Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 22 grudnia 2025 03:33
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Otwarcie godne finałów

W poniedziałek rozpoczęła się wielka finałowa rywalizacja o tytuł mistrzowski siatkarskiej pierwszej ligi. W Częstochowie Lechia zmierzyła się z najlepszym zespołem sezonu zasadniczego – lokalnym AZS. Drużyna, która pierwsza wygra trzy spotkania, będzie cieszyła się nie tylko z tytułu najlepszej ekipy ligi, ale także powalczy o przepustkę do PlusLigi.W sezonie zasadniczym oba bezpośrednie pojedynki przegraliśmy, jednak to Lechia przez większą część sezonu prezentowała równiejszą formę, gdyż Tomaszowianie to drużyna, która spędziła najwięcej czasu na pozycji lidera.

I SET:

Pierwszą partię rywalizacji finałowej podopieczni Bartłomiej Rebzdy potraktowali mocno „rozgrzewkowo”. Oczywiście jest to ironia, bo nikt nie wątpił że Lechia chciała rozpocząć ten mecz z wysokiego pułapu.  Błędy własne Tomaszowian pozwoliły jednak rywalom wyjść na prowadzenie 6:1, a następnie 7:2. Uśmiech trenera Częstochowy, byłego zawodnika Reprezentacji Polski Krzysztofa Stelmacha zwiastował rozluźnienie w szeregach AZS i to było widać na parkiecie. Rywale z minutę na minutę powiększali przewagę. Ostatecznie ten nieco wstydliwy dla nas set zakończył się porażką Lechii 13:25.

 

II SET:

Partię numer dwa rozpoczęliśmy od straty trzech punktów (0:3). Taką przewagę Częstochowianie utrzymywali do wyniku 13:10.  Dobra gra w obronie naszej drużyny i as serwisowy Michała Błońskiego zniwelowały nasze straty do jednego „oczka”.

 

Kolejną piłkę dobrym atakiem zakończył Wiktor Musiał i tym samym doprowadziliśmy do remisu 13:13.

 

Gra punkt za punkt nie toczyła się zbyt długo. Przy stanie 16:16 gospodarze nie tylko zaczęli popełniać błędy, ale nie mogli przebić się przez nasz blok. Lechia zdołała wyjść na prowadzenie 20:17 i swojej zaliczki nie oddała już do końcowych fragmentów tej partii. Ostatecznie set zakończyliśmy zwycięstwem 25:20, czym doprowadziliśmy do wyrównania  1:1.

 

III SET:

Trzecia odsłona rozpoczęła się od wyrównanej gry po obu stronach parkietu. Jedno-dwupunktowe prowadzenie utrzymywali  siatkarze AZS.  Tomaszowianie walczyli, ale  tracić dystansu nie zamierzali. Po świetnym technicznym ataku Wiktora Musiała zdołaliśmy wyrównać rezultat (7:7), a po udanym bloku Gutkowskiego wyszliśmy na wynik 8:7.

 

Oba zespoły przez większość seta walczyły bardzo ambitnie. To szybkie siatkarskie tempo lepiej wytrzymali Lechiści, którzy po ataku Musiała zdołali wyjść na czteropunktowe prowadzenie 21:17

 

AZS pokazał jednak charakter mistrza i zdołał wstać z kolan łapiąc punktowy kontakt. Nieco nerwową atmosferę w końcowym fragmencie tego seta wprowadzili także Neroj i Polak francuskiego pochodzenia, z senegalskimi korzeniami Mustapha MBaye – którzy swoje nerwy i pretensje wylewali pod siatką.

 

Ostatecznie po ataku Wiktora Musiała z prawego skrzydła zakończyliśmy tą partię wygraną 25:23. Lechii od wygranej dzielił zaledwie jeden set.

 

IV SET:

Czwarty set odbywał się pod dyktando Częstochowian. Mający „nóż na sportowym gardle” gospodarze szybko uzyskali trzypunktową przewagę. Tomaszowianie w pierwszej połowie seta walczyli o utrzymanie wyniku, jednak z biegiem gry  można było odnieść wrażenie że nasi siatkarze oszczędzają siły na partię numer pięć. Odsłona zakończyła się pewnym zwycięstwem AZS Częstochowa 25:17.

 

V SET:

Blisko dwie godziny rywalizacji na parkieciem w przepięknej częstochowskiej hali,  z pewnością odbiło się na kondycji zawodników obu drużyn, a przed nami był jeszcze set, w którym nie można pozwolić sobie na błędy. Set w którym nawet dwupunktowa przewaga jest na wagę złota.

 

Oba zespoły nie zamierzały oddawać pola i po sześciu pierwszych rozegranych piłkach mieliśmy remis 3:3. Siódmy fragment tej partii, dobrym atakiem zakończył Musiał. Goście zdołali jeszcze podbić zagranie Wiktora, ale ostatecznie ofensywa zakończyła się piłką autową.

 

Po chwili mieliśmy kolejne powody do zadowolenia. Błoński zaprezentował nam znakomitą zagrywkę i trener gospodarzy Krzysztof Stelmach musiał poprosić o czas. Przerwa ta nie przyniosła efektu. Częstochowianie zaczęli popełniać błędy w ataku, a Lechia mając czteropunktową przewagę (8:4) mogła myśleć o sukcesie, jakim bez wątpienia było zwycięstwo na terenie rywala.

 

Drużyna Bartłomiej Rezbdy nie byłaby jednak sobą, gdyby nie zafundowała sobie siatkarskiego horroru. Zawodnicy AZS mozolnie, ale skutecznie zaczęli odrabiać straty i przy wyniku 10:11 zdołali wyrównać i wrócić do gry (11:11).

 

Lechia miała jednak tego dnia, bardzo dobrze dysponowanego Wiktora Musiała. Zawodnik szalał na parkiecie i po udanym ataku -  a następnie świetnej zagrywce, po której Błoński zakończył kontratak Lechii -  przywrócił nasze tempo gry na właściwe tory, były to tory prowadzące do uzyskania przewagi własnego parkietu (13:11).

 

Niestety kapitalna wymiana przy wyniku 13:12 dla Lechii, okazała się zwycięska przez graczy z województwa śląskiego (13:13). Po tej akcji trener Tomaszowian zatrzymał grę i nieco schłodził głowy nie tylko naszych siatkarzy, ale także rozpędzonych siatkarzy AZS, którzy w tym fragmencie meczu radzili sobie znakomicie.

 

Grę wznowiliśmy od bardzo lekkiej zagrywki Bartosza Bućko. Gracz AZS nie ryzykował, co przełożyło się na  skuteczny atak z lewego skrzydła Błońskiego.

 

Piłkę meczową numer jeden w tym meczu zagrywał bohater ostatniej akcji. Rywale skutecznie poradzili sobie z tym zagraniem i wyprowadzili bardzo mocny atak z trzeciego metra. Lecąca na naszą połowę piłka, znalazła jednak przeszkodę w postaci rąk rosłego Adama Miniaka.

 

Ustawiony pod siatką środkowy – w tych swoich  wielkich okularach – wyglądał niczym profesor najwybitniejszych sportowych uczelni. Profesor, który prezentuje swoim uczniom rzemiosło siatkarskie na najwyższym szczeblu.Przepiękny pojedynczy blok zatrzymał nie tylko rywali, ale także uciszył nieliczną głośną publiczność z Częstochowy i zgasił wspomniany uśmiech Krzysztofa Stelmacha z pierwszej części tego meczu.

 

 Nam nie pozostało nic innego jak tylko się cieszyć z tego ogromnego sukcesu. Lechia wygrywa mecz 3:2 i uzyskuje nie tylko ewentualny czwarty mecz, ale także przewagę własnego parkietu.

 

Kolejny pojedynek już w dniu dzisiejszym o godzinie 19. Transmisję LIVE znajdą Państwo na kanale Polska Siatkówka w serwisie Youtube. 

 

AZS Częstochowa - KS Lechia 2:3 (25:13; 20:25; 23:25; 25:17; 13:15)

Stan rywalizacji: 0:1

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

varan 28.03.2018 10:35
W drugim meczu AZS został zdeklasowany! Gratulacje :)

Sebastian 28.03.2018 08:18
tylko WIDZEW! młodzi z Tomaszowa kibicami Widzewa, Widzew królem!

Młodzi z Tomaszowa 28.03.2018 09:31
kibicami Widzewa i pensjonariuszami w Kochanówce.

KIBIC LECHII 27.03.2018 21:07
Dziś tj.27.03 Lechia wygrała 3:1 i prowadzi w play-of 2:0.Gratulacje!Trzeci mecz w Tomaszowie- będą emocje!

Ola 27.03.2018 20:55
i drugi mecz wygrany! brawo Lechia!

Kibic 27.03.2018 15:28
Gratuluję-piękne widowisko

Opinie

Reklama
Reklama
Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Gwiazdy europejskiego łyżwiarstwa szybkiego w Tomaszowie Mazowieckim powalczą o medale mistrzostw EuropyTo będzie jeden z najważniejszych sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi w Mediolanie! Na początku stycznia, niespełna miesiąc przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sportowej czterolecia, w Tomaszowie Mazowieckim odbędą się Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim.Tomaszów Mazowiecki kolejny raz będzie gościł czołowych panczenistów Europy a Polacy będą startować w najmocniejszym składzie, z wszystkimi gwiazdami polskich panczenów, m.in. Kają Ziomek-Nogal, Andżeliką Wójcik, Damianem Żurkiem, Markiem Kanią, Piotrem Michalskim, czy Władymirem Semirunnijem na czele.Mistrzostwa Europy w tomaszowskiej Arenie Lodowej rozpoczną się w piątek, 9 stycznia, wieczorem. Już pierwszego dnia o medale zawodnicy powalczą w czterech konkurencjach – sprincie drużynowym kobiet, drużynie mężczyzn oraz na 3000 metrów kobiet i 1000 metrów mężczyzn. Dzień później zmagania rozpoczną się o godz. 14, a w programie są sprint drużynowy mężczyzn, 500 metrów kobiet, 5000 metrów mężczyzn i 1500 metrów kobiet. Mistrzostwa zakończą się w niedzielę, 11 stycznia, a tego dnia w Arenie Lodowej zostaną rozdane medale na dystansach 1000 metrów kobiet, 500 i 1500 metrów mężczyzn oraz w rywalizacji drużynowej mężczyzn i w biegach ze startu masowego.Organizatorzy jak zawsze przygotowali dla kibiców jak zawsze dużo dobrej zabawy, emocji a całość uświetni piątkowy pokaz świateł.09-11 stycznia 2026 r.Arena Lodowa w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.01.2026
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

Czy we wtorek poznamy nowego Starostę?

Czy we wtorek poznamy nowego Starostę?

Radni Powiatu Tomaszowskiego nie składają broni i jeszcze przed świętami chcą dokonać wyboru nowego Starosty na miejsce odwołanego z tej funkcji Mariusza Węgrzynowskiego. Wczoraj do przewodniczącego Michała Jodłowskiego wpłynął wniosek w tej sprawie podpisany przez grupę radnych z różnych komitetów i klubów. Chodzi o zwołanie sesji w tzw. trybie nadzwyczajnym. We wniosku wskazano proponowany termin na poniedziałek 22 grudnia o godz. 16.00. Michał Jodłowski jednak odmówił i sesja odbędzie się na przestrzeni 7 dni od daty złożenia wniosku, a więc najpóźniej 29 grudnia. Co na to radni? Twierdzą, że nie są zaskoczeni, współpraca Michała Jodłowskiego z Mariuszem Węgrzynowskim widoczna jest gołym okiem dla wszystkich. Opóźnianie procedur, to jedynie desperacka próba obrony Starosty PiS. Może się jednak okazać, że po członkach zarządu powiatu swoją funkcję straci także przewodniczący Rady.Data dodania artykułu: 20.12.2025 21:49 Liczba komentarzy: 3 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 3
Budżet Tomaszowa Mazowieckiego na 2026 rok został przyjęty

Budżet Tomaszowa Mazowieckiego na 2026 rok został przyjęty

Przebudowa, remonty i utwardzanie kolejnych kilometrów ulic, budowa parkingów i placów zabaw, prace poprawiające stan środowiska na terenach poprzemysłowych dawnego „Wistomu”, wymiana kopciuchów, nowe nasadzenia zieleni, budowa kortów tenisowych, rewitalizacja kinoteatru „Włókniarz”, drugi etap przebudowy Przystani Miejskiej, budowa toru do jazdy na rolkach i deskorolce, kontynuacja rozpoczętych inwestycji (rewitalizacja kamienic przy pl. Kościuszki, budowa schroniska dla zwierząt, rewitalizacja „Hrabskiego Ogrodu” przy Muzeum, hali sportowej, krytej trybuny przy stadionie im. Braci Gadajów, systemu informacji miejskiej) – między innymi takie wydatki inwestycyjne zaplanowano na 2026 rok w Tomaszowie Mazowieckim.Data dodania artykułu: 18.12.2025 21:14 Liczba komentarzy: 3
Bożonarodzeniowy wieczór w II LOCzy we wtorek poznamy nowego Starostę?Choinka, która pachnie wspomnieniami i… bibułąDzień Pamięci o Poległych w Misjach: apel w 25. Brygadzie, 124 żołnierzy i 1 cywil upamiętnionychMinimum 10 lat za napaść przy ulicy CzołgistówMost na Pilicy w ciągu ul. Modrzewskiego znów przejezdny. Otwarcie dziś o 16.00Rodzinne kolędowanie z MCK-iemW niedzielę sklepy będą czynneBądź bezpieczny w świętaZapraszamy na Miejskiego Sylwestra!Budżet Tomaszowa Mazowieckiego na 2026 rok został przyjętyEFEKT CHOPINA w PCAS
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Kto zakorkował miasto? oto jest pytanie, wskazują palcem na byłego starostę ale czy ten na pewno?Źródło komentarza: Most na Pilicy w ciągu ul. Modrzewskiego znów przejezdny. Otwarcie dziś o 16.00Autor komentarza: rwdTreść komentarza: Jeszcze tyle czasu. Bez pośpiechu, radni muszą się dokładnie zastanowić, rozważyć za i przeciw i dopiero podjąć najlepszą decyzję (każdy dla siebie). A na razie dobrze jest jak jest.Źródło komentarza: Czy we wtorek poznamy nowego Starostę?Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Przeciwnicy katechety i zarządu powiatu: weźcie się wreszcie "do kupy", bo kupy nikt nie ruszy. Jeże3li tego nie zrobicie, to ludzie zaczną podejrzewać, że stosujecie zasadę: nie złapać króliczka, ale tylko go gonić. Do tej pory to wygląda na to, że w tej całej radzie nie ma odpowiedniej ilości ludzi, którzy mają w głowie mózg, a nie jakiś bałagan. Gdzie odpowiedzialność radnych, którzy w kampanii wyborczej obiecywali wyborcom gruszki na wierzbie. Postępujecie, jak małe dzieci w piaskownicy. To nie jest śmieszny kabaret. To jest żałosne widowisko.Źródło komentarza: Czy we wtorek poznamy nowego Starostę?Autor komentarza: KrysiaTreść komentarza: Pytanie powinno być zadane inaczej. Czy Wojewodzina Rylowa będzie mogła rozwiązać Radę Powiatu? Będzie, jeśli radni dadzą jej taką możliwość.Źródło komentarza: Czy we wtorek poznamy nowego Starostę?Autor komentarza: inexTreść komentarza: Mam pewne wątpliwości aby przez zamknięty most były korki w centrum, na Mireckiego Białobrzeskiej i Ludwikowskiej zgoda ale nie centrumŹródło komentarza: Most na Pilicy w ciągu ul. Modrzewskiego znów przejezdny. Otwarcie dziś o 16.00Autor komentarza: wyborcaTreść komentarza: A kto do Filharmonii pójdzie, biedota co ugania się po Biedronkach? kabarety już dwa mamy to wystarczy.Źródło komentarza: Budżet Tomaszowa Mazowieckiego na 2026 rok został przyjęty
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama