Totalna dekapitacja. Jeszcze tylko 2 dni
Wczoraj kilka gorzkich słów skierowałem w kierunku sztabowców Andrzeja Dudy. Dzisiaj pora na kamyczek do drugiego ogródka. Pisząc felieton zasugerowałem, że być może ulotka, jaką opisywałem, budziłaby mniejsze zdiwienie i odrazę, gdyby jej autorem była np. Gazeta Polska, co do której chyba nikt nie ma wątpliwości, że bierze udział w grze wyborczej po bardzo konkretnej stronie. Okazuje się, że nie jest ona jedyna. Po publikacji otrzymałem serię zdjęć prezentujących wydawnictwo równie niskich lotów. Tym razem sygnowane przez Gazetę Wyborczą. "Bibuła" stanowi ciąg ataków na Andrzeja Dudę, prowadzonych w mało sympatycznym stylu. Jedna z czołowych gazet w Polsce zeszła do poziomu, o którym zwykło się mówić, że trudno na nim usłyszeć pukanie w podłogę. Osobną sprawą jest fakt, że gazeta dystrybuowana m.in. przez zwolenników kontrkandydata to oczywiste nielegalne finansowanie kampanii wyborczej. Wczoraj usłyszałem, że ktoś nie zaglosuje na Dudę, bo tak bardzo nienawidzi PiS-u. Wyborcy Dudy to samo mówią o Rafale Trzaskowskim. Mamy więc elekcję opartą o negatywne emocje. Najkrócej jak można powiedzmy sobie wprost: kampania rynsztokowa. Poniżej wklejam zdjęcia, byście sami mogli ocenić. Nadal stukacie się w głowy, kiedy piszę i mówię, że pora zaprotestować? Ja się na taki styl uprawiania polityki nie zgadzam
09.07.2020 10:37
10
1
Komentarze