Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 15 lipca 2025 04:45
Reklama
Reklama

Pracują i nie narzekają

Komisja Zdrowia Spraw Społecznych i Rodziny Powiatu Tomaszowskiego w letnich miesiącach odwiedziła wszystkie placówki pieczy zastępczej podległe samorządowi. Radni wizytowali zarówno tzw. Rodzinne Domy Dziecka, jak i Dom Dziecka "Słoneczko" przy ulicy Nowowiejskiej.

Była to chyba pierwsza tego rodzaju inicjatywa radnych odkąd istnieje powiat tomaszowski. Jak dotąd radni przyglądali się pieczy zastępczej zza "zielonego stolika".

Reklama

 

- Miałem wrażenie, że osoby prowadzące rodzinne domy dziecka są zaskoczone tym, że radni interesują się ich pracą i przyjeżdżają wypytać o problemy, z jakimi na co dzień się spotykają - mówi przewodniczący komisji Mariusz Strzępek.

 

Pieczą zastępczą w całym powiecie tomaszowskim objętych jest według danych na koniec ubiegłego roku  243 dzieci. To o około 100 mniej niż miało to miejsce jeszcze pięć lat temu. Większość dzieci przebywa w rodzinach zastępczych.  Takich rodzin w naszym powiecie było aż 141. Z tej liczby 93 rodziny to rodziny spokrewnione.

 

W placówkach opiekuńczo - wychowawczych przebywa w sumie 45 dzieci, w tym 32 w domach dziecka typu rodzinnego. W powiatowym "Słoneczku" na koniec ubiegłego roku znajdowało się 13 dzieci.

 

- Chyba mało kto zdaje sobie sprawę z ilości pracy, jaką muszą włożyć osoby sprawujące opiekę nad dziećmi w placówkach rodzinnych - mówi członek zarządu powiatu odpowiedzialny za pomoc społeczną, Bartłomiej Matysiak. - Kiedy słyszę, że przecież prowadzący nie robią tego za darmo zwyczajnie zaczynam się denerwować. W każdym z RDD przebywa od 8 do 10 dzieci. To jest praca 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu przez 12 miesięcy w roku. Bez urlopu.

 

Koszt utrzymania dziecka w placówce typu rodzinnego to około 2,5 tysiąca złotych. Z kwoty jaka trafia do nich pokrywane są nie tylko bezpośrednie koszty związane z dziećmi ale również wynagrodzenia personelu (2-3 osoby), drobne remonty i naprawy itd. Dla porównania koszt ten w "Słoneczku" przekracza 5 tysięcy złotych. Pracownicy tego ostatniego pracują 8 godzin dziennie, mają normalne urlopy i inne możliwe świadczenia.

 

Różnica jest znacząca. Znaczące są też różnice w zgłaszanych problemach. Prowadzący rodzinne domy dziecka chcieliby mieć szerszą możliwość skorzystania z pomocy psychologa przede wszystkim przez dzieci, ale jak mówią im samym również od czasu do czasu przydałaby się "odstresowująca" rozmowa. Mają problemy z psującymi się pralkami (z uwagi na liczbę osób ich żywotność ulega znacznemu skróceniu), czy przeciekającymi dachami. Nie mają też realnej możliwości wykorzystania przysługujących im urlopów.

 

Jakie problemy zgłasza personel "Słoneczka"? W nowo wybudowanej placówce potrzebny jest samochód z kierowcą, ktoś do mycia okien i koszenia trawników. Przydałby się też budynek gospodarczy. Na sugestię, że w ramach socjalizacji mogą myć okna wspólnie z wychowankami odpowiadają, że nie mają tego w zakresie obowiązków służbowych.

 

Najwyraźniej w zakresie obowiązków nie ma też nadzoru nad tym, by dzieci sprzątały własne pokoje, bo w części z nich spod łóżek wypełzała gruba warstwa kurzu.

 

 

W "Słoneczku" przebywają głównie dzieci starsze, nastolatki, często sprawiające kłopoty wychowawcze. Trudno je z dnia na dzień zlikwidować, bo jest małe zainteresowanie opieką nad tego rodzaju dzieciakami. Nie da się jednak ukryć, że przyszłość jest w domach dziecka typu rodzinnego.

 

O rodzinnych domach dziecka w Powiecie Tomaszowskim sporo się mówiło. Mówiło się w dodatku źle. Jednak nie wszystkie oceny wydają się być tutaj sprawiedliwe.

