To oczywiście informacja nieprawdziwa, ponieważ cała inwestycja dotyczyła stworzenia informatycznej platformy edukacyjnej, a wydatki poniesione na sprzęt, to jedynie 10% całej kwoty. O tym jednak osoba przygotowująca „news” zapomniała napisać. Dowiadujemy się o tym, dopiero z prezentowanego materiału filmowego, którego długość, normalnemu internaucie nie pozwala obejrzeć go do końca.
Ręce po prostu opadają, bo zorganizowane przez Powiat spotkanie, miało na celu promocję realizowanego przy wsparciu Regionalnego Programu Operacyjnego, projektu. Brali w nim udział dyrektorzy tomaszowskich szkół oraz ich uczniowie. Po raz kolejny starosta wykorzystał okazję, by pochwalić się tym, że swoje szkolne oceny ukrywał przed rodzicami.
Jeśli chodzi o sam projekt, to jest on współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. Całkowita wartość, to 1 153 929 złotych. Z czego wkład własny to tylko 190 089 złotych.
Wniosek o dotację złożono w sierpniu 2010 roku. Obejmował on poza zakupem sprzętu (laptopy i urządzenia wielofunkcyjne) stworzenie platformy informatycznej, dzięki której możliwa będzie bezpośrednia komunikacja między poszczególnymi szkołami, jednostką zarządzającą a także rodzicami uczniów. Możliwym będzie np. weryfikacja osiągnięć uczniów on - line za pomocą za pomocą Internetu. W tym przypadku problemem może być dostęp do danych osób, które są pełnoletnie. De facto powinny one wyrazić zgodę na udostępnianie ich nawet rodzicom. Wykonawcą projektu była firma Vulcan z Wrocławia.
























































Napisz komentarz
Komentarze