Promil "promocyjny"
Od kilkunastu lat władze miasta i powiatu bezskutecznie poszukują pomysłu na to, jak zareklamować Tomaszów, jako miejsce atrakcyjne turystycznie. Brudna woda w Zalewie Sulejowskim, dzikie wysypiska śmieci w okolicznych lasach, dziurawe ulice i brudne kamienice. Mamy też chyba największy w centralnej Polsce odsetek pijanych rowerzystów, którzy wpadają w ręce stróżów prawa. Może oni mogliby być elementem promocyjnym. Na zrewitalizowanym Placu Kościuszki mogłaby powstać „dominanta” w postaci pomnika przedstawiającego „nawalonego” cyklistę z butelką. Byłby to najprawdopodobniej jedyny tego rodzaju postument w Polsce. Obok pomnika stworzyć można by strefę wolną od akcyzy, swój kramik mogła by otworzyć pani Jadwiga albo pan Tadeusz z Polnej… wtajemniczeni wiedzą o co chodzi. pi
15.11.2010 19:24
3