 

- Osobiście jestem pod dużym wrażeniem. Zobaczyliśmy ludzi opiekujących się dziećmi z zaangażowaniem i pasją. W domu dziecka przy ulicy Rycerskiej, gdzie część maluchów jest niepełnosprawnych, państwo Szpotoniowie mówią, że nie wyobrażają sobie wyjazdu na urlop bez swoich 12 podopiecznych. Mimo ilości problemów ludzie ci nie narzekają - mówi wiceprzewodnicząca Marta Niemczyk.

 

­- Poza jednym miejscem nie zauważyłem, by dzieci były w jakiś sposób wystraszone czy "wycofane". A i tam wrażenie mogło być mylące, bo nie każdy reaguje na obce osoby w taki sam sposób - dodaje Mariusz Strzępek.

 

 

Przewodniczący podkreśla, że wraz z nowym budżetem powiatu (na rok 2016) zmienia się podejście Komisji Zdrowia, Spraw Społecznych i Rodziny do jego procedowania. - Poza zagregowanymi wielkościami chcemy zapoznać się też z planami finansowymi jednostek na kolejny rok i to w wersji pierwotnej, przed "negocjacjami" z Zarządem Powiatu. Do dyskusji zaprosimy też dyrektorów jednostek. 

 

Członkowie Komisji zapowiadają też, że chcą uporządkować problem wykorzystywania urlopów oraz wypoczynku feryjno wakacyjnego podpopiecznych RDD. 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

MOSES 06.09.2015 08:17
No właśnie przecież o tym przywiązywaniu do drzewa było rok temu bardzo głośno. Przywiązywanie do drzewa, zamykanie w komórce. Chyba, że takie metody wychowawcze są dla jakże wnikliwej komisji powiatu normą?

Reklama
moa 05.09.2015 23:11
A czy to prawda, ze z prokuratury do sądu trafiła sprawa o podejrzenie przywiązywania do drzewa jednej z wychowanek RDD? Czyli sprawa tak naprawdę nie została umorzona?

Ala 02.09.2015 10:31
Dobrze, że pan sprawdzi te informacje, ale też szkoda, że nie posiadał pan rzetelnej wiedzy przed napisaniem tego artykułu i niejako a priori, powtarzając obiegową opinię, założył pan, że RDD działają znacznie lepiej niż Powiatowy Dom Dziecka. Jeśli chodzi o służbowy samochód, to rzeczywiście w Słoneczku go nie ma, ale jest w jednym z RDD i jako kierowca zatrudniona została osoba blisko spokrewniona z dyrektorem tego domu.

Ewa 01.09.2015 23:22
Ala zwróciła uwagę na bardzo ważną rzecz - dzieci zabrane z domu rodzinnego, w którym często panuje przemoc, jest nadmiar alkoholu i brak właściwej opieki są umieszczane w RDD, a po jakimś czasie dzieci te "lądują" właśnie w Stemplewie. Jest to placówka dla dzieci z dysfunkcją intelektualną, z internatem - co jest chyba główną zaletą dla opiekunów - nie trzeba zabierać dzieci co tydzień do domu. Nie rozumiem jak można akceptować taką sytuację - dzieci trafiły do RDD, żeby móc zapomnieć o swoich traumatycznych przeżyciach, odbudować poczucie bezpieczeństwa, a nie być "tobołkami" przerzucanymi z kąta w kąt. Niektórzy opiekunowie z racji "pozbycia się" dzieci nie mają nawet odrobiny poczucia dyskomfortu - dzieci są pod ich opieką i mogą wywozić ich gdzie chcą i na jak długą chcą. Dziwi również fakt, że zapomina się o subwencji, która wypływa z naszego powiatu.

Ala 01.09.2015 22:34
" W każdym z RDD przebywa od 8 do 10 dzieci. To jest praca 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu przez 12 miesięcy w roku. Bez urlopu" Członek Zarządu, odpowiadający za opiekę społeczną, powinien mieć gruntowną wiedzę na ten temat podległych mu placówek, i powinien też wiedzieć, że część dzieci z RDD spędza cały rok szkolny w ośrodkach poza Tomaszowem, na przykład w Stemplewie, przyjeżdżając do "domu" tylko w święta i w wakacje. Może pan, jako przewodniczący komisji, zainteresuje się dlaczego te dzieci nie mogą uczyć się w OSW w Tomaszowie? Może dowie się pan, dlaczego niektóre z dzieci musiały nagle, w ubiegłym roku, przerwać naukę w Tomaszowie?

01.09.2015 22:46
Zrobię to. Właśnie na takie komentarze czekam, publikując te artykuły.

KTA 01.09.2015 22:28
Mariusz czym jest wg Ciebie wiarygodność ?

MOSES 01.09.2015 22:25
Druga sprawa posądza mnie pan o insynuacje nie za bardzo chyba zdając sobie sprawę co to słowo znaczy?. Napisał pan, że jedna z dyrektorek RDD nie wykazała w oświadczeniu majtkowym darowizn. Logicznym następstwem takiego stwierdzenia jest pytanie dlaczego tego nie zrobiła i gdzie są te darowizny? Czyli jednak jakieś nieprawidłowości były. Z tego co wiem nasze prawodawstwo dość surowo traktuje nieścisłości w oświadczeniach majątkowych. Żadnej insynuacji w tym pytaniu nie ma drogi panie. Insynuacja byłaby wtedy gdybym zadał sam takie pytanie bez pańskiego wcześniejszego stwierdzenia i brzmiałoby ono niedwuznacznie. Przy okazji radzę poczytać sobie książki z dziedziny logiki, w których znajdzie pan działy jak argumentować logicznie swoje poglądy i kiedy zdania są prawdziwe, a kiedy fałszywe oraz słowniki, w których znajdzie pan znaczenie słów. Unikniemy w ten sposób nieporozumień.

01.09.2015 22:26
Chyba nie panuje pani nad emocjami.

MOSES 01.09.2015 17:54
Jakby się dobrze przyjrzeć to insynuacją można też nazwać powyższy artykuł. Wnioski z niego wypływają klarowne-Państwowy Dom Dziecka jest źle zarządzany i coś z tym trzeba zrobić. Pisząc artykuł zapomniał pan jednak dodać, że w tym Państwowym Domu Dziecka znajdują w pierwszej kolejności pomoc dzieci właśnie z wychwalanych w artykule Rodzinnych Domów Dziecka. Może łaskawie napisałby pan z jakich powodów co jakiś czas do Powiatowego Domu Dziecka trafiają dzieci z RDD? Cały czas unika pan na to pytanie odpowiedzi.

MOSES 01.09.2015 17:46
Ocenia Pan tak jak pan potrafi.

Reklama
MOSES 01.09.2015 17:38
Między insynuacją a klarownie postawionym pytaniem jest BARDZO duża różnica.No właśnie panie Strzepek nikt nie siedzi w czyjeś głowie, a pan już wie, że ktoś insynuuje.

01.09.2015 17:43
A czym jest sformułowanie "co się stało z pieniędzmi, które nie zostały wykazane w oświadczeniu majątkowym?". Oceniam retorykę. I dla mnie ma to charakter insynuacji.

MOSES 01.09.2015 17:22
Czyli jak sam pan przyznał nieprawidłowości był w RDD. Kiedy stawiano zarzuty, o których pan napisał też twierdzono, że jest to gigantyczna nagonka. Od razu nasuwa się zasadnicze razie co się stało z pieniędzmi, które nie zostały wykazane w oświadczeniu majątkowym? Cały czas podtrzymuję prośbę o podanie do publicznej wiadomości ile w chwili obecnej dzieci z RDD przebywa w podległym powiatowi Domu Dziecka? Bardzo proszę również o podanie dlaczego dzieci te znalazły się tej placówce skoro RDD są według ustaleń komisji prawidłowo prowadzone? P.S. Nie pani powiedziała tylko pan jeżeli już. Proszę się w prymitywny sposób nie asekurować i nie przekształcać mojego pytania w twierdzenie. Dobrze pan wie, że jeśli napisałby pan na to pytanie twierdząco panie mogłyby pójść do sądu. Przepisałem początek tekstu z powodu widocznych poniżej kilku powtórzeń będących następstwem usterki). Za błędy przepraszam.

01.09.2015 17:34
Nie twierdzę, że panie kłamały, bo trudno tu mówić o kłamstwie. Być może niewłaściwie zinterpretowały dostarczone informacje. Sam dałem się wpuścić w ten emocjonalny i katastrofalny ton. Nie wiem tego i nie stwierdzę z całą pewnością. Nie wnikam też w intencje, ponieważ nikt nie siedzi w czyjejś głowie. Chcę wierzyć w ich szczerość i odsuwam od siebie podejrzenia, że dzieci były wykorzystywane do brudnych przedwyborczych gierek.

MOSES 01.09.2015 17:00
Czyli jak sampan przyznał nieprawidłowości był w RDD. Kiedy stawiano zarzuty, o których pan napisał też twierdzono, że jest to gigantyczna nagonka. W takim od razu nasuwa się zasadnicze razie co się stało z pieniędzmi, które nie zostały wykazane w oświadczeniu majątkowym?

