Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy Centralny Ośrodek Sportu w Spale ma nowego wicedyrektora. Został nim Dariusz Świderski, ostatnio zatrudniony w Starostwie Powiatowym. Świderski jako kandydat PiS ubiegał się w ostatnich wyborach samorządowych o fotel wójta gminy Tomaszów Mazowiecki. Na stanowisku wicedyrektora zastąpi on obecnego Starostę, Mariusza Węgrzynowskiego
20.05.2019 09:20
(aktualizacja 17.08.2023 17:32)
.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Qwerty
21.05.2019 09:15
Super
FCTM
20.05.2019 22:10
Wiadomość o nikomu nieznanym lokalnym działaczu PiS na stanowisku wicedyrektora COSu rozpala wyobraźnię. Poprzedni starosta też zaopiekowany. Faktycznie tylko w Tomaszowskim PO bieda. Klatka już nie jest w Widzewie a Gajewski ma radę nadzorczą w Zduńskiej Woli i etat w Tomaszowie. A reszta? Jaka reszta? Gajewski będzie pchać się na wybory do parlamentu. To jego ostatnia szansa na karierę polityczną. Po 50 już tak łatwo nie będzie.
Prosimy o mocniejsze szarpniecie cuglami
21.05.2019 17:11
Trudno go sobie wyobrazić jako posła ale możliwe. W PO jest masa no nameów w tych drugich trzecich-szeregach. Tylko że Tomaszów to na posła trochę chyba za mało, a we wszystkich miastczkach powyżej 30 tysięcy w województwie musiałby się liczyć z silna konkurencja.
Olewani byliśmy przez centrale PO przez tyle lat, wiec które miejsce na liście mogą mi dać? Trzecie? Czwarte?
Modle się by PiSowi udała się samodzielna władza jak teraz, ale z drugiej strony wydaje mi się że jednak niestety beda musieli zawrzeć koalicje. I nawet wtedy to będzie koniec 5 minut Tomaszowa, bo z żadnej innej partii nie ma Tomaszowie nikogo znaczącego. Jest Witko, w Opoczno jest Telus. To są charyzmatyczni liderzy. A z PO?
Koko ko ko? Czy Korzuch Dzika? Czy jak tam mia ten żołnierz wyklety?
PSL? Raczej chyba nie, czyli ultra prawica (Kukiz, Konfederacja), ale wśród nich z Tomaszowa nie ma nikogo znaczącego, nie mówiąc już o tym, że w całej Polsce maja 2-3 nazwiska. Będzie lapanka i przekupywanie ekspertów akademików.
Witk budował Arene tak szybko, bo wiedział, że po wyborach najprawdopodobniej nie powstanie w ogóle. Bańka jedzie do Montrealu, PiS już nie będzie rządził samodzielnie.
Da Tomaszowa to koniec prosperity.
Chyba że wejdą drugi raz tak brawurowo jak w 2015 roku. Na rympal, jak jedem maz. Ale to chyba sajednak tylko marzenia. Dlatego liczyłem bardzo, że Kaczyński posujie się dalej. Odzydzi uniwersytety, dokona nawet instytucjonalne zamachu stanu. Bo to były najprawdopodobniej oststatnie 4 lata realnej jego władzy. Teraz będzie sioda woa po kisielu, jak ostatnie lata sanacji po śmierci Piłsudskiego.
Polska jest mała pomiędzy potęgami, Polska jest zazwyczaj słaba, dlatego nawet poświęcają życie ludzi powinien wyszarpac więcej. A on raczej karmil 3 latka. Te łyżeczkę za tatusia, te za mamusie i może uda się obiadek zjeść.
A to nie dzieciak ma 70 parę lat mnóstwo koneksji mnóstwo potomstwa, kazd że swoimi interesami.
Dlatego PiSie prosimy o mocnej. Jutra może nie być. A UE na dobrą sprawę może nam skoczyć. Niemcy nie mają armii (na razie), Francuzi nie poświęca swoich interesów, które po prosty możemy znacjonalozwoac, lejac na prawo, lejac na ustalenia. To jest ziemia Polaków i w *** mam prawo. Są rzeczy ważniejsze.
PiSie mocniej! Prosimy!
Gorszy sort.
27.05.2019 18:53
Aż przykro czytać ten wywód (chyba intelektualny)? .....tak się mówi ? Czy to jest próba oceny sytuacji politycznej ? Może lepiej odrazu przeciwników politycznych palić na stosie......Takich bredni to jeszcze nie czytałem.
Brednie
27.05.2019 21:25
w większości totalne, jak ta cała opozycja.
szyderca
20.05.2019 12:55
Czekał czekał i się doczekał....cóż nauka katechizmu na pamięć, co jest warunkiem zatrudnienia przez starostę nie trwa przecież miesiąca, czy dwóch.
Dziunia
20.05.2019 12:39
A to Gajewski juz nie jest w COS wice?
Elia
20.05.2019 14:11
Ten to się do żadnej roboty nie nadaje.
Wolę nawet nietrafione inwestycje niż zupełną bierność
20.05.2019 15:27
Nie lubię go, ale też bez przesady. Gajewski pracował w kilku miejscach, jakieś tam pojęcie ma. Wśród tych platformersów i tych których określam roboczo, z mentalnością postkomunistyczną (bo rodzice głownie urzędnicy z drugiej połowy PRLu w Polsce), nie brakuje wiedzy, ale chęci.
Ale to jest gorsze od braku wiedzy, którą w takich sprawach zwyczajnie można zdobyć i to coraz łatwiej. Natomiast jeśli nie ma woli, nie ma impetu, to nie robisz nic. Nie da się panie i już.
Z 70 % możliwych dotacji przez ponad 10 lat od kiedy jesteśmy w Unii nie zostało przez to podjętych. "Nie da się"
Miasto kruszyło się i zapadało, ale "nic się panie nie da zrobić" Największe traumy jakie mam w pamięci i do dziś te obrazki wywołują we mnie odczucia odrazy to wlekący się w nieskończoność remont pl. Kościuszki (wyłożenie go betonowymi płytami de facto), i odnawiana w tym samym tempie „gierkówka”
Ta druga od Gajewskiego niezależna, ale charakteryzująca model rządów Platformy.
100 km odnawiane przez przeszło 10 lat :(
W połowie wiozłem tam swojego zagranicznego kolegę. Jechaliśmy z Wawy do Tomaszowa i niemal nie wjechałem w tę kupę piachu. Dziś chciałbym mu się pochwalić ukończoną inwestycją, ale nie wspominam ... no bo jednak trochę wstyd. NA Google Maps widać jak krótki to odcineczek.
Ale wracając do Tomaszowa.
Plac Kościuszki, sypiące się, zdewastowane (bo i fatalnie odnowione - przede wszystkim jeśli chodzi o jakość materiałów), schodki na przeskoku jako sukces ...10 letniego trwania demokratów z Platformy Obywatelskiej.
Z czym zaczyna kojarzyć się demokracja ludziom? Z wypadkami, z latami rozkopanymi nawet krótkimi uliczkami, z miesiącami partaczonym remontem Warszawskiej (ale za to panie przez międzynarodową korporacje!), którą przebudowano do standardu niższego niż ulica osiedlowa. Nawet na Sterlinga jest ścieżka rowerowa. Na głównej ulicy miasta ... d..upa.
Inną sprawą jest niska pozycja tych naszych lokalnych działaczy Platformy w swoich strukturach partyjnych. To jest 5-6 garnitur polityków. Nikt się z nimi na poważnie tam nie liczy, więc jeśli tu lokalnie będą rządzić Tomaszów będzie dostawał ochłapy.
Czwarte co do wielkości miasto w województwie...
No i teraz gdy przychodzi kto inny i ludzie widzą, że chłopak z Tomaszowa, zostaje rzecznikiem Prezydenta RP, córka generała za Spały dostaje wysokie stanowisko w ważnym ministerstwie, dawny starosta zarządza drogami w całym wojewodztwie... to co tu porownywać z Gajewskim, Klatką czy innymi figurantami? Nie możecie nic. Nie twierdzę, że nie potraficie, ale jak wyżej, wiedza to nie wszystko.
Zdaje sobie sprawę, że jeśli ktoś skoncentrował się na karierze politycznej, drąży to przez 20 lat, to teraz trudno mu się z tego wycofać, no ale my jako wyborcy już nie musimy brać tego pod uwagę. Jeśli nie masz siły, jeśli nie masz mocy wprowadzania zamierzeń, co więcej już na etapie programu niczego KONKRETNEGO nie proponujesz, to nie powinieś być wybierany, bo Twoja kadencja będzie trwaniem.
Skończył administracje, niech administruje. Średni szczebel urzędniczy w mieście. Córkę ma już odchowaną, niedługo skończy studia, znajdzie sobie podobnego męża pójdzie na swoje. 3-4 tysiącami pensji Arek pownieneś się zadowolić. Zmień koreańskiego SUVa na coś lżejszego, mniej palącego (opel corsa?), w cieplejsze dni rower (co jak wiemy wszyscy bardzo by Ci się przydało), i tyle. W Europie w miastach podobnej wielkości samorządowcy tak żyją. Nie ma w tym nic wstydliwego.
Czas zrzucić ten kontusz sarmaty.
romek
20.05.2019 16:54
Masz bardzo wybiórczą pamięć. Plac Kościuszki to nie było tylko położenie płyt - szczerze niezbyt ładnych, tylko wymiana całej infrastruktury pod ziemią - zrobiono betonowy kanał w którym są wszystkie media, w razie awarii nie trzeba kopać dziury tylko wchodzi się do kanału.
Rzecz druga budowa opóźniła się po odnalezieniu grobów żołnierzy radzieckich.
A jak tam? Nie przeszkadza ci, że miejska kamienica na Placu Kościuszki jest już remontowana od roku i końca ni widać?
Wiesz, że rządzący niewiele mogą, żeby przyspieszyć jeśli chodzi o budowy dróg. Zdajesz sobie sprawę jak dużo jest obecnie problemów z budową autostrad i ekspresówek? kolejne kontrakty są zrywane i nie zrzucam tu winy na PiS, ale ludzie będą winili PiS za rozgrzebaną autostradę koło Częstochowy - miała być skończona w kwietniu, a jest dopiero 66
% gotowe. Teraz kolejne kontrakty zerwane https://conadrogach.pl/informacje/sypie-sie-budowa-polskich-drog-umowy-na-s7-i-s61-zerwane.html
Wolę nawet nietrafione inwestycje niż zupełną bierność
20.05.2019 18:13
1. Kamienica, której mieszkańcy już od dawna mieszkają gdzie indziej nie przeszkadza nikomu, zablokowany pl.Kościuszki owszem.
2. Co mnie obchodzi odcinek do Częstochowy? Ostatni raz tam byłem jakieś 20 lat temu. Na Śląsku co prawda bywałem częściej, ale zawsze koleją.
Warszawa jest oddalona od Tomaszowa o 100 km, mnóstwo ludzi z Tomaszowa tam pracuje, za PO były lata kiedy jeździło się tam a i 4 godziny. Przyjeżdżając na weekend do Tomaszowa, wiadomo było, że w niedziele przed południem trzeba wyjechać.
3. Na placu Kościuszki nie było więcej infrastruktury niż na postawionym od podstaw SZTUCZNIE mrożonym torze łyżwiarskim. Którego budowa trwała niespełna dwa lata... "Aaaa bo PiS ma protektorów w Warszawie" Dla mnie jako wyborcy w Tomaszowie to żaden zarzut.
Zarzutem jest, że wy nie macie.
romek
20.05.2019 18:33
1.W kamienicy były też działalności gospodarcze.
Czyli źle jest tam gdzie ty masz problemy, inni niech się męczą. Ja jeżdżę często na Śląsk z dzieckiem do lekarza i jechać popołudniu przez Częstochowę to jest tragedia, 15 km w godzinę, a myślałem, że już można będzie objechać w 10 minut, a tu jeszcze lekko ze 2 lata.
Nie jest Wy bo nie jestem z PO, prostuję tylko twoje słowa odnośnie Placu które mijają się z prawdą. Zresztą prezydent wtedy nie był z PO
Wolę nawet nietrafione inwestycje niż zupełną bierność
20.05.2019 19:53
Nie inni niech się męczą, tylko jeździ w tamtym kierunku i to tak daleko dużo mniej ludzi z Tomaszowa niż co tydzień do Warszawy. Zagozdon choć formalnie nie był z PO, to faktycznie był, ponieważ bez poparcia Platformy nic by nie przechodziło.
Rozczłonkowują się przed wyborami tworząc niby lokalne komiteciki, by wygladało, że są bliżej ludzi. Ale formacyjnie to obóz postkomunistyczny.
Teraz jest w drugą sttronę, zjednoczyli się w PO.KO Koalicja? Przecież to zawsze de facto jedna formacja była. PZPR > SLD, PSL > PO.
Co do kamienicy na pl. Kościuszki, to pan Sobański przeniósł optyka. Zresztą i bez tego dałby radę. Miasto i tak poszło mu na rękę, że ostał się w Arkadach mimo, że to pod względem wydarzeń kulturalnych, a tym bardziej zysków miastu już niewiele przynosi. Dżezy, inne brzękadła dla podpijaczonych grajków... no z tego rezygnuje już większość miast (patrz klub Tygmont w Warszawie zamieniony na zwykłą tańcbudę teraz)
hehe
20.05.2019 19:49
O i wreszcie mądrze mówisz, mamy wreszcie jak za komuny i nie wiedza, lecz chęć szczera wystarcza do zajmowania wysokich stanowisk - tych państwowych oczywiście.
Jeszcze pytanie - teraz nie ma demokracji?
PS. Spychalski nie jest chłopakiem z Tomaszowa, mieszka tu odkąd został prezesem w wodociągach.
Ten od "wolę nawet"
21.05.2019 05:54
1. Administracja na UŁ to nie a jakieś wybitnie ciężkie studia. Zwykle oferowane tym którzy nie dostają się na prawo. To raz. Wielu absolwentów ( również po UW), potem w call center robi kariery.
a) często się dzieje tak, że nawet typek po dobrych kierunkach, po dwudziestu latach życia zawodowego nie może się wykazać zbyt dużymi sukcesami. Często wiąże się to po prostu z niechęcią do harowki, gdy oczekiwali się że rok po zrobieniu dyplomu będzie się dostawać gruby hajs za każde otworzenie gęby, cz napisanie akapitu.
Także rzeczywiście, chęci stawiam na pierwym miejscu.
2. "Komuną" nie ma co też obrzydzac, ja i (nie tylko ja) nie oceniam tych czasów ednoznacznie negatywnie.
Pozytywne zmiany struktury społecznej odbyły się na skalę do pozazroszczenia przez takich Hiszpanów, Francuzów, Włochów. W ich przypadku do dziś na ulicach (i to stolic), spotyka się... analfabetow. Nie tylko z Magrebu, ale również 70-80 letnich białych. No i teraz młodych, w tym wypadku przede wszystkich kolorowych. No w Polsce to się niewątpliwie zmieniło. Ze ty jesteś pyszalkiem - ignorantem, uwazajacym że wszystko zawdzięcz samemu sobie, cóż mogę poradzić? Gratuluję samopoczucia ale perspektywy marne i frustracja na horyzoncie. Gospodarka się zmienia i prosty handel, prosta rodukcja przestaje być opłacalna. Pieniędzy będziesz miał / a coraz mniej.
3. Spychalski nie jest z Tomaszowa tak jak większość mieszkańców Tomaszowa. Ja w sumie też nie jestem stąd, bo moja matka pochodzi ze wsi, a ja tam chętnie jeżdżę, mimo że nigdy na stałe tam nie mieszkałem, a urodziłem się tutaj.
Co gorsza i ty nie jesteś z Tomaszowa w sensie wielopokoleniowym, Polacy na stałe pojawili się tu nie wcześniej jak po I wojnie światowej :) Wcześniej dochodzili ( najczęściej kilka godzin), do fabryk z okolicznych wsi. Także to tak wygląda. Będziesz komuś określał kim ma się czuć.
Napisz komentarz
Komentarze