Używamy coraz silniejszej chemii domowej, aby zlikwidować wszystkie bakterie, a tym samym zanieczyszczamy Ziemię i szkodzimy samym sobie. Detergenty i środki czystości, które stosujemy przecież w nadmiarze emitują do atmosfery wiele składników odpowiedzialnych za dziurę ozonową. Czy wiesz, że kosmetyki , które są postrzegane jako symbol zamożności i luksusu
i „zmieniają kopciuszka w księżniczkę”? A czy wiesz, że najdroższym elementem takiego zakupu jest piękne opakowanie bo pachnąca zawartość jest w gruncie rzeczy dodatkiem do akcji marketingowej? Czy wiesz, że do tego cierpią zwierzęta króliki, myszy, koty, piżmaki, wieloryby. Podczas testów zakrapiane do oczu szampony wypalają oczy królikom, a toksyczne substancje wprowadzane do ran powodują śmierć w męczarniach, a wiele składników pozyskiwanych jest przy cierpieniu zwierząt.
Napoje!!!
Reklamy przekonują nas, że zaspokajając nimi pragnienie staniemy się bardziej wolni, atrakcyjni czy powabni. Obiecują smak tropikalnego raju, przypływ fantazji i doskonałe samopoczucie już po dwóch łykach. A tymczasem… pijąc kolorowe napoje w plastikowych butelkach, kartonach wielowarstwowych i puszkach często spożywamy w jednej szklance ok. 15 łyżeczek cukru, zmieszanych z wodą, różnymi kwasami, kofeiną i sztucznymi domieszkami chemicznymi.
1. Przed zakupem sprawdzajmy jego skład na etykiecie. Wiele firm reklamuje swe produkty jako zdrowe i naturalne, ale często są to mrożone koncentraty rozcieńczone wodą.
2. Kupuj soki i napoje z krajowych owoców, w ten sposób oszczędzasz paliwo i redukujesz zanieczyszczenia, a także dajesz miejsca pracy w Polsce.
3. Unikaj napojów w butelkach plastikowych, puszkach aluminiowych i kartonach.
Świeży sok zrobiony w domu nie zawiera konserwantów czy kwasu fosforowego i jest zdecydowanie zdrowszy. Nie był też koncentrowany, zamrożony, pasteryzowany i transportowany przez pół świata.
Jeszcze żadna idea nie osiągnęła tak totalnej dominacji nad ludzkością jak hiperkonsumpcjonizm, pisał The Obserwer”. Jej nieodparta atrakcyjność pozbawia jej wyznawców rozumu i zdrowego rozsądku. Jej wpływ jest znacznie potężniejszy niż jakakolwiek religia, a dociera do każdego zakątka świata.
Dlaczego robienie zakupów kojarzy nam się z rozrywką, a kupowanie więcej niż potrzeba ze szczęśliwszym życiem. Rozbuchana konsumpcja powoli zabija nas samych i naszą planetę. Nie wystarczy przerzucić się na produkty ”etyczne” lub „zielone” Trzeba po prostu KUPOWAĆ MNIEJ!!!
Opracowano na podstawie www.ekonsument.pl
Agnieszka Drzewoska – Absolwentka między innymi studiów podyplomowych Szkoły Głównej Handlowej. Zawodowo Rzeczniczka Konsumentów, mediatorka (Katolicki Uniwersytet Lubelski, Polskie Centrum Mediacji), szkoleniowiec. Prezeska Fundacji Od Nowa. Pomysłodawczyni Młodzieżowego Parku Technologicznego. Freelancerka, blogerka, podróżniczka między innymi https://kobietawswiecie.pl/, https://www.nasztomaszow.pl/. Współtwórczyni „kawiarenki konsumenckiej” na łamach https://www.tomaszow-tit.pl/.Hobbystycznie zajmująca się propagowaniem ekologicznego stylu życia i bycia oraz idei sprawiedliwego handlu, a także odpowiedzialnego komunikowania w biznesie. Technik florystyka.
Napisz komentarz
Komentarze