Stopa płasko-koślawa
Jako rodzice zwracamy wielką uwagę na wszystkie aspekty zdrowia naszych młodych podopiecznych. Dlatego też nawet lekka koślawość czy płaskostopie sprawiają, iż naturalnie martwimy się nie tylko o stopy naszych dzieci, ale o całą postawę - w końcu nasze dzieci rosną i nie możemy dopuścić do utrwalenia wady w okresie rozwoju. Ale czy na pewno jest się czym przejmować? - Sprawy na pewno nie wolno lekceważyć, jednak koślawość czy płaskostopie u dzieci nie zawsze stanowią deformację patologiczną i mogą być zupełnie naturalne i niegroźne - mówi fizjoterapeutka ze sklepu medycznego przy ulicy Słowackiego 4
Aby zatem lepiej umieć ocenić kondycję kończyn dolnych naszych dzieci przyjrzyjmy się przyczynom tych deformacji.
Diagnozując stopę płasko-koślawą wśród dzieci możemy podzielić młodych pacjentów na dwie grupy: fizjologiczną stopę płasko-koślawą oraz utrwaloną stopę płasko-koślawą. I właśnie na tę pierwszą grupę należy zwrócić szczególną uwagę! Fizjologiczna koślawość u dzieci jest bardzo częsta, ale co najważniejsze relatywnie niegroźna i zupełnie naturalna. Wynika ona z dwóch podstawowych przyczyn. Pierwszą z nich jest luźny aparat więzadłowo-mięśniowy u dzieci (często określany jako wiotkość więzadłowa), który jest niezbędnym etapem rozwoju - struktury biomechaniczne w stopach naszych dzieci dopiero się kształtują, dlatego nie mogą być usztywnione. W efekcie mięśnie i więzadła oraz kształt kości śródstopia, które u dorosłego człowieka są odpowiedzialne za prawidłową stabilizację stawu skokowego w jego wszystkich trzech płaszczyznach, są u dzieci jeszcze niewydolne. Brak takiej stabilizacji powoduje nadmierną kompensację obciążeń i ustawia stopę w pozycji koślawej (tzw. nadpronacja).
Drugą przyczyną jest szerszy rozstaw stóp u dzieci - w ten sposób maluchy uzyskują lepszą równowagę, która jest niezbędna w okresie rozwoju motoryki dziecka. Nadmierny rozstaw stóp prowadzi do dodatkowych przeciążeń kątowych, które w połączeniu z pierwszą przyczyną ("wiotkością więzadłową") powodują koślawe ułożenie stóp. Płaskostopie wtedy wynika z tych samych przyczyn i jest pogłębiane przez koślawość. Należy pamiętać, że fizjologiczna koślawość i płaskostopie powinny zanikać naturalnie podczas prawidłowego rozwoju dziecka - u chłopców następuje to zazwyczaj między 4 a 6 rokiem życia, u dziewczynek trwa to czasem nieco dłużej.
Utrwalona stopa płasko-koślawa to zupełnie "inna bajka" - tutaj przyczyn może być znacznie więcej: nadwaga, choroby przewlekłe, deformacje wrodzone, urazy, brak ruchu czy korzystanie z nieprawidłowego obuwia. Takim stanem powinien zająć się lekarz ortopeda, najlepiej specjalizujący się w kończynie dolnej u dzieci, lub certyfikowany biomechanik. Ale jak rozpoznać kiedy koślawość i płaskostopie są naturalne (fizjologiczne) a kiedy utrwalone? Przede wszystkim, jeśli towarzyszą im dolegliwości bólowe, trudność w poruszaniu się lub gdy wada pogłębia się mimo rozwoju malucha. W takiej sytuacji porządne zdiagnozowanie przyczyny jest jedyną drogą do prawidłowej korekcji.
Leczenie
W przypadku utrwalonej deformacji leczenie powinno być prowadzone w ścisłej konsultacji z lekarzem, gdyż ważne jest wyeliminowanie przyczyny a nie tylko "zaleczanie" skutków. Można się jednak spodziewać, że lekarz - niezależnie od przyczyny - zaleci dodatkowo leczenie zachowawcze w postaci rehabilitacji czy opieki fizjoterapeuty. Taka terapia uwzględnia ćwiczenia wzmacniające struktury odpowiedzialne za prawidłową stabilizację i ruchomość kończyn dolnych oraz ćwiczenia przywracające prawidłową postawę - należy bowiem pamiętać, że każda deformacja czy schorzenie kończyn dolnych ma wpływ na postawę całego naszego ciała.
- Jednym z najskuteczniejszych rozwiązań, które można bezpiecznie stosować zarówno w formie profilaktyki (aby zapobiec utrwaleniu się deformacji) jak i w przypadku konieczności leczenia celowego, jest dynamiczna wkładka ortopedyczne dla dzieci. Jej zadaniem jest wsparcie funkcji biomechanicznych, korekcja osi ruchomości kończyn dolnych, stabilizacja oraz odpowiednia amortyzacja (tzw. amortyzacja kierunkowa). Dzieci bardzo szybko przyzwyczajają się do takich wkładek i w ogóle im nie przeszkadzają, szczególnie, że można je bez problemu przekładać z obuwia do obuwia. Jest jednak kilka niezwykle ważnych czynników, które trzeba wziąć pod uwagę, gdyż źle dobrana wkładka ortopedyczna może zaszkodzić zamiast pomóc - wyjaśniają fizjoterapeuci z Twojego Sklepu Medycznego
Wkładki ortopedyczne i obuwie dla dzieci
Poniżej wyjaśniamy kilka popularnych mitów dotyczących zaopatrzenia dzieci we wkładki ortopedyczne oraz obuwie. Wiele z nich krąży zarówno wśród rodziców jak i wśród osób dobierających takie zaopatrzenie, warto zatem zweryfikować takie informacje zanim podejmie się odpowiednie kroki. Jaką zatem wkładkę ortopedyczną wybrać dla swojego dziecka? Przede wszystkim powinna być dynamiczna (tzw. dynamiczne wkładki ortopedyczne) - czyli powinna prawidłowo wspierać funkcje biomechaniczne stopy w każdej fazie cyklu chodu. W praktyce przekłada się to na głębokie korytko stabilizujące piętę, amortyzator kierunkowy wprowadzający stopę dziecka w supinację w fazie amortyzacji oraz odpowiednie wysklepienie łuków podeszwowych. Wkładka musi równiez być o odpowiedniej twardości - wkładki żelowe lub z bardzo miękkiej pianki nie będa się nadawały, nie zapewnią bowiem odpowiedniej stabilizacji oraz uniemożliwią prawidłowe wybijanie się (końcowa faza przetoczenia stopy po powierzchni).
Napisz komentarz
Komentarze