Na początku padał deszcz — taki, który tylko przypomina, że jesteśmy gośćmi czasu. Dwadzieścia dwoje wolontariuszy z Liceum Thomas zatrzymało się przy furtce Cmentarza Żydowskiego w Tomaszowie Mazowieckim. Zanim rozwinęły się worki i zabrzęczały sekatory, była rozmowa o historii tomaszowskich Żydów: Landsbergowie, dr Sołowiejczyk, Sterling, Warzager — nazwiska, które znów wybrzmiały między porośniętymi mchem macewami.
Przed wojną Tomaszów Mazowiecki liczył około 45 tysięcy mieszkańców, z czego 30% stanowili Żydzi. Wypełniali szkoły, bóżnice, sklepy i fabryki, współtworząc puls miasta. Dziś, wśród ścieżek kirkutu, miasto uczy się mówić o nich na nowo.
Kiedy uczniowie pochylili się nad pierwszymi nagrobkami, cmentarz na moment zaczął brzmieć jak sala lekcyjna: „Tę gałąź lepiej od góry”, „Uważaj na litery”, „Tu jest nazwisko!”. W ruch poszły grabie, szczotki i rękawice. Z mokrych płyt wyłaniały się hebrajskie inskrypcje, daty i symbole: dłonie kohena, dzban lewity, świeczniki. Każdy odczytany napis był małym zwycięstwem — przywracał pamięć o dawnych mieszkańcach Tomaszowa.
Akcja porządkowania nie przerwał nawet przelotny deszcz. Ścieżka od bramy do głównej alei przejaśniała jako pierwsza. Zniknęły suche gałęzie, wycięte krzewy odsłoniły przewrócone płyty. Przy tablicy pamięci ułożono rząd wypełnionych worków — efekt wspólnej pracy wolontariuszy. „Najważniejsze, że widzimy twarze za nazwiskami” — mówi jedna z uczestniczek. To nie była jednorazowa akcja, ale ciąg dalszy lokalnej edukacji i opieki nad dziedzictwem.
Ta lekcja historii w terenie uczy uważności i pokory. Każdy nagrobek to rozdział z historii rodzin, języków i dat urwanych w 1942 roku. Porządkując kirkut w Tomaszowie Mazowieckim, uczniowie przywracali miastu imiona, miejsca i pamięć. Na koniec cmentarz był wyraźnie jaśniejszy — nie dlatego, że wyszło słońce, lecz dlatego, że zobaczyliśmy więcej.
Pamięć zostaje w dłoniach, mięśniach i kalendarzu. Dziś — sprzątanie Cmentarza Żydowskiego. Jutro — może spacer edukacyjny śladami dawnych sklepów, pojutrze — rozmowa ze świadkami. W Tomaszowie coraz mocniej wybrzmiewa zdanie: „Pamięć to też działanie”.























































Napisz komentarz
Komentarze