Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:29
Reklama
Reklama

Pisanie do szuflady nie ma sensu

Rozmowa z Marcelem Woźniakiem, autorem wciągającego kryminału „Powtórka”. Przy okazji też mamy do rozdania kilka egzemplarzy książki. Jeśli chcecie ją otrzymać, piszcie do nas

„Powtórka” jest Twoim debiutem prozatorskim. Wcześniej napisałeś biografię Tyrmanda. Skąd ten przeskok i dlaczego kryminał?

Tyrmand dał mi kopa. Ale nie tylko w sensie mentalnym – była to przecież moja pierwsza książka w ogóle. Otóż, poznając jego charakter i życiową drogę, czytając jego zapiski, pojąłem, w czym przejawia się bycie pisarzem. Przejawia się ono mianowicie... w pisaniu. Jest to aż tak proste. Pisanie do szuflady nie ma sensu. Musisz być czytany i musisz pisać, pisać, rozwijać warsztat i głowę, pisać. Dlatego wieloletnie, prozatorskie zamysły skompresowałem do jednego, krótkiego maila, w którym zaproponowałem wydawnictwu książkę. I, cytując Tyrmanda, pozostało mi tym pisarzem zostać. Tyrmand, Zły, powieści miejskie, Warszawa Tyrmanda i mój Toruń, wieloletnia praca dziennikarska. Wybór gatunku był oczywisty.

 

Tyrmand jednak jest w „Powtórce”. Odniesienia do „Złego” dla większości czytelników będą łatwe do wychwycenia. To wynik inspiracji, zachwytu nad pisarstwem Tyrmanda czy sztuczka techniczna?

To zależy, co mi doradzi dział PR (śmiech). Jest to zachwyt, ale nie na sztuczką lecz wybrzmieniem. Zły jest czymś więcej, niż barwną powieścią. To wielkie dzieło, monolit, który skrzy się i lśni literacko. Wpłynął na mnie wiele lat temu, kiedy pisałem pierwsze opowiadania, osadzone w Toruniu. Ukształtował tak, jak kształtowała mnie muzyka Gunsów czy Queen. Pracując przez wiele lat, jako reporter, myślałem o mieście zawsze, jak o arenie potencjalnych pościgów i intryg. Jak o planszy w morderczej grze. Stąd chociażby spis bohaterów na początku książki czy zaczynające i kończące książkę zdania. Zły nie jest klasycznym kryminałem, a powieścią wielu gatunków. Z kryminału ma w sobie jednak to, co najlepsze. Jeśli więc drogi czytelnik uzna kiedyś, że choć jeden akapit z moich powieści wart jest porównaniu z tym autorem – będzie to dla mnie wielkie wyróżnienie.

 

Lada dzień premiera „Powtórki”, ale na skrzydełku okładki wydawca już zapowiada dalsze losy Brodzkiego. Możesz zdradzić coś więcej?

Tak, ale po wywiadzie muszę utopić cię w kałamażu (śmiech). W Mgnieniu wyruszymy z Leonem Brodzkim na poszukiwania i poznamy go od zupełnie nowej, ludzkiej strony. Mogę zdradzić, że zajrzymy między innymi do nadmorskiego Darłowa i znów spotkamy Marka Benera, bohatera stworzonego z powieści Roberta Małeckiego.  I, niczym w klasycznej konstrukcji kryminalnej, im bliżej będziemy końca – tym bliżej będziemy początku. W Otchłani bowiem Brodzki będzie musiał zmierzyć się nie tylko ze światem zbrodni, ale i ze samym sobą. Jaką cenę zapłaci detektyw, by rozwiązań zagadkę, która opętała go bez reszty? Czy wejdzie do tej samej rzeki drugi i trzeci raz? A może po prostu skoczy na głęboką wodę?..

 

W mediach społecznościowych promujesz swój kryminał z dopiskiem „noir”. Pierwsi recenzenci używają określenia „surrealistyczny”. I rzeczywiście, coś w tym jest. Zdjęcie z okładki oddaje chyba ten klimat najdobitniej. To Twój pomysł na wyjście z pudełka? Bo chyba nie ma na naszym rynku wielu takich kryminałów.

Myślę, że prawda o kryminałach leży gdzieś pośrodku. Z jednej strony chcemy realizmu i brudu, ale z drugiej... Z drugiej strony pragniemy tego, czego człowiek zawsze oczekiwał od słów: po prostu opowieści. Kryminał jest wspaniałym wariantem na przecięciu tych dwóch dążeń – opowieścią właśnie, ale z określoną liczbą dróg i rekwizytów, snutą w fantastycznym świecie motywów, śladów, tropów i łusek po nabojach. Jak w komputerowej grze. Kryminał jest gatunkiem skonwencjonalizownym: mamy określone oczekiwania, jako czytelnicy. Pragniemy gry – śledztwa, i nagrody – ukarania sprawcy i przywrócenia ładu, porządku. Może dlatego Brodzki, wjechawszy na dach komisariatu przyznaje, że w rzeczywistym świecie nie wszystko jest tak precyzyjne, jak w książce. Dlaczego zakładamy, że policjant albo morderca nie mogą czasem po prostu walnąć gafy, dać ciała, skrewić, postąpić bezsensownie i niepodręcznikowo?  Dlatego, że zepsułoby to ciąg fabuły. Czy to nie świadczy o bajkowości tego gatunku? Jeśli przypomnimy sobie Zagładę domu Usherów E. A. Poe, szybko zobaczymy świat, który wcale nie jest thrillerem, ale kryminałem właśnie. Surrealistycznym, intrygującym. Tak widzę literaturę tego gatunku – ma emanować na czytelnika swoj strukturą i atmosferą. Wtedy trupy wypłyną same.

 

 

Podobno nie czytasz kryminałów. Skoro jesteś autorem jednego z nich, to z czego to wynika?

Czytam namiętnie napisy na wiatach, rozkłady jazdy, afisze teatralne... (śmiech) Oczywiście, że czytam kryminały! Napisano jednak tyle świetnych książek, że trzeba od czegoś zacząć. Może dlatego na ostatnich, Warszawskich Targach Książki kupiłem na przykład Gilgamesza... (śmiech) Starszej książki nie mieli! (śmiech) Uwielbiam Agatę Christie, Edgara Allan Poe i Raymonda Chandlera – za ich kryminalne intrygi śledcze i konsekwencję fabularną. Hessego, Marqueza i Cortazara – za rozbudzanie wrażliwości i dawkowanie piękna opowieści. Gorąco wierzę, że powieść tak bardzo zanurza nas w rzeczywistości, że – bez względu na gatunek – wpływa na nas w niezwykły sposób. Jest takie mądre słowo teoretyków literatury, brzmi ono: ewokacja. Lubię go używać, bo brzmię wtedy mądrzej (śmiech). Otóż, ewokacja, to największa moc słowa pisanego. Także kryminału.

 

Ile swoich cech oddałeś Brodzkiemu? Myślisz, że będzie lubianą postacią?

Nie za wiele – w końcu trzeba za coś go lubić! (śmiech) Pomieszkuje tam, gdzie ja pomieszkiwałem. Bywa, że chodzimy podobnymi ścieżkami i podobnie zapominamy o jedzeniu, kiedy wpadamy na trop. Czasem zapominamy, po co przyszliśmy do pokoju, gdy mijamy drzwi. Jesteśmy zawieszeni między przeszłością, a przyszłością. Myślę, że Brodzkiemu bliżej do tego pierwszego. Mi, poprzez Brodzkiego, do tego drugiego. Spotkamy się zapewne w połowie tej wyboistej drogi. Brodzki jest człowiekiem zaklętym w zmaganie ze swoim losem. Myślę, że to cecha, którą odniesie do siebie każdy czytelnik. Bo tak to już jest z nami, ludźmi. Wszyscy myślimy czasem o tytułowej powtórce. Ja także... ale to zupełnie inna historii.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Iwona Pisarek 18.07.2017 13:05
Może być dobra książka , zrecenzuję zaraz po przeczytaniu podarowanego egzemplarza :) Pozdrawiam

19.07.2017 09:08
Zapraszam po odbiór książki do naszego sklepu medycznego przy ul. Słowackiego 4

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś jest czwartek, trzysta trzydziesty ósmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.24, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Barbara, Bernard, Chrystian, Filip, Hieronim, Jan, Klemens i Krystian.Data dodania artykułu: 04.12.2025 11:01
Dziś w kraju i na świecie (czwartek, 4 grudnia)

Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Dziś jest środa, trzysta trzydziesty siódmy dzień roku. Wschód słońca o godz. 7.23, zachód słońca 15.26. Imieniny obchodzą: Emma, Franciszek, Kasjan, Kryspin, Ksawery i Łucjusz.Data dodania artykułu: 03.12.2025 08:45
Dziś w kraju i na świecie (środa, 3 grudnia)

Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Podczas Global Retail Banking Innovation Awards 2025 magazynu The Digital Banker Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes zarządu Nest Banku, otrzymał tytuł Digital Banker of the Year (Central Europe). W tym samym konkursie Nest Bank zdobył jeszcze dwa wyróżnienia za projekt N!Asystenta: Excellence in Digital Innovation - Poland oraz Best Technology Implementation by a Retail Bank - Europe.Data dodania artykułu: 02.12.2025 17:58
Janusz Mieloszyk, pierwszy wiceprezes Nest Banku, z tytułem Digital Banker of the Year

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Blisko 10,4 mld zł w 2026 r. oszczędności w NFZ miałyby przynieść zmiany przedstawione przez resort zdrowia Ministerstwu Finansów. Zakładają one m.in reformę wynagrodzeń, limity w poradniach specjalistycznych i korekty na listach darmowych leków dla dzieci i seniorów; plan krytykuje opozycja z PiS.Data dodania artykułu: 01.12.2025 19:38
Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycje oszczędności. Kolejne zmniejszenia limitów

Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.Data dodania artykułu: 01.12.2025 12:04
Prawie 105 mln zł kary dla Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie klientów w błąd ws. promocji

Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u w sklepach internetowych, hotelach, biurach podróży i wypożyczalniach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.Data dodania artykułu: 01.12.2025 11:42
Badanie: 71 proc. Polaków nie chce podawać PESEL-u m.in. w internecie

Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Dziś jest poniedziałek, trzysta trzydziesty piąty dzień roku. Wschód słońca 07.20, zachód słońca 15.28. Imieniny obchodzą: Aleksander, Ananiasz, Antoni, Blanka, Edmund, Florencja, Jan, Natalia i Rudolf.Data dodania artykułu: 01.12.2025 06:55
Dziś w kraju i na świecie (poniedziałek, 1 grudnia)

Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS

Himmler uznał, że rezerwuarem dla jego prywatnej armii - bo tak w gruncie rzeczy traktował Waffen-SS – mogą być ziemie podbite przez III Rzeszę. Także te polskie – mówi w rozmowie z PAP dr Tomasz E. Bielecki, autor książki „Polacy w Waffen-SS. Polskie Pomorze”.Data dodania artykułu: 30.11.2025 19:30
Himmler uznał, że podbite ziemie, także te polskie mogą być rezerwuarem rekrutów dla Waffen-SS
Reklama
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian

Nie udało się dzisiaj powołać nowego Starosty oraz Zarządu Powiatu Tomaszowskiego. Nie udało się nawet zebrać 12 osobowego kworum, by móc prawomocnie przeprowadzić zwołaną na wniosek radnych sesję. Nie stawili na obradach radni Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Powiat Tomaszowski Od Nowa. Przy czym ci pierwsi w budynku starostwa byli. Dlaczego nie weszli na sesję? Mogli przecież przyjść i głosować. Nic nie stało na przeszkodzie. Mogli odrzucić proponowaną na Starostę przez KO, panią Alicję Zwolak Plichtę lub ją poprzeć. Tymczasem stworzono wrażenie, że dzieje się coś o czym osoby postronne nie powinny wiedzieć. Czy aby na pewno? Tekst na temat dzisiejszej sesji będzie miał charakter felietonowy, a więc całkiem subiektywny. Napisany z punktu widzenia radnego niezależnego, nie związanego z żadnymi partiami i nie będącego członkiem żadnego klubu. Nie znaczy to oczywiście, że znajdziecie w nim jakieś nieprawdziwe i niesprawdzone informacje.Data dodania artykułu: 03.12.2025 21:23 Liczba komentarzy: 16 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 5
„Anioły są wśród nas” – Gala tomaszowskich wolontariuszyOperacja „TOR”: tomaszowska policja i Straż Ochrony Kolei wzmacniają patrolowanie szlaków kolejowychŚmigłowce nad skałami Jury. 7. Batalion Kawalerii Powietrznej na poligonie marzeńHejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”KRUS i NFZ we wspólnej akcji „Weź się zbadaj”W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianWystawa „Ukraine in Focus” pokazuje prawdę o wojnieŚwięto Patrona w „Wyspiańskim” – ślubowanie pierwszoklasistów i spotkanie z MistrzemBestialski napad bandycki dokonany w pierwszym dniu świąt na ulicy Wesołej w Łodzi3 grudnia – dzień, w którym naprawdę warto się zatrzymaćKonkurs na dyrektora PCPR. Jedna kandydatura, zmiana władzy i sporo znaków zapytaniaS12 coraz bliżej Radomia. Rusza przetarg na odcinek Wieniawa – Radom Południe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: EwaTreść komentarza: Asystent prezesa czy sam prezes komentuje wysysanie szpitalnych pieniędzy.Źródło komentarza: Telefon za tysiąc, mieszkanie na koszt spółki. Złoty kontrakt prezesa TCZAutor komentarza: 325Treść komentarza: Kują, nie kłują. Telefon wstawia inaczej.Źródło komentarza: Czy uda się wybrać nowy Zarząd Powiatu?Autor komentarza: MacherTreść komentarza: Tylko do tej pory to między innymi Witczak pozwalał staroście trwać na stanowisku. To nie jego ludzie z KO dążyli najbardziej do odwołania Węgrzynowskiego. Ja też nie przepadam za Witko, ale on jeszcze czasem potrafi dogadać się z innymi dla dobra sprawy. Witczak tego nie potrafi i przejawem tego jest forsowanie Zwolak-Plichty na starostę, chociaż radni Witko nigdy jej nie zaakceptują.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: JaTreść komentarza: To wybór starosty dopiero po 17.12 ? Jak będzie przyjęty budżet miasta wtedy będzie można się domyślać kto zostanie starostą.Źródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmianAutor komentarza: EllaTreść komentarza: Chce kontroli i nadzoru, bo tam, gdzie pieniadze, tam trzeba patrzec na rece. Po prostu tak mamy. A nowy zawod w tym obrebie to hejter albo bardziej po polsku hejtownik. I tak trzeba mowc, jestem hejtownikiem, bo chce dozoru, kontroli i patrzenia na rece antyhejtownikom.Źródło komentarza: Hejt czy nadzór? Kulisy odejścia dyrektorki i nowy start domu dziecka „Słoneczko”Autor komentarza: zbychTreść komentarza: Wolę Witczaka od macierewicza. A o Witko świadczy Arena Lodowa (sprawdz dlaczego powstała) i kolejny "genialny" dla dobra mieszkańców pomysł z filharmoniąŹródło komentarza: W powiatowym Matrixie wszystko bez zmian
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama