To co wydarzyło się ósmego kwietnia w pierwszej części gry z pewnością zapamiętamy na długo. Po ładnym strzale Szymczaka z drugiej minuty, oraz uderzeniu głową Tomasza Płonki z trzeciej minuty Lechia prowadziła na boisku rywala 2:0!
W 11 minucie gry kibice z Tomaszowa mieli kolejne powody do zadowolenia. Po celnym strzale Marcina Mireckiego Daniel Niźnik po raz trzeci w tym meczu wyciągał futbolówkę z siatki.
Prowadzenie Lechii 3:0 mocno podrażniło ambicje graczy gospodarzy. W 23 minucie Grzegorz Domżalski po raz pierwszy ucieszył miejscową publiczność. Dwadzieścia minut późnie zawodnik, po raz drugi miał powody do zadowolenia, gdyż Domżalski pewnie wykorzystał rzut karny.
Po pierwszej, znakomitej – pod względem sportowym – połowie prowadziliśmy 3:2.
W drugiej części gry, kibice byli świadkami jednego gola. W 54 minucie Tomasz Płonka pozazdrościł dorobku bramkowego Domżalskiemu i po raz drugi w tym spotkaniu pokonał Niźnika, tym samym ustalając wynik rywalizacji na 4:2.
Lechia po 22 kolejkach, z bilansem 39 punktów zajmuje trzecie miejsce w lidze. Nasza strata do lidera Widzewa Łódź wynosi pięć punktów.
Łodzianie w Ełku zmierzyli się z Miejscowym Klubem Sportowym. Dla RTS pojedynek z Ełczanami nie było to łatwym, gdyż lider do 51 minuty przegrywał 0:1. Honor drużyny uratował Karol Stanek, który wyrównał stan rywalizacji. Zwycięstwo Widzewowi w 83 minucie zapewnił Dario Kristov.
Faworyt nie zachwyca, ale wygrywa, ale właśnie takimi trudnymi pojedynkami zdobywa się sukces. Dla Lechii i Widzewa droga do awansu, wciąz jednak długa i wyboista, a nie zapominajmy że w walce o drugą ligę wciąż liczą się piłkarze Sokoła i niedoceniani, ale świetni wiosną zawodnicy Polonii Warszawa.
Finisparkiet Drwęca - RKS Lechia 2:4 (2:3)
0:1 Kamil Szymczak 2'
0:2 Tomasz Płonka 3'
0:3 Marcin Mirecki 11'
1:3 Grzegorz Domżalski 21'
2:3 Grzegorz Domżalski 43' (k)
2:4 Tomasz Płonka 54'
RKS Lechia: Al-Ani – Cyran, Żytek, Walasek, Tlaga – Bocian, Golański, Kieplin (68’ Jakubczyk), Szymczak (89’ Lewiński) – Płonka (80’ Olszewski), Mirecki (65’ Rozwandowicz)
Finishparkiet: Niźnik – Olszewski (70’ Trojanowski), Dyszy, Zakrzewski, Krygier (56’ Pawłowski) – Domżalski, Kaczmarek, Mater, Czarnota – Napora (69’ Małachowski), Konicz (60’ Piculek)























































Napisz komentarz
Komentarze