Nie ma już piekarni Tośka
Kilka tygodni temu zniknął całkowicie budynek, który z całą pewnością miał charakter historyczny. Przez wiele lat stanowił symbol tomaszowskiej przedsiębiorczości oraz tego, że i w czasach PRL ludzie z tzw. „głową na karku” i „fachem w ręku” potrafili sobie nieźle radzić. Przez ostatnie kilka, jeśli nie kilkanaście, trzykondygnacyjny obiekt popadał stopniowo w ruinę i straszył przechodniów jednej z głównych miejskich ulic. Mowa oczywiście o budynku, w którym przez kilkadziesiąt lat mieściła się prywatna piekarnia, niezwykle popularnego Tośka przy ulicy Św. Antoniego.
03.08.2011 15:31
25
2