Warto dodać, że członkowie TUTW świętowali tego dnia urodziny wszystkich swoich majowych jubilatów, a magiczny performans państwa Sobaszków pt. „Duety” był dla nich pięknym prezentem.
„Teatr „Węgajty” jest niezwykłym zjawiskiem na mapie teatralnej naszego kraju. Węgajty (…), to równocześnie nazwa wsi i teatru. Teatr Wiejski „Węgajty” wybudował sobie salę w stodole, w oddalonym od dróg warmińskim gospodarstwie. Jego twórcy, Erdmute i Wacław Sobaszkowie oraz Wolfgang i Małgorzata Niklaus, osiedlili się tam, próbując stworzyć placówkę, inspirującą się dorobkiem między innymi Grotowskiego i Staniewskiego, ale zmierzającą w nieco odmiennym kierunku” – pisze dr hab. Tadeusz Kornaś z Katedry Teatru i Dramatu na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
To, co tworzą Erdmute i Wacław Sobaszkowie jest bardzo istotne dla polskiego teatru alternatywnego. Jako Teatr „Węgajty” artyści działają już od 1982 roku.
Sobaszkowie przybyli do Tomaszowa z koncertem, zatytułowanym „Duety”. Jak mówią sami artyści, projekt ten miał być próbą usystematyzowania ponad trzydziestoletniej działalności artystycznej, a także przekrojem tego, co przez te wszystkie lata tworzyli Sobaszkowie. Jak podkreśla Wacław Sobaszek, zadanie okazało się bardzo trudne, także z powodu ogromu materiału, jaki został zgromadzony od lat 80 ubiegłego wieku. W repertuarze artystów znalazły się pieśni, inspirowane filozofią, a także tekstami takich autorów, jak: Mendel z Kocka, Ludwig Wittgenstein, Zygmunt Bauman, Paul Scherer, czy Krzysztof Wrona. Dwa z zaprezentowanych utworów były kompozycjami Wacława Sobaszka. Artyści chętnie sięgają do języka jidysz, który okazał się być dla nich „wspólnym gruntem”, polem, dzięki któremu mogli się lepiej porozumieć. Warto bowiem wspomnieć, że Erdmute i Wacław wywodzą się z odmiennych kręgów językowych, a także kulturowych: ona – Niemka, on – Polak. I choć, co widać na scenie, dzięki wspólnej pracy i wspólnemu życiu, uzupełniają się i rozumieją doskonale, oboje podkreślają, że to właśnie język jidysz, zawierający w sobie elementy polskiego i niemieckiego, okazał się być ich wspólną ojczyzną.
Po koncercie odbyła się krótka rozmowa z artystami, poprowadzona przez Joannę Kocembę-Żebrowską z Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk, która zajmuje się badaniem teatru alternatywnego, a w szczególności Teatru "Węgajty".
W czasie tej rozmowy państwo Sobaszkowie przybliżyli historię swojego teatru. Początkowo ich aktywność nie była aż tak skupiona wokół sztuki teatralnej i działalności scenicznej. W pierwszych latach istnienia, „Węgajty” tworzyły swoistą przestrzeń dla rozwoju badań teatralnych i pracy warsztatowej. Z czasem, około 1994 roku, Teatr „Węgajty” podzielił się na dwie grupy, a każda z nich stanowiła odmienny projekt pod względem artystycznym. Pierwszą grupę stanowił Projekt Terenowy, kierowany przez Wacława Sobaszka. Wywodził się on z praktykowanych już wcześniej Wypraw, nawiązujących w swojej tematyce do tradycji i obrzędowości religijnej i ludowej. Projekt Terenowy Teatru „Węgajty” to przede wszystkim plenerowe spektakle i widowiska, wystawiane najczęściej w naturalnej przestrzeni pól, lasów i łąk. Drugą grupą była Schola Teatru „Węgajty”, która skupiała się na przygotowywaniu rekonstrukcji dramatów liturgicznych, wywodzących się z czasów średniowiecza. Na szczególną uwagę zasługuje także przedsięwzięcie, jakim jest tzw. „Wioska Teatralna” To niezwykły festiwal, odbywający się w Węgajtach, oferujący w swym repertuarze liczne spektakle, performansy i widowiska.
Erdmute i Wacław chętnie odpowiadali również na pytania publiczności, a tych nie brakowało. W tle, na dużym ekranie, prezentowane były zdjęcia z kolekcji Państwa Sobaszków, dokumentujące ich działalność artystyczną.
Poniedziałkowe spotkanie wprawiło wszystkich jego uczestników w magiczny, niezwykły nastrój. Tomaszowski Uniwersytet Trzeciego Wieku zadbał także o podniebienia widzów. Zwieńczeniem spotkania był pyszny tort, przygotowany z myślą o majowych jubilatach.






































































Napisz komentarz
Komentarze