Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 18:57
Reklama
Reklama

Zarządzali na szkodę spółki

Przed Sądem Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim toczy się postępowanie przeciwko byłym członkom zarządu spółki Zakład Tkanin Wełnianych „Mazovia”. Jutro odbędzie się posiedzenie, Sądu, na którym rozpatrzony zostanie wniosek oskarżonych o zawieszenie przewodu sądowego lub skierowanie sprawy do powtórnego zbadanie przez piotrkowską prokuraturę.

Postawiony przez Prokuraturę Okręgową w Piotrkowie Trybunalskim w stan oskarżenia Leszek S. był przez kilkanaście lat prezesem spółki, w  której udziały miał między innymi Skarb Państwa. Z funkcji oraz stanowiska odwołany został w 2007 roku. Niedługo potem nowe władze spółki złożyły w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w postaci działania na szkodę spółki. Przeprowadzone w sprawie śledztwo potwierdziło te podejrzenia. Trzem osobom postawiono zarzuty i sprawa trafiła na sądową wokandę.

 

- Leszek S. oraz Bożena Ś. (prezes  oraz wiceprezes Zarządu Spółki) zostali oskarżeni o to, że działając wspólnie i w porozumieniu w dniu 23 grudnia 2004 roku, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla spółki Mazovia i wyłudzenia poświadczenia nieprawdy, wprowadzili w błąd Sąd przez złożenie poświadczających nieprawdę dokumentów – mówi rzecznik piotrkowskiego Sądu pani sędzia Iwona Szybka. – Usiłowanie wyłudzenia dotyczyło przysądzenia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości położonej przy ulicy Piaskowej w Tomaszowie Mazowieckim i doprowadzenie w ten sposób syndyka masy upadłościowej Wistomu do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 2 miliony 700 tysięcy złotych.

 

Chodzi tu o dokumentację, mającą potwierdzić wielkość nakładów inwestycyjnych rzekomo poniesionych w związku z adaptacją jednej z hal produkcyjnych na terenie dawnych zakładów „Wistom”, którą spółka dzierżawiła a następnie usiłowała nabyć w trakcie sądowej licytacji.

 

 Próba wyłudzenia poświadczenia nieprawdy się nie udała, ponieważ Sąd odmówił „przybicia” prawa własności, z uwagi na fakt, że spółka nie była wierzycielem egzekucyjnym.  W ten sposób spółka utraciła wpłacone przy licytacji wadium. 

 

 Zarówno Leszek S., jak i Bożeny Ś. Zostali oskarżeni także o to, że jako członkowie zarządu spółki przekroczyli swoje uprawnienia w ten sposób, że podjęli decyzję o dalszych nakładach inwestycyjnych na dzierżawioną przez spółkę nieruchomość, mając świadomość, że toczy się egzekucja komornicza i poniesione przez nich koszty nie zostaną zwrócone. Narazili w ten sposób kierowaną przez siebie spółkę na stratę w wysokości 338 tysięcy złotych. Oboje oskarżeni podpisali aneks do umowy dzierżawy dotyczący nakładów inwestycyjnych mając świadomość, iż podpisują go z osobą do tego nieuprawnioną. W ten sposób wydatkowali pieniądze spółki nie posiadając prawa pierwokupu hali produkcyjnej i prawa wieczystego użytkowania.

 

W sprawie oskarżony jest także pracownik jednej ze znanych łódzkich spółek budowlanych, który poświadczył nieprawdę w podpisanym przez siebie kosztorysie dotyczącym wartości wykonanych prac. 

 

*******

 

Jak się dowiedzieliśmy dzisiaj, oskarżony oraz jego obrońca wycofali swoj wniosek o skierowanie postępowania do ponownego rozpatrzenia przez prokuraturę. Sąd wyznaczył termin rozprawy na 3 marca.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ajdejano 01.03.2011 18:47
Do Autora wpisu nr 15: niezłe, niezłe, całkiem niezłe !

inpiczment 27.02.2011 21:47
"lasy wycięte prawie w pień- dopowie Bóg od razu- a kraj ten zawsze szczycił się bogactwem krajobrazów" Po takich słowach dobry Bóg pogrążył się w zadumie Jak może miastem rządzić człek co ni chu..... nie rozumie A potem wziął otworzył drzwi i z raju Go wydalił I rzekł "Niech sądzą tego głupca ci co sami go wybrali

ajdejano 27.02.2011 17:36
Do Citizena of Tomaszów: Myślę, że jednak Wistom musiał upaść. W tym czasie kiedy była ogłaszana upadłość WISTOM-u - tzn. jesienią roku 1997 funkcjonowały na całym świecie oprócz WISTOM-u już tylko dwie fabryki, produkujące włókna taką metodą jak WISTOM: jedna w Holandii i jedna w Japonii. Ale tam już wcześniej wprowadzono taką technologię , do której w WISTOM-ie dopiero na moment przed upadłością zakupiono maszyny i złożono w tzw. trójbloczu. Zakupuiono i tylko złożono - a nie zamontowano i uruchomiono produkcję - ponieważ było za późno: zakład już padał. Musiał upaść - ponieważ przyszedł taki czas, że padały praktycznie wszystkie molochy przemysłu tekstylnego i nie tylko w Tomaszowie. Te dziwadła mogły funkcjonować tylko w księżycowej ekonomice - albo antyekonomice komunistycznej i nie były w stanie funkcjonowaqć w normalnym świecie ekonomicznym. Oczywiście - masz 100% racji, że nawet gdy te molochy musiały paść - to nie koniecznie musiały być likwidowane poprzez rozgrabianie ich majątku na zasadzie: kto pierwszy - ten lepszy. Za to są odpowiedzialne w pierwszym rzędzie te szuje od "grubej kreski" : te TW Bolki, Mazowieckie, Geremki, Michniki do spółki z ich kolesiami: Jaruzelskim, Kiszczakiem a póżniej z bochaterami "Nocnej zmiany" : ryzowatym Tuśkiem, burakowatym Pawlakiem. To głównie ci frajerzy dali ciche przyzwolenie tym mętom i szumowinom z byłej PZPR, z byłego SB na bezszelestne okradanie w białych rękawiczkach majątku narodowego. Pozostali wykorzystali to przyzwolenie i dlatego aktualnie mamy klasę złodziei pod szyldami róznych partii, pod szyldami radnych samorządowych różnego szczebla. I tych złodziei nic innego nie obchodzi tylko ich własne małe geszefciki. I ci złodzieje niczego się nie boją - bo ci co powinni ich pilnować - TO TEŻ ZŁODZIEJE, KTÓRZY MAJĄ NA GŁOWIE TEŻ TYLKO WYŁĄCZNIE WŁASNE GESZEFTY !!! Pozdrawiam - ajdejano.

Citizen of Tomaszów 27.02.2011 15:28
Witam. Wistom nie musiał upaść. Kupcy byli na towar, były nowe maszyny. Potrzebna była restrukturyzacja a nie pseudoprywatyzacja. Upadek tak dużej firmy na tak małym rynku spowodował straty w strukturze społecznej, które odczuwamy do dziś. Wistom powinien się racjonalnie pozbyć majątku do którego dopłacał, wszystkie domy wczasowe itd. kluby sportowe. Niestety ale na pierwszym miejscu powinien być zakład. Mazovia podobnie, jak to jest, że zwalniano ludzi z produkcji, a zostawiano cały pion biurowy?? Zwolniono tych, którzy wyrabiali zysk tworząc najmniejsze koszta a zostawiono krewnych i znajomych królika. Wina jest oczywista wszystkich zarządów obu firm, skarbu państwa jako właściciela i władz lokalnych po 89 roku. Dlaczego? Skarb Państwa to mityczny twór, więc takim zakładem jak Wistom czy Mazovia nie będzie się zajmować. Natomiast jego przedstawicielem niejako jest władza lokalna. To jej powinno zależeć na tym aby ludzi mieli pracę, mieli pieniądze i je wydawali na rynku lokalnym. Niestety Tomaszów ma pecha do władz co pokazują kolejne wybory a te ostatnio już dobitnie. Przerażające jest to, że mając świetne położenie nikt z władz tego niewykorzystuje. Miasto umiera...Nie mieszkam w Tomaszowie praktycznie od 5 lat i z każdą wizytą jest gorzej. Podróżuję zawodowo po Polsce i widać miasta wielkości Tomaszowa gdzie są zmiany choćby wizualne ale są. U nas dramat, drogi w stanie fatalnym, i nie ważne, że przez Tomaszów biegną drogi wojewódzkie i powiatowe. Po to są władze miejskie aby to uporządkować wyprostować i wychodzić remonty które będą zsynchronizowane z pracami wodno-kan w mieście itd. Nie ma programu długoletniego rozwoju miasta...nie ma spójnej wizji...Raporty NIK są negatywne tutaj cytat"Ogólna ocena kontrolowanej działalności NajwyŜsza Izba Kontroli negatywnie ocenia2, pod względem legalności, rzetelności i gospodarności, działania zarówno organu stanowiącego, jak i wykonawczego Gminy Miasta Tomaszowa Mazowieckiego w zakresie kształtowania i prowadzenia polityki przestrzennej na terenie Tomaszowa Mazowieckiego. PowyŜszą ocenę uzasadnia przede wszystkim nieprzestrzeganie zasad oraz trybu sporządzania i uchwalania podstawowych aktów planistycznych – studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Tomaszowa Mazowieckiego (studium) i miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Tomaszowa Mazowieckiego (plan miejscowy)." plus link do raportów NIK http://www.nik.gov.pl/szukaj/?...output=xml Nie może być tak że Tomaszów jest odwrócony plecami do przyrody która go otacza, do Jeziora Sulejowskiego, do Pilicy do lasów. To jest kapitał. Niestety związek gmin Nadpilicznych to chyba martwe ciało. Turystyka leży. Wybudowanie Galerii w centrum to chory pomysł sprawiający że zakorkuje się do końca ul. Warszawska a lokalny handel padnie do końca. Chce ktoś sieciówke może jechać do Łodzi. Wiele jest problemów...szkoda, nie ma dyskusji normalnej rzetelnej. Pozdrawiam

? 27.02.2011 15:15
na pewno WISTOM w kształcie z PRL nie miał racji bytu.moloch który za dyr. BEDNARKA,ZOSTAŁ PODZIELONY NA SPÓŁKI,które sie zajmowały gospodarką rabunkową,dekapitalizacja majątku.w nowych czasach ta czapa administracyjna,nie pozwoliła na restrukturyzacje, robiła wszystko aby zakład padł.teraz rządzą miastem efekt widoczny.można było uratować kilkaset miejsc,tylko trzeba myśleć o potomnych,a nie swój interes. interes zrobił złomiarz i taiwańczyk.komuś zależało na rozwalenie przemysłu.mamy dupków którzy nie mają pojęcia o gospodarce,al mają kumpli którzy robią wodę z mózgu i ich wybierają.to samo z mazovią.prokuratura i sąd w demokracji na zachodzie kasuje cwaniaków, a u nas w niektórych wypadkach im pomaga.

ajdejano 26.02.2011 18:52
Do etm: Po pierwsze: przecież napisałem, że jednym z grzechów głównych władz miasta jest niewłaściwe gospodarowanie albo wogóle brak gospodarowania potencjalnymi terenami inwestycyjnymi. Po drugie, podając przykład WISTOM-u chciałem sie nie zgodzić z tymi, którzy obarczają winą za upadek tych komunistycznych molochów przemysłowych kolejne władze miasta. I tylko tyle !

etm 26.02.2011 17:33
@9 zgoda ze wistom musiał upaść, ale upadl juz dawno temu a jak te okolice wygladaja dzisiaj kazdy widzi! Psim obowiazkiem bylo zajecie sie tymi terenami przez władze miasta. Teraz mamy do czynienia z totalnym bałaganem bez składu i ładu!

ajdejano 26.02.2011 06:53
Owszem władze ( te co już były i te aktualne) masta - tzn. kolejni prezydenci i RADNI - są winne zaniedbań w takich tematach jak np.: - rewitalizacja miasta, - brak działań w zakresie przygotowania terenów inwestycyjnych pod budownictwo mieszkaniowe, usługowe, magazynowo-handlowe, przemysłowe (łódzka specjalna strefa ekonomiczna w rejonie ul. Orzeszkowej , ul. Zawadzkiej po byłych zakładach drobiarskich inne tereny - jak np w rejonie Woli Wiaderno, Nagórzyc), - wielkie zaniedbania w zakresie prawidłowego gospodarowania terenami na terenie miasta - jest mnóstwo działek, nieruchomości, o których zapomniano - jak chociażby tereny w rejonie ul. Zwadzaka-Dzieci Polskich, - oczywiście - ktoś powinien siedzieć za te tragicznie wąskie uliczki na Ludwikowie, za wodę niezdatną do picia przez całe dziesięciolecia w indywidualnych studniach na Ludwikowie ( z powodu braku wodociagów i kanalizacji ludzie budowali w sposób niekontrolowany na niewielkich dziłkach płytkie studnie kopane a sąsiedzi obok za płotem - szamba, ktore teoretycznie miały być szczelne a w praktyce nie były - a urzędnicy tego nie sprawdzali, chociaż mieli obowiązek) , - wielkie zaniedbania w zakresie budowy kanalizacji, wodociągów, dróg. Jednak nie wciskajcie kitu, że władze miasta są odpowiedzialne za upadek dużych zakładow tekstylnych na terenie Tomaszowa. Kto winien ? Historia ! Dlaczego ? Padła komuna i: Skończyły się czasy, kiedy szło się do pracy nie tyle żeby pracować -co "uczęszczało się" do zakładu pracy. Skończyły się czasy, kiedy na terenie WISTOM-u było kilka melin z alkoholem i w ciągu "przebywania w pracy" (bo przecież nie pracy) można było nachlać się wódy - ile kto chciał ! A potem pijany facet wynosi ołów (owinięty blachą ołowianą pod ubraniem) w biały dzień przez bramę i w bramie sie przewraca - bo on pijany a ołów ciężki. Skończyły się czasy, kiedy wchodziłeś do działu inwestycji - a tam PANOWIE INŻYNIEROWIE grają na komputerze w grę mistrzostwa świata w piłce nożnej - i oczywiście przecież nie pracują - bo nie mają czasu ! Skończyły się czasy, kiedy tzw. "chłoporobotnicy" spod Lubochni byli dowożeni "za friko" do pracy do WISTOM-u i "w pracy" spali pod kominami (bo tam było ciepło) lub w innych norach - bo przecież musieli odpocząć po pracy w swoim gospodarstwie ! Skończyły się czasy kiedy w dziale zaopatrzenia i zbytu w WISTOMIE pracowało ponad 100 osób !!! Dla porównania: przed wojną - kiedy produkcja była 2 - 3 razy mniejsza, w tym samym dziale dziale pracowało 8-9 osób. I wreszciie skończyły się czasy, kiedy w takich tzw. "zakładach pracy" np. przydatność składanych wniosków racjonalizatorskich rozptrywała komisja, w skład ktorej wchodzili m.innymi I sekretarz Komitetu Zakładowego albo szef POP PZPR, przewodniczący związków zawodowych ! W dodatku te obiboki i całe biura, które mieli do dyspozycji były na etatach fabryki !!! I JAK TO MIAŁO NIE PIER.....!!! To musiało paść - i to bez niczyjej pomocy !!! I całe szczęście że to padło !!! Już teraz nikt nie powie: w każdym domu coś (wyniesione - przyp) z WISTOM-u !!!

? 25.02.2011 14:35
p.PREZES STASIOŁEK ROZWALIŁ MAZOWIE,A JAKĄ WIZJE ZA KUKLIŃSKIEGO I BARŃSKIEGO PRZEDSTAWIAŁ NA SESJI. PRZYPROWADZAŁ PRZYDUPASÓW, KTÓRZY KRZYKIEM TUSZOWALI GŁUPOTĘ PANA PREZESA.EFEKTY WIDAĆ GOŁYM OKIEM.PANOWIE RZĄDZĄCY W TYM CZASIE,CIESZYLI SIĘ I POPIERALI GO.BO BĘDZIE KASA JAK SIE SPRZEDA.OBECNY PREZIO ROZWALIŁ TUCHCIE,TERAZ MAZOWIE SPRZEDAŁ. JEDNI TAJWAŃCZYKA ZNALEŻLI, NASTĘPNI INNYCH CWANIACZKÓW, PO TYM MIEŚCIE ZOSTANIE, TYLKO TO CO PO WISTOMIE ,MAZOVI.JEDNA TRĄBA POWIETRZNA,PLUS TAMA I JEST POLE.

kiki 25.02.2011 11:07
Powiesić szubrawca prezeza na kominie "Mazovia",żeby zmarniał na wietrze tak,jak zakład którym dowodził i doprowadził do jego zniszczenia. Po wsze czasy powinien tam wisieć z piętnem złodzieja i krętacza.

V 25.02.2011 08:53
Ale rozbiórka i wyburzanie trwa... Rozbierają złomiarze a osłabione, przez wycięte stalowe zbrojenia i podpalenia mury wyburza wiatr i fizyka...

Braksat. 25.02.2011 07:53
Jest o tym również tu, wypowiada się nasz były prezes: http://tomaszowmazowiecki.nasz...38fa,1,3,4

Sally 25.02.2011 00:28
@3. bardzo :(

pit 24.02.2011 23:44
az szkoda patrzec do czego nieudolne władze doprowadziły to miasto:(

Sally 24.02.2011 23:30
powinni sobie wpisac w CV ten wyczyn "dyrektorzy"z cudzej kieszeni

Reklama
Polecane
Przy dworcu kolejowym w Tomaszowie Mazowieckim powstanie nowy parkingPremier: plan budowy żelaznej kopuły nad Polską i Europą posunął się o krok do przoduSzkolenie z Czarnej Taktyki w 9 Łódzkiej Brygadzie Obrony TerytorialnejArbuzy ekologiczneUOKiK: klienci Biedronki, którzy wzięli udział w promocji „Magia Rabatów”, mogą otrzymać 150 złNFOŚiGW: start programu dopłat do przydomowych wiatraków planowany na 2.-3. kwartał 2024 r.Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 1:1Lechia zwycięska na wyjeździeZmarł ks. prałat Edward WieczorekLewica ogłosiła program do PE: prawa pracownicze, Karta Praw Kobiet, Europejski Fundusz MieszkaniowySondaż: 64,3 proc. badanych za budową umocnień na granicy z Rosją i Białorusią, 16,5 proc. przeciwOgórek trzecim wiceprzewodniczącym
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 23°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama