Kto za to zapłaci? Zdecyduje Sąd
Kilka lat temu wykonano kompleksową przebudowę ulicy św. Antoniego na odcinku od skrzyżowania z ul. Mościckiego do ronda im. Tomaszowskich Olimpijczyków. Już na etapie prac, inwestycja budziła liczne kontrowersje. Narzekali głównie przedsiębiorcy, których firmy przeżywały głęboki kryzys w związku z całkowitym "odcięciem" ich od klientów. Na łamach naszego portalu zwracaliśmy uwagę na wadliwie wykonane przejścia dla pieszych. Problemem jest też fakt, że w trakcie prac zrezygnowano wykonania na nowo starej kanalizacji deszczowej. Teraz pojawiają się innego rodzaju kontrowersyjne sytuacje. Przekonał się o tym jeden z naszych czytelników, który jadąc niemal pustą ulicą uszkodził swój samochód. Jak zwykle w takich sytuacja nie ma winnego. Od kilku miesięcy trwa wymiana pism, między Zarządem Dróg Powiatowych, Ubezpieczycielem, właścicielem jednej z posesji a kierowcą uszkodzonego auta. Teraz sprawa trafi do Sądu...
21.01.2019 23:57
4
Komentarze