Podróż do Betlejem to widowisko, które już wpisało się już w kalendarz adwentowego przygotowania do Bożego Narodzenia, bo odbywa się po raz 12. W Zakościelu koło Inowłodza (Łódzkie) ponad 300 aktorów amatorów wciela się w postacie z Biblii i prowadzi pielgrzymów do stajenki w Betlejem, by oddali pokłon nowonarodzonemu Chrystusowi.
Na potrzeby widowiska jego organizator - Chrześcijańskie Centrum Proem - na swoim terenie w lesie, nad brzegiem Pilicy, buduje Palestynę w miniaturze. Jest tam pałac Heroda, dom Marii, dom św. Elżbiety, a także stajenka ze żłóbkiem. Jest nawet rynek w Betlejem z gwarem, pokrzykiwaniem przekupniów i z żywymi zwierzętami.
W „Podróż do Betlejem” pielgrzymi ruszają pod strażą rzymskich legionistów, którzy nie szczędzą podróżnym obelg, wyśmiewając biblijne proroctwa i wiarę w nadejście Mesjasza. Po drodze wędrowcy odwiedzają znane z Pisma Świętego miejsca i oglądają sceny z historii poprzedzającej narodziny Chrystusa. Jest więc rabin odczytujący biblijne proroctwo o narodzinach Mesjasza, jest zwiastowanie Najświętszej Marii Panny, rozmowy Marii i Józefa, spotkania Marii ze św. Elżbietą, a także pałac Heroda, trzej mędrcy i pasterze, a nawet anioł, który nawiedza pastuszków w dniu narodzenia Pana.
- Historia narodzin Chrystusa nie zmienia się od 2025 lat, więc nie będziemy jej zmieniać, chociaż co rok zmieniają się aktorzy, dzięki temu, że angażują się wciąż nowe osoby. Z pewnością pojawi się inny Herod, nowi żołnierze, także nowe Marie. Mamy po cztery Marie i czterech Józefów na każdy dzień widowiska, a w sumie mamy dziesięć kobiet, które wcielają się w postać Matki Bożej - powiedziała PAP Edyta Wawrzyniak z Proem w Zakościelu.
W tym roku w „Podróż do Betlejem” zaplanowano 13 i 14 grudnia, od 19 do 21 grudnia oraz od 3 do 6 stycznia 2026 r. Wyjście na szlak odbywa się w grupach i rozpoczyna o godz. 16. Ostatnia grupa pielgrzymów wyruszy w drogę o godz. 18. Całe widowisko trwa ok. 90 minut.
- Co rok w przygotowanie i obsługę widowiska zaangażowanych jest ok. 300 wolontariuszy z różnych kościołów chrześcijańskich. Do Zakościela przyjeżdżają m.in. grupy szkolne, wycieczki organizowane przez biura turystyczne albo przez siostry zakonne i parafie. W tym roku mamy już rezerwacje dla wycieczek z Niemiec - powiedziała Edyta Wawrzyniak.
Do miejsca startu „Podróży do Betlejem” w Zakościelu koło Inowłodza można dojechać drogą krajową 48 od Tomaszowa Mazowieckiego (z kierunków Katowice, Łódź) lub od strony Warszawy DW726 od Rawy Mazowieckiej albo DW726 od Opoczna z kierunków Kielce i Radom.
Udział w widowisku i parking w ośrodku są bezpłatne. Można jednak weprzeć organizatorów ofiarą w postaci danin w czasie widowiska. Ofiary fundacja przeznacza na pokrycie kosztów związanych z organizacją wydarzenia. Ze względu na ogromne zainteresowanie widzów, w razie dużego ruchu, organizatorzy radzą pozostawić samochody już w Inowłodzu (ok. 1500 m od ośrodka) lub na drodze do Zakościela pod zamkiem.
Według organizatorów „Podróży do Betlejem” w Zakościelu koło Inowłodza (Łódzkie) w 11 poprzednich edycjach widowiska wzięło udział łącznie ponad pół tysiąca wolontariuszy - aktorów, muzyków, chórzystów i osób obsługujących wydarzenie, a w podróż przez czasy poprzedzające narodziny Chrystusa wybrało się już ponad 112 tys. osób z Polski i z zagranicy































































Napisz komentarz
Komentarze