W sobotę na targowisku miejskim doszło do ataku na sprzedającego tam pana Adama. Napastnicy, migranci ,uzbrojeni w noże grozili sprzedającemu. Udało mu się oddalić z miejsca zdarzenia bez szwanku, dziś jak mówi ma w kieszeni gaz do obrony. Mieszkańcy Tomaszowa chcą się czuć bezpiecznie, każdego dnia i o każdej porze dnia i nocy. Zwracam się z prośbą do Marcin Witko , Panie Prezydencie proszę o zwiększenie patroli Straży miejskiej w okolicy targowiska - czytamy na portalu Facebook.
Rzeczywiście sytuacja dosyć alarmująca i może budzić niepokój. Szczególnie teraz, kiedy słowo "imigrant" budzi często dreszcze strachu. Czy do takiego zdarzenia faktycznie doszło? Trudno na to pytanie odpowiedzieć, ponieważ reakcja jest jednostronna i pochodzi z "trzeciej ręki". Co na to Policja? Pełniąca obowiązki oficera prasowego tomaszowskiej Komendy Powiatowej Policji, asp. sztab. Aleksandra Cieślak, nie potwierdza zdarzenia. To oczywiście nie oznacza, że nie miało miejsca, ale z całą pewnością nie zostało ono zgłoszone. Tymczasem miasto, oraz bazar są monitorowane i sprawców można byłoby rozpoznać, odszukać i jeśli byli to rzeczywiście obcokrajowcy, deportować.






















































Napisz komentarz
Komentarze