[reklama2]
Konkurs skierowany był do rad rodziców przedszkoli i szkół oraz uczniów urodzonych w latach 2005, 2006 lub 2007, którzy rozpoczęli naukę w wieku 6 lat, a jego cel to upowszechnianie najciekawszych inicjatyw zapewniających przyjazną adaptację w szkole, oraz promocję aktywnego stylu życia oraz bezpieczeństwa i zdrowia wśród najmłodszych.
Obejmował trzy kategorie:
1. Rada Rodziców przedszkola – pod hasłem „Przyjazne przejście z przedszkola do szkoły”
2. Rada Rodziców szkoły – pod hasłem „Sześciolatek w przyjaznej szkole”
3. Uczeń - pod hasłem „Mam 6 lat i jestem aktywny”
W ostatniej kategorii mogli wziąć, we współpracy z rodzicami, udział uczniowie klas I-III szkół podstawowych, którzy rozpoczęli naukę w wieku 6 lat.
„Sześciolatki” z dwunastki, a obecnie uczniowie klasy III e, stworzyły pracę prezentującą umiejętności, jakie zdobyły w I klasie z uwzględnieniem zajęć ruchowych, a także aktywnego stylu życia, bezpieczeństwa i zdrowia. Była to praca plastyczna w formie trójwymiarowej książki, składającej się z około 20 stron. Zastosowane w niej różnorodne techniki plastyczne (wycinanki, wydzieranki, naklejanki, kolaż, rysunki, zdjęcia) oraz tekst napisany wierszem pozwoliły w pełni pochwalić się tym, co uczniowie lubią i potrafią robić.
Każda strona książki zatytułowanej „Wesoła szkoła sześciolatka” przedstawia inne formy aktywności. Dzieci grają w piłkę, jeżdżą na łyżwach, pływają, uczestniczą w zawodach sportowych, bawią się chustą animacyjną, tańczą, chodzą na wycieczki, bawią się na szkolnym placu zabaw oraz wiedzą, jak zdrowo się odżywiać. Książka na etapie regionalnym zdobyła najwyższe uznanie jurorów i ty m samym mali tomaszowianie reprezentowali nas nie tylko miasto ale i całe województwo) w finale ogólnopolskim konkursu.
28 maja w warszawskim Centrum Nauki Kopernik odbyła się Gala Finałowa. Nagrody laureatom wręczała minister Joanna Kluzik Rostkowska. Uczniowie z Tomaszowa spisali się na medal, zajmując w skali kraju trzecie miejsce.
- Bardzo się cieszę że mamy okazję się spotkać. Jestem przekonana, że dzieci chcą się uczyć i chcą to robić jak najwcześniej – powiedziała minister edukacji. - Sześciolatek w szkole to wielka szansa. Czasem rodzice - szczególnie w wielkich miastach - mają wątpliwości. Rodzice z mniejszych miejscowości takich wątpliwości nie mają – dodała.
Napisz komentarz
Komentarze