Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 8 lipca 2025 02:30
Reklama
Reklama

Jak za czasów Gomułki

Po tym, jak wyglądają i co sprawdzają tegoroczne matury, ale także te z ostatnich kilku lat najlepiej widać intelektualne i kulturowe horyzonty obecnego układu władzy. Widać je także po nastawieniu do nauki i kultury, które to nastawienie najkrócej można by nazwać salonowym barbarzyństwem.

 

Reklama

Testy maturalne, ustawione na bardzo niskim poziomie, realnie nie sprawdzają kompetencji i wiedzy, lecz podatność na różne kalki i schematy myślenia. Czyli właściwie są testami na intelektualny konformizm i koniunkturalizm, co jest oczywiście obraźliwe i dyskryminujące w stosunku do setek tysięcy młodych, ambitnych ludzi. Oni wcale nie chcą być nowymi „prolami” z „Roku 1984” Orwella.

 

Tegoroczna matura z języka polskiego została tak skonstruowana, jakby dziewiętnastolatki były małymi dziećmi, które są w stanie przyswoić tylko banalne schematy. To rodzaj przedpotopowego myślenia, bo w tym wieku ma się już nieporównanie większe możliwości i potrzeby intelektualne. Przypomnijmy tylko, że w czasach gdy wykształcenie nie było powszechnym dobrem, czyli na początku XIX wieku dziewiętnastoletni Jean-Francois Champollion został profesorem historii starożytnej na uniwersytecie w Grenoble. Po dwustu latach od tamtego wydarzenia dziewiętnastolatków traktuje się w Polsce jak infantylne stworzenia, niezdolne do samodzielnego i twórczego myślenia.

 

Egzamin maturalny z matematyki na poziomie podstawowym to w 2013 r. zadania bez trudu rozwiązywane 300, a nawet 400 lat wcześniej i problemy matematyczne praktycznie na XVII wieku się kończące . Taki zestaw zadań nie sprawdza żadnej matematycznej kompetencji, a tylko elementarne schematy rachunkowe. To jest po prostu promowanie ciemnoty i niebywałe zaniżanie poziomu. A jeszcze wystarczy zaliczyć 30 proc. tych bardzo łatwych zadań (podobnie jest w wypadku innych przedmiotów), by zdać maturę. De facto nie jest to zatem żaden egzamin dojrzałości, lecz test wymuszonej niedojrzałości, bo młodzi ludzie wcale tak traktowani być nie chcą. Wiedzą, że takie nędzne i pozorne wykształcenie nic im nie daje, a wręcz zamyka im wiele życiowych szans rozwoju. Niski poziom jest więc oszustwem, a nie pomocą.

 

Maturalne egzaminy są celowo łatwe i głupie, żeby nie zaniżać wyników statystycznych, i żeby w świat nie poszedł komunikat, że system edukacyjny w Polsce jako całość jest nic nie wart. Kiedy jednego roku zdarzyły się trudniejsze zadania i jedna trzecia uczniów egzamin oblała, w następnym roku natychmiast to naprawiono, zaniżając i tak już niską skalę trudności. Nikt nie próbował wskazać przyczyn złego przygotowania uczniów do trochę trudniejszych zadań, choć te przyczyny są powszechnie znane i wynikają z niskiego poziomu i niewydolności całego systemu edukacyjnego. Jeśli na wejściu jest szmelc, to i na wyjściu lepiej być nie może. I nie jest to wina uczniów, a przynajmniej ta ich wina jest znikoma w stosunku do winy odpowiedzialnych z politykę edukacyjną państwa.

 

Ileż to razy mówiono, pisano i dowodzono, że poprzednia minister edukacji Katarzyna Hall kompletnie się do tej roli nie nadawała. I jaki był efekt? Donald Tusk powołał osobę jeszcze mniej kompetentną, co wydawało się niemożliwe. I Krystyna Szumilas konsekwentnie sprowadza polską edukację do - jak mówią licealiści – „poziomu gleby”, a obecne matury są na to najlepszym dowodem.

 

Można by sądzić, że produkowanie ćwierćinteligentów czy ewidentnych nieuków jest skrajną głupotą i olbrzymim marnotrawstwem z punktu widzenia państwa, bo bardzo upośledza je w międzynarodowej konkurencji i nie pozwala przeskoczyć pewnego poziomu cywilizacyjnego rozwoju. Wydaje się to oczywiste i powinno być rozumiane przez rządzących. Ale nie jest. Nie można tego tłumaczyć nieudolnością i fatalnym doborem kadr, bo w Polsce są ludzie znający się na edukacji, a przynajmniej wiedzący, gdzie można szukać dobrych rozwiązań. Nie można też tego tłumaczyć niskimi możliwościami uczniów, bo to ewidentny fałsz. Polskie nastolatki w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii czy Niemczech akurat należą do najlepszych w testach kompetencji, więc problem tkwi w systemie - tu, w Polsce. A jeśli tak, to trzeba przyjąć, że istotą polskiego systemu edukacyjnego jest obecnie produkowanie nieuków i automatów do rozwiązywania głupawych testów.

 

Tylko w propagandzie, i to całkiem topornej, Platforma Obywatelska i obrastające ją medialne oraz formalnie opiniotwórcze i kulturotwórcze huby mają coś wspólnego z dobrym wykształceniem, inteligenckością, racjonalnością, inspirowaniem się nauką, wyrażaniem szacunku dla naukowców i naukowej metody. Na co dzień ten złożony układ pasożytniczy funkcjonuje w absolutnej izolacji od tego, co jest mu przypisywane. Mówiąc bez ogródek, mamy do czynienia z nowym wcieleniem tego, co 29 lutego 1968 r. Stefan Kisielewski nazwał „dyktaturą ciemniaków”, za co potem został skatowany przez nieznanych sprawców i pozbawiony pracy.

 

Kisiel mówił o „ciemniakach”, odnosząc to do schyłkowej, rzeczywiście siermiężnej intelektualnie i kulturowo ekipy Władysława Gomułki. Obecnie mamy do czynienia z ciemniakami nowego typu, czyli ciemniakami modnymi (jak żona modna w satyrze biskupa Ignacego Krasickiego). Czyli są tylko przebrani i ustylizowani na ludzi, jakimi w żadnym razie nie są. Ciemniaki modne same nie mają ambicji i szerokich horyzontów, ale nie jest to powszechnie dostrzegane, bo mają odpowiednio zakomponowane tło. Otaczają się jeszcze większymi nieukami i ignorantami od siebie, więc na ich tle mogą odgrywać role kompetentniejszych.

 

Jaki interes mają ciemniaki modne w zaniżaniu poziomu edukacji, nauki i kultury? Mają interes zasadniczy, czyli totalną lemingizację społeczeństwa. Chodzi o wychowanie mało kumatych, niektrytycznych i nie buntujących się maszynek do głosowania oraz klakierów. To instrumentalne i poniżające traktowanie milionów Polaków, szczególnie młodych, jest oczywiście obrzydliwe i wielu to dostrzega, źle czując się w rolach lemingów z rządowej farmy hodowlanej, których to ról często przecież wcale nie wybierali. Dlatego się buntują.

 

Polacy nie chcą być robotami, nie chcą być degradowani do roli dyspozycyjnych nieuków. I bunt tych, którzy często wbrew własnej woli zostali obsadzeni w roli robotów, doprowadzi do zmiany. Wiele wskazuje na to, że całkiem szybko.

 

Stanisław Janecki,  wPolityce.pl

 

 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

jj 18.05.2013 23:59
całkowicie się z tym zgadzam. Dawniej upijało się społeczenstwo, żeby siedziało cicho. Teraz mamy młodych, którzy nie myślą samodzielnie. To co podsuwają im media biorą bezkrytycznie. (przepraszam tych myślących). Edukacja jest na poziomie zerowym (kiedyś można było się śmiać z Amerykanów,którzy nie wiedzieli gdzie leży Polska), teraz nasi gimnazjaliści twierdzą, ze kilogram pierza jest lżejszy od kilograma żelaza (you tube). Nie potrafią wymienić ile mamy kontynentów. Zgroza! Ludzie, przejrzyjcie na oczy, to sa efekty rządu POpaprańców.

Reklama

Opinie

Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Leasing aut w Warszawie: jakie korzyści niesie ze sobą ta forma finansowania?

Leasing aut w Warszawie zyskuje na popularności jako atrakcyjna forma finansowania, zarówno dla firm, jak i osób prywatnych. Umożliwia korzystanie z nowego samochodu bez konieczności angażowania dużego kapitału na zakup. Zamiast tego płacisz miesięczne raty, a po zakończeniu umowy możesz auto wykupić, oddać lub wymienić na nowsze. Przyjrzyjmy się bliżej, jakie konkretne korzyści niesie ze sobą leasing w stolicy.Data dodania artykułu: 07.07.2025 12:16
Leasing aut w Warszawie: jakie korzyści niesie ze sobą ta forma finansowania?

WeNet ogłasza powołanie Joanny Plona na stanowisko prezeski Grupy oraz przedstawia nową strategię rozwoju

Od 1 lipca 2025 roku stanowisko prezeski zarządu Grupy WeNet objęła Joanna Plona, zastępując Michała Wrzesińskiego, co-foundera WeNet, który przechodzi do Rady Nadzorczej. Jednocześnie firma ogłasza nową strategię rozwoju, której celem jest wzmocnienie pozycji WeNet jako partnera technologicznego dla przedsiębiorców z sektora MŚP, oferującego szeroki wachlarz rozwiązań opartych na AI, wspierających ich w budowaniu obecności online, zarządzaniu relacjami z klientami oraz operacjach biznesowych. W ten sposób WeNet chce dać przedsiębiorcom narzędzia, które do tej pory były zarezerwowane głównie dla największych organizacji.Data dodania artykułu: 07.07.2025 12:13
WeNet ogłasza powołanie Joanny Plona na stanowisko prezeski Grupy oraz przedstawia nową strategię rozwoju

25 proc. Polaków padło ofiarą naruszenia prywatności danych; zwykle zmieniają hasło

Co czwarty Polak doświadczył naruszenia prywatności danych - wynika z badania firmy Huawei. 64 proc. ofiar zmienia hasła i jest to najczęstsza reakcja na incydent. Około jedna trzecia Polaków zadeklarowała, że zawraca uwagę na kwestię danych w aplikacjach i mediach społecznościowych.Data dodania artykułu: 06.07.2025 15:12
25 proc. Polaków padło ofiarą naruszenia prywatności danych; zwykle zmieniają hasło

215 zarzutów dla lekarza za wystawianie recept na środki odurzające

215 zarzutów wystawienia 271 recept na leki zawierające substancje psychoaktywne usłyszał lekarz z Łodzi zatrzymany przez policjantów z komendy wojewódzkiej. Według policji udzielał też teleporad i wystawiał zwolnienia lekarskie. Lekarzowi grozi do 8 lat więzienia. Śledztwo jest rozwojowe.Data dodania artykułu: 06.07.2025 09:36
215 zarzutów dla lekarza za wystawianie recept na środki odurzające
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Polecane

Czy remont ulicy Dąbrowskiej ruszy jeszcze w tym roku?

Czy remont ulicy Dąbrowskiej ruszy jeszcze w tym roku?

Jest to bardzo prawdopodobne. Wszystko jednak zależy od ministra infrastruktury, Dariusza Klimczaka. Aby mogły ruszyć prace, potrzebna jest jego zgoda na przesunięcie środków, jakie pozostały z dotacji, jaką Powiat otrzymał na remont mostu przy ulicy Modrzewskiego. Pierwotnie planowano przebudować skrzyżowanie ulic Nowowiejskiej i Konstytucji 3-go maja. Jednak prace należy zakończyć do końca roku. A to jednak zbyt krótki czas, zważywszy na konieczność uwzględnienia istniejącej już infrastruktury technicznej, w tym możliwych kolizji. Dużo prostsze może być wykonanie niespełna kilometra drogi od ulicy Bema w kierunku Kolonii Zawada. Projekt budowlany jest już gotowy. Ulica ta jest wlotem do miasta będącym w najgorszym stanie technicznym. Do przebudowy samorząd przygotowuje się od wielu lat. Po prawej stronie ma powstać ciąg pieszo rowerowy, po lewej utrzymane zostaną miejsca parkingowe. Koszt inwestycji to ok. 5 milionów złotych. 2,5 miliona powiat będzie musiał dołożyć.Data dodania artykułu: 06.07.2025 16:08 Liczba komentarzy: 3
„Przepiękne!”  w ramach cyklu Kultura DostępnaKino Kobiet w Heliosie z komedią romantyczną „Materialiści”W Arenie Lodowej zmienili PrezesaCzy remont ulicy Dąbrowskiej ruszy jeszcze w tym roku?Zaginiony Arkadiusz ŚwiderekZaginął 46-letni Sebastian Majewski z Tomaszowa MazowieckiegoBędą protestować przeciwko emigrantom.Letnia Scena Artystyczna 2025 wystartowałaOd 5 lipca nowe zakazy dotyczące sprzedaży e-papierosów i paleniaLudzie listy piszą.  Dwie czy jedna? Może jednak dać ludziom wybór?Tomaszowscy siatkarze wystartują 13 wrześniaGmina Tomaszów apeluje do mieszkańców o racjonalne gospodarowanie wodą
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: XxxTreść komentarza: Mam nadzieję , że przy przebudowie zostaną uwzględnione punkty oświetlenia . Ostatnia latarnia - koniec płotu cmentarza , kolejna…. No właśnie - na odcinku kilometra brak . Najgorzej do pierwszych zabudowań na Dąbrowie - 500 metrów ciemniały i ostry zakręt . Jak dojdzie do tragedii to może w końcu ktoś otworzy oczy - tylko , że dla kogoś będzie już za późnoŹródło komentarza: Czy remont ulicy Dąbrowskiej ruszy jeszcze w tym roku?Autor komentarza: StrongTreść komentarza: Ciapole i innej maści niechciani, nielegalni nachodzcy wypad z Polski. Nikt ich tu nie chce. Nie ma tu miejsca dla takiego towarzystwa, przestępców. W proteście powinno wziąć jak najwięcej Tomaszowian, by wyrazić swój sprzeciw. Teraz tylko Polska 🇵🇱 bez niechcianych imigrantów. Niech ruszają do Niemiec zadomowić się u Merkel i innych chętnych na inżynierów i lekarzy 🤣Źródło komentarza: Będą protestować przeciwko emigrantom.Autor komentarza: zasłyszane na ryneczkuTreść komentarza: Ludziska na ryneczku też tylko o tym temacie, niekończące się dyskusje. Strach i niepewność bo albo dekapitacja mniej bolesna albo pod żebra a tu już grom cierpienia dla nieszczęśnika.Źródło komentarza: Będą protestować przeciwko emigrantom.Autor komentarza: StrongTreść komentarza: Edziu nie obiecuj, tylko przyjdź... sprawdzimy ten kij, czy wytrzyma na twojej główce. Tylko nie chowaj się po bramach... czekamy :-)Źródło komentarza: Będą protestować przeciwko emigrantom.Autor komentarza: małolatTreść komentarza: Z grodzkiej dzwonili i kazali utrzymać za wszelką cenę zielony lad !Źródło komentarza: Gmina Tomaszów apeluje do mieszkańców o racjonalne gospodarowanie wodąAutor komentarza: PioTrybTreść komentarza: Piotrków dziękuję Tomaszowie za wsparcie !już u nas są inżynierowie!Źródło komentarza: Będą protestować przeciwko emigrantom.
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama