Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 15 lipca 2025 05:45
Reklama
Reklama

W zasadzie bez zmian

Wydział Komunikacji i Transportu to bez wątpienia największy pożeracz czasu interesantów Urzędu Powiatowego. Niektóre "okienka" są miłe i sprawne, niektóre nieco mniej. Jak to w życiu, ale chyba nie to jest największym problemem tego wydziału. A więc co?

 

Reklama

Dzisiaj w godzinach 8.25 - 10.46 miałem okazję (a raczej przymus) odwiedzić Wydział Komunikacji i Transporu Urzędu Powiatowego w Tomaszowie Maz. Po raz drugi w ciągu około miesiąca, tym razem po odbiór stałego dowodu rejestracyjnego. Numerek z grupy spraw B, pobrany o godzinie 8.25 wskazywał, że mam przed sobą 18 innych interesantów (z numerkami B, jak sądzę?).

 

Pomyślałem, że mam za swoje, bo przyszedłem zbyt późno, więc nie pozostaje nic innego jak siadać i czekać. Odnotowałem pierwszy pozytyw: nie trzeba stać w kolejce, można w niej siedzieć.

 

Centralnym punktem zainteresowania każdego siedzącego (lub jak kto woli stać, to stojącego) jest ekran wyświetlający komunikaty, który numerek kierowany jest do którego okienka, towarzyszy temu także komunikat głosowy. Cieszyłem się, gdy mimo trzykrotnego przywołania interesant nie podchodził, bo to przybliżało mnie do celu.

 

Odnotowałem drugi pozytyw: kolejkomat trochę usprawnia oczekiwanie i eliminuje sytuacje typu "Pan tu nie stał" lub wpuszczanie do kolejki dobrego kumpla. Już byłem gotów pogratulować samemu sobie, bo przed kilkoma miesiącami rozmawiałem z Panią Kierownik Wydziału o wprowadzeniu jakiegoś porządku i organizacji do kolejki "petentów", aż tu co widzę? Około godziny 9.45 obsewuję jakieś manewry. Pani z młodym chłopakiem (matka z synem) znudzona oczekiwaniem znika na chwilę i wkrótce wraca. Ale już nie sama, tylko w towarzystwie pewnej pani, nazwałem ją w myślach "czarnula" z racji koloru włosów i atrakcyjnego uczesania. Trochę rozmawiają i podchodzą do okienka, przy którym akurat nie ma "petenta". Numer dotychczas wyświetlany nad okienkiem znika i zapala się czerwona kreska. Panie pozostają przy okienku kilkanaście minut. Pani znudzona oczekiwanim coś w końcu podpisuje, odbiera papiery i odchodzą. Są zadowolone, bo po pierwsze sprawa załatwiona bez durnego wystawania w durej kolejce, po drugie czarnula zrobiła przysługę znudzonej i będzie mogła kiedyś liczyć na kontrprzysługę, po trzecie kolejka dostała pstryczka w nos.

 

Aha, idę o duży zakład, że czarnula to pracownica urzędu. Gdyby coś, to proszę Pana Naczelnika o sprawdzenie monitoringu z kamer w godzinach 9.45 do ok. 10.00 w dniu 23 września, służę także numerem okienka. Odnotowałem pierwszy negatyw: kolejkomat jest bezradny lub "znajomi króliczka" są bardziej cwani i przebojowi niż ciemny lud (także ja) w liczbie kilkudziesięciu osób stojacych w kolejce.

 

To był przypadek zaobserwowany w czasie drugiej godziny mojego pobytu w urzędzie, ile takich numerów zdarza się każdego dnia - nie wiem. Wydaje się, że wystarczyłoby pod groźbą utraty premii zakazać takich praktyk pracownikom wydziału, i po jakimś czasie inni pracownicy starostwa unikaliby "wprowadzania" swoich znajomych. Ale to chyba tzw. marzenia ściętej głowy, przecież sprawy najlepiej załatwia się po znajomości.

 

Po kilku minutach odnotowałem drugi negatyw: chyba można regulować ruchem numerków, według uznania i chęci. Przykład: do jednego z okienek przywołuje się numer xxx, potem drugi i trzeci raz. Interesanta nie ma, ale nic się nie dzieje, okienko pozostaje nie obciążone "petentem" przez dłuższy czas...

 

Około 10.30 odnotowałem trzeci pozytyw: wróciła fajna dziewczyna obsługująca jedno z okienek, a myślałem że wychodząc na zewnątrz gmachu o 9.30 w wierzchnim okryciu, już jej nie zobaczę. Szybko ponownie zajęła swoje miejsce, wywołała numerek, ale nie mój...

 

Cel osiągnąłem o godzinie 10. 42, w okienku nr 8 w sposób sprawny i miły odebrałem stały dowód rejestracyjny. Trwało to 4 minuty, w urzędzie spędziłem 2 godziny 21 minut. Miesiąc wcześniej podobnie.

 

W ciągu roku rejestruję do swojej firmy kilka nowych aut, zgłaszam sprzedaż kilku starych. Nie czepiam się ilości czynnych okienek, przerw i innych spraw, które nie są w moich kompetencjach. Ale jest przykre, że nie ma kogoś, kto usprawniłby pracę wydziału.

 

Za każdym razem wychodząc z tego budynku mam wrażenie, że nie ma tam odważnej i sprawnej osoby, której zależy na interesantach, ich czasie, postrzeganiu urzędu itd. W październiku znowu będę załatwiał sprawę w wydziale, trochę się już denerwuję.

 

Ps. nie wiecie czy można tam robić foto?

 

 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

29.09.2013 11:33
Pewnie jakiś pies wpadł zżarł a potem zwrócił tę kartkę i dlatego jest taka pogięta :)

Reklama
A zastanowiles sie kto 29.09.2013 10:18
Te kartkę tak pozgniatal Uważasz, ze zrobił to urzędnik?

J@J 28.09.2013 15:37
jakie premie ? najpierw muszą je mieć ! i weż się chłopie za robotę a nie pytasz czy można zdjęcia cykać ? konfidencie ! a co do godzin pracy..najlepiej jakby robili 24h i weekendy to by wam pasowało !to też ludzie anie roboty !

o ile sobie przypominam 29.09.2013 02:30
to urzędnicy Państwowi są utrzymywani z podatków.Premie to masz do zabrania baranie bo ja pracuję 300 godzi miesięcznie i nie mam czasu ani możliwości cokolwiek załatwić w godzinach pracy urzędów.Tylko internet nas ratuje a ty na bruk

26.09.2013 11:51
Taa jasne przed głupotą, chociaż jak coś nie działa to wywieście schludną informację a nie kartkę jak psu z gardła wyjętą, jak na załączonym zdjęciu :) PS. Kończąc temat (bo z obrońcą uciśnionych ze starostwa nie ma sensu debatować) nadmienię jedynie, że to nie ja jeden zwracałem uwagę na niepełną informację w tym wydziale i nie tylko w tym. I drogi naczelniku, sam kolejkomat nie załatwi waszych a zwłaszcza klientów problemów, załatwią je sprawnie zarządzani ludzie. A tego niestety brak najbardziej...

zyczysz sobie 26.09.2013 10:34
specjalne zaproszenie na strone www na ktorej mozesz o tym przeczytac?

25.09.2013 14:32
Jeszcze raz powtórzę, że rezerwacja mnie nie interesuje więc nawet nie zwracam na nią uwagi. Natomiast, żeby przyjść na określony dzień z zamiarem załatwieniem sprawy przy pomocy rezerwacji trzeba być świadomym jej istnienia, a nie zaskoczonym dopiero w momencie stania przed kolejkomatem.

revolutionETM 25.09.2013 09:12
...widać jak się w starostwie pracuje tylu się tu nagle "obrońców" systemu znalazło - może niech Starostwo założy sobie oficjalne konto(profil) i odpowiada na konkretne zarzuty takie jak: jak załatwianie spraw poza kolejnością (dla znajomych) - bo wiecie miast się kurczy z każdym rokiem i już niedługo każdy będzie miał kogoś znajomego w urzędzie co wtedy będzie ?????

25.09.2013 14:33
To pewnie jeden i ten sam "obrońca" z komputera starostwa :)

masz racje - jeden i ten sam 26.09.2013 10:35
obronca przed glupota - ale przed samym soba cie nie obronie

24.09.2013 18:04
Ciekawe kiedy w naszym Starostwie będzie można rejestrować pojazdy online tak jak jest już wielu miastach my zawsze musimy być do tyłu z takimi nowościami. Do ad.11 są 4 belki na stronie Webakis,Język,O programie i kontakt i żadna z tych belek nie działa więc po co one są tak dla lepszej grafiki?

Reklama
sa - bo taka jest szata graficzna 25.09.2013 07:23
a ze wzgledu na fakt, ze to samo wyswietla sie na kolejkomacie przy rezerwacji na kolejne dni jak i poprzez internet to z uwagi na blokowanie kolejkomatu przez osoby ktore maja sobie zyczenie poklikac we wszystkie zakladki zostaly najzwyczajniej wylaczone

widac ze nie korzystales z kolejkomatu 24.09.2013 14:01
bo na nim 4 pozycja ktora jest wyswietlana to wlasnie rezerwacja na inny dzien nie ma sie co przemawiac - przynajmniej ja wychodze z takiego zalozenia ze jak chce cos zalatwic to weryfikuje czy mam potrzebne dokumenty i ewentualnie gdzie moge to zalatwic - mysle ze to dobre podejscie i w wielu przypadkach zaoszczedzilo mi i czas i nerwy - polecam

24.09.2013 11:39
Mnie drogi incognito nie jest potrzebne specjalne zaproszenie bo akurat na stronę powiatu zaglądam a jak załatwiam 1-2 sprawy w roku w Wydziale to naprawdę rezerwacja nie jest mi potrzebna. A miejscowej prasy już dawno nie czytam bo nie mam takiej potrzeby. Chodzi o zwykłych interesantów, którzy załatwiają więcej spraw niż incydentalne. Nie wystarczy raz w prasie podać o możliwości rezerwacji i być zadowolonym. Na pewno nie dotrze się tak do klienteli. Na miejscu w starostwie widocznej informacji o rezerwacji też nie zauważyłem.

MOKS 24.09.2013 10:55
Jest jeszcze jeden negatyw niedostrzeżony przez autora. A mianowicie godziny przyjmowania petentów. Niestety sa tak ustawione, że jeżeli ktoś pracuje to musi wziąć cały dzień wolny. Nie ma szansy załatwic sprawę przed- lub po pracy. Wydział pracuje dokładnie w godzinach normalnej pracy

18.10.2013 19:30
A po co osoba pracujaca ma chodzic d moksu??Tam chodza bezrobotni

Tomasz 24.09.2013 09:44
A może można jak do innych urzędów wysyłać pisma i dokumenty pocztą. W sumie parę dni opóźnienia, ale własny czas zaoszczędzony.

jesli MSWiA dopusci rejestrqacje pojazdow 24.09.2013 10:55
bez obowiazku wizyty w WK to pewnie i taka usluga zostanie uruchomiona

Nadal Bez Zmian 24.09.2013 01:12
Widzew Pan !

podpowiedź 23.09.2013 20:46
za pośrednictwem internetu można "wyciągnąć" numerek, na konkretną datę i godzinę

MAX 23.09.2013 20:13
A dlaczego nie korzystacie z dobroci jaką daje elektroniczna rezerwacja???

Reklama
24.09.2013 08:57
Tutaj na pewno wiele osób by skorzystało ale jak widać po polityce informacyjnej starostwa więcej można się dowiedzieć z tego portalu niż u samego źródła, po prostu żenada...

dla ciebie to pewno potrzebne 24.09.2013 10:53
specjalne zaproszenie bo pewno nie sledzisz lokalnej prasy i nie zagladasz na strone powiatu

24.09.2013 09:39
Wszystko się zgadza tylko trzeba zauważyć że dzisiaj zajmujesz kolejkę na 1 października bo jest brak wolnych terminów. I co to za strona że nawet nie działa belka kontakt.

ale sie uczepiles 24.09.2013 10:54
az zapomniales przyjsc do starosty i mu o tym zameldowac jest brak bo najwyrazniej ludzie zaczeli z tego korzystac

Opinie

Igor MatuszewskiIgor Matuszewski

Radni Koalicji Obywatelskiej oceniają ludzi przez pryzmat własnego... Ja. Tropią, donoszą i robią dużo szumu wokół samych siebie. Często poniżają inne osoby w internecie, podważają zaufanie, naruszają dobra osobiste

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Trwają rozmowy ws. połączenia partii PO, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej

Rzeczniczka klubu KO Dorota Łoboda potwierdziła w Studiu PAP, że trwają rozmowy mające na celu połączenie Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej. Nie ma między nami znaczących różnic programowych, po połączeniu partia mogłaby funkcjonować pod nazwą Koalicja Obywatelska - dodała.Data dodania artykułu: 14.07.2025 17:00
Trwają rozmowy ws. połączenia partii PO, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej

57,8 proc. Polaków popiera przywrócenie kontroli na granicach z Niemcami i Litwą

57,8 proc. Polaków popiera decyzję rządu o czasowym przywróceniu kontroli na granicach z Niemcami i Litwą – wynika z najnowszego sondażu Opinia24 przeprowadzonego na zlecenie RMF FM. Decyzję tę krytycznie oceniło 10,2 proc. respondentów.Data dodania artykułu: 14.07.2025 11:08
57,8 proc. Polaków popiera przywrócenie kontroli na granicach z Niemcami i Litwą

Prezes UOKiK: w 2025 r. z tytułu kar przedsiębiorcy wpłacili do budżetu ponad 160 mln zł

Od początku 2025 r. przedsiębiorcy wpłacili do budżetu państwa ponad 160 mln zł w formie kar, które nałożył na nich UOKiK - poinformował PAP prezes Urzędu Tomasz Chróstny. W 2024 roku UOKiK nałożył kary w wysokości blisko 1 mld zł.Data dodania artykułu: 14.07.2025 10:52
Prezes UOKiK: w 2025 r. z tytułu kar przedsiębiorcy wpłacili do budżetu ponad 160 mln zł

Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa

Po wyborach parlamentarnych w 2023 r. zarówno w partii jak i w strukturze klubu PiS nastąpiła zmiana pokoleniowa, która odbywa się w sposób spokojny, ewolucyjny, nie na zasadzie „szarpanin” w ugrupowaniu - podkreślają w rozmowie z PAP politycy Prawa i Sprawiedliwości.Data dodania artykułu: 13.07.2025 12:21
Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa

Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Psychologia znów była najpopularniejszym kierunkiem wybieranym przez przyszłych studentów podczas tegorocznej rekrutacji na Uniwersytecie Łódzkim. O jedno miejsce na tym kierunku ubiegało się blisko 15 osób. Popularne były też biologia kryminalistyczna i filologia angielska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:42
Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

Dokonana 80. lata temu przez sowietów na Polakach tzw. Obława Augustowska, w której zginęło ponad 600 działaczy podziemia niepodległościowego, była największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej - oceniła minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:38
Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Od startu nowej edycji programu „Czyste Powietrze” zawarto umowy na 100 mln zł - podał PAP wiceszef NFOŚiGW Robert Gajda. W ciągu trzech miesięcy złożono 14 tys. kompletnych wniosków o dotacje; do prokuratury i policji trafiło prawie 300 zgłoszeń ws. potencjalnych nadużyć wobec beneficjentów programu - dodał.Data dodania artykułu: 12.07.2025 10:26
NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.

W lipcu największym poparciem cieszy się KO - 28 proc., na drugim miejscu znalazło się PiS z poparciem 27 proc., a na trzecim - Konfederacja, na którą głos chce oddać 12 proc. badanych - wynika z sondażu CBOS.Data dodania artykułu: 11.07.2025 21:31Liczba komentarzy artykułu: 1
Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.
Reklama

Polecane

Harry Potter  Mini Maraton cz. 3-4Zapraszamy do kina na leżakachLetnie spotkania informacyjne o KSeFSłodka Niedziela w SkansenieRusza remont betonowego odcinka trasy S8 – od poniedziałku utrudnienia34. pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze pod hasłem „Jesteśmy nadzieją”Dietetyczka: w wakacje łatwiej zadbać o zdrowie i sylwetkęMinister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowejKamil Cyran odchodzi z LechiiGrad bramek na NowowiejskiejKoncert zespołu Arete - Letnia Scena ArtystycznaSondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.
Reklama
Reklama
Reklama
Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Kamil Cyran odchodzi z Lechii

Kamil Cyran odchodzi z Lechii

To koniec pewnej ery. Po niemal 15 latach w zielono-czerwonych barwach z Lechią Tomaszów Mazowiecki żegna się Kamil Cyran – zawodnik, który przez lata był symbolem wierności, oddania i piłkarskiej pasji. Jego historia to coś więcej niż statystyki – to serce, charakter i tysiące minut walki dla tomaszowskiego klubu.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama