Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 13 maja 2024 13:46
Reklama
Reklama

Dokończyć pracę, która została przerwana

Po czterech latach nieobecności, na lokalną scenę polityczną wraca poprzedni prezydent Tomaszowa Mazowieckiego. Wraca z własnym komitetem wyborczym, z zamiarem wygrania kolejnych wyborów prezydenckich. Mirosław Kukliński wraca do polityki, ponieważ uważa, że w mieście przez ostatnie cztery lata nic pozytywnego się nie działo.

Panie Prezydencie, bo chyba tak by należało dziś do Pana się zwrócić, ze względu na zajmowane wcześniej stanowisko, nosi się Pan z zamiarem ponownego kandydowania na urząd Prezydenta Miasta Tomaszowa – dlaczego?

 

MK. Tytuły są tutaj mniej ważne, ważniejsza jest odpowiedź na postawione pytanie. Dlaczego zamierzam kandydować?  Odpowiadając najprościej: chciałbym dokończyć moją pracę dla Tomaszowa Mazowieckiego, którą rozpocząłem kilka lat wcześniej, a która została przerwana.

 

Chodziło mi bardziej o to, po co Pan kandyduje, skoro jak wiem, dziś chyba nie narzeka Pan na swoje dochody i sytuację zawodową. Jest Pan dyrektorem w znaczącej firmie, ma dobrą i stabilną pracę? Czy warto kolejny raz wchodzić do tej samej rzeki?

 

MK. To prawda, mam dobrą pracę i na dochody również nie narzekam. Myślę nawet, że zarobki prezydenta miasta są porównywalne. Przyznam, że sam nieraz staję przed pytaniem czy warto…  Jednak zwycięża we mnie chęć zrobienia czegoś więcej. Często wracam myślą do mojego miasta, w którym prawie nic się nie dzieje. Patrzę na inne miejscowości, widzę jak się zmieniają, jak powstają nowe obwodnice albo inne ciekawe rozwiązania i zwyczajnie im zazdroszczę. Ciągle nie mogę zrozumieć, dlaczego obecne władze naszego miasta zaniechały realizacji wielu już przygotowanych projektów? Chyba nie dlatego, że były to moje pomysły? Odpowiadając dalej na Pańskie pytanie o to „dlaczego”, muszę też powiedzieć o wielu ludziach z którymi rozmawiam i spotykam się w naszym mieście. To oni niejednokrotnie wyrażali rozczarowanie obecną sytuacją, a jednocześnie nie stracili zapału, by chcieć coś zmieniać. To jest bardzo ważny głos, który zainspirował mnie do zorganizowania komitetu wyborczego.

 

Od razu, gdy tylko powołał Pan komitet wyborczy, wróciły nie tylko te niezrealizowane przez Pana pomysły, lecz przede wszystkim pojawiły się po raz kolejny zarzuty dotyczące Wistom’u. Zapewne wiele osób nie rozumie o co w tej sprawie chodzi.

 

MK. Jak Pan widzi są tacy, którzy odgrzewając ten „stary kotlet” próbują coś na tym ugrać. Przed laty obarczano mnie nawet odpowiedzialnością za upadłość tego zakładu. Tymczasem Wistom upadł w roku 1996 a ja zostałem posłem na Sejm i w ogóle rozpocząłem działalność polityczną na jesieni 1997 roku. Proszę zobaczyć, jak można przez zwykłe oszczerstwo manipulować ludźmi. Dziś kolejni kłamcy anonimowo oskarżają mnie o to, że sprzedałem znaczne tereny wistomowskie i tam się nic nie dzieje. Otóż Panie redaktorze, w roku 2002, gdy zostałem prezydentem miasta, zastałem taką rzeczywistość: Syndyk, który już od wielu lat prowadził postępowanie upadłosciowe Wistomu nie płacił miastu należnych podatków. Należności sięgnęły już grubo ponad 5 milionów złotych. Moi poprzednicy nie uczynili nic, aby odzyskać choć część  tej kwoty. Czy ja powinienem uczynić podobnie? Czy tak miało być? Gdy zostałem Prezydentem wystąpiłem do Syndyka z takim ultimatum: albo zapłaci należności miastu, albo miasto przejmie nieruchomości za te długi. Jako Urząd, mogliśmy przejąć tylko te nieruchomości, które miały uregulowany stan prawny, a procedura przejmowania i tak była bardzo skomplikowana i długa. Przejmowanie części terenu, o której mówimy  trwało blisko 2 lata. Jakie to były nieruchomości i jaki był ich stan techniczny pokazują zdjęcia, które opublikowałem na mojej stronie internetowej. Przejęliśmy zgliszcza, w których można było kręcić sceny batalistyczne z Powstania Warszawskiego! I co mieliśmy z tym robić? Czekać nie wiadomo na co? Jedyną racjonalną decyzją była ich szybka sprzedaż. Obawialiśmy się, że nie będzie chętnych do zakupu całości tych ruin. Okazało się jednak, że pojawił się inwestor zagraniczny, który chciał w ramach Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej wybudować na tych terenach nową fabrykę. Tu zaczęła się cała historia, a właściwie histeria z nieżyczliwą mi grupą radnych i dwoma parlamentarzystami, którzy za cel postawili sobie niedopuszczenie do powstania nowej inwestycji. Bo byłby to przecież sukces Kuklińskiego, a do tego nie można było dopuścić.   

 

Inwestor nie wybudował jednak tej fabryki…

 

MK. Ten przypadek nadaje się do księgi niechlubnych rekordów Guinnessa, o ile taka istnieje. W Tomaszowie pokazano, jak nie należy traktować zagranicznych inwestorów. Zaraz po wygranym publicznym przetargu, inwestor został oskarżony przez niektórych lokalnych „polityków” o niestworzone rzeczy. Zarzucano mu niemal wszystko. Nie pomogła nawet wizyta mera miasta, w którym działała fabryka tej firmy. Nie pomogło nasze osobiste sprawdzanie istniejących fabryk w innych miastach Hiszpanii. Rozpętano falę nienawiści, której apogeum było wzywanie inwestora na przesłuchania do Prokuratury. Po takiej wizycie w Prokuraturze inwestor ten napisał list do Premiera polskiego rządu, mówiąc, że nawet w komunistycznych Chinach, w których buduje fabrykę nie spotkało go coś podobnego. Oczywiście „podziękował” Polsce za „gościnność” i wyjechał. Warto podkreślić w tym miejscu, że prokuratura, która badała sprawę dwukrotnie nie dopatrzyła się najmniejszych znamion przestępstwa. Tak zwyciężyła u nas nieskończona głupota i ludzka zawiść. Dziś patrząc na ten teren widać gołym okiem, że jest zupełnie inaczej. Wyburzono prawie wszystkie zrujnowane i grożące zawaleniem budynki, powstają nowe. Są już firmy działające na tym terenie, a więc są nowe miejsca pracy. Mimo tych absurdów i tak jest lepiej niż było poprzednio. Dlatego nie zgadzam się z podnoszonymi zarzutami. Nikt też nie zwrócił uwagi jak wielkie pieniądze wpłynęły do kasy miejskiej ze sprzedaży tej nieruchomości. Gdyby nie podjęte przeze mnie działania – wjeżdżając do Tomaszowa nadal mijałby Pan straszące ruiny.

 

Trudno uwierzyć że na poziomie miasta może rozgrywać się tak agresywna polityka, z którą podobno walczy się teraz w całym kraju.

 

MK. No widzi Pan. Dziś publikuję zdjęcia z tamtego czasu, które potwierdzają, że mówię prawdę. Może dziś niektórzy wrogowie zrozumieją, że nie warto tak działać. Może czas na pytanie, kto stracił na takiej polityce? Odpowiedź jest jedna – mieszkańcy naszego miasta, którzy mieliby nowe miejsca pracy, gdyby nie głupia polityka oskarżeń. Są też tacy, którzy jeszcze inaczej próbują oczerniać mnie,  robiąc zarzuty rzekomej sprzedaży terenów przy ul. Zawadzkiej. Otóż informuję, że miasto nie sprzedawało tam żadnych terenów, bo ich po prostu nie miało. Jest to zwykłe kłamstwo kogoś, kto ukrywa się pod pseudonimem, bojąc się odpowiedzialności karnej za swoje słowa. Owszem, przy tej ulicy sprzedano duże tereny inwestycyjne, ale były to tereny prywatne, a nie miejskie. Zakłady Drobiarskie sprzedały duży teren inwestorowi włoskiemu. Był to teren, na którym znajdowały się śmierdzące stare kurniki. Sądzę, że tomaszowianie pamiętają zapach unoszący się nad ta częścią miasta. Jedyny związek, jaki z tym miałem, to jest to, że wymusiłem od owego inwestora włoskiego, aby wyburzył kurniki i wyrównał teren. Później za to „wymuszenie” zostałem przed poprzednimi wyborami samorządowymi przez tegoż Włocha mocno krytykowany. Taka jest prawda o terenach przy ul. Zawadzkiej. Wszystko to można zweryfikować nie tylko na mojej stronie internetowej, a nawet u prezesów zakładów drobiarskich.

 

Chciałbym poruszyć jeszcze jeden wątek: niektórzy zarzucają Panu nadmierną kłótliwość i wyjątkową umiejętność robienia  sobie wrogów.

 

MK. Tu należałoby wrócić to ujawnionych przeze mnie afer i bezkompromisowego podejścia do różnorakich przekrętów. Przypomnę tylko, że jeden z moich poprzedników na urzędzie prezydenta miasta został za jedną z nich skazany prawomocnym wyrokiem sądu i z mocy prawa stracił swoje stanowisko. Stało się to jednak już po mojej przegranej w wyborach. Ale rzeczywiście, kiedy byłem Prezydentem, próbowano zrobić ze mnie awanturnika, który rzuca kalumnie na innych nie mając dowodów. A więc, to może ja zapytam: jak powinienem postąpić? Dla świętego spokoju i zgody udać, że nic nie wiem? Że nic się nie stało? Przecież ukrywanie przestępstwa też jest przestępstwem. Czy zatem, w imię ogólnego zadowolenia tzw. „elit” powinienem być cicho?

 

Z tego, co mi wiadomo, takich spraw było więcej

 

Nie był to niestety odosobniony przypadek w mojej kadencji. Drugi podobny, dotyczył przedsiębiorcy ze Śląska. On także został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za próbę wręczenia mi łapówki. Ale znów wyrok zapadł już po tym, jak przegrałem wybory – dlaczego sprawa ta nie została nagłośniona? Bo niewygodnie wyszło, że miałem rację. Do dziś nie mogę uwierzyć, że byli tacy, którzy mieli do mnie żal, że oskarżyłem biznesmena o próbę skorumpowania mnie. W tomaszowskim tygodniku wręcz zrobiono z owego człowieka zbawcę miasta. Tylko, ten podły Kukliński tak się uwziął i działa irracjonalnie. Więc co? Lepiej byłoby wziąć łapówkę i cicho siedzieć? Taki powinien być Prezydent Tomaszowa? Biorąc pod uwagę ówczesną nagonkę na mnie, paradoksalnie lepiej było tak postąpić. Jednak to nie mój charakter ani system wartości. Nawet ludzie z tzw. prawicy nie chcieli uwierzyć, że działam uczciwie. Przykre to, ale tak było. Pewnie za taką nieugiętą postawę, którą nazywano awanturnictwem, zapłaciłem przegranymi wyborami. Dziś jednak wiem, że postąpiłbym tak samo i nie żałuję swoich działań w tych sprawach. Tak rozumiałem i rozumiem swoją funkcję prezydenta.

 

Dziękuję za rozmowę. Zobaczymy jak będzie tym razem.

MK. Dziękuję.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
JDM 17.11.2010 23:57
Prezydent z charyzmą, Prezydent z doświadczeniem - przywróćmy Prezydenta Naszemu Miastu! Tylko Mirosław Kukliński...

atrix 17.11.2010 22:03
w komitecie jest duzo osob młodych niech wygra kuklinski

japa 13.11.2010 00:03
wygra najlepszy prezydent kuklinski

GS 07.11.2010 19:18
CZŁOWIEK MOŻE ALE BEZ ZAPLECZA NIC TYLKO HASŁA.

tomaszowiak 07.11.2010 15:54
A to Kukliński PiSu już się wstydzi??? Nie chcemy takiego prazydenta!!!

atrix 02.11.2010 18:56
japa ma rację

Edek 01.11.2010 21:42
JAPUŃKA, oby twoje słowa wiesz w co się zamieniły

japa 01.11.2010 21:26
tylko pan kuklinski gwarantuje uczciwosc,napewno wygra wybory samorzadowe2010,a p witko niedojdzie do 2tury

Weronka 01.11.2010 19:49
sądze, że Pan Witko będzie lepszym kandydatem

wyborca z daleka 31.10.2010 02:33
Tak macie wszyscy rację którzy twierdzicie że Mirosław Kukliński wygra najbliższe wybory prezydenckie w Tomaszowie. To prawdziwie uczciwy kandydat, doświadczony, wykształcony i przygotowany merytorycznie do sprawowania funkcji prezydenta.

shrek 29.10.2010 14:44
pytanie do administratora czemy robicie cenzure

rafi 29.10.2010 12:24
tad dni tomaszowa będa wypasione głosujemy na pana kuklinskiego

japa 28.10.2010 22:30
za pana kuklinskiego będą dni tomaszowa jak sie nalezy ,a nie jakbylo to ostatnio

nati 28.10.2010 14:53
Tomaszów potrzebuje zmiany..... i nowej młodszej krwi w tej naszej polityce. Młodym ludziom powinno dac sie szanse wejsc na "scenę" polityczną, ale często jest tak ze starza nie chcą wpuścic. Przedewszystkim trzeba skończyć z całymi klanami pracującymi w ZUSie czy w innych placówkach budżetowych. Czemu jest tak ze panie ok 60 po szkole średniej sa urzędniczkami a ludzie po studiach pracują na produkcji.

ludzik 28.10.2010 11:20
LUDZIE ZA KUKLIŃSKIEGO NA DNIACH TOMASZOWA GRALI: TSA PERFECT ELEKTRYCZNE GITARY EWELINA FLINTA PIERSI I PAWEŁ KUKIZ KAZIK RAZ DWA TRZY DAAB STACHURSKY VARIUS MANX IRA BRACIA CUGOWSCY ITD ITP - Wszystkich nie pamiętam

Reklama
Polecane
Alternatywne ścieżki kariery w branży wellnessNowe oznakowanie ograniczające parkowanieKino Kobiet w maju z gorącą nowością: „Kaskader”„Kochana mamo”Śladami Nieugiętych i Nieobojętnych,Jazzowa jazda w InowłodzuPlenerowe warsztaty z Anną ChoderąRecital Beaty DembowskiejPorażka w wyjadowym spotkaniu„Kos” w ramach cyklu Kultura Dostępna!Dwa razy Kino Konesera„Weselny toast” na zakończenie sezonu
Reklama
Kino Kobiet w maju z gorącą nowością: „Kaskader” Kino Kobiet w maju z gorącą nowością: „Kaskader” W maju na ekranach multipleksów Helios ponownie zagości Kino Kobiet. To uwielbiany przez widzów sieci cykl, łączący filmowy seans i dobrą zabawę. W ramach jego najbliższej odsłony już w środę, 15 maja zostanie wyświetlony pełen humoru film akcji „Kaskader” w gwiazdorskiej obsadzie!Colt Seavers to doświadczony filmowy dubler, który przez swoją pracę nieraz stanął już oko w oko ze śmiercią. Jednak kiedy chce udać się na zasłużony odpoczynek, spada na niego największe wyzwanie: uratowanie filmu jego byłej dziewczyny. Z produkcji w tajemniczych okolicznościach odszedł bowiem aktor grający główną rolę. Colt pragnie go odnaleźć i jednocześnie odzyskać miłość swojego życia, lecz wplątuje się w kryminalny spisek… W filmie występuje plejada gwiazd Hollywood: znany m.in. z ubiegłorocznego hitu „Barbie” Ryan Gosling, odtwórczyni głównej roli żeńskiej w „Oppenheimerze”, czyli Emily Blunt, a także Aaron Taylor-Johnson, który według niektórych mediów może zostać wybrany do roli Jamesa Bonda!Kino Kobiet skupia się na prezentowaniu najświeższych kinowych nowości w wyjątkowej, pozytywnej atmosferze. Pokazom towarzyszą atrakcje poprzedzające seans, takie jak warsztaty czy konkursy z nagrodami. Co miesiąc obowiązuje również tematyczny dress code – w maju sieć zachęca do przyjścia z przyjaciółkami i ubrania się w… takie same stylizacje! Kino Kobiet to jedyne w swoim rodzaju połączenie pokazów filmowych i angażujących atrakcji. Zgodnie z hasłem „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” Helios zachęca do zakupu biletów we wcześniejszym terminie oraz do zapoznania się ze szczególnie korzystną ofertą dla grup. Szczegóły i bilety dostępne są na stronie: www.helios.pl.Data rozpoczęcia wydarzenia: 15.05.2024
Tydzień Bibliotek Tydzień Bibliotek Przed nami XXI edycja Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek. Wspomniany „Tydzień Bibliotek” to święto bibliotek i bibliotekarzy, któremu w tym roku przyświeca hasło: "Biblioteka – miejsce na czasie".Cytując autorkę hasła Katarzynę Pawluk z MBP w Opolu „Biblioteka to przestrzeń, która jest dostępna dla wszystkich, niezależnie od wieku, umiejętności czy preferencji czytelniczych. To centralne miejsce doświadczeń kulturalnych.”By każdy mógł tego doświadczyć w terminie od 8 do 15 maja br. zapraszamy mieszkańców do skorzystania z mnóstwo atrakcji przygotowanych przez tomaszowską książnicę. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie:8 maja o godz. 16.30 w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 zapraszamy na spotkanie pt.: „Z bajką w świat emocji”, które poprowadzi Pani Agnieszka Walasek-Bioch, trenerka bajkoterapii. Spotkanie adresowane jest do rodziców z dziećmi w wieku przedszkolnym.10 maja o godz. 16.30 również Oddział dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 będzie gościł Panią Katarzynę Rutkowską - Bernacką, która poprowadzi spotkanie pn. „Biblioteka jest kobietą, czyli zajęcia motywacyjno-pielęgnacyjne”.15 maja o godz. 17.00 w siedzibie głównej MBP ul. Mościckiego 6 odbędzie się spotkanie autorskie z Panem Andrzejem Kobalczykiem. Autor m.in. książki „Od Sulejowa po Smardzewice. Opowieść o Zalewie Sulejowskim” przybliży czytelnikom jakie znaczenie i wpływ na jego twórczość, ale też szerszą działalność zawodową i społeczną miały rzeki przepływające przez Tomaszów.Od 8 do 24 maja we wszystkich tomaszowskich placówkach bibliotecznych będzie prowadzona akcja „Wspomóż psiaka i kociaka”- zbiórka karmy dla zwierząt z tomaszowskiego schroniska.Po wcześniejszym zgłoszeniu, grupy zorganizowane będą mogły wziąć udział w:- zabawie edukacyjnej „Escape room w bibliotece”. Maksymalnie 10 osobowe grupy będą rozwiązywać tematyczne zagadki dotyczące postaci polskiego noblisty, Czesława Miłosza, aby odnaleźć klucz do wyjścia - Biblioteka główna na ul. Mościckiego 6.- lekcji bibliotecznej dla najmłodszych „Od pisarza do czytelnika”- 10.05 Oddział dla Dzieci Młodzieży pl. Kościuszki 18.- w dniach 13-15 maja od godz.10-tej w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży będą się odbywać „Bajkowe Poranki”.A ponadto wystawy, rankingi, kiermasze książek i… wiele, wiele innych atrakcji!Więcej informacji na stronie internetowej https://www.mbptomaszow.pl/ oraz https://www.facebook.com/mbptomaszow.Zapisy tel. 44 724 61 06 Oddział dla Dzieci i Młodzieży, tel. 44 724 67 39 MBP ul. Prez. I. Mościckiego 6.Zapraszamy serdecznie do udziału w wydarzeniach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 20°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: Martyna P.Treść komentarza: Narzeczona 🤣 a raczej wie gdzie się zakręcić 🤣 30 lat różnicy to jest na pewno 🤢Źródło komentarza: Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejAutor komentarza: HDTTreść komentarza: Jeśli brak kultury słownej to lepiej nie pisać bo siè tym szanowny Panie kompromitujesz.Źródło komentarza: Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejAutor komentarza: Coś bez nazwyTreść komentarza: Dno i wodorostyŹródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Najnowsze wiadomości z poczty pantoflowej. Na ostatnią (tak naprawdę pierwszą w tej kadencji) sesję powiatową wybrał się m.innymi ten kurdupel - poseł A. Witczak. Wybrał się, oczywiście z kwiatami dla przyszłego, wybranego na tej sesji, starosty z PO. Towarzyszyła jemu ta nieodłączna przyboczna B. Klatka. Jednak obecność tych lokalnych wygibusów z PO, w dodatku z kwiatami, jakoś nie wzruszyła radnych powiatowych i oczywiście i zgodnie z moimi wcześniejszymi prognozami, przekupieni radni wybrali katechetę. Tak więc, miernoty z PO obyły się smakiem. Tych miernot nie szkoda, ale szkoda tych kwiatów. Ta kabaretowa sytuacja pokazuje, jaką mamy denną tę tzw. demokrację.Źródło komentarza: Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejAutor komentarza: DmlTreść komentarza: Tak tak to Sławomira Ż Martynka. Wiadomo dzięki czemu tam siedzi i nie tylko tamŹródło komentarza: Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Lesiu], zwany ogórkiem, na polecenie swojego brzuchatego szefa ze starostwa, niby "zbuntował się" i nie poparł odebrania przez radę miasta ślubowania od prezydenta. Pustak katecheta wiedział doskonale, że nie zostanie wybrany na następną kadencję, jeżeli ludzie KWW Witko w radzie powiatu zagłosują przeciwko niemu. I dlatego ten straszak w postaci "buntu" Lesia-sprzątacza od miotły był tak skuteczny, że szkodnik społeczny pod tytułem katecheta swobodnie został wybrany. Teraz nastąpi ostatni akt samorządowej układanki, czyli zaprzysiężenie prezydenta miasta. I kółko się zamyka. I wszyscy będą szczęśliwi (pisząc "wszyscy", mam na myśli wyłącznie wszystkich tzw. "radnych", a nie nas - wyborców). Pozdrowienia od wroga wsiowej "demokracji".Źródło komentarza: W Radzie Miejskiej karty rozdane?
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama