Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 24 lipca 2025 23:19
Reklama
Reklama

Jak sprzedać mieszkanie w kryzysie (3) – dobre zdjęcia to podstawa

Nie przez przypadek mówi się, że reklama jest dźwignią handlu. Jest ona szczególnie ważna, kiedy mamy do czynienia z rynkiem nabywcy, na którym podaż przewyższa deklarowany popyt. Sprzedać produkt jakikolwiek nie jest łatwo, a już sprzedaż nieruchomości, to prawdziwie długotrwały proces (czy jak niektórzy zwykli mówić: droga przez mękę). Mieszkania, kamienice, działki, nie sprzedają się niczym przysłowiowe bułeczki. Nabywcę należy w odpowiedni sposób zachęcić, zainteresować naszą ofertą. Jak to jednak zrobić, kiedy Internet pełen jest ofert sprzedaży, w których można przebierać niczym w ulęgałkach. Nie każdy kupujący jednak ma ochotę i czas przedzierać się przez tysiące anonsów i ogłoszeń. Kluczową rolę odgrywa więc forma i zawartość publikowanej informacji. Szczególne znaczenie mają fotografie, które mogą zwrócić uwagę ale i skutecznie zniechęcić. Publikacja ogłoszenia zajmuje kilka a najwyżej kilkanaście minut. Nad fotografiami je ilustrującymi warto spędzić nieco więcej czasu.

[reklama2] 

Reklama

Dlaczego zdjęcie jest takie ważne? 

 

Odpowiedź na to pytanie jest najprostsza z możliwych. I jak każda z najprostszych prawd wymaga jedynie uświadomienia. Większość osób (podobno 100 procent mężczyzn) jest tzw. wzrokowcami. Ponadto percepcja słowa pisanego jest ograniczona. W godzinach wieczornych, kiedy mamy czas skupić się nad przeglądaniem ofert, większość z nas jest zmęczona i nie ma ani siły ani ochoty czytać nawet najbardziej barwnych i emocjonujących opisów. Są one jedynie częścią wszechobecnego chaosu informacyjnego. Stąd biorą się np. częste „niedoczytania” regulaminów i dokumentów, które raczej przebiegamy wzrokiem niż z uwagą studiujemy.  Dlatego większość potencjalnych nabywców przede wszystkim ogląda fotografie, do dodatkowych informacji sięgając dopiero wtedy, kiedy coś zwróci ich uwagę. Jakby tego było mało, to na dzień dzisiejszy jesteśmy już tak wygodni, że całkowicie pomijamy oferty pozbawione fotografii. Dlatego też ogłaszanie ofert sprzedaży domów i mieszkań w gazetach papierowych stanowi nie tylko anachronizm ale niepotrzebny całkowicie wydatek (lista ogłoszeń w serwisie NaszTomaszów.pl).

 

Przemyślana wizytówka

Samo wykonanie zdjęć (np. za pomocą wmontowanego w telefonu aparatu) nie wystarczy aby osiągnąć zamierzony efekt. Pamiętać należy, że nasze ogłoszeniem będzie jednym z setek albo tysięcy jemu podobnych. Na liście wyszukiwarki pojawiają się domy i mieszkania niektóre bardziej lub mniej atrakcyjne od oferowanego przez nas. Fotografie, którą zamierzamy opublikować należy dokładnie przemyśleć, podobnie jak zdjęcie główne, będące wizytówką naszego ogłoszenia. Nie ma większego sensu akcentowanie fragmentów kuchni lub toalety. Ponieważ jednak szukamy wygody i przestrzeni, dobrym pomysłem jest podkreślenie walorów salonu lub sypialni. Fotografie muszą wywoływać pozytywne skojarzenia i emocje. Spróbujcie stworzyć ciekawy klimat.


 Kilka dobrych rad

Domorośli amatorzy fotografii nie zawsze doświetlają fotografie. Zdjęcia wychodzą ciemne i nie przyciągają uwagi nabywcy. Nie poświęci on kilku sekund swojego czasu, ofertę pominie i przejdzie do kolejnej.  Nakładanie przyciemniającego efektu w programie graficznym nie jest najlepszym pomysłem. Jasne i wyraźne wzbudza zainteresowanie. Nie należy robić zdjęć wieczorem i po południu, gdy światło rzuca cienie. Podobnie należy odstąpić od fotografowania, kiedy niebo jest zachmurzone. Tajemnica dobrych zdjęć leży we właściwym operowaniu światłem. 


Równie ważny jest kolor zdjęcia. Można tu skorzystać z pomocy Photoshopa, oczywiście nie przesadzając z efektami. Chodzi raczej o to by fotografie rozjaśnić lub przyciemnić lub delikatnie nasycić barwą.  Robiąc zdjęcia można użyć rekwizytów o mocnych i wyrazistych kolorach np. w postaci poduszek lub narzut na kanapy. Kontrastujące barwy sprawiają, że zdjęcie zwraca uwagę.

Diabeł tkwi w szczegółach

Właściwe kadrowanie zdjęcia to podstawa. Robiąc zdjęcia umeblowanych mieszkań, musimy pamiętać o celu jaki chcemy osiągnąć. Skoncentrowanie się na elementach wnętrza jest co najmniej niewłaściwe. Najważniejsza jest a nie osobiste elementy stanowiące sposób jej zagospodarowania. Przecież nowy właściciele i tak stworzyć chce wnętrze odpowiadające jego stylowi bycia, właściwe dla jego charakteru. Skupmy się więc na wielkości okien, balkonach i układzie oraz funkcjonalności pomieszczeń.

Warto też sfotografować widok z okna, aby podkreślić bliskość szkoły, przedszkola, placu zabaw lub sklepu.  Widok z okna nie może jednak stanowić wizytówki ogłoszenia.

 

 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

xxx 05.06.2013 15:04
A potem jedziesz 50 km. po to żeby zobaczyć,że gra nie warta świeczki.Trzeba być uczciwym.Ach,ten dzisiejszy,obłudny świtek.

Reklama
nie tak szybko, bejbe 09.03.2017 12:21
ale to tak nie jest. Mieszkanie dla większości Polaków jest inwestycją życia, więc tylko zatraceńcy- lekkoduchy ślinią się do zdjęć. Każdy kto próbował coś sprzedać i kontaktował się z większymi agencjami, wie, że na wejściu proszą o skany/zdjęcia kilku urzędowych papierów, a resztę sobie, bez żadnych pełnomocnictw sprawdzają sami. Przy trudnej nieruchomości, myślę, że jedynie obecność w bazach tych agencji daje jakieś szanse na zauważenie. A tam musi być potwierdzony konkret. Z punktu widzenia kupującego, po odpaleniu Google Street View, można też sporo samemu ogarnąć. Czy przy oknie nie ma ruchliwej, głośnej, śmierdzącej ulicy, czy plan zagospodarowania nie zakłada budowy może nie wysypiska, ale parkingu śmieciarek (jak na Żoliborzu vis a vis, ostatnio modnej miejscówki przy Rydygiera) Do tego choćby podstawowy research lokalnych mediów, które przeważnie od 10 lat są już digitalizowane (nie jak te dziady z naszego postwistomowskiego tygodniczka), no i dopiero wtedy wiesz czy warto jechać czy nie. Co on ci tam gada przez telefon, a tym bardziej zawarł w zdjęciach trzeba dzielić przez dziesięć. Chociaż też jest czasem tak, że umarła babcia, zostawiła mieszkanie, dzieci już mają, nie lubią prawdziwego życia (wynajmowania), a chcą szybkie pieniądze no i sprzedają jak najszybciej. To super okazje, ale już nie tak często. Już coraz mniej jest laczków, coraz mniej wyborców takich szmuglarzy jak PO czy Nowoczesna. Po prosato - wydaje się, że ludzie zaczynają dotykać coraz bardziej - że tak powiem metaforycznie :P - faktury życia. Kurz, pył i smród, przestaje być kurzem, pyłem i smrodem a zwyczajną częścią naszej codzienności, której się nie unika. Nie każdy oczywiście lubi posunąć ją językiem (jak ja), ale już dotknąć tak. Jeden wieczór trzeba przeznaczyć takie wybrane mieszkanie, zanim się pojedzie. Jeszcze bym opowiedział o formach "zachęcania" przez sprzedającego - wyśmiewanie, grożenie itd, ale byłoby za dużo znaków. W Warszawie jest kilka kuszących miejsc ze stosunkowo niską ceną poniżej 5 tys za m2, tyle, że za 10 lat będzie tam biegła 6 pasmówka prowadząca od mostu na Wschód. Jeśli się obmyśla coś na wynajem, jest się ciułaczem, nie ma się takich nieruchimosci kilku, to są ważne decyzje. Bo potem będą wyprowadzać sie lokatorzy po roku, kilku mięsiacach. Rozjebią mieszkanie w 3 wiatry, wiec min. 15 tysięcy będzie trzeba wyłożyć na remont. I tak co roku :( Jeśli jest dobre - spokojne miejsce, to ma sie rodzinę na 20 lat. Czysty pieniądz. A drobnych cwaniaczków nigdy nie brakowało. Nie ma co narzekać, weryfikacja teraz jest dużo łatwiejsza niż kiedyś.

nie tak szybko, bejbe 09.03.2017 14:05
Rodzinę na 20 lat - bo coraz więcej ludzi pracuje na śmiecówkach. I to w dorosłym zyciu. Na śmieciówkach lub na pseudoetatach. 1/8 na papierze, reszta pod stołem. Stać ich oboje na 2 tysiące + media - miesiecznie, zostaje im drugie 2 tysiące na życie. Ale kredytu nie dostaną. Kiedyś tak nie było bo etaty były standardem, toteż wynajmowanie latami zastępowane było własnym mieszkaniem spłacanym bankowi przez 30 lat. Teraz mami nas się nas, że gdzieś tam na mitycznym zachodzie mieszka się całe życie na wynajmowanym i to jest fajniejsze niż to jak my żyjemy,. Robi się to by zmiękczyć brutalną prawdę. Na wzięcie kredytu po prostu coraz więcej z was nie stać. Ludzie już teraz wynajmują po 10-20 lat, bo kredytu by nie dostali, lub dostali a nie utrzymali. Zresztą na zachodzie wynajmowanie przez całe życie, jest tym samym podyktowane. W Polsce to się przedstawia: aaa wolą sobie pożyć, pozwiedzać świat, niż ciułać na własne m :))) Poza tym mobilność, dzisiaj tu, jutro tam, po jutrze na Księżycu :))) A potem okazuje się, że całe życie w jednym mieście, heh. Na zachodzie mają takie same priorytety. Pomijajac lumpenploretariat, który żyje od weekendu do weekendu i jest wszędzie marginesem. Ludzie na zachodzie gdyby mogli mieliby mieszkania na własność, ale jest to perspektywa tak absurdalna, że nawet nierozważana. Jeśli ma się wyobrażenie z Niemiec, czy z UK na podstawie 2 tygodniowej wycieczki, to takie bzdury o wyższości najmu nad własnością się łyka. Jeśli ma się stamtąd znajomych, z którymi mieszkało się a po roku, teraz obserwuje się ich konta w mediach społecznościowych, no i są to przede wszystkim NIE jakieś zombiaki, których poznało się tyrając w Tesco, a ludzie po studiach, których na tych studiach się poznało i którym na czymś w życiu zależy - to co innego widać. Priorytety jak wszędzie - od Elbląga po Indie. Mieszkanie, praca z płatnym urlopem. A nie fiku miku. Z domu, z kafejki, z tramwaju na kolanie. ...za wpis w CV. A większość społeczeństwa, nawet w UK to nie są mniejszości (10 % ich), nie są zombiaki pijące, ćpające itd, a zwykłe tyrające rodziny. Zatem obraz mentalności przedstawiony u nas jest oszustwem.

Opinie

Reklama

Podaż nowych mieszkań spada, ale oferta rynkowa rośnie

W czerwcu, podobnie jak w całym drugim kwartale br., spadła sprzedaż nowych mieszkań w większości największych miast - wynika z raportu portalu RynekPierwotny.pl. Zmniejszyła się również aktywność inwestycyjna firm deweloperskich, co jednak nie zatrzymało wzrostu liczby mieszkań w ofercie.Data dodania artykułu: 24.07.2025 11:37
Podaż nowych mieszkań spada, ale oferta rynkowa rośnie

Producent „Lalki”: podziękowałem TVP za ofertę, ale postanowiłem jej nie przyjmować

Podziękowałem TVP za ofertę i po przeanalizowaniu postanowiłem jej nie przyjmować. Motywacja była wyłącznie biznesowa, myślę, że dostarczę do projektu koproducenta lub koproducentów na lepszych warunkach - wyjaśnił producent i scenarzysta nowej filmowej adaptacji „Lalki” Radosław Drabik.Data dodania artykułu: 22.07.2025 21:05
Producent „Lalki”: podziękowałem TVP za ofertę, ale postanowiłem jej nie przyjmować

W Parlamencie Europejskim słychać głosy krytyki wobec nowego budżetu UE

Propozycja Komisji Europejskiej dotycząca nowego budżetu na lata 2028-34 spotkała się z krytyką ze strony przedstawicieli największych frakcji w PE. Europosłowie Siegfried Muresan (EPL) i Carla Tavares (S&D) zarzucili KE marginalizowanie roli Parlamentu oraz próbę osłabienia kluczowych polityk unijnych - spójności i rolnictwa.Data dodania artykułu: 21.07.2025 14:27
W Parlamencie Europejskim słychać głosy krytyki wobec nowego budżetu UE

Łódzkie/ 21 zabytków z dofinansowaniem na renowację

Ponad 20 zabytków z woj. łódzkiego, w tym głównie kościoły i klasztory, ma przejść remonty i konserwacje przy wsparciu środków z programu „Ochrona zabytków” resortu kultury. Na ten cel w regonie rozdysponowano w sumie przeszło 6 mln zł.Data dodania artykułu: 21.07.2025 13:44
Łódzkie/ 21 zabytków z dofinansowaniem na renowację

Gawkowski: rekonstrukcja rządu w środę i czwartek - powstaną dwa duże resorty; jeden odpowiedzialny za gospodarkę, drugi za energetykę

W środę i czwartek nastąpi rekonstrukcja rządu, powstaną dwa nowe duże resorty: jeden odpowiedzialny za gospodarkę, drugi za energetykę - poinformował w poniedziałek wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Jeszcze dziś ma się odbyć spotkanie liderów ugrupowań koalicyjnych.Data dodania artykułu: 21.07.2025 13:20
Gawkowski: rekonstrukcja rządu w środę i czwartek - powstaną dwa duże resorty; jeden odpowiedzialny za gospodarkę, drugi za energetykę

Kaczyński o Braunie: uderza w nasze najbardziej elementarne interesy

Negowanie Holokaustu to haniebne kłamstwo historyczne - powiedział w niedzielę w Lublinie prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem to, co robi Grzegorz Braun jest uderzeniem w nasze najbardziej elementarne interesy, niszczy nasze stosunki ze Stanami Zjednoczonymi.Data dodania artykułu: 20.07.2025 17:22
Kaczyński o Braunie: uderza w nasze najbardziej elementarne interesy

Szefowa MRPiPS: będzie ustawa zakazująca bezpłatnych staży

Rozpoczynamy prace nad ustawą, która wprowadzi zakaz bezpłatnych staży - powiedziała na konferencji prasowej we Wrocławiu ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Mają na tym skorzystać młodzi pracownicy - dodała.Data dodania artykułu: 20.07.2025 17:20
Szefowa MRPiPS: będzie ustawa zakazująca bezpłatnych staży

Ekspertka: obozy i kolonie są dla dzieci sprawdzianem z samodzielności

Obozy i kolonie wpływają na rozwój dziecka. To sprawdzian z samodzielności i okazja do nauki pewnych umiejętności w praktyce - powiedziała PAP psycholożka dr Magdalena Śniegulska z Uniwersytetu SWPS. Rodzice muszą być przygotowani na pierwszy, samodzielny wyjazd dziecka - dodała.Data dodania artykułu: 20.07.2025 12:59
Ekspertka: obozy i kolonie są dla dzieci sprawdzianem z samodzielności
Reklama

Polecane

24 lipca Policja obchodzi swoje święto; kim jest statystyczny funkcjonariusz?„Szlak Mazovii” – Galeria Tomaszów ożywia historięNie ma wrażeń bez obrażeń – niepokojący trend w sieciUsługi szpitala się kurczą. Nie będzie chirurgii twarzowo - szczękowejNowe struktury Akademii Piłkarskiej RKS Lechia!Personalia: Mirosław Kukliński w roli prezesa SIMOptymiści są do siebie podobni, pesymiści to indywidualnościEkstraklasa piłkarska - chorwacki pomocnik dołączył do WidzewaKomunikat o przerwach w dostawie prąduTermiczny must-have dla aktywnych – idealny sprzęt na trening, rower, trekkingOddajemy Scenę Młodym w Galerii Tomaszów – pierwsza odsłona za nami!Zapraszamy wszystkie dzieci  na seans filmowy!
Reklama
Reklama
Reklama
Mieszkańcy skarżą się na uciążliwy hałas z firmy "Mordaka". Co na to przedsiębiorca?

Mieszkańcy skarżą się na uciążliwy hałas z firmy "Mordaka". Co na to przedsiębiorca?

Mieszkańcy Wąwału od dłuższego czasu skarżą się na uciążliwość działających tam firm. Piszą skargi do różnych instytucji, władz gminy wiejskiej Tomaszów. Nie ukrywają też, że czują się bezsilni, bo nikt na nie właściwie nie reaguje. Urzędy twierdzą, że nie mają odpowiednich narzędzi kontrolnych. Władze gminy pozostają właściwie bierne, a to na nich spoczywa główna odpowiedzialność. Trudno bowiem obwiniać przedsiębiorcę, że prowadzi działalność, zatrudnia ludzi, płaci podatki, zarówno te lokalne, jak i krajowe. Gmina ma w nich także swój udział. Z tym, że ta sama gmina równocześnie zezwala na budowę kolejnych budynków mieszkalnych, przekształca tereny rolne w osiedla mieszkaniowe, Zapomina przy tym, że ludziom, którzy się tu osiedlają powinno się zapewnić właściwą jakość życia. Wyjaśnienia, że każdy kupuje działkę i inwestuje na własne ryzyko są nie do przyjęcia. Dotyczy to zresztą nie tylko uciążliwości związanych z działalnością gospodarczą, ale też dostępności do mediów, dróg itd. Wśród firm na które najbardziej uskarżają się obecnie mieszkańcy, należy betoniarnia pana Mordaki. Jednak ich niepokój budzą także plany budowy kolejnych firm, w tym przetwórstwa mięsnego.
„Szlak Mazovii” – Galeria Tomaszów ożywia historię

„Szlak Mazovii” – Galeria Tomaszów ożywia historię

Galeria Tomaszów, we współpracy z Muzeum w Tomaszowie Mazowieckim im. Antoniego hr. Ostrowskiego oraz Miejskim Centrum Kultury, rusza z wyjątkowym projektem, który pokaże ważną część historii naszego miasta i odda głos wspomnieniom. W otoczeniu centrum handlowego powstanie „Szlak Mazovii”, przypominający dzieje fabryczne związane z przemysłem włókienniczym, który przez lata stanowił podstawę rozwoju Tomaszowa Mazowieckiego. Do współtworzenia inicjatywy organizatorzy zapraszają wszystkich mieszkańców miasta i okolic. „Szlak Mazovii” będzie dostępny dla zwiedzających pod koniec 2026 roku.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: PawełTreść komentarza: naprawdę ? bo czytałem wiele artykułów o morderstwach i gwałtach Polaków w Anglii czy Niemczech.Źródło komentarza: Protestowali w sprawie polityki emigracyjnejAutor komentarza: xxxTreść komentarza: Ale to Powiat jest właścicielem spółki TCZ a nie ryży donek!Źródło komentarza: Usługi szpitala się kurczą. Nie będzie chirurgii twarzowo - szczękowejAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: No, pięknie, ku#wa, ładnie. To jest kolejny, lokalny przykład realizacji podstawowej doktryny ryżego donka: gnoić Polskę w każdy, możliwy sposób i na wszystkich frontach. Ma u nas pomocnika, również wroga Polski i Polaków - posła Witczaka. A co na to nasz powiatowy katecheta?! A wielkie jajco!!! Po reakcji każdego przeciwnika, ta społeczna i samorządowa gnida dworska zawsze trzęsie gaciami.Źródło komentarza: Usługi szpitala się kurczą. Nie będzie chirurgii twarzowo - szczękowejAutor komentarza: ZiBiTreść komentarza: Kto pod kim dołki kopie sam w nie wpada. Panowie. Kucharscy do roboty budujcie ekrany. A nie ryjcie pod rodz. Witko..Źródło komentarza: Mieszkańcy skarżą się na uciążliwy hałas z firmy "Mordaka". Co na to przedsiębiorca?Autor komentarza: InżynierTreść komentarza: Wystarczy przeczytać poprzednie artykuły na ten temat, żeby wiedzieć, że prace podzielone są na oddzielne projekty i prowadzone są równolegle.Źródło komentarza: Dariusz Klimczak: Ważna informacja dla Tomaszowa Mazowieckiego!Autor komentarza: RobertTreść komentarza: Twoja faza poszukiwań też jest na początku po co zabierasz głosŹródło komentarza: Protestowali w sprawie polityki emigracyjnej
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama