Jednym z wierzycieli jest firma EZBUD – Interster. Prezes Zenon Łaski potwierdza, że wykonawca ścieżki nie spłacił ponad 100 tysięcy złotych za materiały budowlane wykorzystane do jej budowy, a zakupione w należącej do niego firmie. – Poinformowaliśmy Starostwo o wierzytelności, ponieważ za zobowiązanie odpowiada solidarnie inwestor wraz z wykonawcą. Sprawą zajmują się aktualnie nasi pracownicy. Postępowanie na nasz wniosek prowadzone jest również w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Musimy trzymać się procedur. Jako spółka prawa handlowego nie mamy innego wyjścia, jak domagać się spłaty wierzytelności.
Bogdan Kącki, członek Zarządu Powiatu, twierdzi, że Powiat posiada informację na temat zobowiązań zaciągniętych przez firmę Sztukiewicz. – Ponad 100 tysięcy nie zapłacono firmie Pos-bruk z Łodzi za zamówioną i dostarczoną kostkę brukową, ponadto zgłosili się do nas podwykonawcy i firmy transportowe – wyjaśnia.
Z informacji, jakie udało nam się uzyskać, podmiotów oszukanych przez wykonawcę jest co najmniej kilkanaście. Długi dotyczą nie tylko zamówień materiałów budowlanych, ale także wyżywienia i noclegów pracowników firmy.
Wierzyciele uważają, że Powiat „gra na zwłokę” i nie stara się o zawarcie ugody. – To nie do końca prawda, że jednostka samorządu terytorialnego nie może zawrzeć ugody przed wydaniem prawomocnego wyroku sądowego – mówi właściciel spółki EZBUD. – Jest ona możliwa na każdym etapie postępowania. Inaczej tylko mnoży się niepotrzebnie koszty.
Tak też było w przypadku sporu z wrocławską firmą faktoringową, gdzie zobowiązanie główne na poziomie ok. 1,2 miliona złotych urosło do 1,7 miliona, uwzględniając opłaty sądowe oraz odsetki za zwłokę.
Radni, z którymi udało nam się porozmawiać w tym tygodniu, nie posiadają żadnych informacji na temat niespłaconych należności. Zapytani wyglądają na szczerze zaskoczonych. – Tak czy inaczej, to już właściwie nie nasza sprawa – mówi jeden z radnych. – Będzie się tym problemem zajmowała już kolejna rada, o ile oczywiście się takie roszczenia pojawią.
Co do ujawnienia roszczeń raczej nie należy spodziewać się, by przedsiębiorcy od nich odstąpili. W przypadku spółek prawa handlowego zarządy są wręcz zobligowane do ich dochodzenia. Zaniechanie działań prawnych mogłoby skończyć się zarzutem działania na szkodę spółki.
























































Napisz komentarz
Komentarze