01.09.2015 17:28
O tak, takie pytania można stawiać. Tylko, że ktoś już je chyba postawił i skoro zarzut dotyczy niewykazania w oświadczeniu (przynajmniej tak wwynika z przekazanych nam informacji) a nie przywłaszczenia, to chyba możemy sobie podobne insynuacje darować.

01.09.2015 16:57
Zgadzam się z tym częściowo. Co tu jednak ma do rzeczy BHP? To kwestia właściwego sporządzenia zakresu obowiązków służbowych i z pewnością ulegnie on zmianie. Tak będziemy sugerować. Sprzątanie, mycie okien, koszenie trawników, to elementy socjalizacji i edukacji.

MOSES 01.09.2015 16:48
No dobrze, a ile w chwili obecnej dzieci z Rodzinnych Domów Dziecka przebywa w Państwowym Domu Dziecka i z jakich powodów skoro w Rodzinnych Domach Dziecka jest tak wspaniale. Czyli co wychodzi na to, że czytelnicy mają rozumieć, że Panie Radne, które sprawą nieprawidłowości w RDD i Domu Dziecka zajmowały się kłamały skoro prokuratura tak niczego nie potwierdziła?

01.09.2015 16:57
To pani to powiedziała.

MOSES 01.09.2015 16:36
Mam pytanie a czy szanowna komisja może podać do publicznej wiadomości swoje jakże wnikliwe ustalenia ile dzieci z rodzinnych Domów Dziecka Przebywa obecnie w Państwowym domu Dziecka ponieważ luksus, który miały w Rodzinnych Domach Dziecka był dla nich tak ogromnym szokiem, że nie mogły go znieść i zapragnęły z powrotem znaleźć się w Państwowym Domu Dziecka? Bardzo proszę również o podanie jakie były ustalenia prokuratury w sprawach dotyczących nieprawidłowości w Rodzinnych Domach Dziecka? Odpowiedzi te na powyższe pytania wiele czytelnikom wyjaśnią.

Reklama
01.09.2015 16:42
Prokuratura nie potwierdziła żadnych zarzutów poza tym, że u jednej z dyrektorek odkryto, że nie wykazała w oświadczeniu majątkowym darowizn od prywatnego przedsiębiorcy. Żadnych zarzutów dotyczących Tomasza Trzonka również nie potwierdzono, mimo gigantycznej nagonki, jaką mu zgotowano.

Opinie

Igor MatuszewskiIgor Matuszewski

Radni Koalicji Obywatelskiej oceniają ludzi przez pryzmat własnego... Ja. Tropią, donoszą i robią dużo szumu wokół samych siebie. Często poniżają inne osoby w internecie, podważają zaufanie, naruszają dobra osobiste

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Trwają rozmowy ws. połączenia partii PO, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej

Rzeczniczka klubu KO Dorota Łoboda potwierdziła w Studiu PAP, że trwają rozmowy mające na celu połączenie Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej. Nie ma między nami znaczących różnic programowych, po połączeniu partia mogłaby funkcjonować pod nazwą Koalicja Obywatelska - dodała.Data dodania artykułu: 14.07.2025 17:00
Trwają rozmowy ws. połączenia partii PO, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej

57,8 proc. Polaków popiera przywrócenie kontroli na granicach z Niemcami i Litwą

57,8 proc. Polaków popiera decyzję rządu o czasowym przywróceniu kontroli na granicach z Niemcami i Litwą – wynika z najnowszego sondażu Opinia24 przeprowadzonego na zlecenie RMF FM. Decyzję tę krytycznie oceniło 10,2 proc. respondentów.Data dodania artykułu: 14.07.2025 11:08
57,8 proc. Polaków popiera przywrócenie kontroli na granicach z Niemcami i Litwą

Prezes UOKiK: w 2025 r. z tytułu kar przedsiębiorcy wpłacili do budżetu ponad 160 mln zł

Od początku 2025 r. przedsiębiorcy wpłacili do budżetu państwa ponad 160 mln zł w formie kar, które nałożył na nich UOKiK - poinformował PAP prezes Urzędu Tomasz Chróstny. W 2024 roku UOKiK nałożył kary w wysokości blisko 1 mld zł.Data dodania artykułu: 14.07.2025 10:52
Prezes UOKiK: w 2025 r. z tytułu kar przedsiębiorcy wpłacili do budżetu ponad 160 mln zł

Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa

Po wyborach parlamentarnych w 2023 r. zarówno w partii jak i w strukturze klubu PiS nastąpiła zmiana pokoleniowa, która odbywa się w sposób spokojny, ewolucyjny, nie na zasadzie „szarpanin” w ugrupowaniu - podkreślają w rozmowie z PAP politycy Prawa i Sprawiedliwości.Data dodania artykułu: 13.07.2025 12:21
Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa

Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Psychologia znów była najpopularniejszym kierunkiem wybieranym przez przyszłych studentów podczas tegorocznej rekrutacji na Uniwersytecie Łódzkim. O jedno miejsce na tym kierunku ubiegało się blisko 15 osób. Popularne były też biologia kryminalistyczna i filologia angielska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:42
Psychologia znów najpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Łódzkim - 15 chętnych na miejsce

Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

Dokonana 80. lata temu przez sowietów na Polakach tzw. Obława Augustowska, w której zginęło ponad 600 działaczy podziemia niepodległościowego, była największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej - oceniła minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska.Data dodania artykułu: 12.07.2025 15:38
Minister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowej

NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Od startu nowej edycji programu „Czyste Powietrze” zawarto umowy na 100 mln zł - podał PAP wiceszef NFOŚiGW Robert Gajda. W ciągu trzech miesięcy złożono 14 tys. kompletnych wniosków o dotacje; do prokuratury i policji trafiło prawie 300 zgłoszeń ws. potencjalnych nadużyć wobec beneficjentów programu - dodał.Data dodania artykułu: 12.07.2025 10:26
NFOŚiGW: w nowym „Czystym Powietrzu” zawarto umowy na 100 mln zł

Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.

W lipcu największym poparciem cieszy się KO - 28 proc., na drugim miejscu znalazło się PiS z poparciem 27 proc., a na trzecim - Konfederacja, na którą głos chce oddać 12 proc. badanych - wynika z sondażu CBOS.Data dodania artykułu: 11.07.2025 21:31Liczba komentarzy artykułu: 1
Sondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.
Reklama

Polecane

Harry Potter  Mini Maraton cz. 3-4Zapraszamy do kina na leżakachLetnie spotkania informacyjne o KSeFSłodka Niedziela w SkansenieRusza remont betonowego odcinka trasy S8 – od poniedziałku utrudnienia34. pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze pod hasłem „Jesteśmy nadzieją”Dietetyczka: w wakacje łatwiej zadbać o zdrowie i sylwetkęMinister kultury: Obława Augustowska największą masową zbrodnią na cywilach w Europie po II wojnie światowejKamil Cyran odchodzi z LechiiGrad bramek na NowowiejskiejKoncert zespołu Arete - Letnia Scena ArtystycznaSondaż CBOS: KO - 28 proc., PiS - 27 proc., Konfederacja - 12 proc.
Reklama
Reklama
Reklama
Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Radni KO mają tylko jeden cel polityczny. Dopaść Marcina Witko

Donos jaki, złożyli na prezydenta Marcina Witko, radni tomaszowskiej Koalicji Obywatelskiej, żyje od kilku miesięcy, niejako własnym życiem. Postępowanie wyjaśniające, jak już wcześniej informowaliśmy, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach. Śledczy wciąż proszą o dosyłanie nowych dokumentów, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że albo brak im podstawowej wiedzy, albo też przepisują literalnie fragmenty doniesienia. W dokumentach i pismach mylą firmy, a nawet województwa. Trudno się dziwić, bo gołym okiem widać, że "afera" nakręcana jest politycznie. Problem jest bardzo poważny, bo nie dotyczy tylko Prezydenta Marcina Witko. Okazuje się bowiem, że grupka lokalnych działaczy, w akcie politycznej lub osobistej zemsty, może jechać do współpracowników Ministra Bodnara, którzy następnie zarządzą "śledztwa" na zlecenie swoich partyjnych kolegów, w stosunku do dowolnej osoby. W ten sposób można rozpocząć pogoń za królikiem. Reszty dokonają zaprzyjaźnione media. Za kilka lat, sprawa zostanie zapewne umorzona, ale komuś zostanie zniszczone życie. I to w sensie bardzo dosłownym. W ten sposób potraktowano wcześniej Grzegorza Haraśnego, oraz Tadeusza Adamusa. Obaj politycy Platformy, zostali zaszczuci przez swoich kolegów i "dziennikarzy". Zarówno dla jednego, jak i drugiego zakończyło się to śmiercią.
Kamil Cyran odchodzi z Lechii

Kamil Cyran odchodzi z Lechii

To koniec pewnej ery. Po niemal 15 latach w zielono-czerwonych barwach z Lechią Tomaszów Mazowiecki żegna się Kamil Cyran – zawodnik, który przez lata był symbolem wierności, oddania i piłkarskiej pasji. Jego historia to coś więcej niż statystyki – to serce, charakter i tysiące minut walki dla tomaszowskiego klubu.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama