Nowe twarze, różne doświadczenia
Wśród rekrutów są m.in. osoby, które wcześniej pełniły służbę w innych formacjach – policji, wojsku zawodowym czy straży granicznej. Ich doświadczenie będzie dużym wsparciem dla młodszych kolegów. – Mam za sobą lata służby w mundurze. Teraz, jako żołnierz WOT, mogę wykorzystać swoją wiedzę, ale też przekazać ją innym – mówi pan Włodek, jeden z nowych rekrutów.
Nie brakuje również tych, dla których to pierwsze zetknięcie z wojskiem. – Zawsze chciałam spróbować swoich sił w służbie dla ojczyzny. To mój pierwszy kontakt z jednostką wojskową i choć wszystko jest nowe, czuję ogromną satysfakcję i dumę – podkreśla pani Ewa.
Intensywne 16 dni
Szkolenie podstawowe, popularnie nazywane „szesnastką”, to czas pełen wyzwań. Nowi żołnierze uczą się m.in. musztry, zasad posługiwania się bronią, taktyki działania w sekcjach, podstaw udzielania pomocy medycznej oraz łączności. Zajęcia odbywają się od wczesnych godzin rannych do późnego wieczora, często również w terenie i w warunkach zbliżonych do realnych działań.
Celem szkolenia jest nie tylko zdobycie praktycznych umiejętności wojskowych, ale także kształtowanie dyscypliny, odporności psychicznej i pracy zespołowej. Po zakończeniu szkolenia ochotnicy złożą uroczystą przysięgę wojskową, stając się pełnoprawnymi żołnierzami Wojsk Obrony Terytorialnej.
Zawsze gotowi, zawsze blisko
Łódzcy terytorialsi konsekwentnie powiększają swoje szeregi. Dołączenie nowych ochotników to kolejny krok w umacnianiu potencjału brygady, która pełni ważną rolę w systemie obrony kraju, a także wspiera lokalne społeczności w sytuacjach kryzysowych.
Każdy z naszych żołnierzy wnosi coś wyjątkowego – jedni doświadczenie z wcześniejszej służby, inni świeżą energię i entuzjazm. To połączenie sprawia, że nasza brygada staje się jeszcze silniejsza – podkreślają instruktorzy 9ŁBOT.
Nowi rekruci już za kilkanaście dni staną w szyku podczas uroczystej przysięgi, potwierdzając swoją gotowość do służby pod biało-czerwoną.































































Napisz komentarz
Komentarze