Prymitywne, przaśne, śmieszne i głupie
Polityk może głupi. Nie wierzycie? Naprawdę tak jest. Popatrzcie na wypowiedzi niektórych "tuzów" nie tylko naszej krajowej polityki. Kiedy się ich słucha, to każdej przeciętnie inteligentnej osobie słabo się po prostu robi. Gdyby nie przygotowywane przez centrale partyjne przekazy dnia, nie wiedzieliby co mają mówić. Posłuchajcie w trakcie dnia kilkunastu posłów tego samego ugrupowania. Wszyscy plotą te same androny i to bez jakiegokolwiek cienia zażenowania. Kto więc ich wybiera? To w sumie dobre jest pytanie. Wszystko wskazuje na to, że Ci mądrzejsi od nich samych. Dlaczego? A cholera wie.... może dzięki temu czują się lepsi i mądrzejsi. Mogą sobie powiedzieć ale ten poseł jest głupi i pytać retorycznie: kto na niego głosował. Inna sprawa jest to, że ten poseł uchwala prawo, które jest poza jego zdolnością percepcji... ale cóż... poseł nie kuma ale obywatel musi. Polityk może być złodziejem. Nie wierzycie? Serio tak jest. Mało tego wiedza o jego nieuczciwości może być powszechna. Żyjemy w kraju, gdzie okradanie własnej firmy było zawsze normą, a złodziej to osoba "godna szacunku" bo... jest zaradna. Politycy w przeważającej większości cwani, co nie znaczy że są inteligentni i mądrzy. To jaki polityk nie powinien być - zapewne zapytacie. Otóż nie powinien być śmieszny. Dlaczego? Bo z błaznów ludzie się śmieją... a polityka to przecież taka poważna sprawa.... Starostwo
16.06.2021 15:42
13
22
Komentarze