Zwyczaj zapoczątkowany został przez członków Stowarzyszenia Posiadaczy Pojazdów Zabytkowych WETERAN. Dzisiaj w kościele było około 40 maszyn. Tych starych i tych nowych.
Poświęcenia dokonał ksiądz Sławek, który sam jest zapalonym motocyklistą, jeżdżącym Hondą Africa Twin.
Po uroczystości w kościele kawalkada motocykli przejechała na cmentarz przy ulicy Smutnej, gdzie zapalone zostały znicze na grobie zmarłego w tym roku Mirka Wojciechowskiego, jednego z założycieli WETERANA.
Na koniec odbyła się krótka parada ulicami miasta.






























































Napisz komentarz
Komentarze