O tym, że ulica wymaga pilnej przebudowy, wiadomym było od lat. Jej nawierzchnia w wielu miejscach dziurawa, pamiętała jeszcze czasy, kiedy to osiedle mieszkaniowe powstawało. Jej remont stał się możliwy dopiero po tym, jak miasto zdecydowało o przejęciu tej osiedlowej uliczki, spełniającej jednak ważne funkcje komunikacyjne. Szczególnie w godzinach porannych jet ona obciążona dużym ruchem kołowym. Co gorsza, rodzice dowożący dzieci do szkoły często stwarzali dla maluchów zagrożenie.
Zakończone prace budowalne obejmowały wykonanie nowych nawierzchni asfaltowych, chodników, zwiększenie ilości miejsc postojowych i parkingowych, nowego oświetlenia typu LED, dodatkowych wpustów kanalizacyjnych oraz progów zwalniających (ich montaż jest już na ukończeniu), wykonanie oznakowania drogowego poziomego i pionowego i odwodnienia ulicy. Wykonawcą prac jest firma BINSTAL s.c. Tchórz Honorata, Tchórz Przemysław z Tomaszowa Mazowieckiego
Przy okazji warto przypomnieć kim był patron ulicy.
Urodził się w Prenach na Litwie. W latach 1896–1901 studiował teologię ewangelicką w Dorpacie. Ordynację na duchownego przyjął 16 lutego 1902 i w latach 1902–1905 piastował funkcję wikariusza łódzkiej parafii Świętej Trójcy. Następnie w latach 1905–1911 był pastorem w Bełchatowie, a w latach 1911–1913 w Ozorkowie. Od 1913 był proboszczem parafii w Tomaszowie Mazowieckim piastując tę funkcję do wybuchu II wojny światowej. Od 23 kwietnia 1937 pełnił funkcję seniora diecezji piotrkowskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. W czasie drugiej okupacji niemieckiej został aresztowany i uwięziony najpierw w Piotrkowie Trybunalskim, a następnie w Łodzi, zaś latem 1940 został deportowany do niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Dachau, gdzie zmarł
Deklarował się jako Polak, co w Tomaszowie z silną i dobrze zorganizowaną mniejszością niemiecką było postawą wzbudzającą kontrowersje wśród lokalnej wspólnoty luterańskiej. Już podczas I wojny światowej wskutek denuncjacji został pozwany przed sąd przez niemieckie władze. Sprawa się przewlekała, aż skończyła się pierwsza niemiecka okupacja Tomaszowa. Na podobnym tle doszło do aresztowania podczas II wojny światowej. Bezpośrednim powodem był incydent w kancelarii parafialnej z udziałem trzech tomaszowskich Niemek.
Napisz komentarz
Komentarze