Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 28 kwietnia 2024 21:32
Reklama
Reklama

Tomaszowianka na ośmiotysięczniku

- Od kiedy pamiętam, góry wysokie zawsze mnie fascynowały i pociągały. Niejedną bezsenną noc spędziłam z Jerzym Kukuczką albo Wandą Rutkiewicz wspinając się z Nimi na himalajskie kolosy. Dlatego teraz w końcu przyszedł czas na mnie. Zapraszam Was na moja wyprawę na ósma górę Świata - MANASLU 8156m n.p.m. Razem przeżyjemy niesamowitą przygodę - napisała na portalu Polak Potrafi, tomaszowianka, Joanna Kozanecka

Nazywam się Joanna Kozanecka i pochodzę z Tomaszowa Mazowieckiego. Obecnie mieszkam w Warszawie, gdzie pracuję zawodowo. Mój styl życia jest ściśle związany ze sportem, a każdą wolną chwilę (po pracy, oczywiście) poświęcam swoim pasjom: bieganiu, triathlonowi i górom. Ukończyłam ponad 35 maratonów, siedem IronManów (triathlon na dystansie 3,8km pływania, 180km roweru i maraton biegowy na koniec) i biegów ultra na dystansie 100 i 150km.

 

 

Doświadczenie górskie zdobyłam w Beskidach, Tatrach, Alpach, Andach, Pamirze i Himalajach, wchodząc między innymi na: Gerlach  zimą, Mt. Blanc, Elbrus, Denali, Aconcagua czy Pik Lenina.

 

 

Cały czas staram się podnosić porzeczkę, startując w różnych zawodach biegowych i triathlonowych albo zdobywając kolejne szczyty. Bardzo lubię pogłębiać wiedzę, na temat tego, co tak bardzo mnie pasjonuje.

  

MANASLU I PLAN WYPRAWY

 

Manaslu to jedna z 14 gór na świecie, które mają ponad 8000 m wysokości. Znajduje się w Himalajach Nepalu.

Manaslu jest ósmą górą Świata o wysokości 8156m n.p.m.

 

 

Pierwszymi Polakami na Manaslu byli Maciej Berbeka i Ryszard Gajewski, którzy w 1984r dokonali jednocześnie pierwszego zimowego wejścia. 

Pierwsza Polką była Kinga Baranowska (2008r). 

 

Biorąc udział w tegorocznej wyprawie Joanna ma szansę zostać czwartą Polką na szczycie Manaslu!

 

Wyprawę planuje w drugiej połowie roku (w miesiącach wrzesień -październik). Szczyt będzie zdobywać drogą pierwszych zdobywców - drogą japońską, która prowadzi północno-wschodnimi stokami góry. 

 

 

Cała wyprawa obejmuje następujące etapy:

Dzień 01: Przylot do Katmandu (1350m n.p.m.), 

Dzień 02: Przygotowania i formalności wyprawowe,

Dzień 03: Przejazd z Katmandu do Arughat (950m n.p.m.),

Dzień 04-13: Trekking do Manaslu Base Camp (4800m n.p.m.),

Dzień 14-37: Wspinaczka (8156m n.p.m.),

Dzień 38 - 44: Trekking do Katmandu (1350m n.p.m.), 

Dzień 45-46: Odpoczynek, przygotowanie do wyjazdu i wylot do Polski. 

To wszystko zajmie mi ok. 1,5 miesiąca.

  

BUDŻET WYPRAWY 

 

Całkowity koszt wyprawy na Manaslu to ok. 67 500 zł (dla jednej osoby).

 

W jej skład wchodzą:

1. Obowiązkowy koszt agencji – 13 000 $ (= ok. 46 000 zł przy aktualnym kursie dolara). Kwota ta pokrywa m.in. organizację obozu w Manaslu Base Camp na 4800 m, wyżywienie, koszt pozwolenia, czyli upoważnienia na wspinaczkę na Manaslu, transport ekwipunku do bazy z pomocą jaków, usługi Szerpy i lidera wyprawy, maskę i niezbędną ilość butli z tlenem i in.

2. Przeloty Warszawa - Katmandu - Warszawa - 3000 zł,

3. Transport sprzętu Warszawa - Katmandu - Warszawa - 2000 zł,

4. Doposażenie sprzętowe:

    - śpiwór puchowy - 2500 zł,

    - buty wysokogórskie – 3000zł,

    - kombinezon puchowy – 3500zł,

5. Ubezpieczenie do wysokości 8156 m - 2500 zł,

6. Dodatkowe koszty ponoszone na miejscu - 5000 zł.

 

- Znaczną część wymaganego budżetu (40 000zł) udało mi się zgromadzić we własnym zakresie, natomiast brakującą kwotę będę chciała zebrać razem z Waszą pomocą. Każda kwota wsparcia ma dla mnie ogromne znaczenie. Głównym przesłaniem wyprawy jest pokazanie, że Polka potrafi marzyć, realizować swoje marzenia i osiągać najwyższe szczyty. Mamy szansę zachęcić i zainspirować wszystkich, którzy chcą podążać za swoimi marzeniami, nawrócić tych, którzy myślą, że nie mogą tego zrobić i przekonać tych, którzy myślą, że to niemożliwe. Dzięki mojej wyprawie, mamy niesamowita szansę wspólnie napisać kolejną kartę w historii polskiego himalaizmu kobiecego. Jeśli tylko Góra pozwoli, będzie to czwarte kobiece polskie wejście na szczyt Manaslu. - mówi Joanna. 

 

  

Zachęcamy do odwiedzenia strony wyprawy  

 

https://www.facebook.com/KobieceManaslu2018/


oraz serwisu Polak Potrafi, gdzie możecie udzielić wsparcia Joannie

 

https://polakpotrafi.pl/projekt/kobiece-manaslu-2018

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Fajna Polska, jej dyktat ws autorytetów 01.06.2018 04:34
Jeszcze dygresja przy temacie promowaniu jednych i dyskredytowaniu innych. Właśnie oglądam powtórkę "Sprawy dla reportera" Jaworowicz. Jednym z ekspertów jest Zbigniew Giżyński. Zaproszony pewnie z powodów przynależności do PiSu w rządzonej przez Kurskiego TVP. No ok, przyjmijmy tę krytykę - pewnie dlatego został zaproszony. Ale do tej pory o Giżyńskim w mediach słyszało się tylko w kontekście prześmiewczym. Wyciągano mu przez kilka tygodni na przykłąd selfie które zrobił sobie z zarośnietą pachą :) Kiedyś ścierał się z Kaziemierą Szczuką, która kandytowała wówczas na europosłankę od Palkota. (i teraz!!! Bo to był dla mnie gwóźdź hipokryzji), gdy Giżyński mówił o swoim doświadczeniu parlamentarnym w danym temacie, Szuka mu prostacko odpyskneła "zaraz usłyszymy o pana doktoracie" Po czym zaproszona do studia publiczność parsknęła śmechem. ha ha ha! Ale zgasiła głupka z PiSu. Nie ważne co mówi, nie ważne co tam ma z papierow. Głupek to głupek. Szczuka bez skerępowania przemawia na konferencjach naukowych w PANie (!), nie mogąc zrobić doktoratu od 20 lat... To znaczy co? Jest autorytetem bo? TVN zaprosił ją do prowadzenia "Najsłabszego ogniwa"? To samo z restauratorką która położyła ponad 20 swoich biznesów, a te które nadal istnieją przejęła w związku z rozwodem. Osobowości i antyosobowości. Katolicyzm, związki z Kościołem, nie deklarowanie wstydu ze swojej polskości. To są kryteria wejściowe do uzyskiwania popularności sprzed PiSu. Dzisiejsza TVP przynajmniej wyrównuje proporcie. Na You Tubie jest nagranie z takiej konferencji ze Szczuką finansowanej i organizowanej przez Ministserstwo Szkolnictwa Wyższego z 2014 roku. Do podonych wniosków można dojść analizując narracje mediów ws Glińskiego. Gościa z habilitacją, z wieloletnim doświadczeniem akademickim w obszarze którym pracuje. No ale do 2015 roku w mediach to był tylko "premier z tableta" Jakby Zdrojewski czy tym bardziej wcześniej Celiński obaj bez nawet doktoratów przedstawiali sobą ogromny potencjał merytoryczny... :))) I to jest właśnie tak z kreowaniem autorytetów przez te wielce merytoryczne, profesjonalne, mega kompetentne środowiska sprzed PiSu. Bardzo ciekawą, byłby jeszcze przegląd kompetencji i osiągnięć Pawła Protoczyna kreowanego na maga od promocji polskiej kultury w ramach Instytutu A.Mickiewicza (odgrażał się jeszcze niedawna, że będzie pozywał za odwołanie :)) bo nie ma mądrzejszego od niego) Do czasu Trybunału Konstytucyjnego to był przecież głowny przykład opozycji na "dewastowanie państwa" przez Kaczyńskiego :)) I na koniec - Krzysztof Mieszkowski i dym, że w konkursie na nowego dyrektora Teatru Nowego (państwowego teatru!), zapisano warunek ukończenia studiów wyższych! Rozczochrana fryzura, natrząsywanie się, burczenie, sapanie na oponentów, wyzywanie ich od nieuków, amatorów, bywa że i prostaków wielu wystarcza. O ile "komptencji" polityczne Ryszarda Perru trudno było ukryć, bo wygadywał bzdury podczas wystąpień na żywo w telewizji, o tyle o Mieszkoskim, Protoczynie czy Szczuce - o ich brakach w formalnym przygotowaniu do zasiadania na piedestale autoryterów, ludzie nie siedzący w konkretnych obszarach, dowiedzieli się dzięki prawicowemu internetowi. Tzw. prawicowemu internetowi, no w każdym razie tym mediom, które powstały oddolnie najczęściej przynajmniej na początku w prywatnych mieskaniach bez jakiegokolwiek wsparcia instytucji. Większość tych ludzi przez długi czas nazywano po prostu hejterami. Że wszystko się im nie podoba, że są nieudacznikami na pewno, że zazdroszczą, bo nikt bez kompleksów z tej tzw. "fajnej Polski" (projekt akcji "społecznej" jaką jeszcze we Wprost promował Tomasz Lis. Potem po przejściu do Newsweeka wydawnictwa kłóciły się ten projekt. Miały być nawet pozwy) "Fajna Polska" coś promuje i wszyscy którzy nie sikają z radości, którzy są choć trochę sceptyczni przedstawiając fakty - to hejterzy posługujący się "mową nienawiści" :)) Pod koniec rządów Platformy były organizacje pozarządowe które proponowały penalizowanie "mowy nienawiści" A krąg tego co się do niej kwalifikowało rozszerzano coraz bardziej. Ale to dobrze. Paradoksalnie bardzo dobrze. Brnięcie w absurd zaowocowało i 100tysięcznymi Marszami Niepodległości i bujnym rozwojem takich kanałów na YT jak Masakracja, czy w końcu wynikiem wyborczym z 2015 roku. Tak samo jak Netanyahu (ws prawie nowelizacji ustawy o IPN), urządził antysemickie nastroje w okrągłą rocznicę Marca 68 w Polsce, tak i - nawet przez lata - wmuszanie odrealnionych tez, wspieranych przez plastikowe pseudoautorytety, działa otrzeźwiającio na większość społeczeństwa. Ws "Fajnej Polski" we Wprost i Newsweeku http://wyborcza.pl/1,76842,159...ce_12.html

wirus44 31.05.2018 10:55
Trzymam kciuki za Ciebie i powodzenie całej wyprawy. Zawsze warto robić coś w co się wierzy.

44 31.05.2018 00:53
Przede wszystkim życzyć Ci trzeba byś stamtad wróciła. Twoim rodzicom można tylko współczuć, bo jeśli wrócisz to pewnie będziesz zbierać na coś jeszcze bradziej niebezpiecznego. Ludzie mają dzieci, ludzie mają prace, ludzie mają firemki które coraz trudniej utrzymać i życie codziennie jest często nie mniej pełne wrażeń - w złym znaczeniu - niż coś takiego. Nie wiem czy ktoś mi uwierzy, ale zawsze patrzę z przygnębieniem na coś takiego. Naprawdę :(

Katmandu 31.05.2018 09:13
44 Ty chyba sam nie masz pasji w życiu, więc nie rozumiesz "takich rzeczy"

44 01.06.2018 03:41
no dobrze, nie mam pasji, jeśli się ktoś nie zgadza twierdzi też, że mam depresje :) Dobrze. Fakt jest faktem, sportem ekstremalnym łatwiej zabłysnąć, niż żmudną organiczną robotą, która trzeba się parać nie 2-3 lata a 20-30ści. Akurat na tym portalu nie jest najgorzej z prezentowaniem współczesnych siłaczek, bo prowadzący go ma szerszy horyzont, ale mi chodzi o masowe zainteresowania. Motorki rozpędzajace się do 300 km/h, biegi na 40,50,100 km w upalny dzień, wspinaczki za 60 tysi. Z jednej strony to rozumiem. Kukuczka gdyby nie wdrapał się na Himalaje byłby nikomu nieznanym górnikiem nie potrafiącym poprawnie się wypowiedzieć. O Hołowczycu bez matury, też byśmy nie usłyszeli gdyby nie pędził, często łamiac prawo w życiu prywatnym. Ten koleś, który został w górach, bo polska ekipa dżentelmenów najpierw ratowała Francuzkę, przed tym jak się wspinał był kryminalistą... Ekipę Ukraińca Denisa Urubki, którym nie udało się wejść na K2, Gazeta Wyborcza obdarowała kilka dni temu tytułem Sportowców Roku 2017... Adrenalina przy ocieraniu się o śmierć kręci masową wyobraźnie za sprawą mediów. To żadne odkrycie. Co nie znaczy że każdmu musi się to podobać. Zachęca się do zachowań ryzykownych, przy czym nie generuje to żadnej korzyści dla społeczeństwa. Bo co? Mamy ich naśladować? Marzyć o tych górach? Z drugiej strony ludzi, którzy po pracy chcą sobie polatać w mundurach po lesie w ramach Obrony Terytorialnej, podejrzewa się na każdym kroku o aspołeczne zapędy. Macierewicz "psychopata" formuuje prwatną armię "psychopatów" Taki jest przekaz. A oni przecież mogą się przydawać przy powodziach, po wichurach, czy większych katastrofach komunikacyjnych. Podczas katastrfowy kolejowej pod Szczekocinami w 2012 roku, pierwsze ofiary ratowali lokalni wieśniacy... Znosząc koce, jedzenie, ci którzy potrafili reanimowali na początku... Dyskredytowało się harcerstwo, dyskrdytuje się do dziś działaność parafialną ludzi, to może niech świeckie państwo zacheca ludzi do samoorganizacji. Co w tym złego? Wejście na górę jest ok, trenowanie w mundurze z orzelkiem na czapce nie? Dlaczego? Czym mam się podniecać, że nigdy nie wejdę na te góry na które ona weszła? No nie wejdę i jakoś średnio zazdroszczę.

Reklama
Polecane
Dinozaury w MCKSzkolenie Specjalistyczne Saperów„Miało cię nie być” -  czwartek 2 maj w Kulturze DostępnejPechowa porażka w meczu wyjazdowymPomagają młodszemu koledzeDzień Balonów po raz pierwszy w Tomaszowie Mazowieckim !Zakończenie roku szkolnego klas maturalnych w II LOOstatni dzwonek w „Wyspiańskim”Nu-Med z certyfikatem ISO!Miejskie nieruchomości na sprzedażPodyskutuj o ulubionych książkachJuż od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!
Reklama
„Burza” nad Pilicą „Burza” nad Pilicą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim serdecznie zaprasza na otwarcie wystawy „Burza” nad Pilicą. Wydarzenie odbędzie się 27 stycznia o godzinie 10 w Skansenie Rzeki Pilicy (ul. Modrzewskiego 9/11). Głównym moderatorem spotkania będzie Jakub Czerwiński, szerzej znany jako Irytujący Historyk. Wstęp wolny w godz. 10-12.Tego dnia w budynku skansenowej świetlicy wyeksponowana zostanie wystawa pamiątek związanych z historią 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej z okresu II wojny światowej. Tam też będzie można zobaczyć m.in. sztandary, archiwalne zdjęcia, orzełki, opaski, hełmy, elementy umundurowania i wyposażenia wojskowego.Oddział 25. pp AK został sformowany w lipcu 1944 roku w Barkowicach Mokrych nad Pilicą na bazie oddziałów partyzanckich i dywersyjnych Inspektoratu Piotrkowskiego AK w ramach akcji „Burza”. Działał głównie w lasach koneckich i przysuskich do 9 listopada 1944, kiedy to został rozformowany jako oddział zwarty, z poleceniem prowadzenia dalszej walki małymi oddziałami.Warto zaznaczyć, że w oddziałach 25. pp AK służyło kilkudziesięciu tomaszowian na czele z dowódcą, majorem Rudolfem Majewskim ps. „Leśniak”, który obecnie jest patronem Jednostki Strzeleckiej 1002 w Tomaszowie Mazowieckim.W roku 2024 przypada 80. rocznica Akcji „Burza” i sformowania 25. Pułku Piechoty Armii Krajowej, stąd też pomysł na tematyczną wystawę w Skansenie Rzeki Pilicy. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Fundacji Con Ignis z Piotrkowa Trybunalskiego. Organizatorem wydarzenia jest Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim oraz Fundacja Con Ignis z prezesem zarządu Jakubem Czerwińskim.Wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2024 r.Data rozpoczęcia wydarzenia: 27.01.2024
„Weselny toast” „Weselny toast”  „Weselny toast” to francuska komedia, na którą Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza 8 maja do sali kinowej KiTka przy ul. Niebrowskiej 50. Film zostanie wyświetlony w ramach cyklu Ale Kino i będzie to już ostatni seans przed wakacyjną przerwą. Początek o godz. 18. Jak można przeczytać w opisie filmu, w „Weselnym toaście” znajdziemy wszystko to, za co uwielbiamy francuskie komedie: romantyczną miłość, wigor, odrobinę nostalgii i cięty humor, którego ostrze łagodzi czułość, z jaką odmalowane są słabości bohaterów. Laurent Tirard („Facet na miarę”, „Mikołajek”), który wyreżyserował ten obraz, do komedii podszedł w świeży i oryginalny sposób, wplatając w nią elementy stand-upu. Pokazał, że męczące rytuały stają się znacznie milsze, jeśli choć trochę polubimy swoją rodzinę. A wtedy może nawet będziemy gotowi na założenie własnej.Główny bohater, 35-letni Adrien, jest neurotykiem i właśnie rozstał się z dziewczyną. Podczas rodzinnej kolacji zostaje poproszony o wygłoszenie toastu na weselu siostry. Czego będzie chciał życzyć młodej parze, gdy jego związek legł w gruzach? Czy wyjdzie ze strefy komfortu i będzie walczył o swoją miłość? Przekonacie się, przychodząc na film. Bilety w cenie 9 zł dostępne są w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 oraz przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Weselny-toast/Tomaszow-Mazowiecki).Zapraszamy w imieniu organizatorów.Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Białobrzeska Majówka Białobrzeska Majówka Piknik rodzinny pod tytułowym hasłem odbędzie się 11 maja w Miejskim Centrum Kultury Za Pilicą przy ul. Gminnej 37/39. Organizatorzy przygotowali dla jego uczestników wiele atrakcji. Będzie z nich można skorzystać w godz. 16−19. Wstęp wolny. Na najmłodszych czekać będzie m.in. gra terenowa z nagrodami, a także: ogromna zjeżdżalnia, stoiska plastyczne, na których wykonać będzie można np. makramowy breloczek, ścieżka sensoryczna i tor przeszkód. Nie zabraknie też ogromnych baniek mydlanych, balonów, szczudlarza i cukrowej waty. Główną atrakcją dla dzieci będzie magik Pan Buźka, który przedstawi show „Magia Żółtoksiężnika”. Dużo będzie działo się również na scenie. Zaprezentują się m.in.: Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Ciebłowianie”, DFC Latino, uczestnicy zajęć wokalnych i tanecznych z MCK Za Pilicą, a w bajkowy świat przeniesie wszystkich grupa teatralna „Zeróweczka” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 8 w Białobrzegach, która pokaże nagrodzony Złotą Maską na tegorocznych Tomaszowskich Teatraliach spektakl „Królewna Śnieżka”. Będzie też czas dla Kwadransowych Grubasów, z którymi wspólnie świętować będziemy 25-lecie działalności klubu. Na stoiskach partnerów wydarzenia będzie można przybić piątkę z Miśkiem i Kropelką, zagrać w koło fortuny, sprawdzić umiejętności językowe czy wykonać kolorową pracę plastyczną. Dodatkowo będzie można skorzystać z konsultacji koordynatora opieki onkologicznej oraz zmierzyć ciśnienie i poziom cukru. Dostępny będzie również punkt Nadleśnictwa Smardzewice, w którym będzie można otrzymać sadzonki drzew. Nie zabraknie również wozu strażackiego, do którego będzie można wsiąść, i pokazów pierwszej pomocy prowadzonych przez druhów z OSP w Białobrzegach. Na sali koncertowej dostępne do obejrzenia będą dwie wystawy: prac malarskich artystów ze Stowarzyszenia Amatorów Plastyków oraz uczestników zajęć malarstwa i rysunku w MCK Za Pilicą. Na stoiskach będzie można również zakupić słodkie ciasta oraz ciepłe dania, jak np. grillowaną kiełbaskę czy pyszne pierogi.Wstęp na wydarzenie jest wolny.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie małe

Temperatura: 16°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Wasze komentarze
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama