Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 05:02
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama Odnawialne źródła Energii

B. Klatka: Odeszłam z godnością niezależnie co czuję w swoim sercu

Z dniem 29 lutego Barbara Klatka przestała być dyrektorem Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Spale. Dzisiaj rozmawiamy o tym co udało się zrobić na przestrzeni nieco ponad 2 lat.

Spalski COS to miejsce - legenda. Raz, że ma kilkadziesiąt lat historii. Dwa, że Ośrodek w czasie jego istnienia obrósł legendą związaną z mistrzami polskiego sportu. Dużą rolę odgrywa jego ciekawe położenie. To także już Pani historia

To moja bardzo osobista historia, ponieważ w dużym stopniu to miejsce mnie ukształtowało. Wprawdzie dotyczy to okresu, kiedy ten Ośrodek wyglądał zupełnie inaczej, ale nawet jak na tamte czasy, to było bardzo nowoczesne miejsce wypełnione duchem sportu.

 

Około dwa i pół roku zajmowała Pani stanowisko dyrektora Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Spale. Trenując lekkoatletykę, jako nastolatka, zapewne nawet nie myślała Pani, że zostanie tu kiedyś dyrektorem.

Oczywiście, że nie myślałam o tym. Podkreślam często, że z pozoru drobne zdarzenia w naszym życiu, determinują naszą przyszłość. Kiedyś mój nauczyciel wychowania fizycznego, a obecnie wiceburmistrz Opoczna, przywiózł mnie tu autokarem na zawody. Pamiętam tę chwilę, bo czułam się, jakbym wjeżdżała w nowy, magiczny świat. To nie jest tylko moje wrażenie, ale wiele innych osób mówi podobnie, kiedy przyjeżdża do Spały. Startowałam wtedy w biegu na dystansie 60 metrów i tak to się wszystko zaczęło.

 

Przygoda z COS-em?

Tak. Później zaczęłam naukę w klasie sportowej w I Liceum Ogólnokształcącym w Tomaszowie Mazowieckim. W spalskim COS zdawaliśmy egzaminy sprawnościowe.  Jako uczennica I LO, mieszkałam w internacie  w Spale, a Ośrodku na co dzień trenowałam lekkoatletykę przez kolejne 4 lata.

 

Mija 30 lat i zostaje Pani dyrektorem COS w Spale. Przy Pani powoływaniu podnosiły się różne głosy. Na przykład, że dyrektorka małej, wiejskiej szkoły nie da sobie tutaj rady.

Wiem, że tak mówiono. Część tych komentarzy dotarła do mnie po czasie. Proszę pamiętać, że dyrektorem szkoły byłam jednak 10 lat. Niektórzy myśleli, że po dwóch tygodniach w tym sportowym kombinacie z płaczem zrezygnuję. Kiedy tu przyszłam miałam do zrealizowania bardzo duże zadanie inwestycyjne, czyli przebudowę i gruntowną modernizację "serca" Ośrodka, którym jest hala lekkoatletyczna. Sport uczy odwagi, bo bez niej nie ma wyników. Myślę, że w każdej dziedzinie życia kluczem do sukcesu jest pasja i umiejętność słuchania innych, dobrej współpracy z ludźmi. Dziś wiele osób mówi, że dałam radę. Świadczą o tym wyniki finansowe i stan Ośrodka.

 

 

Jakie ma Pani wykształcenie?

Ukończyłam I LO w Tomaszowie Mazowieckim oraz Akademię Wychowania Fizycznego w Warszawie. Pracę magisterską pisałam i obroniłam na temat COS. Ukończyłam podyplomowo Zarządzanie i Przedsiębiorczość oraz również podyplomowo w Polskiej Korporacji Menedżerów Sportu w Warszawie uzyskałam tytuł „Menedżer Sportu i Rekreacji”. Ukończyłam też Studium Pomocy Psychologicznej, a także szereg szkoleń i kursów. Ukończyłam kurs dla kandydatów na członków Rad Nadzorczych Spółek Skarbu Państwa. Ciągle się uczę i staram się zdobywać nowe kwalifikacje.  

 

Przez wiele lat dyrektorem był tu Pan Tomkowski, który COS właściwie zbudował i jest on jego dzieckiem. Porównania były więc nieuniknione.

Kiedy przyszłam do COS kwestionowano moje przygotowanie. W konkursie, w którym wygrałam wymagania postawione były wysoko, także przez to, że musiałam zaprezentować kompleksową, autorską wizję rozwoju i zarządzania ośrodkiem. Niewiele osób wiedziało, że ten Ośrodek doskonale znam oraz, że czuję doskonale sport, jako była zawodniczka. Moja praca magisterska dotyczyła funkcjonowania spalskiego COS. Nie bez znaczenia był fakt, że jestem kobietą i wiele osób nie wierzyło, że drobna kobieta poradzi sobie z największym Ośrodkiem COS w Polsce. W Spale jest najwięcej miejsc noclegowych (około 400), zmodernizowana w ostatnich latach doskonała infrastruktura sportowa. Zatrudniamy też najwięcej pracowników spośród wszystkich COS w Polsce (około 150). 

 

 

Spała jest interdyscyplinarna?

To prawda. Jest tu też największe zainteresowanie sportem, bo najwięcej sportu lokuje swoje zgrupowania właśnie w Spale. Choćby zapaśnicy czy ciężarowcy są częstymi gośćmi. Jednak strategicznymi klientami sportowymi są związki: Polski Związek Lekkiej Atletyki oraz Polski Związek Piłki Siatkowej. Siatkarze – nasi mistrzowie świata z 2014 roku trenowali wówczas oraz obecnie właśnie u nas.

 

Przychodzi Pani do pracy i natychmiast wielka inwestycja.

Nie mówię, że było lekko. Do każdej pracy trzeba się  przyłożyć i chcieć coś zrobić dobrze. Ten bardzo kosztowny (21.000.000,-zł) i skomplikowany kapitalny remont został przeprowadzony z sukcesem, można powiedzieć, że wszystko przebiegło bardzo dobrze i bez większych zakłóceń. 

 

 

To jednak nie jedyna Pani inwestycja w COS-ie?

Oczywiście, że nie. Udało się zdobyć pieniądze na kolejne. Ponad 4.000.000,-zł zainwestowaliśmy w spalski COS. Przebudowaliśmy boczny stadion, który wcześniej stawał się powoli skansenem. Bez wątpienia był to najsłabszy punkt Ośrodka. W tej chwili mamy tam nowe boisko do piłki nożnej ze sztuczną nawierzchnią oraz przede wszystkim nowoczesny sektor do rzutów długich. Ćwiczą tu nasi mistrzowie jak choćby Tomasz Majewski i Piotr Małachowski czy Paweł Fajdek i to w warunkach, jakich nie mają zapewnionych nigdzie indziej. Nie ma w Polsce takiego nowoczesnego obiektu. Oficjalne otwarcie tych inwestycji nastąpiło w październiku 2015 roku.

 

 

A co z basenem? Ma też już ponad 25 lat.

Przygotowaliśmy kompletny projekt techniczny, który jest gotowy i czeka na pieniądze na realizację. Rada Ministrów w zeszłym roku zaakceptowała to zamierzenie inwestycyjne. Czy obecny rząd również tak postąpi tego dowiemy się wkrótce. Planowałam rozpoczęcie tej inwestycji na przełomie III i IV kwartału 2016 roku. Szacunkowy koszt prac to 18 milionów złotych i zapewniam, że jest to projekt bardzo nowoczesny i atrakcyjny dla przyszłych użytkowników. 

 

 

Modernizacja basenu to kosztowna inwestycja

Bardzo poważna i konieczna. Na projekt wydaliśmy blisko 200.000,-zł. Uzupełnia on ofertę hal i stadionów sportowych oraz przede wszystkim fizjoterapii i hydroterapii. Kompleksowa obsługa sportowców stanowi o wartości COS. Nad projektem pływalni pracowaliśmy zespołowo, Wicedyrektor Arkadiusz Gajewski włożył w ten projekt wiele pracy. Zależało nam na maksymalnym podniesieniu atrakcyjności spalskiego basenu i jego otoczenia. Chodziło z jednej strony o sportowców, ale również o klienta indywidualnego. 

 

 

A inne plany inwestycyjne?

Kolejna inwestycja, jaką zaplanowałam wspólnie z PZPS to budowa hali do gry w siatkówkę plażową. To odważna i przyszłościowa inwestycja dla bardzo dynamicznie rozwijającej się dyscypliny. Związek siatkarski chce do Spały przenieść z Łodzi Szkołę Mistrzostwa Sportowego. Zarówno poprzedni, jak i obecny minister do pomysłu odnoszą się życzliwie. Ta inwestycja to kolejne 8 milionów złotych i ogromna szansa rozwoju dla spalskiego ośrodka. Naszykowane do realizacji w 2016 roku są też inne projekty jak choćby klimatyzacja w części pokojów internatu Champion za niespełna 400.000,-zł, a pod koniec lutego ruszyła renowacja głównej stołówki COS w Spale i można by dalej tak wymieniać...

Skoro wspominam siatkówkę to warto przypomnieć ubiegłoroczne, historyczne sukcesy młodych siatkarzy ze spalskiego SMS. Sportowcy trenujący i mieszkający w Spale zgarnęli w 2015 roku niemal wszystko, co było do zdobycia w ich dyscyplinie - z mistrzostwem świata włącznie.

 

Ośrodek jest dochodowy?

Jest dochodowy, wyniki za 2015 rok są bardzo pozytywne. COS w Spale to instytucja gospodarki budżetowej (IGB), czyli podmiot rzadko spotykany w Polsce. Z jednej strony otrzymujemy dofinansowanie na utrzymanie obiektów,  z drugiej strony jesteśmy przedsiębiorcą, który musi funkcjonować w sferze komercyjnej. Musimy zarobić na ogromne podatki, płace i utrzymanie Ośrodka. COS bardziej przypomina komercyjną spółkę niż inne formy gospodarowania budżetowego. Mamy osobowość prawną, komercyjną księgowość i jesteśmy na własnym utrzymaniu. W 2015 roku na 23.000.000,-zł przychodów dotacja na utrzymanie obiektów stanowiła przeszło 3.000.000,-zł. Mimo to zysk Ośrodka za 2015 rok ponad 1.200.000,-zł wiele mówi. To pokazuje skalę komercyjnej samodzielności COS w Spale oraz wyzwania i potężne stresy przy zarządzaniu. Koszty związane z realizacją misji ośrodka na rzecz polskiego sportu są nieporównywalne z ośrodkami komercyjnymi.  

 

 

Ile godzin dziennie pracuje dyrektor COS-u?

Właściwie cały dzień i siedem dni w tygodniu. Praca od godziny 7 do 15 jest tylko w teorii. Dla mnie to nie problem, bo się z tą pracą identyfikowałam i była dla mnie życiową pasją. Miałam ogromną satysfakcję z pracy, która to dodatkowo mnie napędzała i dodawała skrzydeł. Wyjątkowo ciężko mi było w pierwszym roku, gdy nie miałam zastępcy. Bardzo pomogło mi z kolei, gdy od końca 2014 roku miałam wsparcie wicedyrektora Arkadiusza Gajewskiego.  

 

COS w Spale jest słynny w Polsce jako główny organizator Dożynek Prezydenckich.

Tak. To impreza, która corocznie generuje niesamowite zaangażowanie i wyzwanie dla naszych pracowników. To ogromny wysiłek i ogromna odpowiedzialność szczególnie od czasu, gdy to COS jest głównym organizatorem na podstawie specjalnej umowy z Kancelarią Prezydenta Polski. To na obiektach COS odbywa się najważniejsza część Dożynek. Organizacja tej imprezy jest wyrazem zaufania i docenienia profesjonalizmu załogi i kadry kierowniczej Ośrodka.

 

Po przerwie wróciły do Spały Mistrzostwa Polski juniorów w lekkiej atletyce?

Tak, to prawda. Odbyły mistrzostwa po przerwie ponownie w dniach 12-14 lutego br w Spale. Bardzo się z tego cieszę. Spała to mekka polskiej lekkiej atletyki. Te mistrzostwa mimo potężnej konkurencji innych polskich obiektów powinny się dlatego odbywać tutaj. Kosztowało mnie to wiele trudnych negocjacji z Prezesem PZLA Panem Jerzym Skuchą, ale ostatecznie ta bardzo ważna impreza wróciła do Spały. Mistrzostwa były rekordowe pod względem ilości zawodników i widzów.

 

 

Co było dla Pani najmilszym wydarzeniem w czasie pełnienia funkcji Dyrektora COS w Spale?

Mogłabym wymienić kilka takich momentów. Na pewno osobiście poczułam się wyjątkowo doceniona, gdy zostałam powołana w 2015 roku w skład prestiżowej Komisji Sportu - Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOL) w Warszawie. Niczego nie można porównać z euforią radości, którą czułam, gdy w 2014 roku moi kochani siatkarze, którzy przygotowania spędzili w spalskim ośrodku, zdobywali w katowickim spodku mistrzostwo świata. To niezapomniane i wzruszające, cudowne chwile chwały polskiego sportu i polskiej siatkówki. 

Jestem też bardzo zadowolona z dobrych wyników finansowych ośrodka za 2015 rok. Tutaj radość burzy utrzymywanie sztucznych limitów wysokości płac dla naszych pracowników, którzy zasługują na o wiele wyższe wynagrodzenia. Tym bardziej, że COS w Spale miał bardzo wyniki wśród innych COSów w Polsce w 2015 roku.

 

Z czym miała Pani największe problemy w czasie swojej pracy?

Na pewno samodzielność ośrodka w zakresie poboru wody, oczyszczalni ścieków czy własnego ogrzewania powoduje szereg stałych komplikacji. Największym wzywaniem na co dzień stanowi utrzymanie wzorowej i atrakcyjnej oferty gastronomicznej. Bywało, że jednego dnia w Ośrodku żywionych było ponad 800 osób. Ponadto ciągłe zmiany i nieustanne przetasowania w zamówieniach pobytów ze strony związków sportowych to kolejna próba na odporność i elastyczność samych Dyrektorów oraz dla całego pionu sprzedaży. Zarazem fakt, że Centrala COS mieści się w Warszawie i związana z tym konieczność uzyskiwania zgód na niektóre działania jak choćby planowane zmiany organizacyjne potrafiło bardzo nam utrudnić pracę. Szkoda, bo to zmniejszyło efektywność i skuteczność zarządzania przy ciągle ogromnej odpowiedzialności i oczekiwaniach.  

 

 

Ma Pani szereg sukcesów, ośrodek który rozkwita od nowych inwestycji, który cieszy się wysokim zainteresowaniem klientów, wyniki finansowe są bardzo dobre i do tego  ma Pani gotowe do realizacji ambitne plany inwestycyjne. Jednak zmuszono Panią do odejścia od marca br?

Nie chcę tego komentować i odpowiadać na to pytanie. Odeszłam z godnością niezależnie co czuję w swoim sercu. Mogę tylko podkreślić, że ta praca była dla mnie życiową pasją, a sam ośrodek kochałam i będę kochała. Chcę też wierzyć, że moi następcy również będą dawali dowody takiego podejścia.  Rozumiem doskonale dzisiaj, co mógł czuć dyrektor Zbigniew Tomkowski wiele lat temu i tym bardziej byłam wzruszona, że wziął udział w moim pożegnaniu z Ośrodkiem i jego pracownikami.

Pragnę przy tej okazji jeszcze raz podziękować wspaniałej spalskiej załodze czyli moim pracownikom, kadrze kierowniczej, wicedyrektorowi i głównej księgowej jak również wszystkim naszym klientom i usługodawcom za wspaniałą i udaną współpracę. 

 

Mówiło się, że otrzymywała Pani wiele atrakcyjnych ofert pracy w Polsce?

Panie redaktorze, COS w Spale to bardzo ważny etap mojego życia. Włożyłam w niego ogrom pracy, pasji oraz zaangażowania. Zostawiam COS w Spale w bardzo dobrej kondycji finansowej oraz inwestycyjnej i technicznej. Chcę, by Ośrodek Przygotowań Olimpijskich w Spale rozwijał się nadal i był perłą na mapie polskiego sportu. Dziękuję za rozmowę.   


Podpisanie porozumienia o współpracy COS Spała z Zarządem Województwa Łódzkiego (09-2015)

Podpisanie porozumienia o współpracy COS Spała z Zarządem Województwa Łódzkiego (09-2015)

Oficjalne otwarcie nawego sektora rzutów oraz boiska w COS OPO Spała (10-2015)

Oficjalne otwarcie nawego sektora rzutów oraz boiska w COS OPO Spała (10-2015)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Błagarodie 22.05.2018 09:34
Manus manum lavat

Marcin Piwowarski 13.03.2016 15:24
Jedynym Dyrektorem COS w Spale który pracował dłużej to Dyrektor Tomkowski, ale to były inne czasu, partie rządzące się wtedy tak szybko nie zmieniały. Od kilkunastu lat jest to stanowisko polityczne( intratne)decyzje zapadają w Warszawie. Obejmując posadę dyrektora w Cos trzeba mieć świadomość możliwych zmian. Przychodzi się na tą posadę z klucza politycznego i z klucza politycznego odchodzi. Czy myślicie że w innych demokracjach jest inaczej?

ewka 10.03.2016 10:16
Zasłyszane : Pisiory wymieniły ministrów dyrektorów asesorów asystentów ... nawet koniuszych ... tylko opon nie wymienili.

AK-47 11.03.2016 15:36
Bo PeOwcy zapewniali, że już to zrobili.....

do 19 10.03.2016 09:29
Tomkowski był wiele lat w PZPR gląbie i co z tego, że był? To czy ktoś w sferze w publicznej jest w partii zwykle oznacza, że może więcej załatwić w Warszawie czy regionie, ale nie zonacza nic co do tego czy jest menedżerem i jakim...

iga 06.03.2016 12:51
Mam wrażenie ,że pani jest jak najbardziej upartyjniona a do Tomkowskiego jej dużo, dużo brakuje.A obecny to się nie wypowiadam, myślę ,że wysoce upartyjniony.Komuno WRÓĆ

do Pana 13 05.03.2016 13:53
Drogi Panie! Po pierwsze jak zauważyłem wypowiada się tu wiele róznych osób wg swojej wiedzy i intelektu.Dzielenie na jakieś bojówki nie przystoi tylko dlatego ,że chcemy być bezwzględnymi cenzorami opinii z którymi nam nie po drodze.Przyjmując taką strategię myślenia i patrząc tylko przez pryzmat krytyki wykluczamy racjonalną polemikę.W większości stają się one trywialne bo nie mając pojęcia o roznych rzeczach automatycznie włącza się uczulenie na odmienne od naszego zdanie.Po trzecie te osoby ,które Pan wymienił czy zgadzamy się z ich zdaniem ,czy nie zgadzamy reprezentują swój poziom i bynajmniej nie są w swojej wiedzy przeciętnie zaszufladkowane.Po czwarte-kwintesencją niech będzie dla wielu nie podział,ale przychylne nastawienie i czasami wyważony ton i nie będę tu występował w roli adwokata AK-47 ,bo doskonale sam się obroni,ale ostatnie epitety jakimi go określono pod jednym z artykułow świadczą tylko o poziomie i bezradności umysłowej piszącego........przepraszam ,że trochę nie na temat,ale bywam na tym portalu tak jak w PL gościnnie,a swoją opinię na temat COS-u już wyraziłem w podobnych ,a teraz krótko wpis 1.

marta 05.03.2016 13:43
wyniki byłyby w COS lepsze jakby po wyborach nie nastało lekkie zniechcecenie

pokojówka 05.03.2016 13:42
ALe była za miękka. Traktowała po partnersku i normalnie PISowskie śwmieci z S80 i to był błąd. Odpłacili jej szambem i donosami i nieróbstwem.

Dimos 05.03.2016 10:13
Mariusz chyba zablokowałes PiSowskie bojówki. Nie ma kiki, ak-47, ja. Nawet multi99 milczy. Moim zdaniem Klatka była dobrym dyrektorem, który kontynuował misję Tomkowskiego. Jedyne co bym zrobił podczas zarządzania obiektem to zwolnił paru darmo zadowolony i dał pracę komuś kto będzie szanować COS.

xxx 05.03.2016 11:54
Znikające komentarze , jeden oczekiwał i ZNIKNĄŁ , drugi oczekiwał i też zniknął . , a dotyczyły tego , że wszyscy ci o których piszesz nie mieli czasu , a potem raptem jeden czas znalazł i wszyscy się znajdują . , a drugi o znikających ( Fortepianach ) op przepraszam komentarzach - ten pewnie też zniknie po informacji że oczekuje ...................!

xxx2 05.03.2016 12:16
Własnie ci proPiSowscy wyznawcy zawsze mięli najwięcej do powiedzenia i obrażania ludzi , którzy nie pochwalają poczynań PiSu.

wyklęci 04.03.2016 22:21
Sku...le skrzywdzili swietna dziewczyne Pamiętamy!

kolega z I LO 04.03.2016 16:11
Barbara Klatka w wyborach do Senatu z hukiem pokonała w Tomaszowie PiSiorka. Pani Basiu może to Pani właśnie przejmie od PIS władzę w Tomaszowie? No ktoś musi bo tu sie nie da zyc

szkoda 04.03.2016 16:02
WIelka i skromna dziewczyna - Tomkowski w spódnicy...

IGI 03.03.2016 21:49
A kogo teraz partia wstawi?

pop 03.03.2016 20:51
Zrobili Zwykłe świństwo i już!!!!!Że takich ludzi zgryzoty nie męczą...

marta 03.03.2016 14:06
To był właściwy człowiek na wląsciwym miejscu. Szkoda

Reklama
Polecane
Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejStany euforyczne kończą się najczęściej... ciężkim kacem. Takie poczucie muszą mieć radni Koalicji Obywatelskiej po wczorajszej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego. Z czymś równie dziwacznym chyba dawno nie mieliśmy do czynienia. A wszystko zaczęło się dzień wcześniej od złośliwego potraktowania Marcina Witko w czasie pierwszej sesji Rady Miejskiej. Chyba pierwszy raz w historii miasta zamiast dokonać zaprzysiężenia Prezydenta, radni Koalicji Obywatelskiej postanowili przerwać na tydzień obrady. Zamiast pracować i pozwolić pracować innym woleli wybiec na trawnik przed Urzędem Miasta i zorganizować sobie sesję zdjęciową. To wcale nie jest żart ani przenośnia. Tak naprawdę było. Trudno nazwać takie zachowanie inaczej niż infantylnym i nieodpowiedzialnym. Pokazuje to też, o co naprawdę chodzi tak zwanym samorządowcom KO. O robienia wrażenia i zadymy. Najsmutniejsze jest to, że gremialnie sesję uznali za swój sukces. Do niej jeszcze wrócimy a teraz skupmy się jednak na samym powiecieData dodania artykułu: Wczoraj, 21:00 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 1
Kompletnie pijany uciekał przed PolicjąNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejBez protekcji lub łapówki nie sposób dostać pracyPierwsza sesja też w RzeczycyWęgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoNieoficjalnie: "konkurs" rozstrzygnięty. Barbara Klatka przegrałaPierwsza sesja w CzerniewicachWraca mobilny punkt czipowania i szczepieńKierownik schroniska pilnie poszukiwanyZmiana tras autobusów MZK w niedzielę 12 maja w godzinach 11:00 – 22:00.MARATON STRACHUMajowe nowości w kinach Helios
Reklama
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Pierwszy kinowy tydzień w maju przyniesie moc emocjonujących seansów i gorących nowości. Na wielkich ekranach zagości brawurowa produkcja „Kaskader” – hollywoodzka premiera w gwiazdorskiej obsadzie. Ponadto na widzów czekają różnorodne projekcje specjalne oraz pełen przegląd filmowych gatunków.Wyczekiwaną premierą tego tygodnia jest „Kaskader”. Tytułowy bohater, Colt Seavers, to doświadczony filmowy dubler, który przez swoją pracę nieraz stanął już oko w oko ze śmiercią. Jednak kiedy chce udać się na zasłużony odpoczynek, spada na niego największe wyzwanie: uratowanie filmu jego byłej dziewczyny. Z produkcji w tajemniczych okolicznościach odszedł bowiem aktor grający główną rolę. Colt pragnie go odnaleźć i jednocześnie odzyskać miłość swojego życia, jednak wplątuje się w kryminalny spisek… W filmie występuje plejada gwiazd – w główne role wcielają się Ryan Gosling, Emily Blunt i Aaron Taylor-Johnson!Ponadto na wielkich ekranach Heliosa znajdą się najbardziej przebojowe tytuły ostatnich tygodni. „Back to Black. Historia Amy Winehouse” to biograficzna opowieść o jednej z największych gwiazd muzyki XXI wieku. Film przedstawia jej drogę z londyńskiego Camden do światowej sławy. Jednocześnie życie prywatne wokalistki było pełne wzlotów i upadków, które bezwzględnie dokumentowali paparazzi… W rolę piosenkarki wciela się wschodząca gwiazda kina Marisa Abela.„Niepokalana” to z kolei propozycja dla miłośników horrorów. Sydney Sweeney występuje w roli zakonnicy Cecilii, która pełna wiary przybywa do włoskiego klasztoru. Miejsce, pomimo pozornej życzliwości mieszkających tam duchownych, od początku budzi w dziewczynie niepokój. Pewnego dnia bohaterka odkrywa, że jest w ciąży, a lekarz potwierdza niepokalane poczęcie. Mieszkańcy klasztoru nie wydają się być tym zdziwieni – co więcej, rozpoczyna się tam seria przerażających zdarzeń… Na ekranach zagości także „Mój pies Artur”, czyli poruszająca historia o przyjaźni między człowiekiem a czworonogiem. Michael przystępuje do Mistrzostw Świata w Rajdach Przygodowych na Dominikanie – przez 10 najbliższych dni jego zadaniem będzie pokonanie niemal 700 kilometrów. W czasie tego wymagającego wyzwania dołącza do niego bezdomny pies, Artur. Michael, ku zdziwieniu pozostałych zawodników, przygarnia czworonoga i rusza z nim w szalony rajd przez dżunglę.Sieć przygotowała także bogaty wybór tytułów dla całej rodziny – jednym z nich jest „Kicia Kocia w przedszkolu”. Uwielbiana bohaterka powraca do kin w nowych odcinkach przygód, w których najmłodsi kinomani mogą odnaleźć bliskie sobie tematy. Tym razem kotka będzie bawić się na świeżym powietrzu, będzie uczyć się jazdy na rowerze oraz pomoże swoim dziadkom! Inną propozycją dla najmłodszych jest „Kung Fu Panda 4” – kontynuacja losów Po, Smoczego Wojownika, uzbrojonego w pokłady dobrego humoru! Po wykazał się już niezwykłą odwagą i talentem do sztuk walki. Teraz ma zostać przywódcą Doliny Spokoju… Ponadto 5 maja do kin ponownie zawitają uwielbiane przez młodych widzów Filmowe Poranki, czyli tradycyjne wydarzenie łączące projekcję bajek z animacjami i konkursami. Na wielkich ekranach zostanie wyświetlony nowy zestaw odcinków serialu „Tomek i Przyjaciele”, opowiadającego o perypetiach niebieskiej lokomotywy i jego kompanów.Nowy kinowy tydzień to także kolejne transmisje meczów Ligi Mistrzów UEFA w ramach cyklu Helios Sport. Już za kilka dni kibice poznają finałową parę rozgrywek, ale zanim do tego dojdzie, odbędą się porywające półfinały. Na 7 maja, na godzinę 20:45 zaplanowano rewanż w parze PSG i Borussia Dortmund. Już dzień później, o tej samej porze, pojedynek stoczą Real Madryt i Bayern Monachium. Tych wielkich piłkarskich emocji absolutnie nie można przegapić!W poniedziałki tradycyjnie odbywa się cykl Kino Konesera. W czasie najbliższych projekcji, 6 maja, kinomani mogą zapoznać się z tytułem „La Chimera”. To zaskakująca opowieść o cmentarnych rabusiach, handlujących archeologicznymi znaleziskami. Niespodziewanie pomaga im Arthur, mający nietypowe osobiste motywacje – pragnie odnaleźć swoją ukochaną, Beniaminę…W czwartek, 9 maja, miłośnicy polskich produkcji mogą udać się do kin Helios na seanse z cyklu Kultura Dostępna. W ramach projektu zostanie wyświetlony dramat „Figurant”, przybliżający historię agenta komunistycznej bezpieki, który przez 20 lat inwigilował Karola Wojtyłę. Film ukazuje znane fakty z czasów PRL, takie jak walka o budowę kościoła w krakowskiej Nowej Hucie, z nietypowej perspektywy – osoby uwikłanej w świat tajnych służb…Szczegóły dotyczące majowych seansów oraz bilety można znaleźć na stronie www.helios.pl, w aplikacji mobilnej oraz w kasach kinowych w całej Polsce. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.05.2024
Białobrzeska Majówka Białobrzeska Majówka Piknik rodzinny pod tytułowym hasłem odbędzie się 11 maja w Miejskim Centrum Kultury Za Pilicą przy ul. Gminnej 37/39. Organizatorzy przygotowali dla jego uczestników wiele atrakcji. Będzie z nich można skorzystać w godz. 16−19. Wstęp wolny. Na najmłodszych czekać będzie m.in. gra terenowa z nagrodami, a także: ogromna zjeżdżalnia, stoiska plastyczne, na których wykonać będzie można np. makramowy breloczek, ścieżka sensoryczna i tor przeszkód. Nie zabraknie też ogromnych baniek mydlanych, balonów, szczudlarza i cukrowej waty. Główną atrakcją dla dzieci będzie magik Pan Buźka, który przedstawi show „Magia Żółtoksiężnika”. Dużo będzie działo się również na scenie. Zaprezentują się m.in.: Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Ciebłowianie”, DFC Latino, uczestnicy zajęć wokalnych i tanecznych z MCK Za Pilicą, a w bajkowy świat przeniesie wszystkich grupa teatralna „Zeróweczka” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 8 w Białobrzegach, która pokaże nagrodzony Złotą Maską na tegorocznych Tomaszowskich Teatraliach spektakl „Królewna Śnieżka”. Będzie też czas dla Kwadransowych Grubasów, z którymi wspólnie świętować będziemy 25-lecie działalności klubu. Na stoiskach partnerów wydarzenia będzie można przybić piątkę z Miśkiem i Kropelką, zagrać w koło fortuny, sprawdzić umiejętności językowe czy wykonać kolorową pracę plastyczną. Dodatkowo będzie można skorzystać z konsultacji koordynatora opieki onkologicznej oraz zmierzyć ciśnienie i poziom cukru. Dostępny będzie również punkt Nadleśnictwa Smardzewice, w którym będzie można otrzymać sadzonki drzew. Nie zabraknie również wozu strażackiego, do którego będzie można wsiąść, i pokazów pierwszej pomocy prowadzonych przez druhów z OSP w Białobrzegach. Na sali koncertowej dostępne do obejrzenia będą dwie wystawy: prac malarskich artystów ze Stowarzyszenia Amatorów Plastyków oraz uczestników zajęć malarstwa i rysunku w MCK Za Pilicą. Na stoiskach będzie można również zakupić słodkie ciasta oraz ciepłe dania, jak np. grillowaną kiełbaskę czy pyszne pierogi.Wstęp na wydarzenie jest wolny.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.05.2024
Tydzień Bibliotek Tydzień Bibliotek Przed nami XXI edycja Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek. Wspomniany „Tydzień Bibliotek” to święto bibliotek i bibliotekarzy, któremu w tym roku przyświeca hasło: "Biblioteka – miejsce na czasie".Cytując autorkę hasła Katarzynę Pawluk z MBP w Opolu „Biblioteka to przestrzeń, która jest dostępna dla wszystkich, niezależnie od wieku, umiejętności czy preferencji czytelniczych. To centralne miejsce doświadczeń kulturalnych.”By każdy mógł tego doświadczyć w terminie od 8 do 15 maja br. zapraszamy mieszkańców do skorzystania z mnóstwo atrakcji przygotowanych przez tomaszowską książnicę. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie:8 maja o godz. 16.30 w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 zapraszamy na spotkanie pt.: „Z bajką w świat emocji”, które poprowadzi Pani Agnieszka Walasek-Bioch, trenerka bajkoterapii. Spotkanie adresowane jest do rodziców z dziećmi w wieku przedszkolnym.10 maja o godz. 16.30 również Oddział dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 będzie gościł Panią Katarzynę Rutkowską - Bernacką, która poprowadzi spotkanie pn. „Biblioteka jest kobietą, czyli zajęcia motywacyjno-pielęgnacyjne”.15 maja o godz. 17.00 w siedzibie głównej MBP ul. Mościckiego 6 odbędzie się spotkanie autorskie z Panem Andrzejem Kobalczykiem. Autor m.in. książki „Od Sulejowa po Smardzewice. Opowieść o Zalewie Sulejowskim” przybliży czytelnikom jakie znaczenie i wpływ na jego twórczość, ale też szerszą działalność zawodową i społeczną miały rzeki przepływające przez Tomaszów.Od 8 do 24 maja we wszystkich tomaszowskich placówkach bibliotecznych będzie prowadzona akcja „Wspomóż psiaka i kociaka”- zbiórka karmy dla zwierząt z tomaszowskiego schroniska.Po wcześniejszym zgłoszeniu, grupy zorganizowane będą mogły wziąć udział w:- zabawie edukacyjnej „Escape room w bibliotece”. Maksymalnie 10 osobowe grupy będą rozwiązywać tematyczne zagadki dotyczące postaci polskiego noblisty, Czesława Miłosza, aby odnaleźć klucz do wyjścia - Biblioteka główna na ul. Mościckiego 6.- lekcji bibliotecznej dla najmłodszych „Od pisarza do czytelnika”- 10.05 Oddział dla Dzieci Młodzieży pl. Kościuszki 18.- w dniach 13-15 maja od godz.10-tej w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży będą się odbywać „Bajkowe Poranki”.A ponadto wystawy, rankingi, kiermasze książek i… wiele, wiele innych atrakcji!Więcej informacji na stronie internetowej https://www.mbptomaszow.pl/ oraz https://www.facebook.com/mbptomaszow.Zapisy tel. 44 724 61 06 Oddział dla Dzieci i Młodzieży, tel. 44 724 67 39 MBP ul. Prez. I. Mościckiego 6.Zapraszamy serdecznie do udziału w wydarzeniach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama