– To zmiany o charakterze nie tylko ilościowym, ale i jakościowym – uważa Grzegorz Haraśny. – Powinny one znacznie skrócić procedury związane z rozpatrywaniem wielu spraw w urzędach. Dziś zdarzają się sytuacje, gdy załatwienie czegoś bardzo prostego trwa kilka tygodni zamiast kilku dni tylko dlatego, że istnieje obowiązek uzyskania kilku zaświadczeń. To duże uproszczenie także dla interesantów – nie będą musieli już odwiedzać kilku instytucji. Zastąpienie zaświadczeń oświadczeniami to również dowód na zwiększenie zaufania do obywatela, co – moim zdaniem – powinno być standardem.
Projekt zmian w Kodeksie postępowania administracyjnego został opracowany przez sejmową komisję „Przyjazne Państwo”. Wymienia on wszystkie przypadki, w których zaświadczenie będzie można zastąpić oświadczeniem.
– Oczywiście, że to dobry pomysł – mówi pani Magda, interesantka w Urzędzie Miasta. – Im mniej papieru, tym lepiej. Człowiek gubi się już w tych wszystkich pismach i zaświadczeniach. Komu to potrzebne? Poza tym wiem z doświadczenia, że za wydanie każdego „papierka” trzeba zapłacić, i to wcale niemało.
Może się oczywiście zdarzyć, że ktoś złoży nieprawdziwe oświadczenie. Autorzy projektu przewidują w takim przypadku sankcje karne – takie same jak za składanie fałszywych zeznań. Osobom skazanym prawomocnie za złożenie fałszywego oświadczenia zostanie także odebrany przywilej ich składania. Będą one zobowiązane potwierdzać stan lub fakt prawny w odpowiednich instytucjach.
Obowiązek przedstawienia zaświadczenia zostanie jednak zachowany w przypadkach, gdy jest to niezbędne dla ochrony życia lub zdrowia.
Bardzo istotną zmianą, która znalazła się w projekcie ustawy, jest bezterminowość wydawanych zaświadczeń. – To krok w kierunku ograniczania nadmiernego wpływu państwa na obywatela oraz – w pewien sposób – ograniczania parapodatków, z którymi na każdym kroku spotykamy się przy uzyskiwaniu zaświadczeń – mówi właściciel jednego z biur rachunkowych. – Ważne jest też, że organy administracji nie będą mogły już żądać zaświadczeń potwierdzających fakty znane z urzędu oraz takie, które można ustalić na podstawie różnego rodzaju rejestrów czy ewidencji.
































































Napisz komentarz
Komentarze