Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 20 maja 2025 06:15
Reklama
Reklama

Czynsze w mieszkaniach komunalnych na dotychczasowym poziomie

Tak, jak dwa dni temu zapowiedział Marcin Witko, stawki czynszów w mieszkaniach komunalnych, stanowiących zasób miasta nie będą podniesione. Wczorajsza sesja Rady Miejskiej okazała się bardziej burzliwa niż można się było spodziewać. Radni Koalicji Obywatelskiej wyszli sali, nie biorąc udziału w głosowaniu. Powodem był nadzwyczajny tryb zwołanej sesji.
Reklama

Nadzwyczajny tryb, tylko w nadzwyczajnych sytuacjach 

Praktyka nadużywania nadzwyczajnego trybu zwoływania sesji rad miejskich i powiatowych jest zdecydowanie naganna. Ustawy samorządowe i regulaminy funkcjonowania samych rad, statutu gmin i powiatów taki tryb rzeczywiście przewiduj. Jednak stosować się go powinno jedynie w wyjątkowych sytuacjach, kiedy należy dokonać pilnych zmian w budżecie, lub kiedy pojawiają się sprawy nie wymagające zwłoki, dla których załatwienia konieczne jest dotrzymanie terminów ustawowych i niezależnych od samorządu. Tymczasem w skrajnych przypadkach organizowane jest kilka sesji nadzwyczajnych. 

Reklama

Formuła ta mocno ogranicza debatę publiczną i utrudnia pracę nad uchwałami. Szczególnie, kiedy radni projekty otrzymują z dnia na dzień lub w dniu sesji. Wczorajszą sesję zwołano w związku z koniecznością złożenia wniosku o dofinansowanie budownictwa mieszkaniowego, jakie ma być realizowane w ramach SIM. I chyba ten punkt nie wzbudziłby większych zastrzeżeń. Tym bardziej, że odpowiedzialny za nadzór nad miejskimi spółkami, audytor miejski, Robert Urbański wyjaśniał, że także inne gminy mijące udziały w spółce zwołują w tym samym terminie i w tej samej sprawie sesje nadzwyczajne. 

Problem pojawił się, kiedy w dniu sesji radni otrzymali projekt zmian w uchwale rady miejskiej „Wieloletni program gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Miasto Tomaszów Mazowiecki na lata 2021-2025”, co miało umożliwić Prezydentowi utrzymanie czynszów w mieszkaniach komunalnych na poziomie z ubiegłego roku. 

Skąd się biorą czynsze?

Pytanie z pozoru banalne okazuje się jednak czasem dosyć trudne, kiedy ktoś stara się udzielić na nie odpowiedzi. Bo punkt widzenia zależy najczęściej od punktu siedzenia, a ten z kolei od relacji między siedzącymi. Czyli radni opozycyjni będą swoją rolę przy ustanawianiu stawek czynszu postrzegać będą nieco inaczej niż Prezydent będący władzą wykonawczą. Przy tym każda ze stron będzie przywoływać przepisy prawne, ale nie zawsze te przepisy będą miały zastosowanie w danym przypadku. 

Najczęściej popełniany błąd (lub zamierzony zabieg) łączenie ze sobą lokali i nieruchomości będących składnikiem majątku gminy. Przepisy, jakie mają w ich przypadku zastosowanie znajdziemy w gospodarce nieruchomościami i kilku innych ustawach. Najkrócej ujmując rozdzielają one czynności tzw. zwykłego zarządu od tych, które poza jego zakres wykraczają. Te pierwsze przypisane są organowi wykonawczemu w  samorządzie, drugie należą do Rady. Prezydent według ich brzmienia może stosunkowo swobodnie podejmować różne decyzje, w tym te dotyczące wysokości czynszów. 

I do tego momentu wszystko się zgadza. Tyle, że w przypadku lokali mieszkalnych w grę wchodzi przede wszystkim ustawa o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy. Ten akt prawny nakłada obowiązki i ograniczenia, 

Pierwszym z nich jest obowiązek sporządzania „Wieloletnich programów gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy”. Jest to wyłączna kompetencja radnych. W treści tego programu zawarta jest także polityka dotycząca ustalania stawek czynszu. Warunki w jakich podlegają one obniżeniu lub podwyższeniu oraz w jakim zakresie można to robić. Prawdą jest, że to Prezydent wydaje zarządzenia określające konkretne stawki, ale są one wcześniej zdefiniowane we wspomnianej uchwale przyjętej przez radnych. 

W ten sposób kiedy należy podnieść czynsz, radni twierdzą, że zrobił to Prezydent, a on z kolei zwraca uwagę, że wykonuje to, do czego zobligowała go Rada Miejska poprzez uchwalenie stosownego aktu prawa miejscowego. 

Kiedyś na łamach portalu postaramy się szczegółowo opisać strukturę komunalnych czynszów. Na tę chwilę i w kontekście wtorkowych obrad istotnym jest, że wśród czynników, jakie samorząd bierze pod uwagę są dwa wskaźniki o charakterze obiektywnym, na które samorząd nie ma wpływu. Pierwszy z nich to wskaźnik wzrostu cent i usług konsumpcyjnych, a drugi to tzw. wartość odtworzeniowa. 

O co więc właściwie chodzi? 

Dokładnie o trzy zmiany we wspomnianym wyżej programie. W pierwotne wersji widnieje taki o to zapis w uchwale:

Zasady polityki czynszowej
 

§ 20. 1. Analiza potrzeb remontowych oraz niezbędnych wydatków na bieżące utrzymanie zasobu mieszkaniowego Gminy uzasadniają stopniowy wzrost stawek czynszu do poziomu 3% wartości odtworzeniowej lokalu, zapewniający osiągnięcie stanu zrównoważenia wydatków na utrzymanie zasobu mieszkaniowego z dochodami z tytułu czynszu najmu lokali mieszkalnych.
2. Uznaje się za niezbędny wzrost stawek czynszu o wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogłaszany przez Prezesa GUS za poprzedni rok kalendarzowy i przeznaczenie uzyskanych z tego tytułu przychodów na techniczne utrzymanie zasobów mieszkaniowych.
3. W przypadku gdy wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, o którym mowa w ust. 2 będzie niższy niż wzrost wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych w tym samym okresie z uwzględnieniem analizy finansowej, możliwy jest wzrost stawek czynszu o wzrost wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych ogłaszanego w formie obwieszczenia przez Wojewodę Łódzkiego.

Zgodnie z tym zapisem Prezydent powinien ogłosić nowe stawki czynszu z uwzględnieniem zmian obowiązujących wskaźników. Za 2022 wskaźnik ten wyniósł 14,4%. O tyle więcej mieliby zapłacić mieszkańcy czynszówek. Roczna różnica w płaconych czynszach wynosiłaby w zależności od rodzaju mieszkania od 150 do 712 złotych. Poniżej tabela przedstawiająca przykładowe różnice 

 

Konieczna była nieznaczna zmiana wyżej wskazanego paragrafu:

1) ust. 2 otrzymuje brzmienie: „Ustala się coroczny wzrost stawek czynszu o wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogłaszany przez Prezesa GUS za poprzedni rok kalendarzowy i przeznaczenie uzyskanych z tego tytułu przychodów na techniczne utrzymanie zasobów mieszkaniowych, z zastrzeżeniem ust. 3a.

2) ust. 3 otrzymuje brzmienie: „W przypadku gdy wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, o którym mowa w ust. 2 będzie niższy niż wzrost wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych w tym samym okresie z uwzględnieniem analizy finansowej, możliwy jest wzrost stawek czynszu o wzrost wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych ogłaszanego w formie obwieszczenia przez Wojewodę Łódzkiego, z zastrzeżeniem ust. 3a.

3) po ust. 3 dodaje się ust. 3a w brzmieniu: „W roku 2023 odstępuje się od wzrostu stawek czynszu, o którym mowa w ust. 2 i ust. 3.” 

Jak widać dodano punkt 3a, zwalniający Prezydenta z konieczności ustalenia nowych stawek czynszu na poziomie uwzględniającym poziom inflacji. Czy wymaga on głębszej analizy? Zapewne tak, szczególnie w odniesieniu do skutków finansowych, ponieważ niższe czynsze oznaczają niższe wpływy dla TTBS, które miasto będzie musiało zrekompensować. Obliczenia nie są trudne bo wystarczy 14,4 procenta odnieść do dotychczasowych przychodów. Wynik to ok. 1 milion złotych. 

Radni rzeczywiście projektu uchwały nie zdążyli przeczytać. Mówili na przykład o tym, że w 2024 roku miasto podniesie czynsze dwa razy. Tymczasem zapis dosyć wyraźnie stwierdza o wskaźnikach wzrostu odnoszących się jedynie do roku poprzedniego. Radni opozycyjnie uważają, że za zamrożenie czynszu zapłacą wszyscy mieszkańcy miasta. Z drugiej strony twierdzą, że może trzeba obniżyć czynsze wszystkim mieszkańcom. Jarosław Batorski zwrócił uwagę, że zasoby komunalne zamieszkują najmniej zamożni mieszkańcy miasta. Piotr Kucharski odpowiadał, że mieszkań Tomaszowa wcale nie są biedni 

Polityczne i komunalne 

Radni opozycyjni twierdzą, że skierowanie projektu uchwały miało związek ze spotkaniem polityków Platformy Obywatelskiej z mieszkańcami bloku przy ulicy Jerozolimskiej, które miało miejsce dzień wcześniej. Tyle, że lokale mieszkalne zbudowany zostały w ramach Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. a więc uchwała ich nie dotyczy. 

Dyskusja w czasie sesji była rzeczywiście bardziej polityczna niż merytoryczna. Niestety poza nielicznymi wyjątkami większość radnych nie ma podstawowej wiedzy z zakresu zarządzania nieruchomościami. 

Ostatecznie radni opozycyjni z głosowania wyszli, próbując zerwać kworum. 

- Przyznam, że jestem tym mocno zaskoczony i nawet ciężko mi to skomentować na gorąco. To jest nasza praca. Rozumiem, ze jesteśmy politycznymi przeciwnikami - mamy inne spojrzenie na miasto i inne wartości. Wcześniej nie podnieśliśmy już dla wszystkich mieszkańców podatku od nieruchomości za lokale mieszkalne. Wszystkim mieszkańcom bez wyjątku. Inne miasta w tym czasie podnosiły podatkowe widełki na maksymalne. Rozumiem, że nie zgadzacie się z takim projektem uchwały. Że nie chcecie zamrażać tych czynszów w zasobie komunalnym. Wiadomo - ja złożyłem projekt - to musi być zły. Nieważne co w nim jest. Czy to słuszne czy nie. W końcu w stolicy naszego województwa radni z tej samej opcji podnieśli stawki o 14%. Urzędnicy przekazali wszystkie informacje, kalkulacje, kwoty ewentualnego dokapitalizowania spółki z budżetu miasta. Wychodzi na to, że wolicie wsłuchiwać się w głos dużego biznesu niż najbiedniejszych mieszkańców. My chcemy zamrozić opłaty na targowisku. Mam nadzieje, że tu nie spotkamy się z takimi formami protestów jak w przypadku dzisiejszej uchwały w sprawie nie podnoszenia czynszów w TTBS - skomentował sesję Marcin Witko 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Aa 10.03.2023 23:54
Ładne zdjęcie sali obrad Rady Miejskiej. Jeśli ktoś mógłby zrobić podobne i dodać do Wikimedia Commons, byłoby bardzo miło. Chętnie bym sam to zrobił, ale obawiam się o własne zdrowie czy nawet życie i tam nie będę chodził. To samo, jak było z tym wykładem „Szlakiem przemysłowym. W każdym domu ktoś z Wistomu”, bardzo chciałem iść ale strach. Od słowa do słowa, łapy duże, potem będę się leczył latami. No, nie. Dziękuję. Ale szkoda.

Reklama
Apol 01.03.2023 16:05
Ludzie te osoby są przeciw nam mieszkanca ubogim.Ci co wyszli pokazali że nie interesuje ich realne działanie na naszą korzyść a jedynie medialne szopki. Widać jak dbają o mieszkańców

ateista 02.03.2023 13:49
a dlaczego tylko o Was mają dbać? ludziom w spółdzielniach tez podnoszą non stop czynsze i tam mogą?

Marcin 28.10.2023 17:47
Chociaż wiesz za co płacisz,to mieszkanie zostało zalane przez luft wentylacyjny,a ludzie pisali że się leje, podłogi powiginane, winnych brak

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

PKW: najwyższa frekwencja w pierwszej turze wyborów prezydenckich w historii III RP

Frekwencja 67,31 proc. w niedzielnym głosowaniu to najwyższy wynik w pierwszej turze wyborów prezydenckich w historii III RP - wynika z oficjalnych danych PKW. Dotychczas najwyższą frekwencję w pierwszej turze odnotowano w 1995 r., kiedy wyniosła 64,70 proc.Data dodania artykułu: 19.05.2025 13:12
PKW: najwyższa frekwencja w pierwszej turze wyborów prezydenckich w historii III RP

Raport nie pozostawia złudzeń. Co piąty Polak nie czyta warunków zawartych w umowie kredytowej

Dwóch na trzech ankietowanych, zaciągając kredyt lub pożyczkę, samodzielnie sprawdza bądź konsultuje z kimś treść umowy. Przy tym zapisy najczęściej są analizowane tylko we własnym zakresie. Rzadziej odbywa się to przy wsparciu rodziny. Polacy bardzo sporadycznie zwracają się w takiej sytuacji do prawnika. Z kolei jeden na pięciu badanych w ogóle nie sprawdza tego rodzaju dokumentu, przeważnie tłumacząc, że nie widzi takiej potrzeby. To podejście może skutkować poważnymi konsekwencjami, przed czym przestrzegają eksperci. I dodają, że analiza umowy jest wskazana zwłaszcza w przypadku zobowiązań długoterminowych lub zaciąganych na większe kwoty.Data dodania artykułu: 19.05.2025 11:25
Raport nie pozostawia złudzeń. Co piąty Polak nie czyta warunków zawartych w umowie kredytowej

Komenda Główna Policji: 327 przypadków naruszenia ciszy wyborczej

W ciągu dwóch dni trwania ciszy wyborczej policja odnotowała 327 przypadków jej naruszenia - poinformowała w poniedziałek Komenda Główna Policji. Doszło m.in. do niszczenia plakatów, agitacji w internecie i wyniesienia kart do głosowania.Data dodania artykułu: 19.05.2025 11:03
Komenda Główna Policji: 327 przypadków naruszenia ciszy wyborczej

Policja: w sobotę odnotowano 72 przypadki naruszenia ciszy wyborczej; to głównie działania w internecie

Od początku ciszy wyborczej odnotowano 72 przypadki jej naruszenia, w tym dwa przestępstwa - przekazała w sobotę wieczorem PAP podkomisarz Iwona Kijowska z Komendy Głównej Policji. Według KGP były to głównie działania w internecie.Data dodania artykułu: 18.05.2025 07:55
Policja: w sobotę odnotowano 72 przypadki naruszenia ciszy wyborczej; to głównie działania w internecie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Polecane

Oxva Oneo, Xlim V2 i VPrime – nowoczesne funkcje, które robią różnicęCo Wam zrobiły te przystanki?W Urzędzie Gminy Lubochnia dostępna jest fotobudka.Noc Muzeów od samego ranaDni Antoniańskie na sportowoOdszkodowanie za Sybir – jak wygląda proces ubiegania się o rekompensatę?PKW: Trzaskowski (31,36 proc.) i Nawrocki (29,54 proc.) w drugiej turze wyborówNawrocki wygrywa w powiecie, przegrywa w mieścieRozpoczęło się głosowanie w wyborach prezydenckich; zakończenie o godz. 21.00GKS Wikielec – Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:2 (1:1)Policja: od początku ciszy wyborczej odnotowano 15 wykroczeń, głównie w internecieEkspertka: po 65. roku życia wydłuża się czas reakcji kierowców, potrzebne działania edukacyjne
Reklama
Reklama
Produkty brudnej kampanii

Produkty brudnej kampanii

Dziennikarze Wirtualnej Polski, Szymon Jadczak oraz Patryk Słowik ustalili, kto stoi za reklamami politycznymi promującymi Rafała Trzaskowskiego i szkalującymi jego konkurentów w Internecie. Okazuje się, że pojawia się tu pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja, której prezesem jest człowiek, który jeszcze kilka tygodni temu był asystentem posłanki Koalicji Obywatelskiej. Reklamy były publikowane przez profile na Facebooku "Wiesz Jak Nie Jest" i "Stół Dorosłych", których administrator jest nieznany. Na promocję wydał on jednak więcej niż komitety wyborcze Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Skąd pochodziły pieniądze? Wszystko wskazuje na to, że z zagranicy. Ustalenia dziennikarzy są szokujące. Co ciekawe fakt finansowania reklam ze źródeł zagranicznych, potwierdził rządowy Ośrodek Analizy Dezinformacji NASK. Co na to politycy Platformy Obywatelskiej? Twierdzą, że mamy do czynienia z prowokacją. W takie tłumaczenie uwarzą co najwyżej najbardziej fanatyczni zwolennicy tej patii.
GKS Wikielec – Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:2 (1:1)

GKS Wikielec – Lechia Tomaszów Mazowiecki 1:2 (1:1)

Bardzo ważne wyjazdowe zwycięstwo odnieśli piłkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki. Podopieczni trenera Bartosza Grzelaka wygrali w spotkaniu 30. kolejki Betclic I grupy III ligi z GKS Wikielec 1:2 (1:1). Taki rezultat pozwolił powiększyć przewagę punktową nad dolną częścią tabeli co jednocześnie pozwoli drużynie na spokojniejsze skupienie się na końcówce sezonu.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama