Przemoc wobec służb ratunkowych i porządkowych nie jest „incydentem”, lecz realnym, powtarzającym się zagrożeniem. Uderza w ludzi, którzy mają pomagać – i w bezpieczeństwo nas wszystkich. Poniżej zbieram najważniejsze fakty: przykłady spraw, dostępne statystyki, podstawy prawne oraz rekomendacje ekspertów.
Skala: co mówią liczby
W statystykach Policji czyny przeciw funkcjonariuszom ujmowane są m.in. pod art. 222 k.k. (naruszenie nietykalności) i art. 223 k.k. (czynna napaść). Komenda Główna Policji prowadzi ciągłe zestawienia tych kategorii – dostępne są szeregi czasowe do 2023 r. (nowsze publikowane są sukcesywnie). Zestawienia pokazują, że każdego roku odnotowuje się tysiące naruszeń nietykalności i setki czynnych napaści na funkcjonariuszy. To stały, wysoki poziom zagrożenia, a nie jednorazowe „piki”.
Choć brak jednolitej ogólnopolskiej bazy „ataków na ratowników medycznych” jako odrębnej kategorii przestępstwa, wiele komend i mediów raportuje o takich zdarzeniach – od gróźb po brutalne napaści – co potwierdza, że problem dotyczy także zespołów ZRM i izb przyjęć.
Głośne przypadki z ostatnich miesięcy
Siedlce (styczeń 2025) – podczas interwencji domowej sprawca śmiertelnie ugodził nożem ratownika medycznego. Zdarzenie wstrząsnęło środowiskiem i opinią publiczną.
Paniówki, pow. gliwicki (luty 2025) – mężczyzna zaatakował członków Zespołu Ratownictwa Medycznego; został obezwładniony i zatrzymany przez policjantów z oddziału prewencji.
Żółwin, pow. pruszkowski (styczeń 2025) – agresywny pacjent miał grozić ratownikom nożem; sprawę opisywały media regionalne.
Po stronie Policji przykłady naruszeń nietykalności i czynnych napaści – od rękoczynów po użycie niebezpiecznych narzędzi – są w statystykach i opisach spraw publikowanych przez formacje mundurowe (Policja, Straż Graniczna).

Podstawy prawne: jaka ochrona przysługuje służbom
Ratownicy medyczni – ochrona jak funkcjonariuszom publicznym. Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym przyznaje członkom personelu medycznego ZRM (w tym ratownikom i pielęgniarkom systemu) ochronę prawną należną funkcjonariuszowi publicznemu podczas wykonywania zadań. To oznacza, że przepisy k.k. dotyczące naruszeń wobec funkcjonariuszy mają zastosowanie również do nich
Art. 222 k.k. – naruszenie nietykalności (szarpanie, popychanie itd.): grozi grzywna, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do 3 lat.
Art. 223 k.k. – czynna napaść (gwałtowny atak, często z użyciem niebezpiecznego narzędzia): zagrożenie surowsze, w typie kwalifikowanym nawet wieloletnia kara więzienia. Orzecznictwo i komentarze podkreślają, że „bierny opór” to co innego niż „napaść czynna”
Art. 224 k.k. – przemoc lub groźba bezprawna wobec funkcjonariusza w celu zmuszenia do zaniechania/czynności – często współwystępuje z 222/223. Analizy policyjne i naukowe omawiają te konfiguracje przy interwencjach wobec osób pobudzonych lub z zaburzeniami.
Co mówią specjaliści
- Szkolenia i procedury: Kwartalnik CSP wskazuje, że interwencje wobec osób z zaburzeniami psychicznymi znacząco podnoszą ryzyko naruszeń i napaści; kluczowe są algorytmy działania, rozpoznanie ryzyka i taktyki deeskalacji. (Kwartalnik Policyjny)
- Ryzyko zawodowe policjantów: Opracowania CIOP i materiały szkoleniowe Policji podkreślają zarówno skalę agresji fizycznej, jak i werbalnej, oraz potrzebę wsparcia psychologicznego po zdarzeniach krytycznych.
Dlaczego dochodzi do ataków? Najczęstsze czynniki ryzyka
- Stan po alkoholu/środkach psychoaktywnych – gwałtowność, nieprzewidywalność reakcji.
- Pobudzenie psychoruchowe i kryzys psychiczny – interwencje medyczne i policyjne w mieszkaniach, miejscach publicznych.
- Efekt tłumu i „rozgrzanych emocji” – interwencje w trakcie imprez, wypadków, rodzinnych konfliktów.
- Napięcia wokół samej czynności służbowej – np. informowanie o odmowie udzielenia świadczenia w danym trybie, zatrzymanie, badanie trzeźwości.
(Każdy z tych czynników przewija się w opisach spraw i analizach formacji). (Statystyka, Kwartalnik Policyjny)
Co działa? Rekomendacje praktyczne
1) Kamery nasobne i rejestracja interwencji
Materiał wideo porządkuje przebieg zdarzenia, dyscyplinuje strony, ułatwia prokuraturze ocenę czynu z art. 222/223/224 k.k.
2) Procedury „wysokiego ryzyka” dla ZRM
– wcześniejsze wsparcie patrolu Policji przy zgłoszeniach z ryzykiem agresji;
– łączność z dyspozytornią i opcja „cichego alarmu”;
– szkolenia z komunikacji i deeskalacji w warunkach presji. (Wnioski z materiałów CSP).
3) Ochrona prawna – realne egzekwowanie
Szybkie kierowanie wniosków o ściganie, niezwłoczne zabezpieczanie obrażeń (obdukcje), korzystanie z kwalifikacji „funkcjonariusz publiczny” wobec ratowników (Ustawa o PRM + k.k.). (SIP Lex)
4) Wsparcie powypadkowe
Dostęp do psychologa/psychiatry, zwłaszcza po zdarzeniach ciężkich (np. użycie noża), minimalizuje skutki PTSD i absencji.
5) Edukacja społeczna
Kampanie informujące, że atak na ratownika to prawnie atak na funkcjonariusza publicznego, a więc poważne przestępstwo – i że opóźnia pomoc innym.
Podsumowanie
Ataki na ratowników medycznych i policjantów to problem systemowy, nie margines. Statystyki KGP dla art. 222–223 k.k. utrzymują się na wysokich poziomach rok do roku, a doniesienia z kraju pokazują ciężkie przypadki także wobec zespołów ratownictwa medycznego.
Ramy prawne są jednoznaczne: ratownicy medyczni podczas wykonywania zadań korzystają z ochrony jak funkcjonariusze publiczni, a za naruszenie nietykalności i czynną napaść grożą realne kary.
Eksperci rekomendują jednoczesne działania: sprzętowe (bodycamy), organizacyjne (wspólne interwencje, procedury), szkoleniowe (deeskalacja), prawne (sprawne ściganie) i psychologiczne (opieka po zdarzeniu).
To bezpieczeństwo ludzi, którzy niosą pomoc, jest warunkiem bezpieczeństwa nas wszystkich. Warto je traktować jako priorytet – w prawie, praktyce i świadomości społecznej.

























































Napisz komentarz
Komentarze