Na terenie Toru Łyżwiarskiego, którym m.in. zarządza OSiR, znajduje się kotłownia. Ogrzewa ona obiekty Ośrodka położone przy ulicy Strzeleckiej: kręgielnię i hotel.
Dyrektor OSiR, Bogdan Smolarek, twierdzi, że kotłownia opalana jest węglem. Obecnie trwa modernizacja kotłowni – instalowane są nowe kotły. Według dyrekcji nasz telefon był pierwszym sygnałem wskazującym, że z kotłownią może być coś nie tak. Do tej pory nie wpływały skargi mieszkańców.
Tymczasem mieszkańcy twierdzą, że na ulicach Wodnej i Ściegiennego po prostu nie da się mieszkać.
– Najgorzej, gdy chmury są nisko i wiatr wieje w naszym kierunku. Dym szczypie w oczy – mówi pani Jadwiga. – Mamy dzieci i nie chcemy być truci. Zastanawialiśmy się nawet z sąsiadami, czy nie pójść ze skargą do prezydenta miasta. Tylko co to da? – pyta retorycznie.
Mąż pani Jadwigi nie wierzy, że kotłownia opalana jest węglem. – Te kłęby rudo-, brązowo-czarnego dymu pojawiają się od początku zimy, czyli od kilku miesięcy. Niemożliwe, by były od samego węgla. Niech pan zapyta sąsiada za płotem – wydział ochrony środowiska kazał mu kiedyś podwyższyć komin. Dlaczego OSiR jest traktowany inaczej i nikt się tym nie interesuje?
Rzeczywiście, widok na czarne kłęby dymu przedstawiony na fotografiach nie jest najprzyjemniejszy. Zdjęcia wykonali mieszkańcy dzielnicy, którzy są zdania, że ktoś spala coś innego niż węgiel, tym bardziej że kłęby pojawiają się o określonych porach dnia.
Próbowaliśmy wykonać własne zdjęcia. Niestety się nie udało (otrzymaliśmy je mailem dwie godziny po wizycie). Zamiast tego porozmawialiśmy z rodzicami dzieci jeżdżących na łyżwach. Jeden z nich przyznaje, że dwa dni temu widział podobną sytuację.
– Przedwczoraj też tak dymiło. Straszny był smród. Myślałem, że coś się pali. Dym szczypał w oczy. Zabrałem dziecko do domu – mówi pan Marian.
Dyrektor Smolarek zapewnił, że jeszcze dziś zajmie się kopcącym kominem.
Gdyby jednak sytuacja się nie poprawiła, mieszkańcy powinni złożyć oficjalną skargę.
– Najkrótszą drogą jest skarga do właściciela – poinformował nas Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. – Można ją również złożyć do nas.





























































Napisz komentarz
Komentarze