Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 8 maja 2024 23:42
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama Odnawialne źródła Energii

Piłkarz Wielunia chce pieniądze od RKS Lechia

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem, który opublikował portal lodzkifutbol.pl

Tegoroczne Walentynki 24-letni bramkarz WKS Wieluń Rafał Kotecki zapamięta do końca życia. W 61. minucie sparingowego spotkania z Lechią Tomaszów Mazowiecki doznał straszliwej kontuzji. Kontuzji, która może uniemożliwić mu grę w piłkę do końca życia. To jednak nie koniec problemów zawodnika.

 

Okazuje się, że nie może on liczyć na pomoc tych, którzy powinni być w tej sytuacji jego największym wsparciem. Mowa o klubowych działaczach. Ale po kolei…

 

Pechowe Walentynki

W Tomaszowie Mazowieckim 14 lutego doszło do sparingowego spotkania dwóch trzecioligowych drużyn z naszego województwa. Miejscowa Lechia gra z WKS Wieluń. Wielunianie prowadzą do przerwy 1:0 po trafieniu Pawła Baraniaka. W przerwie dochodzi do zmiany w bramce gości. Konrada Przybylskiego zastępuje Rafał Kotecki. 24-letni golkiper w przerwie między rundami szukał nowego klubu, ale ostatecznie zdecydował się zostać w Wieluniu. To dla niego drugi sparing w okresie przygotowawczym. Jest 61. minuta meczu. Kotecki wychodzi do piłki, łapie ją i nagle niespodziewanie wpada w niego rozpędzony Dawid Stańdo. Kolanem uderza w głowę bramkarza. – Poczułem straszliwie mocne uderzenie, twarz wykręciła mi się w drugą stronę. Nie mogłem otworzyć oka, a jak udało mi się je otworzyć to widziałem podwójnie. Od razu poprosiłem o karetkę. Wiedziałem, że to coś bardzo groźnego – relacjonuje bramkarz. Karetka dojechała po 10 minutach i zabrała Koteckiego do szpitala. – To była jedna z najgorszych podróży w moim życiu. Byłem półprzytomny z bólu, plułem kawałkami pokruszonych zębów, bałem się o swoją przyszłość. W takich chwilach człowiekowi do głowy przychodzą różne myśli – mówi Kotecki.

 

 

Samotność w szpitalu

Z kontuzjowanym zawodnikiem do szpitala nie pojechał nikt z klubowych działaczy. – Do karetki wsiadłem w sportowym stroju. Do szpitala nie pojechał ze mną ani prezes, ani trener. Pojawili się dopiero po zakończonym meczu. Zapytali lekarza o to co mi się stało, zostawili torbę sportową i…pojechali. Zostawili mnie samego w obcym mieście. Ja byłem tak oszołomiony, że zapomniałem numeru do swojej narzeczonej. Udało mi się zadzwonić do ojca. Powiedziałem mu tylko, że stała się tragedia i jestem w szpitalu. Tato zadzwonił do prezesa, który powiedział mu, że na pewno nie zostanę bez pomocy. Obiecał, że oddzwoni do niego. Do dzisiaj nie zadzwonił – opowiada Kotecki.

 


Kontuzjowany bramkarz czekał w Tomaszowie kilka godzin na karetkę, która przewiozła go do szpitala im. Barlickiego w Łodzi. – Miałem szczęście, że trafiłem na bardzo przyjaznych sanitariuszy. Jeden z nich, któremu chcę dziś serdecznie podziękować, opiekował się mną po przywiezieniu do łódzkiego szpitala. Chodził ze mną od pokoju do pokoju, załatwiał wszelkie potrzebne dokumenty. Sam nie dałbym rady. Dowiedziałem się od okulistki, że z lewym okiem jest bardzo źle i jeśli nie dostanę szybko sterydów to mogę stracić w nim wzrok. Pierwszy termin operacji wyznaczono mi na 20 lutego. W szoku chciałem wyjść ze szpitala i przyjechać za kilka dni, ale mi to odradzono ze względu na obrażenia, których doznałem – mówi bramkarz.

 

A te są przerażające. Kotecki doznał:

  • – wieloodłamowego złamania ścian przedniej, bocznej górnej i tylnej zatoki szczękowej lewej z przemieszczeniem odłamów do wewnątrz,
  • – wieloodłamowego złamania kości jarzmowej lewej, bocznej i dolnej ściany oczodołu lewego,
  • – złamania skrzydła większego kości klinowej po stronie lewej,

 

Operacja i walka o przetrwanie

Operację zmasakrowanej twarzy Rafała Koteckiego udało się przyśpieszyć i ostatecznie miała ona miejsce w łódzkim szpitalu im. Barlickiego 17 lutego. Dwa dni później do kontuzjowanego zawodnika zadzwonił prezes. – Przez sześć dni żaden z działaczy nie zapytał o to jak się czuję i co dalej ze mną będzie. Nikt nie zapytał czy czegoś potrzebuję. Później z niedowierzaniem przeczytałem medialną wypowiedź prezesa klubu, który przekazał informację o tym, że czuję się dobrze i dopisuje mi humor. Trafił mnie wtedy szlag. Jak mogłem czuć się dobrze z 14 śrubami w twarzy i dwoma tytanowymi płytkami. Jak mógł mi dopisywać humor skoro ledwie co widziałem na lewe oko? Trener Marek Przybył też wypowiedział się w mediach przed sezonem, że jego zawodnicy mieli jakieś tam drobne urazy. Ale okazało się, że to dopiero początek moich perypetii z ludźmi, od których tak naprawdę powinienem uzyskać pomoc. Przecież ja swoje zdrowie zostawiłem na boisku. Reprezentowałem wtedy klub – Wieluński Klub Sportowy, który gra w III lidze – mówi zrozpaczony Kotecki.

 

Zdaniem bramkarza WKS Wieluń nie zachowuje się fair w stosunku do niego i zalega mu pieniądze. – Przede wszystkim jest kwestia sporna ze stypendium. Umawialiśmy się na pewną kwotę przed rozpoczęciem rundy. Tymczasem prezes nie chce nawet o tym słyszeć. Co więcej od marca WKS jeszcze obciął mi stypendium przelewając na konto 1000 złotych. Jako jedyny nie dostałem od klubu żadnych pieniędzy na Święta. Dzwoniłem do prezesa w Wielką Sobotę, ale nie odbierał ode mnie telefonu. Jeśli chodzi o odszkodowanie to dostanę pewnie śmieszne pieniądze gdyż WKS objęty jest grupowym ubezpieczeniem w najniższej chyba możliwej kwocie. Musiałbym jeść chyba tynk ze ściany gdyby nie pomoc moich rodziców oraz rodziców narzeczonej. Sama rehabilitacja sporo kosztuje. Do tego dochodzą przeróżnego rodzaju maści oraz leki. Mało tego – czeka mnie w czerwcu operacja na oko. Widzę bowiem podwójnie i nie chce mi to przejść. Po operacji lekarze dopiero zdecydują czy będę mógł wrócić na boisko. Przez kilka miesięcy po zabiegu nie będę mógł nic podnieść, nie mówiąc już o jakimkolwiek wysiłku fizycznym. Wpadłem w depresję, chodzę do psychologa. Dobrze, że mam wsparcie najbliższych mi osób bo inaczej nie wiem co by było. Można powiedzieć, że zawalił mi się świat – dodaje.

 

 

Klub będzie szukał kompromisu

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z prezesem klubu Bartoszem Szymickim, którego poprosiliśmy o odniesienie się do tego co przekazał nam zawodnik. – To nie jest do końca prawda co powiedział Rafał. Nie porozumieliśmy się przed rozpoczęciem rundy wiosennej co do wysokości zaproponowanego przez niego stypendium. On szukał w przerwie zimowej klubu i wrócił do nas w lutym. Poinformowaliśmy go wtedy, że będzie drugim bramkarzem. Co do obniżenia stypendium to każdy z chłopaków u nas wie, że jeśli jest kontuzjowany i pauzuje to dostaje 80 procent pieniędzy. Musieliśmy przecież w miejsce Rafała ściągnąć trzeciego bramkarza, który nie gra za darmo. U nas się nie przelewa. Sytuacja finansowa WKS jest trudna. My na temat pomocy dla Rafała wielokrotnie rozmawialiśmy z członkami zarządu. Pieniędzy przed świętami nie dostał gdyż wcześniej wysłaliśmy mu na konto część zaległości. Są zawodnicy, którzy od października nie dostali pieniędzy bo taka jest u nas sytuacja w klubie. W Wielką Sobotę rzeczywiście nie odbierałem telefonu, mieliśmy wolny weekend, a telefon leżał w klubowej szafce. Chcemy się spotkać z zawodnikiem i mam nadzieję, że osiągniemy kompromis. Do tego spotkania ma dojść 18 kwietnia. Wiem w jakiej sytuacji się znalazł, ale naprawdę z pustego to i Salomon nie naleje. Postaramy się pomóc na tyle ile możemy. Przed sezonem zawsze mówimy chłopakom aby ubezpieczali się indywidualnie bo nas jako amatorskiego klubu nie stać na wysokie polisy. Płacimy ubezpieczenie takie, na jakie nas stać – powiedział Szymicki.

 

Lechia: Faul bez cienia złośliwości

Rafał Kotecki wynajął Kancelarię Adwokacką, która wysłała do Lechii Tomaszów pismo o zadośćuczynienie dla swojego klienta za poniesiony uszczerbek na zdrowiu. Działacze tomaszowskiego klubu współczują bramkarzowi, ale nie zamierzają płacić ani złotówki. – Na to pismo odpowiedział nasz prawnik – mówi Adam Król, dyrektor Lechii Tomaszów.
Był to faul bez cienia złośliwości. Dawid chciał przeskoczyć interweniującego bramkarza, ale nie zdążył i zahaczył go kolanem. Taka sytuacja zdarza się jedna na tysiąc i niestety zdarzyła się u nas – dodaje Król.
Nic do zarzucenia nie ma również sobie Dawid Stańdo. - Jakiekolwiek podejrzenia, że mogłem zrobić to specjalnie nie mają żadnych podstaw. Przecież nikt nie zrobiłby czegoś takiego swojemu przeciwnikowi. Ubolewam nad tym, czuję się fatalnie i przeżywam to zdarzenie. Po całym zajściu byłem cały czas z Rafałem, przykładałem mu śnieg na kontuzjowane miejsce, krzyczałem aby wezwać karetkę. Jest mi przykro, ale w futbolu niestety czasami tak się dzieje. Wszyscy ryzykujemy swoim zdrowiem – mówi napastnik Lechii.

 


Skontaktowaliśmy się również z Tomaszem Krawczykiem, doświadczonym arbitrem piłkarskim, który feralnego dnia był asystentem sędziego głównego.
Nie było to specjalne zagranie. Bramkarz wyszedł do piłki, a napastnik Lechii był zasłonięty. Próbował przeskoczyć rywala, ale niestety już nie zdążył. Przykre zdarzenie i groźna kontuzja – powiedział Krawczyk.

 

 

Ambitny bramkarz się nie poddaje

Mimo straszliwych obrażeń rodem z bokserskiego ringu Rafał Kotecki się nie poddaje i już myśli o powrocie na boisko. – Nie po to tyle trenowałem aby teraz się poddać i powiedzieć pas. Co nas nie zabije to nas wzmocni. Wiem, że nie wszystko zależy teraz ode mnie. Wierzę jednak, że czerwcowa operacja się uda i będę mógł jeszcze zagrać na boisku. To nie może się tak skończyć. Chcę jeszcze włożyć bramkarską bluzę - mówi golkiper.

 


Na pytanie czy wróci do WKS Wieluń ambitny bramkarz odpowiada z zadumą, że raczej nie…

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
obiektywny 17.04.2015 09:49
Mogę się nie znać, ale w tym przypadku należałoby się chyba odszkodowanie od sprawcy wypadku z polisy OC . To jeden z najbardziej kontuzjogennych sportów, więc albo ma się kasę w kieszeni na odszkodowanie albo na składkę do ubezpieczyciela. Na stokach narciarskich również to tak działa. Walący płaci walniętemu i kropka.

Rks 16.04.2015 02:06
To nie jest piłkarz Rks Lechii. Jasne, ze współczujemy. To Wieluń powinien dbać o swojego piłkarza. Mamy swoich problemów co nie miara.

wojtek 15.04.2015 15:03
Sponsorów chyba ma Lechia wiec nie przesadzajmy ze nie dało by się jakiejś kwoty uzbierać dla poszkodowanego bramkarza ALE WIADOMO WYGODNIEJ UMYĆ RĘCE I OLAĆ TEMAT! ZOSTAWIŁ SERCE NA BOIKU A WSZYSCY MAJA NA NIEGO MÓWIĄC ŁADNIE *WYRĄBANE...przykre to jest . TRZYMAJ Się !

kopacz 15.04.2015 14:23
Co niejako nie oznacza, że nasz klub nie mógłby przy wsparciu sponsora wspomóc jakąś kwotą czyż nie?

kibic 15.04.2015 13:03
Ta sytacja jest bardzo przykra.Byłem na tym sparimgu i rzeczywiście nie było to celowe. Szkoda ze piłkarz nie ma wspracia w klubie ale roszczenia wobec Lechii....zdają się byc nieuzasadnione. Rafał trzymaj się i wracaj szybko do zdrowia.

Reklama
Polecane
Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejStany euforyczne kończą się najczęściej... ciężkim kacem. Takie poczucie muszą mieć radni Koalicji Obywatelskiej po wczorajszej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego. Z czymś równie dziwacznym chyba dawno nie mieliśmy do czynienia. A wszystko zaczęło się dzień wcześniej od złośliwego potraktowania Marcina Witko w czasie pierwszej sesji Rady Miejskiej. Chyba pierwszy raz w historii miasta zamiast dokonać zaprzysiężenia Prezydenta, radni Koalicji Obywatelskiej postanowili przerwać na tydzień obrady. Zamiast pracować i pozwolić pracować innym woleli wybiec na trawnik przed Urzędem Miasta i zorganizować sobie sesję zdjęciową. To wcale nie jest żart ani przenośnia. Tak naprawdę było. Trudno nazwać takie zachowanie inaczej niż infantylnym i nieodpowiedzialnym. Pokazuje to też, o co naprawdę chodzi tak zwanym samorządowcom KO. O robienia wrażenia i zadymy. Najsmutniejsze jest to, że gremialnie sesję uznali za swój sukces. Do niej jeszcze wrócimy a teraz skupmy się jednak na samym powiecieData dodania artykułu: Dzisiaj, 21:00 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 1
Kompletnie pijany uciekał przed PolicjąNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejBez protekcji lub łapówki nie sposób dostać pracyPierwsza sesja też w RzeczycyWęgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoNieoficjalnie: "konkurs" rozstrzygnięty. Barbara Klatka przegrałaPierwsza sesja w CzerniewicachWraca mobilny punkt czipowania i szczepieńKierownik schroniska pilnie poszukiwanyZmiana tras autobusów MZK w niedzielę 12 maja w godzinach 11:00 – 22:00.MARATON STRACHUMajowe nowości w kinach Helios
Reklama
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Pierwszy kinowy tydzień w maju przyniesie moc emocjonujących seansów i gorących nowości. Na wielkich ekranach zagości brawurowa produkcja „Kaskader” – hollywoodzka premiera w gwiazdorskiej obsadzie. Ponadto na widzów czekają różnorodne projekcje specjalne oraz pełen przegląd filmowych gatunków.Wyczekiwaną premierą tego tygodnia jest „Kaskader”. Tytułowy bohater, Colt Seavers, to doświadczony filmowy dubler, który przez swoją pracę nieraz stanął już oko w oko ze śmiercią. Jednak kiedy chce udać się na zasłużony odpoczynek, spada na niego największe wyzwanie: uratowanie filmu jego byłej dziewczyny. Z produkcji w tajemniczych okolicznościach odszedł bowiem aktor grający główną rolę. Colt pragnie go odnaleźć i jednocześnie odzyskać miłość swojego życia, jednak wplątuje się w kryminalny spisek… W filmie występuje plejada gwiazd – w główne role wcielają się Ryan Gosling, Emily Blunt i Aaron Taylor-Johnson!Ponadto na wielkich ekranach Heliosa znajdą się najbardziej przebojowe tytuły ostatnich tygodni. „Back to Black. Historia Amy Winehouse” to biograficzna opowieść o jednej z największych gwiazd muzyki XXI wieku. Film przedstawia jej drogę z londyńskiego Camden do światowej sławy. Jednocześnie życie prywatne wokalistki było pełne wzlotów i upadków, które bezwzględnie dokumentowali paparazzi… W rolę piosenkarki wciela się wschodząca gwiazda kina Marisa Abela.„Niepokalana” to z kolei propozycja dla miłośników horrorów. Sydney Sweeney występuje w roli zakonnicy Cecilii, która pełna wiary przybywa do włoskiego klasztoru. Miejsce, pomimo pozornej życzliwości mieszkających tam duchownych, od początku budzi w dziewczynie niepokój. Pewnego dnia bohaterka odkrywa, że jest w ciąży, a lekarz potwierdza niepokalane poczęcie. Mieszkańcy klasztoru nie wydają się być tym zdziwieni – co więcej, rozpoczyna się tam seria przerażających zdarzeń… Na ekranach zagości także „Mój pies Artur”, czyli poruszająca historia o przyjaźni między człowiekiem a czworonogiem. Michael przystępuje do Mistrzostw Świata w Rajdach Przygodowych na Dominikanie – przez 10 najbliższych dni jego zadaniem będzie pokonanie niemal 700 kilometrów. W czasie tego wymagającego wyzwania dołącza do niego bezdomny pies, Artur. Michael, ku zdziwieniu pozostałych zawodników, przygarnia czworonoga i rusza z nim w szalony rajd przez dżunglę.Sieć przygotowała także bogaty wybór tytułów dla całej rodziny – jednym z nich jest „Kicia Kocia w przedszkolu”. Uwielbiana bohaterka powraca do kin w nowych odcinkach przygód, w których najmłodsi kinomani mogą odnaleźć bliskie sobie tematy. Tym razem kotka będzie bawić się na świeżym powietrzu, będzie uczyć się jazdy na rowerze oraz pomoże swoim dziadkom! Inną propozycją dla najmłodszych jest „Kung Fu Panda 4” – kontynuacja losów Po, Smoczego Wojownika, uzbrojonego w pokłady dobrego humoru! Po wykazał się już niezwykłą odwagą i talentem do sztuk walki. Teraz ma zostać przywódcą Doliny Spokoju… Ponadto 5 maja do kin ponownie zawitają uwielbiane przez młodych widzów Filmowe Poranki, czyli tradycyjne wydarzenie łączące projekcję bajek z animacjami i konkursami. Na wielkich ekranach zostanie wyświetlony nowy zestaw odcinków serialu „Tomek i Przyjaciele”, opowiadającego o perypetiach niebieskiej lokomotywy i jego kompanów.Nowy kinowy tydzień to także kolejne transmisje meczów Ligi Mistrzów UEFA w ramach cyklu Helios Sport. Już za kilka dni kibice poznają finałową parę rozgrywek, ale zanim do tego dojdzie, odbędą się porywające półfinały. Na 7 maja, na godzinę 20:45 zaplanowano rewanż w parze PSG i Borussia Dortmund. Już dzień później, o tej samej porze, pojedynek stoczą Real Madryt i Bayern Monachium. Tych wielkich piłkarskich emocji absolutnie nie można przegapić!W poniedziałki tradycyjnie odbywa się cykl Kino Konesera. W czasie najbliższych projekcji, 6 maja, kinomani mogą zapoznać się z tytułem „La Chimera”. To zaskakująca opowieść o cmentarnych rabusiach, handlujących archeologicznymi znaleziskami. Niespodziewanie pomaga im Arthur, mający nietypowe osobiste motywacje – pragnie odnaleźć swoją ukochaną, Beniaminę…W czwartek, 9 maja, miłośnicy polskich produkcji mogą udać się do kin Helios na seanse z cyklu Kultura Dostępna. W ramach projektu zostanie wyświetlony dramat „Figurant”, przybliżający historię agenta komunistycznej bezpieki, który przez 20 lat inwigilował Karola Wojtyłę. Film ukazuje znane fakty z czasów PRL, takie jak walka o budowę kościoła w krakowskiej Nowej Hucie, z nietypowej perspektywy – osoby uwikłanej w świat tajnych służb…Szczegóły dotyczące majowych seansów oraz bilety można znaleźć na stronie www.helios.pl, w aplikacji mobilnej oraz w kasach kinowych w całej Polsce. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.05.2024
Białobrzeska Majówka Białobrzeska Majówka Piknik rodzinny pod tytułowym hasłem odbędzie się 11 maja w Miejskim Centrum Kultury Za Pilicą przy ul. Gminnej 37/39. Organizatorzy przygotowali dla jego uczestników wiele atrakcji. Będzie z nich można skorzystać w godz. 16−19. Wstęp wolny. Na najmłodszych czekać będzie m.in. gra terenowa z nagrodami, a także: ogromna zjeżdżalnia, stoiska plastyczne, na których wykonać będzie można np. makramowy breloczek, ścieżka sensoryczna i tor przeszkód. Nie zabraknie też ogromnych baniek mydlanych, balonów, szczudlarza i cukrowej waty. Główną atrakcją dla dzieci będzie magik Pan Buźka, który przedstawi show „Magia Żółtoksiężnika”. Dużo będzie działo się również na scenie. Zaprezentują się m.in.: Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Ciebłowianie”, DFC Latino, uczestnicy zajęć wokalnych i tanecznych z MCK Za Pilicą, a w bajkowy świat przeniesie wszystkich grupa teatralna „Zeróweczka” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 8 w Białobrzegach, która pokaże nagrodzony Złotą Maską na tegorocznych Tomaszowskich Teatraliach spektakl „Królewna Śnieżka”. Będzie też czas dla Kwadransowych Grubasów, z którymi wspólnie świętować będziemy 25-lecie działalności klubu. Na stoiskach partnerów wydarzenia będzie można przybić piątkę z Miśkiem i Kropelką, zagrać w koło fortuny, sprawdzić umiejętności językowe czy wykonać kolorową pracę plastyczną. Dodatkowo będzie można skorzystać z konsultacji koordynatora opieki onkologicznej oraz zmierzyć ciśnienie i poziom cukru. Dostępny będzie również punkt Nadleśnictwa Smardzewice, w którym będzie można otrzymać sadzonki drzew. Nie zabraknie również wozu strażackiego, do którego będzie można wsiąść, i pokazów pierwszej pomocy prowadzonych przez druhów z OSP w Białobrzegach. Na sali koncertowej dostępne do obejrzenia będą dwie wystawy: prac malarskich artystów ze Stowarzyszenia Amatorów Plastyków oraz uczestników zajęć malarstwa i rysunku w MCK Za Pilicą. Na stoiskach będzie można również zakupić słodkie ciasta oraz ciepłe dania, jak np. grillowaną kiełbaskę czy pyszne pierogi.Wstęp na wydarzenie jest wolny.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.05.2024
Tydzień Bibliotek Tydzień Bibliotek Przed nami XXI edycja Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek. Wspomniany „Tydzień Bibliotek” to święto bibliotek i bibliotekarzy, któremu w tym roku przyświeca hasło: "Biblioteka – miejsce na czasie".Cytując autorkę hasła Katarzynę Pawluk z MBP w Opolu „Biblioteka to przestrzeń, która jest dostępna dla wszystkich, niezależnie od wieku, umiejętności czy preferencji czytelniczych. To centralne miejsce doświadczeń kulturalnych.”By każdy mógł tego doświadczyć w terminie od 8 do 15 maja br. zapraszamy mieszkańców do skorzystania z mnóstwo atrakcji przygotowanych przez tomaszowską książnicę. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie:8 maja o godz. 16.30 w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 zapraszamy na spotkanie pt.: „Z bajką w świat emocji”, które poprowadzi Pani Agnieszka Walasek-Bioch, trenerka bajkoterapii. Spotkanie adresowane jest do rodziców z dziećmi w wieku przedszkolnym.10 maja o godz. 16.30 również Oddział dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 będzie gościł Panią Katarzynę Rutkowską - Bernacką, która poprowadzi spotkanie pn. „Biblioteka jest kobietą, czyli zajęcia motywacyjno-pielęgnacyjne”.15 maja o godz. 17.00 w siedzibie głównej MBP ul. Mościckiego 6 odbędzie się spotkanie autorskie z Panem Andrzejem Kobalczykiem. Autor m.in. książki „Od Sulejowa po Smardzewice. Opowieść o Zalewie Sulejowskim” przybliży czytelnikom jakie znaczenie i wpływ na jego twórczość, ale też szerszą działalność zawodową i społeczną miały rzeki przepływające przez Tomaszów.Od 8 do 24 maja we wszystkich tomaszowskich placówkach bibliotecznych będzie prowadzona akcja „Wspomóż psiaka i kociaka”- zbiórka karmy dla zwierząt z tomaszowskiego schroniska.Po wcześniejszym zgłoszeniu, grupy zorganizowane będą mogły wziąć udział w:- zabawie edukacyjnej „Escape room w bibliotece”. Maksymalnie 10 osobowe grupy będą rozwiązywać tematyczne zagadki dotyczące postaci polskiego noblisty, Czesława Miłosza, aby odnaleźć klucz do wyjścia - Biblioteka główna na ul. Mościckiego 6.- lekcji bibliotecznej dla najmłodszych „Od pisarza do czytelnika”- 10.05 Oddział dla Dzieci Młodzieży pl. Kościuszki 18.- w dniach 13-15 maja od godz.10-tej w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży będą się odbywać „Bajkowe Poranki”.A ponadto wystawy, rankingi, kiermasze książek i… wiele, wiele innych atrakcji!Więcej informacji na stronie internetowej https://www.mbptomaszow.pl/ oraz https://www.facebook.com/mbptomaszow.Zapisy tel. 44 724 61 06 Oddział dla Dzieci i Młodzieży, tel. 44 724 67 39 MBP ul. Prez. I. Mościckiego 6.Zapraszamy serdecznie do udziału w wydarzeniach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 9°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1026 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama