Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 czerwca 2025 20:03
Reklama
Reklama

Giganci programowania

W dniach 12-14 czerwca w gościnnych murach Politechniki Warszawskiej miał miejsce międzynarodowy finał konkursu dla młodych programistów BALTIE 2015. W eliminacjach wojewódzkich zakwalifikowali się do niego uczniowie trzech tomaszowskich szkół.

Uczniowie rywalizowali w 4 kategoriach: A - klasy 1-3 szkoły podstawowej, B - klasy 4-6 szkoły podstawowej, C - klasy 1-3 gimnazjum oraz D - szkoły ponadgimnazjalne.

Reklama

 

Organizatorami tegorocznej edycji finału konkursu byli: Politechnika Warszawska, Fundacja Edukacja w Drodze, INTEL, Edukacja PRO FUTURO, Publiczne Gimnazjum nr 1 im. Jana Pawła II w Ząbkach.

 

W tym roku konkurs odbył sie już po raz trzynasty. W warszawskim finale poza uczestnikami z Polski, brali udział również zawodnicy z  Czech i Słowacji. We wcześniejszych etapach konkursowych zmagań rywalizowali również uczniowie z Białorusi i Ukrainy, którzy nie zakwalifikowali się do finału.

 

O rozmiarach konkursu a równocześnie sukcesach finalistów świadczy fakt, że w tym roku  przystąpiło do niego 9220 uczniów z pięciu państw europejskich  w tym aż 7245 z Polski. Z ponad 9 tysięcy uczestników do finałów międzynarodowych zakwalifikowano 285 osób.

 

Tomaszów Mazowiecki reprezentowało sześcioro uczniów: w kategorii A – Oskar Niewiadomski i Fabian Piekarski ze Szkoły Podstawowej nr 12, w kategorii B – Bartosz Łącki i Wiktoria Płóciennik ze Szkoły Podstawowej nr 13 oraz w kategorii C – Tadeusz Golczyk i Filip Stępkowski z Gimnazjum nr 3 im. Józefa Piłsudskiego.

 

Tomaszowianie potwierdzili swoje umiejętności. Najlepszy okazał się Tadeusz Golczyk zajmując w rywalizacji międzynarodowej 15, a w Polsce 8 miejsce, Filip Stępkowski 29 w rywalizacji międzynarodowej i 18 w Polsce na 70 startujących w tej kategorii wiekowej. Na 71 uczestników w kategorii A Oskar Niewiadomski zajął 25, a Fabian Piekarski 26 miejsce w rywalizacji międzynarodowej, zaś w kategorii B na 131 uczestników 98 pozycję zajął Bartosz Łącki, a 100 Wiktoria Płóciennik – oboje ze szkoły Podstawowej nr 13.

 

Młodzież przygotowali nauczyciele: Agnieszka Oleszek i Jolanta Golczyk ze Szkoły Podstawowej nr 12, Robert  Tyczyński ze Szkoły Podstawowej nr 13 oraz Piotr Kaniewski z Gimnazjum nr 3 w kategorii C. Do finału zakwalifikował się również Jakub Kacprzyk z SP 12, przygotowany przez Gabrielę Pietrzak.

 

Wyjazd do Warszawy to nie tylko zmagania konkursowe ale również spacer po starówce i możliwość uczestniczenia w spektaklu multimedialnych fontann. Udział w konkursie naszych uczniów jest możliwy dzięki wsparciu Urzędu Miasta, dyrekcji i rad rodziców z w/w tomaszowskich szkół oraz rodziców uczniów. Uczestnicy za naszym pośrednictwem pragną podziękować za wsparcie, bez którego udział  w finale nie byłby możliwy.

 

Finalistom życzymy powodzenia i wytrwałości w dalszym programowaniu tak, aby dzisiejsza pasja stała się w przyszłości tak bardzo poszukiwanymi umiejętnościami na rynku pracy.

 

Na zdjęciu finaliści międzynarodowego konkursu Programistycznego BALTIE 2015.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

mracidburn 16.06.2015 14:32
@leon zawodowiec: cóż, ja się wcale nie dziwię, że ludzie zajmujący się zupełnie inną dziedziną nauczania nie mają zielonego pojęcia o informatyce oraz kształcie jaki winny przyjąć tego typu zajęcia w szkole. Porządny informatyk nie zhańbi się pracą w szkole z jednego prostego powodu - zbyt niskie płace i zbyt dużo użerania się czy to z uczniami czy to z ich rodzicami lub dyrekcją. Oczywiście, że można się śmiać z worda, painta i excela - to oprogramowanie tak proste, że jego obsługi można nauczyć w ciągu 3-4 zajęć po 45 minut - średnio inteligentna ameba dałaby radę, więcej czasu nie trzeba. Zamiast wałkowania tych idiotycznych zagadnień można by przekazać młodym ludziom podstawy programowania - a chociażby C albo, żeby było jeszcze prościej, w PHP. Wprowadzenie młodzieży w prawdziwą informatykę (czyli taką, która zaczyna się tam, gdzie kończy się Windows) przyniosłoby wiele wymiernych efektów, ale te się w naszym rodzimym szkolnictwie nie liczą, najważniejsze jest wypuszczanie ludzi bez jakiejkolwiek sensownej wiedzy, robić egzaminy z limitem zaliczenia na poziomie żałosnych 30%... Prawdziwą informatyką zajmują się hobbyści, którzy bez odpowiedniego wsparcia (wiem po sobie) nie rozwiną pełni swoich możliwości - nie mają go jednak gdzie szukać bo w szkole informatyków brak a poza nią jakiekolwiek zajęcia są bardzo kosztowne. Dlatego uważam, że program nauczania informatyki winien być całkowicie zreformowany po to aby przynosił pozytywne efekty a nie kreował bezmyślnych użytkowników komputera.

Reklama
Czytelnik 16.06.2015 13:25
Gratulacje dla dzieciaków ! jest moc !

leon zawodowiec 16.06.2015 12:39
Tu nie ma się co dziwić nauczycielom od techniki czy muzyki (chociaż tu też jest problem, bo tych prawdziwych nauczycieli od informatyki brakuje) ale nie ma co się śmiać z worda, painta i excela (excela to można nawet w osobny przedmiot wrzucić) bo wiekszość dzieci i młodzieży nie umie tych narzędzi używać wiec tego trzeba uczyć. Rodzice też tego nie nauczą bo nie potrafią. A kto się chce uczyć i to nie tylko informatyki sam powinien to robić bo w szkole jest za mało godzin na to...

16.06.2015 09:51
A na informatyce w Polsce nadal "uczą" painta, worda i excela - zasadniczo trudno się dziwić, czego wymagać po panu od techniki albo pani od muzyki?

Opinie

Mariusz StrzępekMariusz Strzępek

Pan radny Kazimierz Mordaka w niespełna rok samorządowej kadencji stał się czołowym hejterem tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej. W pełnych pogardy wpisach poddaje krytyce każdego, kto tylko mu się z jakichś powodów nie podoba. Tymczasem radnemu brakuje podstawowej wiedzy, niezbędnej do sprawowania mandatu

Bohaterowie literaccy, komiksowi, historyczni często posiadają własne konie. Słynny ostatnio Zorro jeździł na Tornado, Don Kichot dosiada Rosynanta, Aleksander Wielki, z kolei Bucefała. Miał Kasztankę, marszałek Piłsudski. A i Napoleon był dumny ze swego Marengo. Tymczasem tomaszowscy samorządowcy mogą zasłynąć co najwyżej tym, że z własnymi końmi na rozumy się zamienili. Trochę złośliwy wstęp, ale jest odpowiedzią na złośliwości kierowane w moim kierunku, wypada więc odpłacić końskim dowcipem, bo bardziej subtelnego adresat mógłby nie zrozumieć. Tomaszowscy radni Koalicji Obywatelskiej z Rady Powiatu Tomaszowskiego takie wrażenie niestety robią. Brak wiedzy merytorycznej próbują nadrabiać internetowym hejtem. Ludzie ci oporni są na wiedze nie tylko wynikającą z lektury książek, aktów prawnych, obowiązującego orzecznictwa, ale też z doświadczenia. Można wybaczyć takie zachowanie panu Kazimierzowi Mordace, który w telewizji chwali własnego wnuczka, który nie lubi się uczyć, ale za to nauczył się jeździć ciągnikiem, ale pozostałym już chyba nie. Wszak uważają się lepszy gatunek ludzki, z pogarda traktujący otoczenie oraz każdego, kto myśli inaczej. O co chodzi? Już wyjaśniam
Reklama

Ekspert: nielegalne pojazdy udające rowery to zagrożenie dla bezpieczeństwa

Nielegalne pojazdy elektryczne, które tylko z wyglądu przypominają rowery, stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach – przestrzegł Olivier Schneider, wiceprezes Polskiej Federacji Rowerowej. Jego zdaniem, brak reakcji spowoduje, że za kilka lat sytuacja wymknie się spod kontroli.Data dodania artykułu: 29.06.2025 10:55
Ekspert: nielegalne pojazdy udające rowery to zagrożenie dla bezpieczeństwa

Badanie: wyjazd na tegoroczne wakacje planuje 73 proc. Polaków; to o 3 punkty procentowe więcej niż w 2024 r.

Wyjazd w celach turystyczno–wypoczynkowych w sezonie wakacyjnym 2025 r. planuje 73 proc. Polaków w wieku 18-65 lat; to o 3 punkty procentowe więcej niż w 2024 r. - wynika z badania Polskiej Organizacji Turystycznej. Większość z nich swój główny wyjazd zamierza spędzić w Polsce.Data dodania artykułu: 29.06.2025 10:54
Badanie: wyjazd na tegoroczne wakacje planuje 73 proc. Polaków; to o 3 punkty procentowe więcej niż w 2024 r.

Ks. prof. Tomasik: decyzje MEN w sprawie lekcji religii są niezgodne z prawem i niszczą spokój społeczny

Decyzje MEN w sprawie lekcji religii są niezgodne z prawem i niszczą spokój społeczny, jaki wokół tej kwestii panował. Nie może być na to zgody Kościoła i ludzi wierzących – powiedział PAP konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP ks. prof. Piotr Tomasik z UKSW.Data dodania artykułu: 29.06.2025 10:50
Ks. prof. Tomasik: decyzje MEN w sprawie lekcji religii są niezgodne z prawem i niszczą spokój społeczny

Kaczyński: musimy wzmocnić naszą partię, żeby wygrać kolejne wybory

Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił w sobotę w Przysusze, że aby jego ugrupowanie wygrało kolejne wybory parlamentarne, musi wzmocnić i rozbudować swoje struktury. Ocenił, że praworządność w Polsce musi być zabezpieczona przez nowy ustrój, a zabezpieczenia te należy wmontować do systemu konstytucyjnego.Data dodania artykułu: 28.06.2025 17:11
Kaczyński: musimy wzmocnić naszą partię, żeby wygrać kolejne wybory

W Przysusze rozpoczął się kongres wyborczy Prawa i Sprawiedliwości

W sobotę przed godz. 13 w Przysusze (Mazowieckie) rozpoczął się VII Kongres Prawa i Sprawiedliwości. Delegaci mają wybrać m.in. prezesa ugrupowania, ponadto ma dojść do przebudowania i otwarcia decyzyjnych gremiów partii na polityków młodej generacji.Data dodania artykułu: 28.06.2025 14:19
W Przysusze rozpoczął się kongres wyborczy Prawa i Sprawiedliwości

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak: pierwszy pociąg z Warszawy do Chorwacji dotarł do Rijeki

Pierwszy pociąg z Polski do Chorwacji dotarł do Rijeki, pokonując 1240 km - poinformował w sobotę minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Według niego do końca sierpnia Adriatic Express może przewieźć łącznie nawet 11 tys. osób.Data dodania artykułu: 28.06.2025 14:12
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak: pierwszy pociąg z Warszawy do Chorwacji dotarł do Rijeki

Kaczyński: powody spadku poparcia PiS - m.in. pandemia, wyrok TK ws. aborcji, wojna hybrydowa

Podczas kongresu PiS prezes Jarosław Kaczyński wśród powodów mających wpływ na spadek poparcia PiS wymienił m.in. pandemię COVID-19, decyzję Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji, wojnę hybrydową i atak Rosji na Ukrainę, a także inflację oraz aferę wizową.Data dodania artykułu: 28.06.2025 14:11
Kaczyński: powody spadku poparcia PiS - m.in. pandemia, wyrok TK ws. aborcji, wojna hybrydowa

Badanie: wybierając nocleg kobiety patrzą, czy jest parking, mężczyźni – czy jest SPA i wi-fi

Wybierając nocleg, kobiety częściej zwracają uwagę na udogodnienia dla dzieci oraz na bezpłatny parking, mężczyźni większą wagę przywiązują do szybkiego wi-fi oraz do dostępu do strefy SPA i wellness – takie informacje przynosi raport "Urlopowy Kompas Polaków: Wakacje 2025".Data dodania artykułu: 28.06.2025 09:50
Badanie: wybierając nocleg kobiety patrzą, czy jest parking, mężczyźni – czy jest SPA i wi-fi
Reklama

Polecane

Prezydent z wotum zaufania i absolutorium

Prezydent z wotum zaufania i absolutorium

Radni Rady Miejskiej udzielili wotum zaufania oraz absolutorium z wykonania budżetu za ubiegły rok Marcinowi Witko. Prezydenta wsparło 15 radnych, ośmioro zagłosowało przeciw. Wszystko wskazuje na to, większość radnych miejskich ma dosyć destrukcyjnych działań swoich kolegów i koleżanek z Koalicji Obywatelskiej, które nie służą mieszkańcom miasta, a jedynie partyjniackim potyczkom, jakie obserwujemy na co dzień na ogólnopolskiej politycznej arenie. Dwie radne już wcześniej odeszły z klubu KO, nie godząc się między innymi z blokowaniem ważnych dla tomaszowian inwestycji, takich chociażby jak Termy, które powstać miały na Błoniach. Na wczorajszej sesji także Barbara Klatka, postanowiła zagłosować inaczej niż pozostali radni jej klubu. Biorąc pod uwagę presję, jaką na radnych wywierał od początku poseł Witczak, wykazała się we wczorajszych głosowaniach silnym charakterem. Czas, by pracować dla miasta ponad partyjnymi podziałami.Data dodania artykułu: 28.06.2025 20:48 Liczba komentarzy: 2 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 3
Harry Potter  Mini Maraton cz. 1-2Burmistrz Inowłodza z udzielonym absolutorium oraz wotum zaufania.Od wczoraj na błoniach Dni Tomaszowskiej RodzinyCzas na kolejną, 26. już edycję Wędrownego Festiwalu Filharmonii Łódzkiej Kolory Polski!Klasyka w parkowym klimacieDom Spały marsz... 90 lat temu i dziśBadanie: wyjazd na tegoroczne wakacje planuje 73 proc. Polaków; to o 3 punkty procentowe więcej niż w 2024 r.Ekstraklasa piłkarska - zwycięstwo Widzewa w sparinguPrezydent z wotum zaufania i absolutoriumMiodowe Lato – tradycja, natura i śmiech w Skansenie Rzeki PilicySiatkarskie emocje w tomaszowskiej ArenieBez trudu utrzymasz czystość i zadbasz o płytę indukcyjną dzięki unikalnej powierzchni
Reklama
Reklama
Reklama
Wbrew temu, co mówią radni Koalicji Obywatelskiej, musicie być gotowi na ciężarówki w mieście

Wbrew temu, co mówią radni Koalicji Obywatelskiej, musicie być gotowi na ciężarówki w mieście

Posiedzenia Rady Powiatu Tomaszowskiego obfitują także w liczne akcenty humorystyczne. Są na przykład radni, którzy zamiast normalnie do siebie mówić, krzyczą, jakby byli na koncercie Zenka Martyniuka. Można to jakoś nawet znieść, korzystając z profesjonalnych zatyczek do uszu lub wychodząc na przeszklony korytarzyk. Nie ma co narzekać. Z występami kabaretowymi jest niestety gorzej, bo ani tu Mru, Mru, ani też Moralnego Niepokoju, co najwyżej pojawi się czasem Koń Polski. Choć nie zawsze bywa mu do śmiechu. Dla radnego Mordaki na przykład dosyć oczywiste stwierdzenie na temat tego, że w Policji są wolne wakaty, a funkcjonariusze nie reagują na przypadki nie przestrzegania prawa drogowego, jest tożsame z zachęcaniem do łamania tego prawa. Cóż... być może odpowiedź ekspedientki w sklepie, że zabrakło prezerwatyw, może być równoznaczna z podżeganiem do gwałtu, albo nie daj Boże, do nielegalnej aborcji w 9 miesiącu ciąży. Niby jest kabaretowo, a jednak poważnie, bo do samorządu trafiają ludzie stawiający na pierwszym miejscu własny interes.
Rośnie skala agresji na polskich drogach

Rośnie skala agresji na polskich drogach

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama