Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 21 października 2025 17:36
Reklama
Reklama

Hej ho, hej ho.... do pracy by się szło

Sezon budowlany w pełni. Jak się pracuje na tomaszowskich budowach? Można by o tym napisać niejedną książkę...

- Jaka umowa o pracę? Nie ma żadnej umowy. Większość pracowników na naszej budowie zasuwa "na czarno". Umowami się tu nikt nie przejmuje. O kontrolach Inspekcji Pracy, szefowie wiedzą wcześniej, więc w dzień, kiedy mają się pojawić inspektorzy, mamy po prostu nie przychodzić do pracy. Nikogo nie dziwi, że na dużej inwestycji jest trzech pracowników  - mówi pracownik jednej z budów, realizowanych na zlecenie miejskiego samorządu.

Reklama

 

- Nasza firma jest tu podwykonawcą. Właściwie nie wiemy co to regularna wypłata. Szef płaci kiedy chce, ile chce i jak chce. Bywa, że dwa miesiące i dłużej czekamy na pensje. Na koniec miesiąca słyszymy, że nie dostajemy wypłaty, bo główny wykonawca nie zrobił przelewu, że firma musi zapłacić ZUS-y i podatki a na pensję nie starczyło. Tylko co to konia obchodzi, że woźnica jest pijany - ­skarży się pracownik tej samej budowy.

 

- Na poprzedniej budowie, na której pracowałem, miałem nie tylko umowę, ale też dostawałem odzież roboczą i co miesiąc 32 złote na koszty jej prania. Teraz też trafiłem nie najgorzej, bo mam umowę na faktyczną wysokość zatrudnienia a nie na najniższą krajową. Jak zachoruję, to będę miał płacone normalne chorobowe. Wiem jednak, że podobne podejście pracodawców to rzadkość - opowiada kolejny z pracowników, zatrudnionych u tomaszowskiego przedsiębiorcy.

 

 

 - Jeszcze nigdy nie dostałem takiej wypłaty, jaką faktycznie razem z nadgodzinami zarobiłem. Zawsze znajduje się jakiś powód, by mi wynagrodzenie obciąć. Ostatnim razem była to uszkodzona wiertarka, za którą musiałem zapłacić - opowiada nam kolejna osoba.

 

- Nasz szef biega po budowie z alkomatem. Pierwszy raz bada nas jak przychodzimy do pracy. Kolejne badanie jest przy wyjściu. Zdarza się, że przybiega z kierownikiem budowy po przerwie śniadaniowej, aby sprawdzić, czy ktoś przypadkiem nie wypił piwa w pobliskim sklepie. Jak kogoś przyłapie zabiera całą dniówkę - komentuje następny budowlaniec.

 

- Mój szef nie dość, że nie płaci nam w terminie, to potrafi jeszcze odliczać od czasu pracy przerwy na posiłek. Jak się skarżymy, to mówi nam, że jest demokracja i będzie płacił jak chce - mówi pracownik firmy budowlanej spod Czerniewic.

 

 - Czegoś takiego, jak godziny nadliczbowe u nas nie ma. Pracujemy cały dzień za jedną stawkę. Bywa, że jest to 10-12 godzin - ­dodaje inny z budowlańców.

 

- Umówiłem się z moim pracodawcą na stawkę 14 złotych na godzinę. Kiedy po trzech miesiącach doprosiłem się wreszcie pieniędzy, okazało się, że stawka to 10 złotych. Jak to nazwać inaczej niż kradzieżą - mówi rozżalony mężczyzna. 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ABC 16.08.2015 13:00
Zaś z punktu widzenia mniejszych zleceniodawców. Notoryczne podawanie cen netto. Czasem mam ochotę po prostu wypłacić netto i kazać dać fakturę, odwrócić się na pięcie i koniec. Prawo polskie stanowi, że w umowach (również ustnych) z konsumentami należy posługiwać się cenami netto.

Reklama
:) 11.08.2015 11:22
Pracuję w budowlance i wiem, że jest mnóstwo pracodawców - krętaczy. Ale kij ma dwa końce. Znaleźć człowieka do pracy, który przyjdzie na 8.00 trzeźwy to prawie cud. A stawki za pracę? Każdy chce 18-20 zł / godz. I często NIE CHCE BYĆ ZATRUDNIONY oficjalnie bo wyciąga jeszcze kasę z MOPS i pośredniaka. .. Proponuje porozmawiać z pracodawcami, aby artykuł miał odniesienie do rzeczywistości :)

11.08.2015 12:44
zgadzam się w 100000% znam osobiście osoby pracujące na czarno w budowlance zarabiające od 2,5 do 3 tys miesięcznie a w pośredniaku siedzą już kilka lat a tylko po to aby mieć ubezpieczenie społeczne zus i uciec przed komornikiem i alimentami ..... Ale są też firmy budowlane w TM które o pracy na czarno nawet nie chcą słyszeć i z ich słów zawsze pada odpowiedź a co w razie wypadku na budowie ????

kiki 11.08.2015 13:14
multek...w każdej pracy, nie tylko na budowie. Takie cuda będą dopóki nie skasuje się lewego zatrudniania pracowników.

marciocha_tm 10.08.2015 09:13
Nie rozumiem zdziwienia pracowników na budowie tym, że szef biega po niej z alkomatem. Jak któryś po pijaku spadnie z rusztowania i się zabije po pijaku to właściciel firmy ma nieprzyjemności. Nie wiem, który zakład pracy toleruje pracowników pod wpływem alkoholu. Skończyły się czasy "po szklanie i na rusztowanie".

zdzih 16.08.2015 14:30
Jeśli jest to budowa np. dla starostwa, urzędu miasta czy większego inwestora to w umowach jest często punkt, że za każdego nietrzeźwego pracownika na budowie jest kara. Znajomy z firmy budowlanej mówił, że mieli w umowie 3000zł kary za jednego pracownika. Raz dostali karę i potem na wejściu każdego sprawdzał alkomatem.

09.08.2015 21:41
Przykład idzie od samej góry,jeśli "śmieciówki" są w ministerstwach,to co się dziwić na budowie,nikogo nie chciałbym bronić ,ale w państwowych instytucjach też często łamane są prawa pracowników ,tylko kto się poskarży?PIP działa jak w komentarzu nr4 ,a co ciekawe jeszcze mogą podać dane zgłaszającego(ot,tak po cichu,po koleżeńsku)więc o czym tu gadać jak nie ma o czym mówić.

Lynott 09.08.2015 08:38
Inspekcja Pracy to fikcja .Nie robia nic bo jak nazwać zapowiedziana kontrolę czy pytanie pracowników o warunki pracy przy pracodawcy??Państwowa Inspekcja Pracy to wyrzucone w błoto państwowe pieniadze

08.08.2015 14:04
CYTUJĘ: : Ale sami na to pozwalacie i tak w wielu miejscach jest. A ja uważam , że ludzie MAJĄC ŚWIADOMOŚĆ bezrobocia oraz utrzymania i wykarmienia najbliższej rodziny , godzą się na takie warunki stawiane im przez Pseudo pracodawców..... Tylko nasuwa się jedno pytanie gdzie w tym wszystkim jest instytucja która ma bronić pracowników ???? Państwowa Inspekcja Pracy ???

Romek 08.08.2015 13:36
W Polsce toleruje sie cwaniactwo i oszustwo. Wyciągane sa pieniądze z budżetu , a to Przychodnia która wykazuje że bada i leczy, a pacjenci nie byli u lekarza 15 lat, a to szkoła prywatna , ktora wykazuje kilkuset słuchaczy a uczeszczających jest kilkudziesięciu. Państwo czyli My płacimy cwaniakom .Przetargi na inwestycje ustawiane i ze zmowa cenową. Media nas karmią skandalicznymi informacjami , a nikt nie ponosi odpowiedzialności. Taki mamy klimat

Tomek 08.08.2015 13:03
Ale sami na to pozwalacie i tak w wielu miejscach jest. Budów jest sporo a jak nie będzie miał kto robić a umowa podpisana to sam zapłaci ale kilka razy drożej bo będzie chciał dokończy i wtedy się nauczy. Wiem każdy chce zarobić, ale nie można wiecznie być na kolanach, bo po kilku latach ciężko jest się z nich podnieść a pracodawca biedny biznesmen na tym żeruje.

Reklama

Opinie

Reklama

Prof. Czauderna: musimy zacząć rozmawiać o wzroście składki zdrowotnej

Musimy zacząć poważne rozmowy o wzroście składki zdrowotnej - powiedział w poniedziałek doradca społeczny prezydenta prof. Piotr Czauderna. Zaznaczył, że można rozważyć mechanizm solidarnościowy, czyli wzrost składki o 1,5 proc., na co złożyliby się obywatele, pracodawcy i budżet państwa.Data dodania artykułu: 20.10.2025 13:39
Prof. Czauderna: musimy zacząć rozmawiać o wzroście składki zdrowotnej

45 lat temu ukazał się „Boy” - debiutancki album zespołu U2

20 października 1980 r. swoją premierę miała płyta „Boy”, debiutancki album irlandzkiego zespołu U2. Był to początek kariery grupy, która w kolejnych latach zmieniała swój styl.Data dodania artykułu: 20.10.2025 12:23
45 lat temu ukazał się „Boy” - debiutancki album zespołu U2

IBRiS dla „Rz”: Partia czy koalicja do Senatu pod patronatem Karola Nawrockiego?

Większość ankietowanych nie chciałaby powstania ugrupowania pod patronatem Karola Nawrockiego. Zwolenników takiego rozwiązania nie brakuje jednak w elektoracie PiS i Konfederacji – wynika z badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej” opisanego w jej poniedziałkowym wydaniu.Data dodania artykułu: 20.10.2025 11:57
IBRiS dla „Rz”: Partia czy koalicja do Senatu pod patronatem Karola Nawrockiego?

Abp Galbas: chrześcijanin nie może wzywać do ksenofobii, nienawiści, pogardy czy braku szacunku

Bez prawdy rozpada się życie społeczne, a demokracja zamienia się w totalitaryzm - powiedział abp Adrian Galbas podczas obchodów 41. rocznicy zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki. Zaznaczył też, że chrześcijanin nie może wzywać do ksenofobii, nienawiści, pogardy czy braku szacunku.Data dodania artykułu: 20.10.2025 11:25
Abp Galbas: chrześcijanin nie może wzywać do ksenofobii, nienawiści, pogardy czy braku szacunku
Reklama
Niech fakty zatańczą

Niech fakty zatańczą

Miejska Biblioteka Publiczna w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 21 października 2025 roku o godz. 17.00, pl. Tadeusza Kościuszki 18 na wyjątkowe spotkanie z wybitnym reporterem i pisarzem Mariuszem Szczygłem.Spotkanie realizowane jest w ramach zadania „Niech fakty zatańczą” dofinansowanego ze środków pozostających w dyspozycji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z programu Partnerstwo dla Książki 2025.Mariusz Szczygieł od 1990 r. związany jest z „Gazetą Wyborczą”. Oprócz Hanny Krall to najczęściej przekładany z żyjących polskich reporterów; jego książki zostały wydane w 21 krajach. Za książkę „Gottland” otrzymał Europejską Nagrodę Książkową 2009 oraz Nike Czytelników. W 2013 roku uhonorowany tytułem Dziennikarza Roku w konkursie Grand Press. Za „Nie ma” wyróżniony podwójną Nagrodą Nike 2019 – w wyborze jury i czytelników.Debiutował w wieku 16 lat w tygodniku „Na przełaj”. W latach 90. znany z prowadzenia talk show „Na każdy temat”. Czechofil, autor kilku bestsellerowych książek o Czechach „Gottland”, „Zrób sobie raj”, „Laska nebeska”. Autor monumentalnej, trzytomowej antologii polskiego reportażu XX wieku „100/XX”. Odznaczony przez Prezydenta RP orderem Polonia Restituta. Nauczyciel wielu reporterów młodego pokolenia, prowadzi autorskie zajęcia w Polskiej Szkole Reportażu. Zdobył nagrodę Autorytet 2015 w konkursie Mediator, przyznawaną przez studentów wszystkich szkół dziennikarskich w Polsce. Jest prezesem Fundacji Instytut Reportażu, która prowadzi znaną w Warszawie księgarnio-kawiarnię Wrzenie świata oraz wydawnictwo książkowe Dowody. Miłośnik czeskiej Pragi. Mieszka w Warszawie. Podczas spotkania będzie możliwość zakupienia książek.W ramach projektu 17 października w Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ul. Prez. I. Mościckiego 6 odbędą się również warsztaty dziennikarskie dla młodzieży. Zajęcia poprowadzi Andrzej Kucharczyk, założyciel i redaktor naczelny Tomaszowskiego Informatora Tygodniowego.Serdecznie zapraszamy. Na spotkanie autorskie wstęp wolny! Data rozpoczęcia wydarzenia: 21.10.2025
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

Za osoby unikające opłat płacimy wszyscy. Nowy system naliczeń za odbiór śmieci ma to zmienić

Za osoby unikające opłat płacimy wszyscy. Nowy system naliczeń za odbiór śmieci ma to zmienić

Tysiące osób zamieszkujących Tomaszów Mazowiecki nie płaci za wywóz odpadów. Są to głównie emigranci zarobkowi, ściągani tu do pracy przez firmy, specjalizujące się w dostarczaniu taniej siły roboczej, zwane agencjami pracy tymczasowej. Ci przedsiębiorcy czerpią zyski z pośrednictwa, nie ponosząc żadnej odpowiedzialności. Przybysze, także ci z bardzo egzotycznych części świata, upychani są w mieszkaniach, gdzie właściciel zgłasza jedną lub dwie osoby. Tymczasem zamieszkiwanie dziesięciu w dwupokojowym mieszkaniu wcale nie należy do rzadkości. Miasto, które odbiera odpady i ma obowiązek nimi gospodarowania nie posiada żadnych narzędzi, by takim praktykom przeciwdziałać, bo przecież do dwóch zgłoszonych osób, pozostała ósemka przyszła tylko... w odwiedziny. Śmieci więc przybywa, rosną koszty ich odbioru. Jedynym skutecznym rozwiązaniem może okazać się zmiana systemu naliczania opłat. Wiele samorządów, borykających się z podobnymi problemami już ją skutecznie wprowadziła.Data dodania artykułu: Dzisiaj, 14:28 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 3
Komunikat o przerwach w dostawie prąduZa osoby unikające opłat płacimy wszyscy. Nowy system naliczeń za odbiór śmieci ma to zmienićDwa areszty w śledztwie narkotykowym. Prokuratura: „Ustalono kolejne osoby w procederze”Martta Węg w Sołtysówce. Sztuka, która zatrzymuje światło, kolor i emocje100 lat Pani Mieczysławy!Geocaching w Skansenie Rzeki Pilicy: rodzinna przygoda, nauka i… ogniskoKontrowersyjne hodowle, czy kontrowersyjny zakaz?Start Ślizgawek w Arenie z udziałem wyjątkowego gościaLechia wraca z przytupem. Klasyczny hat-trick Tkaczyka, Wisła II rozbita 4:1Kto to jest Bitcoin? - pyta poseł TelusTomek walczy o powrót do pełnej świadomościDzielny Tygrys ’25: PJEM z Nowego Glinnika i 12. Brygada Zmechanizowana trenują MEDEVAC w Drawsku
Reklama
Reklama
Reklama
Wizyta Donalda Tuska w Piotrkowie Trybunalskim: Dwa lata pustych obietnic i fikcyjnego sukcesu

Wizyta Donalda Tuska w Piotrkowie Trybunalskim: Dwa lata pustych obietnic i fikcyjnego sukcesu

Piotrków Trybunalski, 15 października 2025 roku. Dwa lata rządów Donalda Tuska i jego koalicji to okres, który premier ochrzcił mianem wielkiego sukcesu. Szkoda tylko, że tej rocznicy nie świętuje z własną drużyną, koalicjanci otwarcie przyznają, że Tusk nie dowozi, a nawet politycy Platformy Obywatelskiej narzekają, iż wszystko trwa stanowczo za długo. Wizyta premiera w Piotrkowie Trybunalskim miała być triumfalnym spotkaniem z wyborcami, ale zamiast entuzjazmu ujawniła jedynie pustkę i hipokryzję rządu, który przez ostatnie 24 miesiące nie zrobił nic poza zwijaniem polskiego państwa i mnożeniem kłamstw.
Za osoby unikające opłat płacimy wszyscy. Nowy system naliczeń za odbiór śmieci ma to zmienić

Za osoby unikające opłat płacimy wszyscy. Nowy system naliczeń za odbiór śmieci ma to zmienić

Tysiące osób zamieszkujących Tomaszów Mazowiecki nie płaci za wywóz odpadów. Są to głównie emigranci zarobkowi, ściągani tu do pracy przez firmy, specjalizujące się w dostarczaniu taniej siły roboczej, zwane agencjami pracy tymczasowej. Ci przedsiębiorcy czerpią zyski z pośrednictwa, nie ponosząc żadnej odpowiedzialności. Przybysze, także ci z bardzo egzotycznych części świata, upychani są w mieszkaniach, gdzie właściciel zgłasza jedną lub dwie osoby. Tymczasem zamieszkiwanie dziesięciu w dwupokojowym mieszkaniu wcale nie należy do rzadkości. Miasto, które odbiera odpady i ma obowiązek nimi gospodarowania nie posiada żadnych narzędzi, by takim praktykom przeciwdziałać, bo przecież do dwóch zgłoszonych osób, pozostała ósemka przyszła tylko... w odwiedziny. Śmieci więc przybywa, rosną koszty ich odbioru. Jedynym skutecznym rozwiązaniem może okazać się zmiana systemu naliczania opłat. Wiele samorządów, borykających się z podobnymi problemami już ją skutecznie wprowadziła.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: 🤨Treść komentarza: Moje ulubione muzeumŹródło komentarza: Z dachu Ordynackiej do Galerii Apolla. Dwa skoki, ta sama logika (1933–2025)Autor komentarza: alex wypasTreść komentarza: rodzina na swoim-tak trzymac .Młodzi muszą się na wyjazdpakowaćŹródło komentarza: Wydamy prawie 50 milionów złotych na krótszy czas pracy... w administracjiAutor komentarza: Po/PiS=PSLTreść komentarza: Jak tak dalej pójdzie to niedługo jako ci ekologiczni prekursorzy Europy będziemy jeść z tego dobrobytu lebiodę w przydrożnych rowach, a futro kupimy z Chin ;)Źródło komentarza: Kontrowersyjne hodowle, czy kontrowersyjny zakaz?Autor komentarza: Po/PiS=PSLTreść komentarza: A czy to czasem nie za "Bitcoina" i jego poprzednika Heńka Kowalczyka otwarto granice na ukraińskie produkty rolne? Niestety dziwne jest, że w Polsce żadna władza nie potrafi dać rozwiązań prawnych rolnikom, dzięki którym funkcjonują oni w innych krajach UE. Mam tu na myśli silną spółdzielczość i własne sieci handlowe. Carefuar jest do kupienia Panie Ministrze! Skoro dotujemy węgiel czemu nie dotować producentów żywności, dotować ale mądrze (zwolnienia z ZUS, KRUS i podatków). Inaczej będziemy jeść ziemniaki z Izraela, paprykę z Hiszpanii i pomidory z Afryki - tylko jak długo?Źródło komentarza: Kto to jest Bitcoin? - pyta poseł TelusAutor komentarza: TomMazTreść komentarza: Łowcy i pslu prosze dodać!Źródło komentarza: Wydamy prawie 50 milionów złotych na krótszy czas pracy... w administracjiAutor komentarza: TMTreść komentarza: Teraz rządzi Polska wsią oswiecony ,który wie jak sprzedać polskiego rolnika a jeszcze nie dawno był Kołodziejczak ten to dopiero mózg był;)więc nie porównuj gówna do twarogu!Źródło komentarza: Kto to jest Bitcoin? - pyta poseł Telus
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama