Tomaszów i Łódź są jedynymi miastami w naszym województwie, w których zdecydowano o powołaniu Zespołów Reagowania Kryzysowego, w związku z dużymi opadami śniegu, z jakimi mieliśmy do czynienia na początku roku. Sytuację na naszych miejskich ulicach uznano za bardzo poważną. Postanowiono w trybie natychmiastowym uruchomić środki finansowe z rezerwy budżetu miasta, której przeznaczeniem celowym jest usuwanie skutków klęsk żywiołowych.
Na dzień 18 stycznia, kiedy sporządzono sprawozdanie, w ramach samej tylko umowy o zimowe utrzymanie dróg ze spółką ZBiEDiM wydatkowano (w okresie grudzień–styczeń) 383.851 zł. Ponadto 126 tysięcy złotych kosztowały dodatkowe działania przeprowadzone w ramach zlecenia Zespołu Reagowania Kryzysowego. Łączny koszt sięgnął więc prawie 510 tysięcy złotych.
Odśnieżano i wywożono śnieg z ulic: Pl. Kościuszki, Jerozolimskiej, Piekarskiej, Wschodniej, Grunwaldzkiej, Krzyżowej, Zgorzeleckiej, Słowackiego, Lewej, Rolnej, Tulipanowej, Górnej, Fabrycznej, Murarskiej, Ciesielskiej, Krótkiej, Tkackiej, Bohaterów Getta Warszawskiego, Polnej, Szkolnej, Stolarskiej, Żwirki i Wigury, Seweryna, Bohaterów 14-tej Brygady, Niecałej, Hożej, Technicznej, Biernackiego, Chemików, Zagajnikowej, Topolowej, Jałowcowej, Armii Krajowej, Browarnej, Ciepłej, Brackiej, Radosnej, sięgaczach z ul. Majowej, Handlowej, Widok, Kruczej, sięgaczach z ul. Kwiatowej.
Ponadto usunięto śnieg z dachów placówek oświatowych oraz obiektów sportowych podlegających miastu. Koszt usuwania śniegu z dachów wyniósł 75.268,22 zł.
Prezydent miasta wystąpił z wnioskiem do Zarządu Dróg Powiatowych oraz Zarządu Dróg Wojewódzkich o podjęcie działań mających na celu odśnieżenie głównych dróg komunikacyjnych miasta, a będących w ich zarządzie.
Tymczasem Powiat zapewnia, że odśnieża. Na zimową akcję w samym tylko mieście wydatkowano ponoć 220 tysięcy złotych. Efekty tych działań póki co są mało widoczne.






























































Napisz komentarz
Komentarze