Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 11:44
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Ornitolog o "ptasim zegarze": przed wschodem słońca odzywają się kosy, drozdy i rudziki

Wskazówki "ptasiego zegara" reguluje światło. Najwcześniej w ciągu doby zaczynają śpiewać osobniki w najlepszej kondycji – te, które mimo chłodu i głodu mogą udowodnić samicom swój wigor i odstraszyć rywali. Jeszcze przed wschodem słońca odzywają się kosy, drozdy śpiewaki i rudziki. O głosach włączających się kolejno do ptasiego chóru opowiada ornitolog i biolog z Uniwersytetu w Białymstoku, Adam Zbyryt.

"Ptasi zegar" to wykres, pomagający ludziom rozpoznać ptaki śpiewające o określonych porach dnia. Adam Zbyryt, biolog z Uniwersytetu w Białymstoku, w rozmowie z serwisem Nauka w Polsce i z PAP zastrzega, iż trudno jest precyzyjnie wskazać gatunki "przypisane" do konkretnych godzin. Podał jednak kilka wskazówek ułatwiających zidentyfikowanie gatunków nawet amatorom. Czas włączania kolejnych ptasich treli uzależniony jest od światła, zatem można się posłużyć analogią do zegara słonecznego.

"Pierwsze ptaki zaczynają śpiewać mniej więcej na godzinę przed wschodem słońca. Na początku wiosny pierwsze tony nadają te budzące się najwcześniej, jak kos, drozd śpiewak i rudzik. W późniejszym czasie do tych najwcześniejszych śpiewaków dołączają jeszcze słowiki szare i rdzawe. Wszystkie te ptaki łączy to, że mają duże, czarne oczy, które pozwalają im dobrze widzieć nawet przy najmniejszej ilości światła. To ważne, gdy jest się ofiarą, a nie drapieżnikiem. Śpiewanie z eksponowanych miejsc przy słabych warunkach oświetleniowych to dość ryzykowane zachowanie" - mówi Adam Zbyryt, zwycięzca w konkursie Popularyzator Nauki 2021.

"Potem, gdy się rozjaśnia, dołączają inne gatunki, np. pokrzewki, sikory, strzyżyki, gołębie grzywacze i siniaki, zaś gdy jest już kompletnie jasno - włączają się zięby, piecuszki, pierwiosnki, świstunki leśne, muchołówki, wilgi, kukułki, dudki. Mniej więcej około godziny 8:00 chór cichnie, a ptaki zaczynają skupiać się na innych czynnościach, w tym głównie na żerowaniu czy budowie gniazd" – mówi biolog.

Dlaczego ptaki śpiewają tak wcześnie? Jedna z hipotez tłumaczy to... stroszeniem piórek. Wcześnie rano jest jeszcze na tyle ciemno, że z jednej strony drapieżniki nie są jeszcze wielkim zagrożeniem, a z drugiej strony trudno jest poszukiwać pokarmu, ponieważ jest za ciemno. Zatem ten czas ptaki wykorzystują do tego, żeby przedstawić się z jak najlepszej strony: wokalnie. Taki poranny śpiew świadczy o wigorze, kondycji, sile samca. W głosie zawarta jest groźba dla rywali i swoista "reklama" dla samic. Na wczesny śpiew o tej porze - kiedy jest jeszcze zimno po całej nocy, a ptaki przez cały ten czas nie żerowały – mogą sobie pozwolić tylko najsilniejsze samce, w najlepszej kondycji, posiadający najlepsze terytoria pełne pokarmu. Bo tylko ten może śpiewać długo, kto przed zaśnięciem miał pełen żołądek. To cenna informacja dla potencjalnej partnerki – samiec, którego właśnie słychać, musi być zdrowy i sprawny, skoro może sobie pozwolić na to, by - mimo głodu po całej nocy - nie żerować, a głośno śpiewać. Na dodatek samiec ten nie zna strachu i wystawia się na atak, bo zdradza swoją pozycję drapieżnikom. Ta brawura może być drogą do serca samiczki.

Kolejny ważny powód jest taki, że wczesnym rankiem inne odgłosy nie zakłócają ptasiego śpiewu.

"W porze drugiego śniadania i przed południem śpiewają już nieliczne ptaki. Najbardziej charakterystycznym gatunkiem, którego można usłyszeć w tym czasie, jest trznadel" – dodaje Adam Zbyryt.

Tłumaczy, że trznadle śpiewają praktycznie przez cały dzień. "Nawet w środku gorącego letniego dnia można usłyszeć charakterystyczny śpiew, przypominający wstęp do V symfonii Beethovena, który zresztą zainspirował się właśnie piosenką tego ptaka. Przez cały dzień słyszalne są też kukułki, bo choć są one najbardziej aktywne w okresie porannym, to potrafią odzywać się cały dzień. Podobnie zaganiacze, łozówki czy kulczyki, ptaki przypominające kanarki, których szybki, metalicznie brzmiący śpiew słychać ciągu dnia" – dodaje ornitolog.

W wielogatunkowym i wielowiekowym lesie, takim jak Puszcza Białowieska, w tym samym miejscu i momencie potrafi śpiewać kilkanaście gatunków. "Ptasi zegar, a więc rozpoczynanie i kończenie śpiewów o różnych porach, daje każdemu z gatunków szansę na bycie usłyszanym. Ptaki regulują to także poprzez różne częstotliwości śpiewu. Wysokie i niskie tony pozwalają przebijać się ponad inne głosy i dotrzeć z przekazem do partnerek i rywali. Poza tym dowiedziono, że gdy ptaki rozpoczynają śpiew o poranku - to zwykle jest on mniej złożony, krótszy i wolniejszy. Dopiero po serii powtórzeń, gdy już się rozgrzeją, wchodzą na właściwe tony" – mówi przyrodnik.

Adam Zbyryt powraca do koncepcji zegara i znów wymienia kosy, tym razem wśród gatunków wieczornych. Kosy, drozdy śpiewaki, rudziki i słowiki ponownie zaczynają śpiewać, gdy słońce jest nisko. "W miastach słyszymy je przez cały rok, ponieważ mocno reagują na zanieczyszczenie światłem. Przy dużej jasności kosy, rudziki i drozdy śpiewają do późna w nocy. Innym gatunkiem, który wcześniej wstaje i późno się odzywa, są sowy – ich pohukiwania i głosy godowe też można słyszeć od zmierzchu do późnych godzin nocnych" – przypomina.

Popularyzator tłumaczy, że ptasi zegar ma charakter lokalny. Inne ptaki słychać więc o wybranej godzinie w terenach zurbanizowanych, inne w leśnych, a jeszcze inne na mokradłach.

"Na terenach podmokłych lub nad zbiornikami wodnymi wieczorem dołączają inne gatunki, niespotykane w miastach i lasach. Ich głosy są charakterystyczne dla mokradeł. Należą do nich strumieniówki, świerszczaki, trzciniaki, bąki, bączki, kropiatki, zielonki, derkacze, kszyki, dubelty. Niektóre ptaki związane z terenami podmokłymi odzywają się wyłącznie w godzinach wieczornych i nocnych, jak wspomniane kropiatki czy dubelty" - podsumowuje.

Adam Zbyryt podkreśla, że mechanizm ptasiego zegara bywa zaburzany przez działalność ludzką. W mieście, ale i coraz częściej na terenach rolniczych, kluczowym czynnikiem zakłócającym naturalny ptasi zegar jest światło. W 2021 r. naukowcy opublikowali (https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C94300%2Cswiatlo-szklarni-przemyslowych-wplywa-na-aktywnosc-glosowa-ptakow.html) artykuł o tym, jak światło ze szklarni wpływa nocą na śpiew ptaków, które gnieżdżą się w okolicznych lasach. Porównano ptasi zegar w okolicy oświetlonych miejsc i w lasach, które nie zostały w ten sposób zaburzone. Wyniki badań wykazały, że w okresie lęgowym ptaki gniazdujące w lesie w pobliżu emitujących światło szklarni odzywały się w porach innych, niż ptaki w lesie, gdzie światło szklarni nie było obecne. Ptaki z okolic szklarni zaczynały się odzywać wcześniej o świcie i przestawały później o zmierzchu. Najsilniej reagowały kosy i rudziki.

Hałas nieco inaczej wpływa na ptasie koncerty: nie rozregulowuje zegara, ale wpływa na tempo i głośność śpiewu. Jedna z publikacji na ten temat opisuje badania przeprowadzone w okolicach San Francisco. Porównano tam śpiew ptaków z okresu sprzed lockdownu i w trakcie jego trwania. "W czasie ograniczonego ruchu miejskiego, a więc i hałasu, ptaki zaczęły śpiewać ciszej i na niższych tonacjach – śpiewały w swoim naturalnym tempie. W +normalnych+ warunkach miejskich próbują walczyć z hałasem śpiewając szybciej i głośniej, żeby przebić się przez miejski zgiełk" – podsumował ornitolog, nawiązując do wniosków z tych badań.

Ptasi zegar jest skorelowany ze światłem. Wiosną z dnia na dzień światło słoneczne pojawia się coraz wcześniej w ciągu doby i tak jest podczas całego okresu lęgowego. Ale ptaki śpiewają również po dobraniu się w pary. Adam Zbyryt wyjaśnia ich motywacje.

Ptaki śpiewają bowiem nie tylko w celach matrymonialnych. Wydają dźwięki godowe, ale też ostrzegają przed sobą rywali, prezentują się, konkurują o inne, jeszcze wolne samice. Potrafią komunikować o ważnych zjawiskach. Wydają odgłosy kontaktowe – informują inne osobniki o swojej obecności. W dźwiękach alarmowych z kolei może być zawarta informacja o tym, czy drapieżnik atakuje z ziemi, czy z powietrza, czy jest mały, czy duży – ma to znaczenie w ocenie ryzyka. Mniejszy, atakujący z powietrza, jest większym zagrożeniem, ponieważ takie są zwykle drapieżniki specjalizujące się w polowaniach na ptaki, czyli niepozorna sóweczka i zwinny krogulec.

"Ale przede wszystkim ptaki śpiewają także dlatego, bo lubią. Dowiedziono, że sam śpiew sprawia samicom ptaków przyjemność. W czasie popisów potencjalnego partnera w ich mózgach zachodzą reakcje analogiczne do tych, jakie pojawiają się w naszych centralnych ośrodkach nerwowych, kiedy słuchamy muzyki, która się nam podoba. Co ciekawe, inne samce odbierają śpiew konkurenta jako drażniące dźwięki. Badania wykazują, że ludzie zamieszkujący tereny zurbanizowane preferują te miejsca, gdzie słychać śpiew wielu gatunków ptaków. Dbajmy więc, aby wokół nas było jak najwięcej zieleni, to sprawi, że będziemy czuć się lepiej, szczególnie w miastach" – puentuje naukowiec.

Nauka w Polsce, Karolina Duszczyk

Infografika dla subskrybentów Serwisu Infograficznego jest dostępna do pobrania ze strony https://igrafika.pap.pl/

 

kol/ zan/


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Prokuratura nie zmienia kwalifikacji czynu. Zabójczy pirat drogowy wciąż ściganyProkuratura nie zmienia kwalifikacji czynu. Zabójczy pirat drogowy wciąż ściganyProkuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim informuje, że w śledztwie prowadzonym przeciwko Sebastianowi M. podejrzanemu o spowodowanie wypadku komunikacyjnego ze skutkiem w postaci śmierci trojga pokrzywdzonych, po przeanalizowaniu zgromadzonego dotychczas materiału dowodowego, w tym w szczególności uzyskanej w dniu 15 kwietnia 2024 roku uzupełniającej opinii biegłego z zakresu wypadków drogowych, stwierdzono brak podstaw procesowych do zmiany podejrzanemu dotychczasowego zarzutu na zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem w postaci śmierci w/w osób, tj. przestępstwa kwalifikowanego z art. 173 § 3 k.k. Różnica jest istotna ponieważ wiąże się z maksymalnym wymiarem kary. W przypadku katastrofy wynosi on 15 lat, natomiast gdy mamy do czynienia z wypadkiem jest to co najwyżej lat 8. Opinia biegłego potwierdza natomiast zasadność stawianego podejrzanemu zarzutu, jako wyłącznemu sprawcy wypadku drogowego, do którego doszło w dniu 16 września 2023 roku na autostradzie A1. Śledztwo nadal pozostaje w toku.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 08:56
Zakończenie roku szkolnego klas maturalnych w II LOOstatni dzwonek w „Wyspiańskim”Nu-Med z certyfikatem ISO!Miejskie nieruchomości na sprzedażPodyskutuj o ulubionych książkachJuż od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Prokuratura nie zmienia kwalifikacji czynu. Zabójczy pirat drogowy wciąż ściganyProgram Rewitalizacji po poprawkachBezpieczni w ruchu drogowymPolicja ostrzega przed oszustamiZostań recytatoremGnał bez wyobraźni i rozumu
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Białobrzeska Majówka Białobrzeska Majówka Piknik rodzinny pod tytułowym hasłem odbędzie się 11 maja w Miejskim Centrum Kultury Za Pilicą przy ul. Gminnej 37/39. Organizatorzy przygotowali dla jego uczestników wiele atrakcji. Będzie z nich można skorzystać w godz. 16−19. Wstęp wolny. Na najmłodszych czekać będzie m.in. gra terenowa z nagrodami, a także: ogromna zjeżdżalnia, stoiska plastyczne, na których wykonać będzie można np. makramowy breloczek, ścieżka sensoryczna i tor przeszkód. Nie zabraknie też ogromnych baniek mydlanych, balonów, szczudlarza i cukrowej waty. Główną atrakcją dla dzieci będzie magik Pan Buźka, który przedstawi show „Magia Żółtoksiężnika”. Dużo będzie działo się również na scenie. Zaprezentują się m.in.: Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Ciebłowianie”, DFC Latino, uczestnicy zajęć wokalnych i tanecznych z MCK Za Pilicą, a w bajkowy świat przeniesie wszystkich grupa teatralna „Zeróweczka” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 8 w Białobrzegach, która pokaże nagrodzony Złotą Maską na tegorocznych Tomaszowskich Teatraliach spektakl „Królewna Śnieżka”. Będzie też czas dla Kwadransowych Grubasów, z którymi wspólnie świętować będziemy 25-lecie działalności klubu. Na stoiskach partnerów wydarzenia będzie można przybić piątkę z Miśkiem i Kropelką, zagrać w koło fortuny, sprawdzić umiejętności językowe czy wykonać kolorową pracę plastyczną. Dodatkowo będzie można skorzystać z konsultacji koordynatora opieki onkologicznej oraz zmierzyć ciśnienie i poziom cukru. Dostępny będzie również punkt Nadleśnictwa Smardzewice, w którym będzie można otrzymać sadzonki drzew. Nie zabraknie również wozu strażackiego, do którego będzie można wsiąść, i pokazów pierwszej pomocy prowadzonych przez druhów z OSP w Białobrzegach. Na sali koncertowej dostępne do obejrzenia będą dwie wystawy: prac malarskich artystów ze Stowarzyszenia Amatorów Plastyków oraz uczestników zajęć malarstwa i rysunku w MCK Za Pilicą. Na stoiskach będzie można również zakupić słodkie ciasta oraz ciepłe dania, jak np. grillowaną kiełbaskę czy pyszne pierogi.Wstęp na wydarzenie jest wolny.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 17°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Myślę, że ten Twój wpis (tomaszowianka) dotyczy moich wpisów. Dlatego napiszę tak. W pewnej piosence, Stuhr (ten alkoholik, co po alkoholu potrącił kogoś samochodem) śpiewa tak: śpiewać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej. I ta odkrywcza myśl odnosi się również do takich pisarzy, jak ja i Ty oraz i do tych, którzy te nasze wypociny czytają. Jeżeli my w naszych wpisach pokazujemy różne nasze poglądy, to te nasze poglądy nie muszą być akceptowane przez cały, zafajdany świat. Jednak, nie musimy zaraz opluwać tych, którzy mają inne poglądy od naszych. A Ty, dosyć delikatnie piszesz do mnie: stary, poluzuj majty, zdejmij ten przyciasny berecik z antenką i nie wkur.... mnie. No to, ja ten Twój apel do mnie - dokładnie odwracam. Czy ja muszę kochać swoją teściową? Oczywiście - NIE!!! Ale, czy zaraz muszę ją walić po gębie - NIE!!!Źródło komentarza: Zmiany w ProkuraturachAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ten brzuchaty osobnik tak nadaje się na starostę powiatu, jak ja na biskupa. Nawet na katechetę się nie nadawał. Jednak nasze bredzenie jest zbędne, bo ten szkodnik społeczny z pewnością, pod powiatowym stołem już został wybrany. A sesja w dniu 07.05. 2024 r., to będzie tylko formalność.Źródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: zadowolonyTreść komentarza: Białobrzegi rzeczywiście bardzo ponura dzielnica Tomaszowa. A za komuny planowano tu duże osiedla bloków, dlatego do Tomaszowa przyłączono wtedy Ludwików i Białobrzegi. Gdyby dzisiaj oderwano te dzielnice od Tomaszowa to miasto liczyłoby około 40 tys. mieszkańców. Dzięki wam wybieramy nadal Prezydenta a nie Burmistrza bo mamy nieco ponad 50 tys. głów w mieście.Źródło komentarza: Białobrzeska Majówka na łąceAutor komentarza: Mieszkaniec BiałobrzegówTreść komentarza: Brawo, wreszcie coś się tutaj dzieje - szkoda że tak rzadko, dzielnica kompletnie zapomniana pod względem integracji społeczności lokalnej. Zdecydowanie brakuje tutaj miejsca spotkań dla starszych jak i młodszych mieszkańców na otwartym terenie. Uważam, że altanka na wzór Ciebłowic czy park taki jak w Wąwale ułatwił by tworzenie takich relacji oraz byłby dobrym miejscem do rekreacji oraz odpoczynku. Zachęcam i proszę przedstawicieli władzy z naszej dzielnicy o podjęcie działań w tym temacie. Oprócz inwestycji drogowych - mam wrażenie, że nic tutaj się nie dzieje.Źródło komentarza: Białobrzeska Majówka na łąceAutor komentarza: Mieszkanka TomaszowaTreść komentarza: Jedynym najbardziej kompetentnym i doświadczonym kandydatem jest obecny starosta Mariusz WęgrzynowskiŹródło komentarza: Kto powinien zostać Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: tomaszowiankaTreść komentarza: Weź chłopie ,,urlop,,od komentowania ,czasem zgadzam się bo prawda leży po środku ale częściej ,,przeginasz,, wrzuć na luz i zapomnij o minionych czasach.Źródło komentarza: Zmiany w Prokuraturach
Reklama
Skarpetki zdrowotne frotte ze srebrem Skarpetki zdrowotne frotte ze srebrem Skład:bawełna 80%, Prolen® Siltex ze srebrem 17%, Lycra® 3% Wielkości:35-37, 38-40, 41-43, 44-46, 47-49 (oprócz koloru białego i szarego)        (według ZN-JJW-P-005)Konstrukcja:Skarpetki nieuciskające Medic Deo® Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Medic Deo® Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!Specjalna konstrukcja cholewki i niewielka domieszka nowoczesnego włókna Lycra® w całym wyrobie powodują idealne bezuciskowe przyleganie do nóg i maksymalną elastyczność - nietamowanie przepływu krwi i komfort nawet dla opuchniętych nóg.Dzięki działaniu przędzy z jonami srebra, wzmocnionemu apreturą antybakteryjną i antygrzybiczną Sanitized®, skarpetki hamują rozwój mikrobów i zapobiegają jednocześnie przykremu zapachowi podczas użytkowania. Miejsca stóp narażone na otarcia i urazy są chronione przez miękką trójwarstwową dzianinę frotte. Opaska elastyczna na śródstopiu zapobiega przesuwaniu się skarpetki na nodze.Skarpetki nadają się znakomicie do aktywności fizycznej. Do produkcji skarpetek jest używana czysta bawełna - naturalna przędza najwyższej jakości.SKARPETKI ZAREJESTROWANE JAKO WYRÓB MEDYCZNYZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama