Jak to rozpisać?
Blisko pół roku temu, pisaliśmy o wykorzystywaniu przez członków Zarządu Powiatu, służbowych samochodów do weekendowych (i nie tylko) wyjazdów nie związanych z wykonywaną przez nich pracą. Cytowaliśmy wówczas pracowników, którzy w rozmowie z nami, opowiadali o „rozpisywaniu” nie rejestrowanego w kartach drogowych użytkowania pojazdów. Przytoczyliśmy również konkretny przykład wyjazdu Starosty na zebranie działaczy Platformy Obywatelskiej do Bratoszewic oddalonych od Tomaszowa o około 100 km. Starosta tłumaczył wówczas, że był to wyjazd służbowy. Jego wyjaśnienia nie przekonały nas, tym bardziej, że zabrakło „karty przebiegu pojazdu” dokumentującej tę podróż. Zastanawiające jest, że w ciągu kilku miesięcy od nagłośnienia przez nas sprawy, nikt się nią bliżej nie zainteresował. Przemilczeli sprawę radni, nie dostrzegły jej organy ścigania.
06.04.2010 06:00
24