Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 08:46
Reklama
Reklama

Jak za czasów Gomułki

Po tym, jak wyglądają i co sprawdzają tegoroczne matury, ale także te z ostatnich kilku lat najlepiej widać intelektualne i kulturowe horyzonty obecnego układu władzy. Widać je także po nastawieniu do nauki i kultury, które to nastawienie najkrócej można by nazwać salonowym barbarzyństwem.

 

Testy maturalne, ustawione na bardzo niskim poziomie, realnie nie sprawdzają kompetencji i wiedzy, lecz podatność na różne kalki i schematy myślenia. Czyli właściwie są testami na intelektualny konformizm i koniunkturalizm, co jest oczywiście obraźliwe i dyskryminujące w stosunku do setek tysięcy młodych, ambitnych ludzi. Oni wcale nie chcą być nowymi „prolami” z „Roku 1984” Orwella.

 

Tegoroczna matura z języka polskiego została tak skonstruowana, jakby dziewiętnastolatki były małymi dziećmi, które są w stanie przyswoić tylko banalne schematy. To rodzaj przedpotopowego myślenia, bo w tym wieku ma się już nieporównanie większe możliwości i potrzeby intelektualne. Przypomnijmy tylko, że w czasach gdy wykształcenie nie było powszechnym dobrem, czyli na początku XIX wieku dziewiętnastoletni Jean-Francois Champollion został profesorem historii starożytnej na uniwersytecie w Grenoble. Po dwustu latach od tamtego wydarzenia dziewiętnastolatków traktuje się w Polsce jak infantylne stworzenia, niezdolne do samodzielnego i twórczego myślenia.

 

Egzamin maturalny z matematyki na poziomie podstawowym to w 2013 r. zadania bez trudu rozwiązywane 300, a nawet 400 lat wcześniej i problemy matematyczne praktycznie na XVII wieku się kończące . Taki zestaw zadań nie sprawdza żadnej matematycznej kompetencji, a tylko elementarne schematy rachunkowe. To jest po prostu promowanie ciemnoty i niebywałe zaniżanie poziomu. A jeszcze wystarczy zaliczyć 30 proc. tych bardzo łatwych zadań (podobnie jest w wypadku innych przedmiotów), by zdać maturę. De facto nie jest to zatem żaden egzamin dojrzałości, lecz test wymuszonej niedojrzałości, bo młodzi ludzie wcale tak traktowani być nie chcą. Wiedzą, że takie nędzne i pozorne wykształcenie nic im nie daje, a wręcz zamyka im wiele życiowych szans rozwoju. Niski poziom jest więc oszustwem, a nie pomocą.

 

Maturalne egzaminy są celowo łatwe i głupie, żeby nie zaniżać wyników statystycznych, i żeby w świat nie poszedł komunikat, że system edukacyjny w Polsce jako całość jest nic nie wart. Kiedy jednego roku zdarzyły się trudniejsze zadania i jedna trzecia uczniów egzamin oblała, w następnym roku natychmiast to naprawiono, zaniżając i tak już niską skalę trudności. Nikt nie próbował wskazać przyczyn złego przygotowania uczniów do trochę trudniejszych zadań, choć te przyczyny są powszechnie znane i wynikają z niskiego poziomu i niewydolności całego systemu edukacyjnego. Jeśli na wejściu jest szmelc, to i na wyjściu lepiej być nie może. I nie jest to wina uczniów, a przynajmniej ta ich wina jest znikoma w stosunku do winy odpowiedzialnych z politykę edukacyjną państwa.

 

Ileż to razy mówiono, pisano i dowodzono, że poprzednia minister edukacji Katarzyna Hall kompletnie się do tej roli nie nadawała. I jaki był efekt? Donald Tusk powołał osobę jeszcze mniej kompetentną, co wydawało się niemożliwe. I Krystyna Szumilas konsekwentnie sprowadza polską edukację do - jak mówią licealiści – „poziomu gleby”, a obecne matury są na to najlepszym dowodem.

 

Można by sądzić, że produkowanie ćwierćinteligentów czy ewidentnych nieuków jest skrajną głupotą i olbrzymim marnotrawstwem z punktu widzenia państwa, bo bardzo upośledza je w międzynarodowej konkurencji i nie pozwala przeskoczyć pewnego poziomu cywilizacyjnego rozwoju. Wydaje się to oczywiste i powinno być rozumiane przez rządzących. Ale nie jest. Nie można tego tłumaczyć nieudolnością i fatalnym doborem kadr, bo w Polsce są ludzie znający się na edukacji, a przynajmniej wiedzący, gdzie można szukać dobrych rozwiązań. Nie można też tego tłumaczyć niskimi możliwościami uczniów, bo to ewidentny fałsz. Polskie nastolatki w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii czy Niemczech akurat należą do najlepszych w testach kompetencji, więc problem tkwi w systemie - tu, w Polsce. A jeśli tak, to trzeba przyjąć, że istotą polskiego systemu edukacyjnego jest obecnie produkowanie nieuków i automatów do rozwiązywania głupawych testów.

 

Tylko w propagandzie, i to całkiem topornej, Platforma Obywatelska i obrastające ją medialne oraz formalnie opiniotwórcze i kulturotwórcze huby mają coś wspólnego z dobrym wykształceniem, inteligenckością, racjonalnością, inspirowaniem się nauką, wyrażaniem szacunku dla naukowców i naukowej metody. Na co dzień ten złożony układ pasożytniczy funkcjonuje w absolutnej izolacji od tego, co jest mu przypisywane. Mówiąc bez ogródek, mamy do czynienia z nowym wcieleniem tego, co 29 lutego 1968 r. Stefan Kisielewski nazwał „dyktaturą ciemniaków”, za co potem został skatowany przez nieznanych sprawców i pozbawiony pracy.

 

Kisiel mówił o „ciemniakach”, odnosząc to do schyłkowej, rzeczywiście siermiężnej intelektualnie i kulturowo ekipy Władysława Gomułki. Obecnie mamy do czynienia z ciemniakami nowego typu, czyli ciemniakami modnymi (jak żona modna w satyrze biskupa Ignacego Krasickiego). Czyli są tylko przebrani i ustylizowani na ludzi, jakimi w żadnym razie nie są. Ciemniaki modne same nie mają ambicji i szerokich horyzontów, ale nie jest to powszechnie dostrzegane, bo mają odpowiednio zakomponowane tło. Otaczają się jeszcze większymi nieukami i ignorantami od siebie, więc na ich tle mogą odgrywać role kompetentniejszych.

 

Jaki interes mają ciemniaki modne w zaniżaniu poziomu edukacji, nauki i kultury? Mają interes zasadniczy, czyli totalną lemingizację społeczeństwa. Chodzi o wychowanie mało kumatych, niektrytycznych i nie buntujących się maszynek do głosowania oraz klakierów. To instrumentalne i poniżające traktowanie milionów Polaków, szczególnie młodych, jest oczywiście obrzydliwe i wielu to dostrzega, źle czując się w rolach lemingów z rządowej farmy hodowlanej, których to ról często przecież wcale nie wybierali. Dlatego się buntują.

 

Polacy nie chcą być robotami, nie chcą być degradowani do roli dyspozycyjnych nieuków. I bunt tych, którzy często wbrew własnej woli zostali obsadzeni w roli robotów, doprowadzi do zmiany. Wiele wskazuje na to, że całkiem szybko.

 

Stanisław Janecki,  wPolityce.pl

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

jj 18.05.2013 23:59
całkowicie się z tym zgadzam. Dawniej upijało się społeczenstwo, żeby siedziało cicho. Teraz mamy młodych, którzy nie myślą samodzielnie. To co podsuwają im media biorą bezkrytycznie. (przepraszam tych myślących). Edukacja jest na poziomie zerowym (kiedyś można było się śmiać z Amerykanów,którzy nie wiedzieli gdzie leży Polska), teraz nasi gimnazjaliści twierdzą, ze kilogram pierza jest lżejszy od kilograma żelaza (you tube). Nie potrafią wymienić ile mamy kontynentów. Zgroza! Ludzie, przejrzyjcie na oczy, to sa efekty rządu POpaprańców.

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś jest czwartek, trzysta trzydziesty ósmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.24, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Barbara, Bernard, Chrystian, Filip, Hieronim, Jan, Klemens i Krystian.Data dodania artykułu: 04.12.2025 11:01
Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Dziś jest środa, trzysta trzydziesty siódmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.23, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Emma, Franciszek, Kasjan, Kryspin, Ksawery i Łucjusz.Data dodania artykułu: 03.12.2025 08:45
Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS

Himmler uznał, że rezerwuarem dla jego prywatnej armii - bo tak w gruncie rzeczy traktował Waffen-SS – mogą być ziemie podbite przez III Rzeszę. Także te polskie – mówi w rozmowie z PAP dr Tomasz E. Bielecki, autor książki „Polacy w Waffen-SS. Polskie Pomorze”.Data dodania artykułu: 30.11.2025 19:30
Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 16 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymaćKonkurs na dyrektora PCPR. Jedna kandydatura, zmiana władzy i sporo znaków zapytaniaS12 coraz bliżej Radomia. Rusza przetarg na odcinek Wieniawa – Radom Południe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: EwaTreść komentarza: Asystent prezesa czy sam prezes komentuje wysysanie szpitalnych pieniędzy.Źródło komentarza: Telefon za tysiąc, mieszkanie na koszt spółki. Złoty kontrakt prezesa TCZAutor komentarza: 325Treść komentarza: Kują, nie kłują. Telefon wstawia inaczej.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?Autor komentarza: MacherTreść komentarza: Tylko do tej pory to między innymi Witczak pozwalał staroście trwać na stanowisku. To nie jego ludzie z KO dążyli najbardziej do odwołania Węgrzynowskiego. Ja też nie przepadam za Witko, ale on jeszcze czasem potrafi dogadać się z innymi dla dobra sprawy. Witczak tego nie potrafi i przejawem tego jest forsowanie Zwolak-Plichty na starostę, chociaż radni Witko nigdy jej nie zaakceptują.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: JaTreść komentarza: To wybór starosty dopiero po 17.12 ? Jak będzie przyjęty budżet miasta wtedy będzie można się domyślać kto zostanie starostą.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Chce kontroli i nadzoru, bo tam, gdzie pieniadze, tam trzeba patrzec na rece. Po prostu tak mamy. A nowy zawod w tym obrebie to hejter albo bardziej po polsku hejtownik. I tak trzeba mowc, jestem hejtownikiem, bo chce dozoru, kontroli i patrzenia na rece antyhejtownikom.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: zbychTreść komentarza: Wolę Witczaka od macierewicza. A o Witko świadczy Arena Lodowa (sprawdz dlaczego powstała) i kolejny "genialny" dla dobra mieszkańców pomysł z filharmoniąŹródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama