Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 3 czerwca 2025 12:45
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama

Pisanie do szuflady nie ma sensu

Rozmowa z Marcelem Woźniakiem, autorem wciągającego kryminału „Powtórka”. Przy okazji też mamy do rozdania kilka egzemplarzy książki. Jeśli chcecie ją otrzymać, piszcie do nas

„Powtórka” jest Twoim debiutem prozatorskim. Wcześniej napisałeś biografię Tyrmanda. Skąd ten przeskok i dlaczego kryminał?

Reklama

Tyrmand dał mi kopa. Ale nie tylko w sensie mentalnym – była to przecież moja pierwsza książka w ogóle. Otóż, poznając jego charakter i życiową drogę, czytając jego zapiski, pojąłem, w czym przejawia się bycie pisarzem. Przejawia się ono mianowicie... w pisaniu. Jest to aż tak proste. Pisanie do szuflady nie ma sensu. Musisz być czytany i musisz pisać, pisać, rozwijać warsztat i głowę, pisać. Dlatego wieloletnie, prozatorskie zamysły skompresowałem do jednego, krótkiego maila, w którym zaproponowałem wydawnictwu książkę. I, cytując Tyrmanda, pozostało mi tym pisarzem zostać. Tyrmand, Zły, powieści miejskie, Warszawa Tyrmanda i mój Toruń, wieloletnia praca dziennikarska. Wybór gatunku był oczywisty.

 

Tyrmand jednak jest w „Powtórce”. Odniesienia do „Złego” dla większości czytelników będą łatwe do wychwycenia. To wynik inspiracji, zachwytu nad pisarstwem Tyrmanda czy sztuczka techniczna?

To zależy, co mi doradzi dział PR (śmiech). Jest to zachwyt, ale nie na sztuczką lecz wybrzmieniem. Zły jest czymś więcej, niż barwną powieścią. To wielkie dzieło, monolit, który skrzy się i lśni literacko. Wpłynął na mnie wiele lat temu, kiedy pisałem pierwsze opowiadania, osadzone w Toruniu. Ukształtował tak, jak kształtowała mnie muzyka Gunsów czy Queen. Pracując przez wiele lat, jako reporter, myślałem o mieście zawsze, jak o arenie potencjalnych pościgów i intryg. Jak o planszy w morderczej grze. Stąd chociażby spis bohaterów na początku książki czy zaczynające i kończące książkę zdania. Zły nie jest klasycznym kryminałem, a powieścią wielu gatunków. Z kryminału ma w sobie jednak to, co najlepsze. Jeśli więc drogi czytelnik uzna kiedyś, że choć jeden akapit z moich powieści wart jest porównaniu z tym autorem – będzie to dla mnie wielkie wyróżnienie.

 

Lada dzień premiera „Powtórki”, ale na skrzydełku okładki wydawca już zapowiada dalsze losy Brodzkiego. Możesz zdradzić coś więcej?

Tak, ale po wywiadzie muszę utopić cię w kałamażu (śmiech). W Mgnieniu wyruszymy z Leonem Brodzkim na poszukiwania i poznamy go od zupełnie nowej, ludzkiej strony. Mogę zdradzić, że zajrzymy między innymi do nadmorskiego Darłowa i znów spotkamy Marka Benera, bohatera stworzonego z powieści Roberta Małeckiego.  I, niczym w klasycznej konstrukcji kryminalnej, im bliżej będziemy końca – tym bliżej będziemy początku. W Otchłani bowiem Brodzki będzie musiał zmierzyć się nie tylko ze światem zbrodni, ale i ze samym sobą. Jaką cenę zapłaci detektyw, by rozwiązań zagadkę, która opętała go bez reszty? Czy wejdzie do tej samej rzeki drugi i trzeci raz? A może po prostu skoczy na głęboką wodę?..

 

W mediach społecznościowych promujesz swój kryminał z dopiskiem „noir”. Pierwsi recenzenci używają określenia „surrealistyczny”. I rzeczywiście, coś w tym jest. Zdjęcie z okładki oddaje chyba ten klimat najdobitniej. To Twój pomysł na wyjście z pudełka? Bo chyba nie ma na naszym rynku wielu takich kryminałów.

Myślę, że prawda o kryminałach leży gdzieś pośrodku. Z jednej strony chcemy realizmu i brudu, ale z drugiej... Z drugiej strony pragniemy tego, czego człowiek zawsze oczekiwał od słów: po prostu opowieści. Kryminał jest wspaniałym wariantem na przecięciu tych dwóch dążeń – opowieścią właśnie, ale z określoną liczbą dróg i rekwizytów, snutą w fantastycznym świecie motywów, śladów, tropów i łusek po nabojach. Jak w komputerowej grze. Kryminał jest gatunkiem skonwencjonalizownym: mamy określone oczekiwania, jako czytelnicy. Pragniemy gry – śledztwa, i nagrody – ukarania sprawcy i przywrócenia ładu, porządku. Może dlatego Brodzki, wjechawszy na dach komisariatu przyznaje, że w rzeczywistym świecie nie wszystko jest tak precyzyjne, jak w książce. Dlaczego zakładamy, że policjant albo morderca nie mogą czasem po prostu walnąć gafy, dać ciała, skrewić, postąpić bezsensownie i niepodręcznikowo?  Dlatego, że zepsułoby to ciąg fabuły. Czy to nie świadczy o bajkowości tego gatunku? Jeśli przypomnimy sobie Zagładę domu Usherów E. A. Poe, szybko zobaczymy świat, który wcale nie jest thrillerem, ale kryminałem właśnie. Surrealistycznym, intrygującym. Tak widzę literaturę tego gatunku – ma emanować na czytelnika swoj strukturą i atmosferą. Wtedy trupy wypłyną same.

 

 

Podobno nie czytasz kryminałów. Skoro jesteś autorem jednego z nich, to z czego to wynika?

Czytam namiętnie napisy na wiatach, rozkłady jazdy, afisze teatralne... (śmiech) Oczywiście, że czytam kryminały! Napisano jednak tyle świetnych książek, że trzeba od czegoś zacząć. Może dlatego na ostatnich, Warszawskich Targach Książki kupiłem na przykład Gilgamesza... (śmiech) Starszej książki nie mieli! (śmiech) Uwielbiam Agatę Christie, Edgara Allan Poe i Raymonda Chandlera – za ich kryminalne intrygi śledcze i konsekwencję fabularną. Hessego, Marqueza i Cortazara – za rozbudzanie wrażliwości i dawkowanie piękna opowieści. Gorąco wierzę, że powieść tak bardzo zanurza nas w rzeczywistości, że – bez względu na gatunek – wpływa na nas w niezwykły sposób. Jest takie mądre słowo teoretyków literatury, brzmi ono: ewokacja. Lubię go używać, bo brzmię wtedy mądrzej (śmiech). Otóż, ewokacja, to największa moc słowa pisanego. Także kryminału.

 

Ile swoich cech oddałeś Brodzkiemu? Myślisz, że będzie lubianą postacią?

Nie za wiele – w końcu trzeba za coś go lubić! (śmiech) Pomieszkuje tam, gdzie ja pomieszkiwałem. Bywa, że chodzimy podobnymi ścieżkami i podobnie zapominamy o jedzeniu, kiedy wpadamy na trop. Czasem zapominamy, po co przyszliśmy do pokoju, gdy mijamy drzwi. Jesteśmy zawieszeni między przeszłością, a przyszłością. Myślę, że Brodzkiemu bliżej do tego pierwszego. Mi, poprzez Brodzkiego, do tego drugiego. Spotkamy się zapewne w połowie tej wyboistej drogi. Brodzki jest człowiekiem zaklętym w zmaganie ze swoim losem. Myślę, że to cecha, którą odniesie do siebie każdy czytelnik. Bo tak to już jest z nami, ludźmi. Wszyscy myślimy czasem o tytułowej powtórce. Ja także... ale to zupełnie inna historii.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Iwona Pisarek 18.07.2017 13:05
Może być dobra książka , zrecenzuję zaraz po przeczytaniu podarowanego egzemplarza :) Pozdrawiam

Reklama
19.07.2017 09:08
Zapraszam po odbiór książki do naszego sklepu medycznego przy ul. Słowackiego 4

Opinie

Reklama

Serce pneumatyki: Poznaj tajniki sprężarek tłokowych

Współczesne systemy pneumatyczne są niezbędnym elementem w wielu branżach przemysłowych – od produkcji, przez transport, aż po automatykę. Wśród urządzeń, które zapewniają efektywność działania tych systemów, na szczególną uwagę zasługują sprężarki tłokowe. Choć ich konstrukcja może wydawać się prosta, to w rzeczywistości są one skomplikowanymi maszynami, które odgrywają ważną rolę w zapewnianiu wysokiej jakości sprężonego powietrza.Data dodania artykułu: 03.06.2025 08:58
Serce pneumatyki: Poznaj tajniki sprężarek tłokowych

We wtorek rozpoczyna się dodatkowa sesja maturalna

We wtorek o godz. 9.00 pisemnym egzaminem z języka polskiego na poziomie podstawowym rozpocznie się dodatkowa sesja egzaminów maturalnych. Przystąpią do niej ci maturzyści, którzy z powodów zdrowotnych lub losowych nie mogli ich zdawać w sesji głównej, majowej.Data dodania artykułu: 03.06.2025 08:54
We wtorek rozpoczyna się dodatkowa sesja maturalna

Bezpieczny plac zabaw: nawierzchnia gumowa i zabawki z atestem – co mówi prawo?

Plac zabaw to przestrzeń, w której dzieci spędzają intensywny czas. Biegają, wspinają się, upadają, testują granice swoich możliwości i zyskują cenne umiejętności koordynacji ruchowej. Bezpieczne warunki zabawy to fundament dobrze zaprojektowanej przestrzeni dla dzieci.Data dodania artykułu: 03.06.2025 08:42
Bezpieczny plac zabaw: nawierzchnia gumowa i zabawki z atestem – co mówi prawo?

PZU i Bank Pekao: spółki planują połączenie i stworzenie nowej grupy bankowo-ubezpieczeniowej

PZU i Bank Pekao podpisały memorandum o współpracy w celu przeprowadzenia potencjalnej transakcji połączenia do 30 czerwca 2026 roku - poinformowały spółki w poniedziałkowym komunikacie prasowym.Data dodania artykułu: 02.06.2025 20:53
PZU i Bank Pekao: spółki planują połączenie i stworzenie nowej grupy bankowo-ubezpieczeniowej

Największa inwestycja ciepłownicza w Grupie PGE oddana do eksploatacji

Zespół Elektrociepłowni Wrocławskich KOGENERACJA, należący do PGE Energia Ciepła z Grupy PGE, uruchomił nową elektrociepłownię gazową Czechnica-2 w Siechnicach o mocy elektrycznej 179 MWe i termicznej 315 MWt. Nowo wybudowana instalacja zaspokoi około 20 proc. zapotrzebowania na ciepło mieszkańców Wrocławia i wszystkich odbiorców w gminie Siechnice przyłączonych do sieci ciepłowniczej, a nakłady przeznaczone na jej wybudowanie sięgają 1,4 mld PLN. Docelowo do 2035 roku Grupa PGE planuje przeznaczyć na ciepłownictwo około 18 mld PLN.Data dodania artykułu: 01.06.2025 10:36
Największa inwestycja ciepłownicza w Grupie PGE oddana do eksploatacji

Wybory prezydenckie: rozpoczęło się głosowanie w II turze

O godzinie 7 w niedzielę rozpoczęło się głosowanie w II turze wyborów prezydenckich. Głosujący otrzyma w lokalu wyborczym kartę do głosowania w formacie A5 z nazwiskami dwóch kandydatów na prezydenta. Aby oddać głos ważny, należy postawić znak X w kratce przy nazwisku wyłącznie jednego z nich.Data dodania artykułu: 01.06.2025 09:52
Wybory prezydenckie: rozpoczęło się głosowanie w II turze

Trwa cisza wyborcza; jej złamanie grozi grzywną

Trwa cisza wyborcza, która będzie obowiązywała aż do zakończenia głosowania w II turze wyborów prezydenckich w niedzielę. W czasie ciszy nie można publikować sondaży i agitować na rzecz kandydatów, zakaz obowiązuje też w internecie. Za złamanie ciszy grozi grzywna.Data dodania artykułu: 31.05.2025 08:27
Trwa cisza wyborcza; jej złamanie grozi grzywną

PAP Biznes i JLL łączą siły. Nowy moduł nieruchomości w serwisie PAP Biznes już dostępny

PAP Biznes, we współpracy z firmą doradczą JLL, uruchomił nowy moduł informacyjny poświęcony rynkowi nieruchomości w serwisie biznes.pap.pl. To kompleksowe narzędzie analityczne, które wspiera profesjonalistów w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych - dzięki dostępowi do unikatowych danych i analiz, aktualizowanych na bieżąco.Data dodania artykułu: 29.05.2025 12:13
PAP Biznes i JLL łączą siły. Nowy moduł nieruchomości w serwisie PAP Biznes już dostępny
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Polecane

Czy to koniec kampanii nienawiści?

Czy to koniec kampanii nienawiści?

Wybory za nami. Kto wygrał, kto przegrał, dowiemy się zapewne rano. Już teraz jednak można powiedzieć, że tak nieuczciwej kampanii wyborczej w Polsce jeszcze nie mieliśmy. Przemysł pogardy i nienawiści pracował pełną parą. Wykorzystano cały aparat państwa, ABW, media, które trudno dzisiaj nazwać inaczej niż reżimowymi. Pieniądze z niewiadomych źródeł i internetowych hejterów. Z człowieka, który na swój sukces zapracował własnymi rękoma, niewątpliwego patrioty, zrobiono złodzieja, bandytę i sutenera. Oskarżenia, całkiem bezrefleksyjnie powtarzali niemal wszyscy. Nawet ludzie dobrze wykształceni, uważający się przecież za elitę. Czy są nią na pewno? Niech sami sobie odpowiedzą na to pytanie. Człowiek przyzwoity powinien reagować na nikczemność.Data dodania artykułu: 01.06.2025 21:16 Liczba komentarzy: 1 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 6
Wojewoda łódzka drastycznie obcięła dotacje dla WOPR. Kto będzie ratował ludzi nad Zalewem?

Wojewoda łódzka drastycznie obcięła dotacje dla WOPR. Kto będzie ratował ludzi nad Zalewem?

Lato zbliża się szybkimi krokami. Jednak słońce za oknem powoduje, że sezon nad Zalewem Sulejowskim już się rozpoczął. Ściągają tu nie tylko amatorzy kąpieli słonecznych, ale także sportów wodnych. Nad ich bezpieczeństwem od lat czuwa tomaszowskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Działalność WOPR-u jest tu niezbędna. Co roku ratownicy podejmują setki interwencji na wodzie, z poświęceniem ratując tych, którzy znaleźli się (najczęściej z własnej winy) w tarapatach. Sezon letni trwa u nas de facto przez 4 miesiące. Dokładnie tyle czasu praca WOPR jest tu niezbędna. W tym roku jednak pozostaje ona pod znakiem zapytania. Reprezentująca Koalicję Obywatelską, wojewoda łódzka, Dorota Ryl, postanowiła, że obetnie naszym woprowcom, finansowanie. W latach ubiegłych otrzymywali oni ok. 45 tysięcy złotych, co już wówczas z trudem wystarczało na zabezpieczenie, wypoczywających tu ludzi. Tym razem otrzymali zaledwie 13 tysięcy. To w skali miesiąca nie jest nawet równowartość, jednego minimalnego wynagrodzenia. Czy to znaczy, że ludzie będą tonąć, bo nie będzie miał kto im pomóc?Data dodania artykułu: 01.06.2025 11:39 Liczba komentarzy: 6 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 1
83 410 zł dotacji na „Ogrody Wyspiańskiego” w ZSP 6Helios Anime przedstawia:  DAN DA DAN: Evil EyePZU i Bank Pekao: spółki planują połączenie i stworzenie nowej grupy bankowo-ubezpieczeniowejŚwięto Strażaka w Spale – Piknik Dziecięcych i Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych Powiatu TomaszowskiegoRusza rekrutacja do samorządowych żłobków w Tomaszowie Mazowieckim na rok 2025/2026Dzień Dziecka nad PilicąWyniki wyborów w powiecie tomaszowskimCzy to koniec kampanii nienawiści?Wojewoda łódzka drastycznie obcięła dotacje dla WOPR. Kto będzie ratował ludzi nad Zalewem?Witaminy i suplementy dla zwierząt wspierające układ odpornościowyUmowa deweloperska - na co zwrócić uwagę przed podpisaniem?Wybory prezydenckie: rozpoczęło się głosowanie w II turze
Reklama
Reklama
Wojewoda łódzka drastycznie obcięła dotacje dla WOPR. Kto będzie ratował ludzi nad Zalewem?

Wojewoda łódzka drastycznie obcięła dotacje dla WOPR. Kto będzie ratował ludzi nad Zalewem?

Lato zbliża się szybkimi krokami. Jednak słońce za oknem powoduje, że sezon nad Zalewem Sulejowskim już się rozpoczął. Ściągają tu nie tylko amatorzy kąpieli słonecznych, ale także sportów wodnych. Nad ich bezpieczeństwem od lat czuwa tomaszowskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Działalność WOPR-u jest tu niezbędna. Co roku ratownicy podejmują setki interwencji na wodzie, z poświęceniem ratując tych, którzy znaleźli się (najczęściej z własnej winy) w tarapatach. Sezon letni trwa u nas de facto przez 4 miesiące. Dokładnie tyle czasu praca WOPR jest tu niezbędna. W tym roku jednak pozostaje ona pod znakiem zapytania. Reprezentująca Koalicję Obywatelską, wojewoda łódzka, Dorota Ryl, postanowiła, że obetnie naszym woprowcom, finansowanie. W latach ubiegłych otrzymywali oni ok. 45 tysięcy złotych, co już wówczas z trudem wystarczało na zabezpieczenie, wypoczywających tu ludzi. Tym razem otrzymali zaledwie 13 tysięcy. To w skali miesiąca nie jest nawet równowartość, jednego minimalnego wynagrodzenia. Czy to znaczy, że ludzie będą tonąć, bo nie będzie miał kto im pomóc?
Pierwszy nocleg w terenie – jak się przygotować, by było komfortowo?

Pierwszy nocleg w terenie – jak się przygotować, by było komfortowo?

Pierwszy nocleg na łonie natury to ważny etap dla każdego, kto zaczyna swoją przygodę z biwakowaniem. To moment, w którym sprawdzasz nie tylko sprzęt, ale i siebie – swoje przygotowanie, podejście i umiejętność planowania. Odpowiednio zapakowany plecak oraz dobrze dobrany ekwipunek pozwolą Ci uniknąć niepotrzebnego stresu i spokojnie cieszyć się wieczorem pod gwiazdami. Oto lista rzeczy, które warto zabrać oraz kilka praktycznych wskazówek.
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne frotte ze srebrem

Skarpetki zdrowotne frotte ze srebrem

Skład:bawełna 80%, Prolen® Siltex ze srebrem 17%, Lycra® 3% Wielkości:35-37, 38-40, 41-43, 44-46, 47-49 (oprócz koloru białego i szarego)        (według ZN-JJW-P-005)Konstrukcja:Skarpetki nieuciskające Medic Deo® Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Medic Deo® Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!Specjalna konstrukcja cholewki i niewielka domieszka nowoczesnego włókna Lycra® w całym wyrobie powodują idealne bezuciskowe przyleganie do nóg i maksymalną elastyczność - nietamowanie przepływu krwi i komfort nawet dla opuchniętych nóg.Dzięki działaniu przędzy z jonami srebra, wzmocnionemu apreturą antybakteryjną i antygrzybiczną Sanitized®, skarpetki hamują rozwój mikrobów i zapobiegają jednocześnie przykremu zapachowi podczas użytkowania. Miejsca stóp narażone na otarcia i urazy są chronione przez miękką trójwarstwową dzianinę frotte. Opaska elastyczna na śródstopiu zapobiega przesuwaniu się skarpetki na nodze.Skarpetki nadają się znakomicie do aktywności fizycznej. Do produkcji skarpetek jest używana czysta bawełna - naturalna przędza najwyższej jakości.SKARPETKI ZAREJESTROWANE JAKO WYRÓB MEDYCZNYZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama