Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 13:01
Reklama
Reklama

Dobra jesień wojskowych drużyn

Piłkarska jesień wojskowych drużyn mogła być jeszcze bardziej obiecująca, gdyby nie kilka potknięć tomaszowian, którzy z pewnością zasłużyli na lokatę na czele tabeli – pisze Jacek Szustakowski, dziennikarz sportowy polski-zbrojnej.pl.

Świętoszowianie rozpoczęli sezon 2014/2015 od wpadki w meczu z beniaminkiem. Na początku rozgrywek drużyny, które awansują do wyższej klasy rozgrywkowej, są zawsze groźne. Drużyna z Raciborowic potrafiła wykorzystać brak w składzie Twardego kilku podstawowych graczy i sprawiła dużą niespodziankę, pokonując 2:0 drużynę aspirującą do awansu do IV ligi. W kolejnych czternastu meczach wojskowym przytrafiły się już tylko dwie porażki – z Lotnikiem Jeżów Sudecki (0:1 na wyjeździe) i z Włókniarzem Leśna (2:3 u siebie) oraz dwa remisy (2:2 z Piastem Dziwiszów i 1:1 z Czarnymi Lwówek Śląski). Pozostałe dziesięć spotkań świętoszowianie wygrali i z dorobkiem 32 punktów zostali mistrzem jesieni.



Przed rokiem wojskowi ze Świętoszowa również mieli nieudany początek sezonu. Dwa pierwsze mecze przegrali z beniaminkami, a rundę zakończyli na siódmej pozycji. Zdobyli 26 punktów i tracili pięć do dwójki liderów. Liczyli jednak, że potrafią wykorzystać atut własnego boiska i po udanej wiośnie cieszyć się będą z awansu do IV ligi. Tymczasem nie doczekali się oddania do użytku nowego stadionu w Świętoszowie i kolejną rundę, począwszy od jesieni 2006 roku, mecze w roli gospodarza przyszło im rozgrywać na innych boiskach w gminie Osiecznica. Wojskowi w końcu nie wywalczyli awansu, a i na długo oczekiwany debiut na stadionie w Świętoszowie musieli czekać aż do szóstej kolejki nowego sezonu. 10 września wreszcie wojskowi walczyli o punkty przed własną publicznością, a 17 dni później po raz pierwszy w historii wybiegli na murawę w koszulkach z logo portalu polska-zbrojna.pl. Od debiutu w nowych trykotach „portalowa drużyna” rozegrała osiem spotkań. Jedno z nich przegrała, jedno zremisowała i sześć wygrała, w tym dwa z drużynami, które aspirują do gry od nowego sezonu w IV lidze.
 

Jeśli świętoszowianie w sobotnim meczu kończącym rozgrywki w tym roku nie stracą trzech punktów w derbowym pojedynku z Leśnikiem Osiecznica, z pewnością spokojnie będą mogli przez zimę przygotowywać się do rundy wiosennej. Rywale, którym nie chce się wierzyć, że wojskowi od kilku lat wcale razem nie trenują i walczą o punkty „z marszu”, już się obawiają, że drużyny Twardego po solidnych treningach na własnym stadionie nie da się zatrzymać w drodze do IV ligi. Oby więc powtórzyła się historia sprzed kilku lat, kiedy to wojskowi po trzech sezonach gry w okręgówce awansowali do wyższej klasy rozgrywkowej. Doświadczeni piłkarze Twardego i ich młodsi koledzy naprawdę mają „papiery” do gry w IV lidze i miło będzie ich zobaczyć w sierpniu w walce o punkty na czwartoligowym froncie.
 

Ambicje do gry w wyższej klasie rozgrywkowej mają również i piłkarze tomaszowskiego Wojskowego Klubu Sportowego. Kawaleria przed kilkoma miesiącami spadła z klasy okręgowej do klasy A. Niewiele brakowało, aby spadek przyczynił się do rozwiązania drużyny. Wojskowi jednak się nie poddali i postanowili walczyć na boisku o ponowny awans do okręgówki. Początek tego sezonu mieli obiecujący. Po zwycięstwie 4:0 nad Tęczą Janków kawalerzyści zostali wiceliderem tabeli. Niestety, w drugiej kolejce, w której chcieli poprawić swój bilans bramkowy, wypadli z meczowego rytmu. Rywale oddali im bowiem punkty walkowerem. Wygrana bez gry i co najgorsze – bez spodziewanej dwucyfrowej wygranej odbiła się w kolejnym meczu. Wojskowi tylko zremisowali z Pionierem Baby i stracili pozycję w czubie tabeli. W kolejnych ośmiu meczach wiodło im się różnie. Rundę zakończyli z „oczkiem”. 21 punktów dało im czwartą pozycję w tabeli. Do lidera Kawaleria traci aż osiem oczek, a do drużyny zajmującej drugie miejsce – cztery. Jednak z pozycji wicelidera również można uzyskać awans do okręgówki.
 

W pierwszej grupie piotrkowskiej klasy A wiosną jeszcze może się dużo wydarzyć. Jesienią tylko liderowi nie przytrafiła się żadna wpadka. Drużyna z Rzeczycy wygrała dziewięć spotkań i dwa zremisowała. Punkty straciła tylko w pojedynku z Kawalerią i LKS Januszewice. Tę drugą jedenastkę wojskowi akurat rozgromili 7:0 w ostatniej kolejce. Ta wygrana podbudowała zespół prowadzony w tym sezonie przez st. szer. Pawła Idzikowskiego. Kawaleria przez zimę zamierza solidnie przygotować się do wiosennej walki o punkty i o powrót do okręgówki.
 

Prezes jednego z klubów, które również mają szansę na awans do wyższej klasy rozgrywkowej, powiedział mi ostatnio, że nie ma sensu awansować, by po roku spaść. Poza tym na grę w wyższej klasie klub musi zwiększyć budżet o 40 tysięcy złotych. Takiej kasy, zdaniem prezesa, Ludowy Klub Sportowy może nie dostać z gminy. Kiedy zaś usłyszał, że Kawaleria otrzymała w tym roku dotację z miasta w wysokości 2 tysięcy, to nie mógł w to uwierzyć. – Na pewno dostają jakieś pieniądze z wojska – mówił. Wyjaśniłem mu, że teraz wojsko nie może wspomagać drużyn piłkarskich i prezes nie mógł wyjść z podziwu do pasji działaczy i piłkarzy Kawalerii. Dziwił się, że z tak niewielkimi dotacjami tomaszowski WKS świetnie sobie radził w okręgówce. I oby dalej sobie radził od sierpnia przyszłego roku. Ale ten awans wojskowi muszą sobie zapewnić na murawie wiosną.  
 

St. sierż. Piotr Mostowski, prezes Kawalerii, liczy, że tym razem to wiosna będzie bardziej pomyślna dla tomaszowian.

 

źródło: polska-zbrojna.pl

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Szkolenie z Czarnej Taktyki w 9 Łódzkiej Brygadzie Obrony TerytorialnejArbuzy ekologiczneUOKiK: klienci Biedronki, którzy wzięli udział w promocji „Magia Rabatów”, mogą otrzymać 150 złNFOŚiGW: start programu dopłat do przydomowych wiatraków planowany na 2.-3. kwartał 2024 r.Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 1:1Lechia zwycięska na wyjeździeZmarł ks. prałat Edward WieczorekLewica ogłosiła program do PE: prawa pracownicze, Karta Praw Kobiet, Europejski Fundusz MieszkaniowySondaż: 64,3 proc. badanych za budową umocnień na granicy z Rosją i Białorusią, 16,5 proc. przeciwOgórek trzecim wiceprzewodniczącymTragiczny pożar na ulicy KołłątajaZapraszamy na spotkanie z Rzecznikiem
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: amunakiTreść komentarza: wybitny fachowiec od odbioru dróg w gminie RzeczycaŹródło komentarza: Ogórek trzecim wiceprzewodniczącymAutor komentarza: BarmanTreść komentarza: Leszek to mój mentor i przyjaciel, to prawda że miał w poważaniu Tomaszów ale ile zrobił dla Rzeczycy!!! Lechu tak trzymaj wszystko omówimy w lesniczówce!Źródło komentarza: Ogórek trzecim wiceprzewodniczącymAutor komentarza: Entliczek pentliczek na kogo ...Treść komentarza: Trumf, trumf, Misia Bela, Misia Kasia, konfacela. Misia A, Misia Be, Misia Kasia, konface.Źródło komentarza: Ogórek trzecim wiceprzewodniczącymAutor komentarza: Wszystko jest na sprzedażTreść komentarza: Toż to ludzie spod brudnej PałyŹródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: Dla "chołoty" JBTreść komentarza: Trzeba … rozłożyć ten naród od wewnątrz, zabić jego moralność… Jeśli nie da się uczynić zeń trupa, należy przynajmniej sprawić, żeby był jako chory ropiejący i gnijący w łożu… Trzeba mu wszczepić zarazę, wywołać dziedziczny trąd, wieczną anarchię i niezgodę… Trzeba nauczyć brata donoszenia na brata, a syna skakania do gardła ojcu. Trzeba ich skłócić tak, aby się podzielili i szarpali, zawsze gdzieś szukając arbitra. Trzeba ogłupić i zdeprawować, zniszczyć ducha, doprowadzić do tego, by przestali wierzyć w cokolwiek oprócz mamony i pajdy chleba.Źródło komentarza: Prezes PiS: Polska potrzebuje planu "Siedem razy tak", m.in. dla inwestycji, wsi i bezpieczeństwaAutor komentarza: MirekTreść komentarza: Gratulacje!Źródło komentarza: Znakomity występ młodych lekkoatletów MKS Tomaszów Mazowiecki.
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama