Remont w szpitalu tańszy niż zakładano. Możliwy ponad milion oszczędności
Kryzys zaczyna być już widoczny także w branży budowlanej. W ostatnich latach obserwowaliśmy prawdziwy boom inwestycyjny, który przekładał się na gigantyczne wzrosty cen, głównie materiałów budowalnych. Rosły też oferty w przetargach organizowanych przez samorządy. Rosły więc w sposób lawinowy koszty inwestycji. Brakowało wykonawców. Ci, którzy się zgłaszali w przetargach często zawyżali ceny. Samorządowcy, korzystający z środków zewnętrznych, dodatkowo objęci rygorem terminów ich wykorzystania trafiali pod przysłowiowy mur. Wybór: rezygnacja z inwestycji lub zgoda na jej przewartościowanie nie jest nigdy łatwym wyborem. Na przykładzie przetargu na prace wykończeniowe budynku szpitalnego przy ulicy Niskiej widać wyraźnie, że trend się odwraca. Tym razem na ogłoszenie wpłynęła rekordowa liczba 10 ofert, w dodatku mocno zróżnicowana cenowo.
25.11.2022 10:05
2
Komentarze