Rywale wciąż nie mogą być pewni utrzymania. Ostatnie tygodnie to trzy porażki zespołu z mazowsza. Drużyna przegrała Pelikanem Łowicz, Polonią Warszawa, oraz niezwykle ważny pojedynek z ŁKS Łomża. Lechia natomiast walczy o awans. Możemy sobie zadawać pytania dotyczące kwestii infrastruktury czy przyszłości klubu. Na dzień dzisiejszy te pytania nie mają jednak najmniejszego znaczenia, bo liczy się tylko walka o mistrzowską paterę.
Na początku spotkania przyjezdni postawili trudne warunki. Wysoki pressing rywali zaowocował groźną sytuacją w 8 minucie. Na szczęście defensorzy Lechii spisali się na medal i całą sytuację zażegnaliśmy dalekim wybiciem. Gospodarze odpowiedzieli w najlepszy z możliwych sposobów. Już w 10 minucie wywalczyliśmy rzut karny, który pewnie wykorzystał Artur Golański.
Wysoka temperatura nie sprzyjała grze. Choć Lechia miała optyczną przewagę, to na kolejnego gola czekaliśmy do 44 minuty, kiedy to Mirecki zaprezentował nam kapitalną indywidualną akcję w której minął kilku rywali. Strzał Marcina skuteczną interwencją, zablokował 18 letni bramkarz gości Józef Burta, wybijając piłkę na szósty metr. Tam próbę podjął jeden z naszych graczy, ale i ta została powstrzymana. W tym całym zamieszaniu okazji swojej nie zmarnował Dawid Kieplin, który silnym strzałem pod poprzeczkę ustalił wynik pierwszej połowy.
W drugiej odsłonie Lechia kontynuowała dobrą grę. W 53 minucie obejrzeliśmy gola Kamila Cyrana, a dwie minuty później kolejny rzut karny wykorzystał Wiktor Żytek.
Naszą tomaszowską „manitę” zakończyliśmy w 69 minucie kiedy to Kamil Szymczak wygrał pojedynek biegowy z Burtą wygrał Kamil Szymczak, kończąc akcję ładnym lobem nad wychodzącym z bramki goalekeeperem z Sulejówka.
Lechia wygrała 5:0 i do tabeli dopisała sobie trzy punkty. Wciąż tracimy jednak dwa „oczka” do lidera.
RKS Lechia – Victoria Sulejówek 5:0 (2:0)
1:0 Artur Golański 11’ (k)
2:0 Dawid Kieplin 43’
3:0 Kamil Cyran 53’
4:0 Wiktor Żytek 55’
5:0 Kamil Szymczak 69’
RKS Lechia: Awdziewicz – Tlaga, Cyran (63’ Kornacki), Walasek, Żytek –Kieplin (80’ Jakubczyk), Bocian, Szymczak, Mirecki, Golański(67’ Lewiński) – Rozwandowicz (75′ Olszewski).
Victoria: Burta – Cichocki, Dźwigała, Jędrzejczyk, Bobrowski (Romański) – Gapczyński (Kaczorowski), Pindor, Możdżonek, Wierzbowski (Agnyziak), Odunka (Żelazowski) – Wocial
Widzew w Łowiczu nie miał problemów z pokonaniem Pelikana. Łodzianie wygrali mecz 4:1.
Wciąż marzący o awansie Sokół Aleksandrów do 76 minuty przegrywał z Sokołem Ostróda 1:2. Ostatni kwadrans to jednak popis gry podopiecznych Piotra Kupki. Gospodarze wbili rywalom, aż cztery gole i wygrali tą potyczkę 5:2.
Dobrą formę w tej kolejce zaprezentowała także warszawska Polonia. Gracze z Konwiktorskiej pokonali w stolicy Wartę Sieradz 4:1.
Pozostałe wyniki:
Ursus Warszawa – Huragan Morąg 1:3
Tur Bielsk Podlaski – Legia II Warszawa 2:2
Finishparkiet – Olimpia Zambrów 0:2
ŁKS 1926 Łomża – Świt Nowy Dwór 2:1
GKS Wikielec – MKS Ełk 1:1




















































































Napisz komentarz
Komentarze