Do zdarzenia doszło na trasie Highway 1, ok. dwunastu kilometrów na południowy - zachód od bazy FOB GHAZNI. Polski konwój logistyczny z bazy FOB WARRIOR do GHAZNI został zaatakowany przez rebeliantów silnym ładunkiem wybuchowym umieszczonym przy drodze. Uszkodzeniu uległ KTO Rosomak. W wyniku zdarzenia śmierć poniósł kpr. Miłosz GÓRKA. Lekko poszkodowani zostali pozostali członkowie załogi.
Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano śmigłowiec ewakuacji medycznej MEDEVAC, a także lądowy i powietrzny QRF (Siły Szybkiego Reagowania). Poszkodowani zostali przetransportowani do szpitala w bazie Ghazni, gdzie udzielono im specjalistycznej pomocy medycznej. Kilku z nich zostało następnie przetransportowanych do szpitala w Bagram w celu dalszej diagnostyki i leczenia. Lekarze oceniają stan poszkodowanych jako dobry, ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Miłosz Górka miał 25 lat. Służył w kompanii zaopatrzenia w 25 Brygadzie Kawalerii Powiatrznej na Glinniku. Była to jego pierwsza misja zagraniczna.
Rodzina poległego kpr. GÓRKI została powiadomiona o zdarzeniu. Minister Obronny Narodowej Bogdan KLICH złożył kondolencje ojcu zmarłego podoficera. Do wyrazów współczucia przyłącza się także redakcja portalu NaszTomaszow.pl






















































Napisz komentarz
Komentarze