Kryminalni po kilku dniach od zdarzenia ustalili kto mógł dokonać tego włamania. Funkcjonariusze zbierając pozostawione ślady, przesłuchując świadków, ustalili sprawcę, którym okazał się 26-letniego mieszkaniec Tomaszowa.
Podejrzany był bardzo zaskoczony poranną wizytą policjantów. Telewizor zdążył jednak już sprzedać za 900 złotych.
Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Sprawa jest rozwojowa, policjanci przypominają, iż kupno kradzionych przedmiotów jest przestępstwem i zamiast okazyjnego zakupu może skończyć się zarzutami paserki, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a w przypadku rzeczy o znacznej wartości do lat 5.
Napisz komentarz
Komentarze