Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 19:51
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Zbrodnia UPA w Puźnikach - jak do niej doszło i co wiadomo o sprawcach

Zbrodnia w Puźnikach w lutym 1945 r. była jedną z ostatnich akcji sotni Szarych Wilków, którymi dowodził Petro Chamczuk. Ani on, ani jego podkomendni nigdy nie ponieśli kary. W sobotę w Puźnikach odbędą się uroczystości pogrzebowe ekshumowanych w kwietniu i maju 42 ofiar tej zbrodni.

W nocy z 12 na 13 lutego 1945 r. w Puźnikach zginęło co najmniej 50, a według niektórych źródeł - około 130 osób.

Głównym sprawcą tej zbrodni był Petro Chamczuk, który przez część Ukraińców uważany jest za bohatera. W 2014 r. Czortkowie, na terenie obecnego obwodu tarnopolskiego, wzniesiono mu pomnik. Stoi niedaleko miejsca, w którym znajdowały się Puźniki. Część mieszkańców wioski wprawdzie ocalała, ale większość dobrowolnie lub pod przymusem przeniosła się za Bug. Teren po wiosce został zupełnie opuszczony.

Dowodzący oddziałem UPA w Puźnikach Petro Chamczuk miał w momencie dokonania tej zbrodni 25 lat. Urodził się 26 lipca 1919 r. we wsi Czarnokońce Wielkie w ówczesnym powiecie (dzisiaj rejonie) czortkowskim na peryferiach Galicji Wschodniej. Teren ten do 1918 r. należał do Austro-Węgier, w odróżnieniu od sąsiadującego z nim od północy Wołynia, który od II i III rozbioru Polski był częścią imperium rosyjskiego. Między listopadem 1918 a połową 1919 r. władzę sprawował tam rząd efemerycznej Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej. Od 15 lipca 1919 r., gdy wkroczyły tam oddziały dowodzone przez gen. Lucjana Żeligowskiego, cały obszar znalazł się w granicach Polski, administracyjnie w województwie tarnopolskim.

Po ukończeniu szkoły podstawowej w rodzinnej wsi Chamczuk zaczął uczęszczać do gimnazjum w Czortkowie. Podobnie jak reszta polskich Kresów Wschodnich okolice Czortkowa zostały anektowane jesienią 1939 r. przez Związek Radziecki. Chamczuk początkowo kontynuował tam naukę (ale już nie w polskiej szkole). Wkrótce potem powołano go do Armii Czerwonej.

W ukraińskich źródłach w życiorysie Chamczuka o Polsce i Polakach w ogóle się nie wspomina, a opis jego wojennej drogi zupełnie pomija popełnione przez niego zbrodnie. W tych źródłach można za to przeczytać o tym, że po powołaniu do Armii Czerwonej Chamczuk „ze względu na dobrą kondycję fizyczną i poziom wykształcenia” został wysłany do szkoły oficerskiej, gdzie otrzymał odznaczenie „za wybitne strzelanie”. W dalszym ciągu tego samego ukraińskiego opracowania pada zdanie, że „w 1941 roku, na początku II wojny światowej (w rzeczywistości chodziło o wybuch wojny radziecko-niemieckiej, bo II wojna światowa zaczęła się dwa lata wcześniej – PAP) Chamczuk został wysłany na front, gdzie dostał się do niewoli niemieckiej. Aż do 1943 r. służył w Schutzmannschaft, nazywanej w tym opracowaniu „wojskową jednostką bezpieczeństwa”, wysłaną na Białoruś do walki z sowiecką partyzantką.

Polscy historycy, np. prof. Grzegorz Motyka w opracowaniu „Ukraińska partyzantka 1942-1960” i Mieczysław Samborski w artykule poświęconym ukraińskiemu podziemiu na łamach IPN-owskiego rocznika „Niepodległość i Pamięć”, zwracają uwagę, że złożone głównie z mieszkańców okupowanych przez III Rzeszę terenów ZSRR oddziały Schutzmannschaft w gruncie rzeczy wykorzystywane były nie do walki z partyzantami, ale do akcji przeciwko ludności cywilnej, w tym też do masowych egzekucji Żydów. Taką przynajmniej rolę, zdaniem polskich historyków, miał odgrywać Batalion 201 tej formacji, w szeregach którego służył Chamczuk. Pośrednim dowodem, że tak właśnie było, są raporty, z których wynika, że Batalion 201 w toku dziewięciomiesięcznych walk stracił zaledwie 49 osób, a zabił aż 2-2,5 tys. partyzantów. O popełnionej przez tę formację zbrodni – spaleniu żywcem 2875 mieszkańców wioski Kortelisy, napisali również dwaj ukraińscy historycy: Adolf Kondracki i Ołeksij Martynow.

Gdy w 1943 r. Niemcy batalion Chamczuka rozformowali, przeszedł on razem z częścią innych jego członków do partyzantki. Jak zwraca uwagę Damian Karol Markowski w opracowaniu „Antypolska akcja OUN i UPA w Galicji Wschodniej 1943-1945”, Chamczuk okazał się „wyjątkowo sprawnym organizatorem i zdolnym zagończykiem”, stając na czele sformowanej przez siebie sotni Siry Wowky (Szare Wilki). To m.in. ta sotnia w lutym 1945 r. wzięła udział w wymordowaniu mieszkańców wsi Puźniki.

Markowski opisał wiele innych zbrodni tego oddziału, przedstawianych w meldunkach UPA jako „likwidację polskich przywódców podziemia”, i akcji wymierzonych w „sowieckich okupantów” oraz „bolszewickich współpracowników”. Takie działania Chamczuk prowadził na terenach odbitych latem 1944 r. okolic Tarnopola i ponownie wcielonych do Związku Radzieckiego. Na przykład w nocy z 9 na 10 sierpnia z rąk podkomendnych Chamczuka zginęło 13 mieszkańców wioski Taurów (nie tylko Polaków, ale też Ukraińców), a w nocy z 15 na 16 sierpnia - 18 Polaków w wiosce Panowice.

Im dalej front przesuwał się na zachód, tym bardziej działania Chamczuka się nasilały, bo do ochrony tyłów Armia Czerwona wydzieliła w tej okolicy słabo wyposażone i złożone z niewyszkolonych cywilów jednostki samoobrony (tzw. Istriebitielnyje Bataliony - bataliony niszczycielskie). Tymczasem Szare Wilki i inne oddziały UPA miały za sobą na ogół służbę po stronie Niemców i dysponowały porzuconą przez nich bronią, w tym karabinami maszynowymi, granatnikami, a nawet lekkimi działami.

Tuż przed Bożym Narodzeniem w 1944 r. i w trakcie samych świąt Chamczuk zaatakował kilka wiosek w swoich rodzinnych stronach: Toustobaby, Zawadówkę i Korżowę. W tej pierwszej zginęły 73 osoby, ale tylko trzy w bezpośredniej walce. Jedną trzecią wszystkich zabitych stanowiły dzieci do 12. roku, a Damian Markowski podkreśla, że UP-owcy stracili w całej tej operacji tylko dwóch swoich ludzi i „wbrew ukraińskim zapewnieniom o wojskowym charakterze akcji została ona dokonana jako mordy z zimną krwią”.

2 lutego w nocy Szare Wilki Chamczuka zaatakowały Czerwonogród, gdzie zabiły co najmniej 55 osób. Ukraińcy wdarli się m.in. do tamtejszego klasztoru szarytek i zamordowali w nim dwie zakonnice. Ofiar mogło być więcej, ale część mieszkańców stawiła opór w ruinach wzniesionego jeszcze w średniowieczu zamku.

Cztery dni później doszło do ataku na pobliski Barysz. Pretekstem, podobnie jak w przypadku innych akcji Szarych Wilków, były rzekome polskie ataki na cywilną ludność ukraińską. W trakcie ataku zginęło 120-130 Polaków, głównie dzieci i kobiet, bo miejscowy oddział samoobrony został wysłany w inne miejsce. „Mordy dokonane ze znacznym bestialstwem” – raportował oficer organizacji NIE tuż po tej masakrze.

13 lutego o godz. 3 w nocy złożony z dwóch sotni kureń (odpowiednik polskiego batalionu) Chamczuka zaatakował Puźniki. W miejscowości przebywało wtedy zaledwie kilkanaście osób zdolnych do obrony. Skupiły się w budynku plebanii, skąd skutecznie prowadziły ostrzał.

Zbrodnia w Puźnikach była jedną z ostatnich akcji Szarych Wilków. Już od wiosny 1945 r. aktywność UPA na terenie dawnej Galicji Wschodniej zmalała. Nie ma pewności co do dalszych losów Chamczuka. Według jednych źródeł zmarł na początku 1947 roku, a według innych rok później. Ani on, ani jego podkomendni nigdy jednak nie ponieśli kary za zbrodnię popełnioną w Puźnikach i innych miejscowościach.

Ekshumacje ofiar w Puźnikach trwały od 23 kwietnia do 10 maja. Znaleziono szczątki co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci. Były to pierwsze tego rodzaju prace od czasu zniesienia w listopadzie 2024 r. przez stronę ukraińską zakazu poszukiwań i ekshumacji polskich ofiar wojen i konfliktów na jej terytorium. Jak poinformowała PAP po zakończeniu prac Alina Charłamowa z ukraińskiej fundacji Wołyńskie Starożytności, poszukiwania w tym miejscu będą kontynuowane, ponieważ powinna być tam jeszcze jedna mogiła. Prof. Andrzej Ossowski, genetyk z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, dodał, że badania sondażowe mogą się rozpocząć jeszcze w tym roku.(PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Repertuar kina Helios

Repertuar kina Helios

W najbliższym tygodniu Helios zaskoczy kinomanów nie tylko mnogością propozycji filmowych, lecz także projektów specjalnych dla widzów o rozmaitych zainteresowaniach. W repertuarze znajdzie się najnowsza animacja „Magiczna gwiazdka zwierzaków”, japoński hit „Jujutsu Kaisen: Execution” oraz projekcje muzyczne i tematyczne cykle.Od piątku, 12 grudnia w repertuarze zagości nowość w klimacie nadchodzących Świąt – animacja „Magiczna gwiazdka zwierzaków”. Podczas gdy dzieci wypatrują Świętego Mikołaja, on sam rozbija się na lodowej wyspie, z której musi wydostać się jak najszybciej. Jednocześnie maleńkie pisklę musi uratować przyjęcie w kurniku, dziewczynka, której mama wciąż jest bardzo zajęta, szuka choinki na własną rękę, mały jenot zgubił się w lesie, a ryś próbuje dotrzeć na czas na magiczny spektakl. Różnorodne historie przypomną kinomanom, dlaczego co roku nie możemy doczekać się Gwiazdki!Na ekranach Heliosa znajdą się też inne gwiazdkowe produkcje. „Mikołaj i ekipa” to historia Świętego Mikołaja, który po niefortunnym wypadku zaczyna uważać się za superbohatera i znika tuż przed Wigilią… Elf Leo oraz odważna 11-letnia Billie wyruszają na wielkie poszukiwania, a po drodze odkrywają spisek bezwzględnego producenta zabawek, chcącego zniszczyć świąteczną tradycję i przejąć kontrolę nad prezentami… Inną propozycją na rodzinny seans jest zabawny tytuł „Mysz-masz na Święta”. Mysia rodzina szykuje się do wspólnego spędzania Świąt. Jednak wszystko się zmienia, kiedy w ich domu pojawiają się… ludzie. Myszy nie chcą dzielić się przestrzenią i rozpoczynają realizację planu, który mają na celu wyproszenie nieproszonych gości! Wśród filmów dla widzów w każdym wieku ogromną popularnością cieszy się animacja Disneya „Zwierzogród 2”. Opowiada ona o ambitnej króliczej policjantce, Judy Hops oraz przebiegłym lisie, Nicku Bajerze. Duet detektywów tym razem rusza tropem tajemniczego gada, który nagle pojawia się w Zwierzogrodzie. Helios zaprasza na inne filmowe hity, do których należy kontynuacja horroru na podstawie kultowych gier – „Pięć koszmarnych nocy 2”. Akcja filmu toczy się rok po traumatycznych wydarzeniach w pizzerii Freddy’ego Fazbeara. Mike Schmidt i policjantka Vanessa Shelly próbują chronić młodszą siostrę Mike’a, Abby, jednak dziewczynka zaczyna potajemnie wracać do pizzerii, a w tle ponownie pojawia się postać tajemniczego Williama Aftona. Nadal na ekranach sieci dostępny jest też szeroko komentowany „Dom dobry” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Obraz przedstawia toksyczny związek Gośki i Grześka, w którym dochodzi do coraz bardziej niebezpiecznych sytuacji, a przemoc staje się codziennością… W głównych rolach wystąpili Agata Turkot i Tomasz SchuchardtSieć przygotowała również seanse dla fanów japońskiej animacji w ramach cyklu Helios Anime. W dniach 12-18 grudnia we wszystkich kinach odbędą się projekcje tytułu „Jujutsu Kaisen: Execution Shibuya Incident x The Culling Game Begins”. Kulminacją filmu, który podsumowuje dotychczasowe wydarzenia z serialu, jest dramatyczny pojedynek dwóch ulubionych uczniów Gojō. To wstęp do trzeciego sezonu anime, prezentowany przedpremierowo w kinach! Na piątek, 12 grudnia zaplanowano wydarzenie z cyklu Nocne Maratony Filmowe – tym razem będzie to Maraton Strachów. O godzinie 23:00 rozpoczną się projekcje aż czterech horrorów, w tym porywającej nowości „Cicha noc, śmierci noc”. To nie koniec projektów specjalnych odbywających się w najbliższym tygodniu! Swój czas w repertuarze będzie miał słynny maestro i jego orkiestra. „André Rieu. Wesołych Świąt!” to koncert z najpiękniejszymi kolędami i przebojami na radosny czas wyczekiwania Gwiazdki. Widowisko będzie dostępne w piątek i sobotę, 12 i 13 grudnia, a następnie 17 i 18 grudnia. Ponadto w niedzielę, 14 grudnia w wybranych kinach sieci odbędzie się wyjątkowa transmisja baletu „Dziadek do orzechów” wprost z Londynu! Widowisko urzeka niezwykłą choreografią i magiczną scenografią, nawiązującą do świątecznej aury.W poniedziałek, 15 grudnia do wybranych lokalizacji zawita cykl Kino Konesera z tajwańskim kandydatem do Oscara – „Left-Handed Girl. To była ręka… diabła!”. Samotna matka i jej dwie córki powracają do Tajpej po kilku latach życia na wsi, aby otworzyć stoisko na tętniącym życiem nocnym targu. W czwartkowe popołudnie, 18 grudnia we wszystkich kinach zagości cykl Kultura Dostępna i komedia „LARP. Miłość, trolle i inne questy”. Sergiusz, nastolatek zakochany w fantastyce i LARP-ach, zmaga się z prześladowaniami w szkole i swoim uczuciem do Helen. Gdy odkrywa jej tajemnicę, zyskuje szansę na niezwykłą przygodę!Bilety na grudniowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Obecnie dysponuje 53 kinami, które mają łącznie 300 ekranów i ponad 54 tysiące miejsc. Spółka skupia swoją działalność głównie w miastach małej i średniej wielkości, ale jej kina są również obecne w największych aglomeracjach Polski, m.in. w Łodzi, Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Wrocławiu. Helios S.A. jest częścią Grupy Agora, jednej z największych grup medialnych w Polsce, działającej m.in. w segmencie prasy (wydawca m.in. „Gazety Wyborczej”), reklamy zewnętrznej (lider rynku - AMS), internetu (portal Gazeta.pl) oraz radia (9 stacji radiowych z portfolio Grupy Eurozet).Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.12.2025
Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Gwiazdy europejskiego łyżwiarstwa szybkiego w Tomaszowie Mazowieckim powalczą o medale mistrzostw EuropyTo będzie jeden z najważniejszych sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi w Mediolanie! Na początku stycznia, niespełna miesiąc przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sportowej czterolecia, w Tomaszowie Mazowieckim odbędą się Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim.Tomaszów Mazowiecki kolejny raz będzie gościł czołowych panczenistów Europy a Polacy będą startować w najmocniejszym składzie, z wszystkimi gwiazdami polskich panczenów, m.in. Kają Ziomek-Nogal, Andżeliką Wójcik, Damianem Żurkiem, Markiem Kanią, Piotrem Michalskim, czy Władymirem Semirunnijem na czele.Mistrzostwa Europy w tomaszowskiej Arenie Lodowej rozpoczną się w piątek, 9 stycznia, wieczorem. Już pierwszego dnia o medale zawodnicy powalczą w czterech konkurencjach – sprincie drużynowym kobiet, drużynie mężczyzn oraz na 3000 metrów kobiet i 1000 metrów mężczyzn. Dzień później zmagania rozpoczną się o godz. 14, a w programie są sprint drużynowy mężczyzn, 500 metrów kobiet, 5000 metrów mężczyzn i 1500 metrów kobiet. Mistrzostwa zakończą się w niedzielę, 11 stycznia, a tego dnia w Arenie Lodowej zostaną rozdane medale na dystansach 1000 metrów kobiet, 500 i 1500 metrów mężczyzn oraz w rywalizacji drużynowej mężczyzn i w biegach ze startu masowego.Organizatorzy jak zawsze przygotowali dla kibiców jak zawsze dużo dobrej zabawy, emocji a całość uświetni piątkowy pokaz świateł.09-11 stycznia 2026 r.Arena Lodowa w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.01.2026
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

Morawiecki w Tomaszowie Mazowieckim. Najpierw hospicjum, potem rozmowa z mieszkańcamiPŚ w łyżwiarstwie szybkim - drugie miejsce Żurka na 1000 m w HamarTwarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Ogień w JaninowieStrażacy szybko opanowali ogieńFILMOWY SYLWESTER w kinie Helios!Śledztwo w Tomaszowie: Norbert C. aresztowany na 2 miesiącePŚ w łyżwiarstwie szybkim - Żurek trzeci na 500 m w HamarDach i wsparcie na start: w powiecie tomaszowskim rusza 3‑letni program mieszkań treningowychLechia zagra o spokój w tabeli. Do Tomaszowa przyjeżdża wyjazdowa SpartaDzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego – tomaszowianie pamiętająPełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum Zdrowia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: GrażynaTreść komentarza: No przecież,po kurczaki pojadą do Tomaszowa !Źródło komentarza: Twarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Autor komentarza: BetiTreść komentarza: Racja dziewictwo nie tylko można stracić przez partnera ale odebrać sobie w zaciszu, nieskromne myśli i chęć spełnienia, własnoręcznie. A to nie jest już dziewictwo!Źródło komentarza: Dzień Dziewic – święto, które istnieje naprawdę (i wcale nie musi być obciachowe)Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Ta car dobry tylko urzędnicy niedobrzy! Dobrze Pan to ujął był a teraz razem w PiS z byłymi komuchami ręka w rękę w jednej ławie.Źródło komentarza: Dwa miesiące na kilka prostych pytań. Tomaszowskie Centrum Zdrowia testuje granice jawnościAutor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Wytrwałości dla NIepokalanej Aneczki z Mazur z okazji Dnia Dziewic.Źródło komentarza: Dzień Dziewic – święto, które istnieje naprawdę (i wcale nie musi być obciachowe)Autor komentarza: CzłowiekTreść komentarza: Bezczelny typ z tego pułkownika. Na wylocie, a jeszcze podskakuje jak pchła na grzebieniu. Dyscyplinę owszem, proponowałabym zastosować ale może wobec tego Pana - rzemienną, i to ze sto razy !!!Źródło komentarza: Pełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum ZdrowiaAutor komentarza: Naczelny PielęgniażTreść komentarza: Można by jeszcze "Oddział kremacji" utworzyć. Po co wozić zwłoki do Łodzi albo Bełchatowa? Zaoszczędzimy paliwo, damy niższe ceny i szpital poszybuje. A gdyby za wodociągami wykupić ziemię od lasów Państwowych, sprzedać drzewa i cmentarz utworzyć, to nawet lekarzy można pozwalniać ...Źródło komentarza: Pełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum Zdrowia
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama