Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 17:21
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Robić karpia

Mięso karpi od stuleci należy do naszych najwartościowszych pokarmów. W czasach, gdy polska służba zdrowia znajduje się na szarym końcu światowych rankingów wzrost spożycia ryb ma olbrzymie znaczenie. Nie czekajmy chwili, kiedy tradycyjny, polski karp będzie towarem luksusowym i mało dostępnym. W gestii każdego z nas jest wymuszenie odpowiednich warunków przetrzymywania ryb w miejscach sprzedaży, a także zwrócenie uwagi na warunki transportu żywego zwierzęcia do domu.

 

Pierwsze wzmianki o udomowieniu karpia Cyprinus carpio w dorzeczu Dunaju sięgają początków naszej ery. Do rozwoju gospodarki stawowej w Polsce przyczyniło się zjawisko poważnego wyrybienia rzek i jezior u schyłku średniowiecza. Spowodowane to było dużą ilością dni postnych dochodzących do 50% w skali roku. Wyraźny postęp w technice stawowej nastąpił z chwilą sprowadzenia karpia przez czeskich zakonników. W 1870 roku Czech Tomasz Dubisch wprowadza stosowany do dziś przesadkowy system hodowli karpia. W związku z tym życie ryb podzielić można na 3 etapy. Do ukończenia pierwszego roku młode rybki nazywa się narybkiem. Między pierwszym, a drugim rokiem życia są to kroczki. Ryba towarowa (tzw. handlówka), to ryba ważąca ok. 1,5 kg w trzecim roku życia. Na początku narybek ze stawu tarliskowego przenosi się do stawów narybkowych. Wiosną roku następnego ryby odławia się i przenosi do stawu kroczkowego, w którym uzyskują wagę 150 – 250 gramów. Ostatni etap, to przenosiny do stawów towarowych, gdzie karpie dorastają do rozmiarów handlowych.

Ryby urozmaicają nasza dietę zaopatrując organizm w brakujące minerały, pierwiastki, łatwo strawne białka (ponad 90%) i witaminy (szczególnie D3). Ich działanie porównywane jest do leków nasercowych - dzięki niezbędnym wielonienasyconym kwasom tłuszczowym Omega-3 (karp 0,35 g na 100 g mięsa), wpływają również na rozwój zdolności, inteligencję, leczenie depresji, nowotworów, czy nawet chorób psychicznych.

Przeciętny Polak konsumuje niecałe 12 kilogramów ryb rocznie, przy czym ryby słodkowodne to 2 kg, a sam karp 0,5 kg. Jest to wynik plasujący nas poniżej średniej światowej wynoszącej 18 kg. Przykładowo statystyczny Japończyk zjada ich 68,5 kg. Wynika to poniekąd z faktu, iż jesteśmy krajem ubogim w wodę. Powierzchnia wód śródlądowych w Polsce wynosi 600 tyś. ha. W światowym rankingu stawia nas to na równi z takim krajem jak pustynny Egipt. Same stawy rybne zajmują areał 76 tys. ha. Profesjonalną produkcję ryb uprawia ok. 600 gospodarstw. W Polsce produkujemy rocznie ok. 15 tys. ton karpi. Główna sprzedaż ma miejsce w okresie świątecznym.

Wtedy też uaktywniają się różnego rodzaju organizacje, których celem jest torpedowanie obecności karpi na wigilijnych stołach. Celowo pominąłem nazwę ,,ekologiczne”, gdyż organizowane przez nich sławne akcje wypuszczania ryb są zwykłym barbarzyństwem pozbawionym wyobraźni i odpowiedzialności. Kiedy wgłębić się w fundamenty tych organizacji na końcu możemy dotrzeć do Petera Singera – filozofa, którego poglądy najłagodniej mówiąc są kontrowersyjne. Niemniej środowisko rybaków nie ucieka od niektórych propozycji stawianych przez ekologów. Pomysł ze sprzedażą świątecznych karpi w formie tusz, filetów, czy też form bardziej przetworzonych jest przyszłościowy. Trzeba jednak wziąć pod uwagę czas i pieniądze potrzebne na inwestycje w przetwórnie mogące obsłużyć znaczną ilość surowca. Zapewne wiązać się to będzie z podwyżką cen, a w najgorszym wypadku likwidacją mniej rentownych gospodarstw. Niestety ekolodzy to nie jedyne zagrożenie dla polskiego karpiarstwa. Kolejnymi są: trudne do wyleczenia choroby, deficyt wody, rosnące koszty produkcji, olbrzymia ekspansja kormorana czarnego, którego byt w Polsce sponsorują z własnej kieszeni głównie rybacy, kłusownictwo, czy też sam rząd, który nie dość, że nie wspiera polskiej akwakultury, to jeszcze próbuje łatać budżetowe dziury własnej niegospodarności niedorzecznymi opłatami.

Zanik produkcji karpia byłby fatalny w skutkach dla ekosystemów wodnych natura 2000, które w dużej mierze istnieją w oparciu o stawy rybne. Zwiększają one różnorodność biologiczną, są siedliskiem i ostoją rzadkich, zagrożonych gatunków zwierząt i roślin, poprawiają retencję magazynując wodę, oczyszczają ją poprzez odbiór, rozkład i akumulację biogenów – woda wypływająca ze stawów jest czystsza niż ta wpływająca, kształtują krajobraz i lokalny mikroklimat. Wartość pozaprodukcyjnych funkcji stawów rybnych obliczono na 219 143 zł/ha, co ponad 10-krotnie przewyższa ich wartość rynkową.

Karpie posiadają wysoką zdolność adaptacji do niekorzystnych warunków środowiska oraz możliwości regeneracji. Trzeba jednak pamiętać, że są to żywe zwierzęta i należny im zgodnie z prawem zapewnić dobrostan. Chyba najbardziej kontrowersyjnym zagadnieniem jest odczuwanie przez ryby bólu. Zdania naukowców są podzielone – ichtiolodzy, wędkarze, twierdzą, że ich układ nerwowy jest słabo rozwinięty, filozofowie, obrońcy zwierząt, że niczym nie różni się od ssaków. Najbezpieczniej natomiast przyjąć, że ryby ból odczuwają. Nie trzymajmy ich więc w wannie i prośmy o uśmiercenie na miejscu zakupu. Jeśli jednak nie ma takiej możliwości nie przenośmy żywych ryb w wiaderkach z wodą, ani zawiązanych foliowych torbach. Transport w warunkach beztlenowych doprowadzi do uduszenia, a wcześniej zakwaszenia organizmu, co niekorzystnie wpłynie na jakość spożywanego mięsa. Karpie potrafią w ograniczony sposób oddychać przez skórę, starajmy się więc by powierzchnia wymiany gazowej była jak największa. Coraz modniejsze w użyciu są specjalnie dedykowane plastikowe rynienki odsuwające ciało ryby od powierzchni opakowana. Jeśli ich nie mamy nie zamykajmy dopływu tlenu w foliowych torbach. Podczas transportu ważne jest również by temperatura otoczenia zbliżona była do 0°C, co spowolni procesy metaboliczne i zmniejszy zapotrzebowanie na tlen. Każdy stres, czy też pogorszenie warunków środowiskowych odbija się bezpośrednio nie tylko na kondycji ryb i jakości surowca mięsnego, ale także w dalszej konsekwencji na masie ryb, co wpływa na rentowność produkcji. Dlatego też, obserwując, które czynniki mają niekorzystny wpływ na ryby, a tym samym zyski z hodowli, rybacy stawowi przez stulecia udoskonalali techniki chowu, odłowu, transportu, magazynowania i przewożenia tak, aby ograniczyć do minimum stres i niekorzystne warunki.

Nie czekajmy chwili, kiedy tradycyjny, polski karp będzie towarem luksusowym i mało dostępnym. Stało się tak już z np. z polską jagnięciną. W ostatniej dekadzie niespotykana w innych krajach UE nadgorliwość naszych urzędników doprowadzała do załamania rynku rodzimych, tradycyjnych produktów hodowli, na korzyść importu gorszych jakościowo i mniej ekologicznych odpowiedników. Często dostarczają nam je państwa, gdzie powszechnie stosuje się kuracje antybiotykowe, nieprzestrzegany jest dobrostan zwierząt, a ich pozyskanie ma fatalny wpływ na środowisko. W popularnych programach kulinarnych dominuje norweski łosoś tuczony w morskich sadzach, argentyńska wołowina, której fermy dostrzec można z granicy kosmosu i egzotyczne przegrzebki. Jeśli chodzi o ryby, to o ile w przypadku łososia jest to produkt cały czas o wysokich walorach, to taka panga rodem z wietnamskich (ś)cieków zawiera głównie niskiej wartości białko i wodę. Modne obecnie w stolicy hipsterskie targowiska oferują ekologicznego karpia w mocno zawyżonych cenach dochodzących do kilkudziesięciu zł za kg. Jest to próba stworzenia wyjątkowego, elitarnego produktu w odpowiednio wysokiej cenie. Tymczasem większość polskich hodowli opiera się na jego ekologicznym i zgodnym z naturą chowie. Karpie żywione są zbożem, głównie pszenicą, jęczmieniem i kukurydzą, a udział pokarmu naturalnego w ich diecie jest znaczny. Unikajmy kupowania tych ryb w hipermarketach, które narzucają rybakom ceny poniżej granicy opłacalności i tych importowanych głownie z Czech, Węgier, Litwy, ale też krajów tak egzotycznych jak Argentyna. Prośmy sprzedawców o certyfikat pochodzenia. Brońmy naszej taniej, dobrej jakościowo, zdrowej żywności, naszego narodowego dobra. Pamiętajmy, iż zgodnie z tradycją łuski karpia, schowane do portfela, zapewniają dobrobyt i pomyślność na cały przyszły rok.

Wytyczne Głównego Lekarza Weterynarii w sprawie postępowania z żywymi rybami będącymi przedmiotem sprzedaży detalicznej:

1. Uśmiercanie ryb w punktach sprzedaży detalicznej
• Metoda – uderzenie w część czołową czaszki powodujące utratę przytomności w połączeniu ze skrwawieniem, uszkodzeniem ośrodkowego układu nerwowego lub przerwaniem rdzenia kręgowego albo dekapitacją.

• Miejsce – wydzielone, np. za parawanem, przenośną ścianką lub innym elementem konstrukcji sklepu; zapobiegającym udziałowi osób postronnych

2. Personel
• ukończone 18 lat,
• wykształcenie co najmniej zasadnicze zawodowe lub 3–letnie doświadczenie przy hodowli lub uboju ryb.

3. Warunki przetrzymywania żywych ryb
• baseny – szczelne, o gładkich ścianach i gładko zakończonych krawędziach
• woda – czysta, natleniona lub napowietrzana; wymiana wody nie rzadziej niż co 48 h
• zagęszczenie – maksymalne zagęszczenie przy stosowaniu natlenienia wody 1kg masy/l wody;
• optymalna temp. wody poniżej 10oC ryby bez widocznych uszkodzeń

4. Sprzedaż – polecana jest sprzedaż ryb po uprzednim ich uśmierceniu

5.Opakowanie stosowane do przenoszenia ze sklepu żywych ryb przez konsumenta końcowego
• bez wody, pozwalające karpiom na wykorzystanie naturalnej wymiany gazowej przez powierzchnię skóry
• z wodą -podstawowe znaczenie ma zapewnienie rybie możliwości przyjęcia naturalnej pozycji

6. Zalecenia dla konsumenta dotyczące przenoszenia żywych ryb po zakupieniu ich w sklepie
Zaleca się:
• aby czas przenoszenia żywej ryby z miejsca zakupu do domu, niezależnie od zastosowanego opakowania, nie był dłuższy niż 1godz.40 minut przy temperaturze powietrza0o-5oC,zaś przy temperaturze powyżej 10oC nie był dłuższy niż 20 minut.
• aby po zakupie żywej ryby, opakowanej w sposób opisany w pkt 5, nie zmieniać ww. sposobu opakowania w czasie dostarczania żywej ryby domu

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrze

Dawno nic nie wzbudzało takich emocji jak odwoływanie i powoływanie Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Źle się dzieje w państwie duńskim - zawołał by zapewne Hamlet, a zrozpaczona Ofelia... sami wiecie co zrobiła... Ujmując to w nieco mniej szekspirowskim stylu nic złego się nie stało, a informacje, jakie pojawiają się w internecie są albo niekompletne, albo mocno jednostronne. Większość dnia wczoraj spędziłem na rozmowach z radnymi i czytaniu internetowych wpisów i komentarzy. Przeciętnemu odbiorcy trudno to jednak ułożyć w spójną całość. Bo wszyscy mają tu rację, ale równocześnie nikt jej tu nie ma. Niemożliwe? No to sprawdźmy. Proszę jedynie o to, by nikt nie poczuł się dotknięty. nie zamierzam nikogo obrażać. Opisuję jedynie to, co usłyszałem i co miałem możliwość obserwować.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 13:22 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 1
W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 20 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
O tym nikt Wam nie opowie. W powiatowym kuluarach wrzePŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy w Heerenveen walczą o igrzyska w MediolanieW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarteCo ChatGPT ma do powiedzenia na temat wyboru nowego Starosty? Sprawdziliśmy„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z Mistrzem
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: oburzonaTreść komentarza: Sala koncertowa to świetny pomysł - będzie też z niej z pewnością korzystać szkola muzyczna - dlaczego dzieci z naszego miasta muszą uciekać, żeby móc się rozwijać artystycznie? Chodzę z dziećmi regularnie do Areny - pamiętam co bylo kiedyś - ale jak widać dla was najlepiej byłoby gdyby nie było niczego - bo przecież żadne miasto na takich rzeczach nie zarabia - ale wtedy trzeba byloby do Warszawy i Lodzi jezdzić i podbijac kase rzadzacym z PO, o to chodzi?Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: LeonTreść komentarza: We wcześniejszym artykule dotyczącym tej sprawy postawione były pytania o wręcz bardzo drastyczne poczynania i zaniedbania, czy coś więcej ustalono. Patrząc z obiektywnego punktu to dlaczego Pani dyrektor wypowiedzenie złożyła wypowiedzenie właśnie akurat po tamtym nagłośnieniu sprawy- przypadek ? Jak ktoś jest nie winien to nie powinien uciekać. W naszym kraju stało się modne krzyczeć, że jak komuś nie po drodze to krzyczy ,że to nagonka polityczna albo hejt, przykre to jest i żałosne.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: DDTreść komentarza: Prosze napisać o kieszonkowymŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: KaktusTreść komentarza: Jeśli dyrektor nie daje sobie rady z hejtem i merutoryczną krytyką to znaczy tylko, że wybrano złego dyrektoraŹródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ło jejku! Jejku!! Po prostu strach się bać!!! Koniom dupę zawracają. Szkoda tylko, że helikopterów z Glinnika nie zaangażowali oraz dronów, wozów bojowych, a także policyjnych psów. Sprawdza się stare polskie przysłowie: mądry Polak po szkodzie. A po następnym ataku terrorystycznym każdy sowiet lub Ukrainiec spokojnie opuści granicę Polski bez najmniejszych problemów. I np. Ukraina będzie się tłumaczyła, że te ich drony nad Polską, to była pomyłka ich służb. Parodia, to jest mało....Źródło komentarza: Operacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: 100 % racji, ale tylko w Wilkowyjach z serialu "Ranczo". A może i tam też by się nie załapał, bo jest zbyt durnowaty.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 636

Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 636

Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 636 w kolorze dąb sonoma z dzielonymi barierkami po jednej stronie łóżka. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa. Szczególną cechą modelu łóżka PB 636 jest możliwość opuszczenia leża do poziomu 29 cm. Niska pozycja pozwala na większy komfort użytkowania osobom o niższym wzroście oraz redukuje w znacznym stopniu możliwość odniesienia urazu w sytuacjiprzypadkowego wypadnięcia. Zakres regulacji wysokości, pozwala na pracę opiekunów w optymalnych warunkach. Możliwość stosowania dzielonych barierek powoduje, że użytkownik nie musi być na stałe ograniczony barierami w przestrzeni łóżkaKolory standardowe: Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 29 cm od podłogi4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Dekoracyjna osłona leża5. Podwójne koło z hamulcem3. Nowoczesny napęd podnoszenia leża6. Dzielona barierka (opcja)OPCJE:zmiana długości i wypełnienia leża • zmiana kolorystyki • dzielone barierkiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 29 do 72 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:207 × 106 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:118,6 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-636 [PDF]
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama