Platforma jest przeznaczona wyłącznie do przeprowadzania postępowań o udzielenie zamówienia publicznego zgodnie z ustawą z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych. Jej uruchomienie ma zachęcić urzędników do realizowania zamówień drogą elektroniczną, a tym samym ograniczyć tradycyjne „papierowe” metody.
Urzędnicy mogą skorzystać z wersji demonstracyjnej platformy, zobaczyć, w jaki sposób działa, i tym samym uniknąć błędów przy przeprowadzaniu właściwych postępowań.
– Co do aukcji elektronicznej, to na dzień dzisiejszy jest to swojego rodzaju „dogrywka” po ocenie formalnej ofert, dokonywana między ofertami ważnymi – mówi Adam Koziełek, kierownik referatu zamówień publicznych. – Z całą pewnością w trakcie roku taki tryb dodatkowej „dogrywki” zastosujemy. W związku z tym, że kładziony jest coraz większy nacisk na procedury elektroniczne, planuję przeprowadzenie licytacji elektronicznej, przy czym jest ona raczej przewidziana dla dostaw i usług – dodaje.
Kierownik Koziełek podkreśla, że w tym trybie trudniej przeprowadzić postępowania dotyczące robót budowlanych.
– Licytacja elektroniczna ma w najbliższym czasie całkowicie zastąpić zapytanie o cenę, które zostanie usunięte z katalogu trybów, gdyż prawo unijne nie przewiduje takiej formy zamówień publicznych – mówi. – Dlatego też przed planowanymi zmianami chcę „przećwiczyć” ten tryb.
Tryb e-licytacji ma dodatkowo tę zaletę, że – z uwagi na swoją formę – pozwala na bieżące śledzenie cen. Trudnością pozostaje jeszcze jego dostępność z powodu konieczności posiadania certyfikatu i podpisu elektronicznego, który wciąż jest mało popularny, szczególnie w małych firmach.





















































Napisz komentarz
Komentarze