Mężczyznę ciągnął za smycz leżąc bezwładnie na trawie zwierze, następnie uniósł psa za przymocowaną do smyczy obrożę. Agresor nie reagował na wezwania funkcjonariuszy do zaprzestania znęcania się nad psem. Dopiero, kiedy usłyszał, że zostanie użyta wobec niego siła fizyczna przestał szarpać zwierzę.
Podejrzewany twierdził, że jest właścicielem psa i próbował dyscyplinować agresywne zwierzę. Mężczyzna został przewieziony do komendy policji, gdzie przebadano go na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik to prawie 2 promile. Noc spędził w policyjnym areszcie.
Zwierzak został przewieziony do lecznicy w Piotrkowie Tryb. Jak ustalono, chwilę przed zatrzymaniem podejrzewany oprócz unoszenia psa do góry, uderzył nim w ścianę budynku, i rzucił w leżące obolałe zwierzę płytą chodniokową. Pies jest w stanie ciężkim.
Za znęcanie nad zwierzętami grozi kara do 2 lat więzienia, a ze znęcanie ze szczególnym okrucieństwem do lat 3.
Napisz komentarz
Komentarze