1 października cała Europa świętuje ptaki, a w Polsce kulminacja przypada w pierwszy weekend października. To czas, gdy setki tysięcy skrzydlatych wędrowców ruszają na zimowiska, a my – pod okiem przewodników i pasjonatów – wychodzimy w teren, by je podziwiać i policzyć. Ogólnopolskim koordynatorem wydarzenia są Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków (OTOP), partner BirdLife International.
Po co to święto?
Europejskie Dni Ptaków mają dwa główne cele: chronić ptaki i ich siedliska oraz uczyć, jak to robić mądrze. Liczenia podczas wycieczek terenowych pokazują skalę migracji i pomagają wskazać miejsca, które wymagają ochrony – od nadrzecznych łąk, przez pola i zadrzewienia śródpolne, po niewielkie miejskie parki. Dzięki takim danym łatwiej rozmawiać o kształcie lokalnych planów zagospodarowania, o koszeniu łąk w odpowiednim terminie czy o pozostawianiu zadrzewień jako „ptasich korytarzy”.
Jak dołączyć?
Wystarczy wybrać się na spacer z lornetką – samemu, z rodziną lub z grupą prowadzoną przez wolontariuszy OTOP. Podczas wycieczki zapisujemy gatunki i liczebność, a obserwacje przekazujemy organizatorom. Nie trzeba być ekspertem: w grupie zawsze znajdzie się ktoś, kto pomoże oznaczyć gatunek po sylwetce, locie czy głosie.
Dlaczego to ważne dla nas wszystkich?
Ptaki są świetnym wskaźnikiem stanu środowiska. Kiedy mają gdzie żerować i gniazdować, korzystamy wszyscy: parki są chłodniejsze latem, pola lepiej zatrzymują wodę, a owady mają naturalnych wrogów. Dobrze zaprojektowane zielone miasto to też lepsze zdrowie i wyższa jakość życia mieszkańców.
15 ciekawostek o ptakach, które rozkochają Cię w sezonie migracji
- Jerzyki potrafią spędzić w powietrzu nawet 10 miesięcy bez lądowania – jedzą, śpią i „kąpią się” w deszczu… w locie.
- Rybitwa popielata bije rekordy migracji – w ciągu roku potrafi pokonać ponad 40 tysięcy kilometrów, lecąc między Arktyką a Antarktydą.
- Sokół wędrowny to najszybsze zwierzę świata: w błyskawicznym „pikowaniu” osiąga ponad 300 km/h.
- Bocian biały jest symbolem polskiego krajobrazu – w naszym kraju gniazduje jedna z największych populacji tego gatunku na świecie.
- Sowy słyszą „trójwymiarowo”: asymetrycznie ustawione uszy pomagają im namierzyć mysz nawet pod śniegiem.
- Dzięcioł uderza w pień kilkanaście razy na sekundę, a jego czaszka działa jak system poduszek i amortyzatorów, chroniąc mózg przed wstrząsami.
- Żurawie słyną z tańców godowych – to nie tylko popis, ale też sposób na utrwalanie więzi w parze na całe życie.
- Kruk i jego kuzyni z rodziny krukowatych potrafią używać narzędzi, rozwiązywać łamigłówki i planować.
- Zimorodek widzi ryby tak dobrze, bo ma w oku filtr ograniczający odblask wody – a jego nurkowanie amortyzuje „dziób w kształcie strzały”.
- Jaskółki i jerzyki to naturalna „ekipa antykomarowa” – jedna para potrafi zjeść kilkadziesiąt tysięcy drobnych owadów w sezonie.
- Szpaki tworzą spektakularne, falujące chmury – murmuracje – które utrudniają atak drapieżnikom.
- Bielik (nasz „orzeł z godła”) ma rozpiętość skrzydeł nawet ponad 2 metry i jest największym lęgowym orłem w Europie.
- Kulczyk i inne śpiewaki uczą się pieśni jak… dzieci języka – z „dialektami” różniącymi się między populacjami.
- Wędrowne ptaki potrafią wyczuwać pole magnetyczne Ziemi, co pomaga im utrzymać kurs w nocy i w chmurach.
- Czajki czy kszyki wydają dźwięki nie tylko głosem – ich pióra ogonowe i skrzydłowe potrafią brzmieć jak fujarka, gdy ptak pikując „gra wiatrem”.
Co możesz zrobić „tu i teraz”
- Wystaw poidło i zostaw zakątek „nieidealny” w ogrodzie – z chwastami, liśćmi i krzewami na zimę.
- Kup lornetkę zamiast kolejnego gadżetu – wejście do świata ptaków kosztuje mniej, niż się wydaje.
- Zadbaj o okna – naklejki antykolizyjne i zasłony potrafią uratować wiele ptasich żyć.
- Wspieraj OTOP: weź udział w spacerach, zgłaszaj obserwacje, pomóż w lokalnych działaniach ochronnych.
Październikowe święto to świetny pretekst, by dać się porwać migracyjnej opowieści. Wystarczy godzina w parku, by zobaczyć, jak przez nasze miasta i pola przetacza się wielka, skrzydlata karawana – i jak wiele możemy dla niej zrobić, zaczynając od własnej okolicy.























































Napisz komentarz
Komentarze