Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 lipca 2025 14:44
Reklama
Reklama

Handlarze dopalaczami w rękach Policji!

Zatrzymane 23 osoby, przechwycone ponad 2100 opakowań z tzw. dopalaczami, a także blisko 1 kg środków odurzających i psychotropowych, papierosy bez polskich znaków akcyzy oraz mienie o wartości ponad 140 tys. zł – to efekt przeprowadzonych w ostatnich dniach w całym kraju wspólnych kontroli Policji, Państwowej Inspekcji Sanitarnej oraz Służby Celnej. Zajęte przez służby „dopalacze” będą teraz badane przez biegłych.

[reklama2]

Reklama

Funkcjonariusze Policji, Służby Celnej i pracownicy Państwowej Inspekcji Sanitarnej skontrolowali wcześniej wytypowane punkty handlowe, przeprowadzili kilkadziesiąt przeszukań pomieszczeń i pojazdów. W czynnościach brało udział ponad 1000 funkcjonariuszy policji, służby celnej i pracowników inspekcji sanitarnej. W wyniku tych działań zabezpieczono ponad 2 tysiące „środków zastępczych”. W trakcie prowadzonych czynności ujawniono także blisko 1 kilogram środków odurzających i substancji psychotropowych. Funkcjonariusze policji zabezpieczyli ponad 10 tys. sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy oraz krajankę tytoniową. Dodatkowo w trakcie prowadzonych wspólnych działań funkcjonariusze Służby Celnej zabezpieczyli kilka automatów do gier. Zatrzymano łącznie 23 osoby, wobec których wszczęto postępowania przygotowawcze i na tę chwilę przedstawiono 7 zarzutów. Zabezpieczono mienie o łącznej wysokości ponad 140 tys. zł. W sprawie ujawnionych i zabezpieczonych substancji, dla ostatecznej kwalifikacji kluczowa będzie opinia biegłych wskazująca zawartość zabezpieczonych środków. Czynności procesowe trwają.

 

W akcję włączyli się również policjanci z województwa łódzkiego, którzy skontrolowali 14 miejsc gdzie mogło dochodzić do handlu środkami zastępczymi. W Łodzi, Bełchatowie, Pabianicach i Tomaszowie Mazowieckim policjanci zabezpieczyli blisko 1200 sztuk tzw. dopalaczy. Poza tym podczas działań policjanci przechwycili blisko 30 gramów narkotyków a także ponad 140 tysięcy złotych prawdopodobnie pochodzących ze sprzedaży środków. Dodatkowo w rękach stróżów prawa znalazło się ponad 10400 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Podczas prowadzonych działań policjanci zatrzymali 9 osób.

 

Przeprowadzone przez policjantów działania wskazują, że w wytypowanych sklepach stacjonarnych na terenie Łodzi nie odbywa się handel dopalaczami. Mimo tych ustaleń policjanci zajmujący się rozpracowywaniem przestępczości narkotykowej posiadali informacje, że sprzedaż może odbywać się w prywatnych mieszkaniach i z samochodów. W wyniku tych działań w rękach stróżów prawa znalazło się trzech mężczyzn, dwie kobiety i zabezpieczono ponad 1,3 kilograma środków zastępczych oraz ponad 140 tysięcy złotych.

 

28 grudnia 2016 roku policjanci pojawili się przed jedną z kamienic przy ulicy Korzeniowskiego w Łodzi. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że sprzedaż dopalaczy prowadzona jest w bramie przez kobietę i mężczyznę. Jedna z osób sprzedaje towar a druga obserwuje okolicę pod kątem ewentualnych kontroli. Prowadzona obserwacja potwierdziła ustalenia funkcjonariuszy, którzy wylegitymowali kilka osób będące w posiadaniu torebek z suszem.  Wstępnie potwierdzono, że są to środki zastępcze. Policjanci we wspomnianej bramie zatrzymali 19-latka, przy którym ujawnili kilkanaście torebek z suszem roślinnym. Podczas interwencji funkcjonariusze zauważyli innego mężczyznę, który wyrzucił przez płot na sąsiednią posesję dwie reklamówki. Szybko okazało się, że znajdowały się w nich znaczne ilości dopalaczy. 21-latek został zatrzymany. W ręce policjantów trafił również 47-letni ojciec mężczyzny, który próbował utrudniać podjętą interwencję.


W konsekwencji funkcjonariusze przeszukali mieszkanie zatrzymanych gdzie odnaleźli kolejne substancje i wagę do ich warzenia. Dodatkowo w mieszkaniu na poczet przyszłych kar zabezpieczyli blisko 22 tysiące złotych. W lokalu zatrzymano dwie kobiety w wieku 44 i 27 lat. Policjanci dotarli również do innego lokalu będącego w dyspozycji zatrzymanych osób, gdzie zabezpieczyli blisko 4500 złotych, kolejną wagę oraz sejf a także pudełka i torebki z suszem roślinnym i białymi kryształkami. W pomieszczeniu gospodarczym należącym do rodziny znajdującym się na podwórku policjanci znaleźli broń typu Walter a także amunicję. Zabezpieczony pistolet został zabezpieczony do badań. Podczas prowadzonych działań funkcjonariusze wykorzystywali psy służbowe wyspecjalizowane w wykrywaniu narkotyków. Podczas prowadzonych działań  funkcjonariusze zabezpieczyli  łącznie ponad 1000 torebek z suszem roślinnym o wadze ponad 1150 gramów. Dodatkowo opakowania z białymi kryształkami  co łącznie stanowi ponad 1350 gramów środków zastępczych. W sejfie znajdowało się ponad 113 tysięcy złotych. Łącznie więc funkcjonariusze zabezpieczyli do prowadzonej sprawy ponad 141 tysięcy złotych. Zgromadzony materiał dowodowy zostanie teraz przekazany do prokuratury. Zatrzymani już usłyszeli zarzuty. Wobec trzech mężczyzn prokurator  wystąpił do sądu z wnioskami o tymczasowe aresztowanie.

 

W Bełchatowie policjanci wspólnie z pracownikami Państwowej Inspekcji Sanitarnej dotarli do  wytypowanych punktów. W pierwszym z nich, znajdującym się na osiedlu Dolnośląskim, podczas przeprowadzonej akcji zabezpieczono łącznie 72 opakowania różnych środków zastępczych. Punkt ten został zamknięty i zaplombowany. Dopalacze, stanowią preparaty zawierające w swym składzie substancje psychoaktywne, które zagrażają życiu i zdrowiu. Ich produkcja, sprzedaż i reklamowanie są w Polsce ustawowo zakazane. Zwalczając ten proceder policja współpracuje z Państwową Inspekcją Sanitarną. Każda informacja wpływająca do policji jest dokładnie sprawdzana, a miejsca, w których może dochodzić do handlu dopalaczami, są systematycznie kontrolowane. Policjanci regularnie asystują pracownikom Państwowej Inspekcji Sanitarnej przy kontrolach punktów sprzedaży dopalaczy oraz przy zabezpieczeniu podejrzanych specyfików, które następnie są poddawane szczegółowym badaniom.

 

W ramach akcji  tomaszowscy kryminalni ustalili, iż w jednej z miejscowości w gminie Inowłodz 23 latek może posiadać narkotyki. 28 grudnia policjanci z Wydziału Kryminalnego oraz przewodnik z psem do  wyszukiwania zapachu narkotyków zapukali do mieszkania 23 latka. Zaskoczony poranną wizyta mundurowych podejrzewany twierdził, że nie posiada takich środków w domu. Policyjny pies Gabazo natychmiast przystąpił do pracy, bezbłędnie wskazywał policjantom ukryte środki odurzające.

 

W miejscu zamieszkania podejrzewanego policjanci zabezpieczyli dwie dilerki foliowe z metaamfetaminy o łącznej wadze 18,24 gramów, dilerkę foliową z suszem roślinnym ze wskazaniem na marihuanę oraz trzy dilerki z białym proszkiem. Mężczyzna został przesłuchany, wcześniej nie miał konfliktów z prawem. Zabezpieczone substancje zostały będą zbadane w policyjnym laboratorium. 58-letni mieszkaniec Tomaszowa, usłyszał zarzuty posiadania wyrobów bez polskich znaków skarbowych.  

 

Do mężczyzny mieszkającego w centrum Tomaszowa weszli policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Policjanci mieli sygnały, że podejrzany w swoim domu może posiadać papierosy bez akcyzy. Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych  policjanci znaleźli 10460 sztuk papierosów i 0,75 kg tytoniu bez polskich znaków skarbowych. Podejrzanemu zostały przestawione zarzuty paserstwa akcyzowego zagrożone  karą do 2 lat więzienia i wysoka grzywna.

Dopalacze zawierają w swym składzie substancje psychoaktywne, które zagrażają życiu i zdrowiu. Ich produkcja, sprzedaż i reklamowanie jest obecnie w Polsce ustawowo zakazane. Sprzedawcy tych specyfików za wszelką cenę próbują jednak obejść obowiązujące w tym zakresie przepisy i zakazane substancje oferują w nielegalnej sprzedaży jako produkty kolekcjonerskie czy kadzidła.

 

Pomiędzy służbami następuje stałą wymiana informacji. Każdy sygnał o miejscach, w których może być prowadzona sprzedaż dopalaczy jest dokładnie sprawdzany a miejsca, w których może dochodzić do handlu dopalaczami są systematycznie kontrolowane.

 

Pod numerem 800-060-800 działa bezpłatna, całodobowa infolinia Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Pod tym numerem telefonu możemy uzyskać informacje na temat negatywnych skutków zażywania dopalaczy oraz o możliwościach leczenia. Infolinia jest także przeznaczona dla rodziców, którzy mają wątpliwości czy ich dzieci zażywają dopalacze. Na infolinię można przekazywać także informacje, które mogą ułatwić służbom dotarcie do osób handlujących tymi nielegalnymi substancjami. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń dotyczących posiadania czy też handlu tzw. dopalaczami prosimy o kontakt z Policją!

Reklama

Handlarze dopalaczami w rękach Policji!

Handlarze dopalaczami w rękach Policji!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

gall anonim 07.01.2017 19:44
Sprawdźcie uczniów i szkołę przy Starostwie,zobaczycie ja dilerka kwitnie.

Reklama

Opinie

Igor MatuszewskiIgor Matuszewski

Radni Koalicji Obywatelskiej oceniają ludzi przez pryzmat własnego... Ja. Tropią, donoszą i robią dużo szumu wokół samych siebie. Często poniżają inne osoby w internecie, podważają zaufanie, naruszają dobra osobiste

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

57,8 proc. Polaków popiera przywrócenie kontroli na granicach z Niemcami i Litwą

57,8 proc. Polaków popiera decyzję rządu o czasowym przywróceniu kontroli na granicach z Niemcami i Litwą – wynika z najnowszego sondażu Opinia24 przeprowadzonego na zlecenie RMF FM. Decyzję tę krytycznie oceniło 10,2 proc. respondentów.Data dodania artykułu: 14.07.2025 11:08
57,8 proc. Polaków popiera przywrócenie kontroli na granicach z Niemcami i Litwą

Prezes UOKiK: w 2025 r. z tytułu kar przedsiębiorcy wpłacili do budżetu ponad 160 mln zł

Od początku 2025 r. przedsiębiorcy wpłacili do budżetu państwa ponad 160 mln zł w formie kar, które nałożył na nich UOKiK - poinformował PAP prezes Urzędu Tomasz Chróstny. W 2024 roku UOKiK nałożył kary w wysokości blisko 1 mld zł.Data dodania artykułu: 14.07.2025 10:52
Prezes UOKiK: w 2025 r. z tytułu kar przedsiębiorcy wpłacili do budżetu ponad 160 mln zł

Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa

Po wyborach parlamentarnych w 2023 r. zarówno w partii jak i w strukturze klubu PiS nastąpiła zmiana pokoleniowa, która odbywa się w sposób spokojny, ewolucyjny, nie na zasadzie „szarpanin” w ugrupowaniu - podkreślają w rozmowie z PAP politycy Prawa i Sprawiedliwości.Data dodania artykułu: 13.07.2025 12:21
Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa

Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Psychologia znów była najpopularniejszym kierunkiem wybieranym przez przyszłych studentów podczas tegorocznej rekrutacji na Uniwersytecie Łódzkim. O jedno miejsce na tym kierunku ubiegało się blisko 15 osób. Popularne były też biologia kryminalistyczna i filologia angielska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:42
Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

Dokonana 80. lata temu przez sowietów na Polakach tzw. Obława Augustowska, w której zginęło ponad 600 działaczy podziemia niepodległościowego, była największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej - oceniła minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:38
Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Od startu nowej edycji programu „Czyste Powietrze” zawarto umowy na 100 mln zł - podał PAP wiceszef NFOŚiGW Robert Gajda. W ciągu trzech miesięcy złożono 14 tys. kompletnych wniosków o dotacje; do prokuratury i policji trafiło prawie 300 zgłoszeń ws. potencjalnych nadużyć wobec beneficjentów programu - dodał.Data dodania artykułu: 12.07.2025 10:26
NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.

W lipcu największym poparciem cieszy się KO - 28 proc., na drugim miejscu znalazło się PiS z poparciem 27 proc., a na trzecim - Konfederacja, na którą głos chce oddać 12 proc. badanych - wynika z sondażu CBOS.Data dodania artykułu: 11.07.2025 21:31Liczba komentarzy artykułu: 1
Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.

Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania

– Polska podczas prezydencji w Radzie UE nie wykorzystała szansy na obronę swoich interesów w sprawie umowy z krajami Mercosur – ocenia europoseł PiS Waldemar Buda. W jego ocenie polski rząd, mimo sprzeciwu wobec zapisów umowy, nie zbudował w UE sojuszy niezbędnych do jej odrzucenia. Porozumienie o wolnym handlu spotyka się przede wszystkim z protestami europejskich rolników, którzy obawiają się zalania wspólnego rynku tańszą żywnością z krajów Ameryki Południowej. Według europosła wszystko może się rozegrać w najbliższych tygodniach.Data dodania artykułu: 11.07.2025 09:04
Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
Reklama

Polecane

Słodka Niedziela w SkansenieRusza remont betonowego odcinka trasy S8 – od poniedziałku utrudnienia34. pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze pod hasłem „Jesteśmy nadzieją”Dietetyczka: w wakacje łatwiej zadbać o zdrowie i sylwetkęMinister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowejKamil Cyran odchodzi z LechiiGrad bramek na NowowiejskiejKoncert zespołu Arete - Letnia Scena ArtystycznaSondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.Zapraszamy na zajęcia do szkoły rodzeniaPrzewodnik po włoskich winach – najważniejsze regiony„Pętla taktyczna” w 9 Łódzkiej Brygadzie Obrony Terytorialnej – sprawdzian gotowości kandydatów na żołnierzy WOT
Reklama
Reklama
Reklama
Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Kamil Cyran odchodzi z Lechii

Kamil Cyran odchodzi z Lechii

To koniec pewnej ery. Po niemal 15 latach w zielono-czerwonych barwach z Lechią Tomaszów Mazowiecki żegna się Kamil Cyran – zawodnik, który przez lata był symbolem wierności, oddania i piłkarskiej pasji. Jego historia to coś więcej niż statystyki – to serce, charakter i tysiące minut walki dla tomaszowskiego klubu.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama